Pranie bielizny

[Radziu]

Magda, zupełnie nie rozumiem Twojej obsesji na pukcie czystości. Wyjaśnij mi co z tego że zapina się w kroku, jak zapina się na bieliźnie Spodnie też zapinają się w kroku - pierzesz je codziennie

[Magda]

radziu no nie mów że w slipkach po 2 dni chodzisz..... to nie obsesja a poprostu dbam o czystość nawet jak za przeproszeniem "padam na twarz' muszę się umyć i tyle
bieliznę piorę codzienni i nikt i nic tego nie zmieni-poprostu czystość i tyle

[Radziu]

Magda, rozwalasz mnie, faktycznie jesteś zmęczona. Przeczytaj jeszcze raz to co napisałem wyżej i dopiero odpowiedz.

[Magda]

Oj Radziu- no stawiasz głupie pytanie- hmmm o krok.... no wiesz wybacz żebym body codzień nie uprała to tak jakbym w figach albo stringach 2 dni chodziła brrrr
co z tego że na bieliźnie- spodnie min raz w tyg. piorę
w wiadomych tzw damskich dniach częściej

[ Dodano: 2008-11-22, 20:23 ]

SORRY nie chciałam tego ostatniego pisać

[Radziu]

Głupie pytanie co w nim głupiego Nadal nie rozumiem, nie wyjaśniłaś, dlaczego porównujesz body z figami, skoro bardziej pasuje jednak porównanie ze spodniami, gdyż w kroku tak samo przylegają i tez przez bieliznę. Dlaczego więc spodnie raz na tydzień a body raz dziennie

Gdyby nosić body bez bielizny to rozumiem, ale jak się nosi na bieliznę, to po co prac codziennie

[Magda]

Radziu pisałam Faceci dzielą pranie na: brudne i brudne ale można jeszcze założyć.....
człowiek się zawsze poci, zawsze gubi naskórek i tyle .
Body to bielizna i nie wiem w podkoszulku chodzisz 2 dni?
po to się podkoszulek zakłada by koszul nie prać ale nie zawsze sie to udaje- myślę. Ja piorę koszulki codzień... tez mam....
To tak jakbyś Radziu pytał-po co jeść jak za chwilę bedziesz głodny
Teraz piszesz jak prawdziwy męski facet -może nalepiej tak całą bieliznę prać jak już strasznie śmierdzi? a jeszcze lepiej niech...Ona to zrobi
Wiesz ja zapytam- A po co się depilować i poprawiać to codzień?
A po co golić włosy pod pachgami-hmmm w końcu natura nam je dała więc potrzebne
Wiesz Radziu zarówno te koty pod pachami są niemiłe tak jak widok kogos kto 2 dni paraduje w tej samej bieliźnie

[Radziu]

Magda, nie odpowiadasz na temat, odbiegasz nawet od tematu, udzielasz wymijających odpowiedzi i powracasz do spraw już wyjaśnianych - nie piszemu tutaj o body bieliźnianym

[Magda]

Radziu!!! nie odbiegam postawię ci pytanie- Czy mając okres muszę prać bieliznę czysta jest...przecież za przeproszeniem podpaskę mam.... co byś powiedział jakby twoja żona tak robiła...
tak jak piorę rajtuzy i body( o bieliźnianym nie słyszałam.... bo to jest bielizna) tak będę prała i nie przekonasz mnie do braku higieny.
Body powinno się nosić bez bielizny raczej....... to że nosisz do tego bieliznę to hmm już twoja sprawa, możesz nawet bokserki założyć
Dla mnie to jest brak higieny jeśli o to chodzi, i nikt i nic mnie nie przekona
Przepraszam jak uraziłam

[Radziu]

Body nie zawsze jest blielizną, kiedy to zrozumiesz Skoro pod body Twoim zdaniem nie potrzeba bielizny, to dlaczego uważasz, ze pod rajstopy należy ją nosić

[Magda]

oj Radziu! bo tak są te ciuchy stworzone. tak jest od zawsze! zostawmy ten temat bo nie przekonamy się, ani ja Ciebie nie przekonam , ani Ty mnie

[Radziu]

Jeszcze jedno pytanie - jak nie widać i nie czuć że coś jest brudne to po co prać Dla samego wyobrażenia, że jest tam naskórek i to budzi wielkie obrzydzenie

weźmy jeszcze taki przykład - buty i skarpetki. Skarpetki zmieniamy codziennie, a w butach chodzi się często bez prania chociaż czasami nosi się je bez skarpetek, lub skarpetki sa na tyle cienkie, że przed niczym nie chronią, więc buty powinny być prane codziennie, prawda

[Magda]

radziu! ja stosuję dezedorant bakteriobójczy scholla

[ Dodano: 2008-11-22, 21:15 ]
Sorry za małą literę powinno być:
Radziu! ja stosuję dezedorant bakteriobójczy scholla

[Radziu]

Dlaczego więc nie zastosujesz go do body

[Magda]

Może zastosować wogóle domestosa do muszli klozetowych- Radziu wystarczyło by się myć raz na tydzień, a prać- po co raz na kiedy byś spryskał i cool.
skoro ironizujesz na temat prania butów to proszę zdradź tajemnicę jak pierzesz skórkowe buty-proszę zdradź... a może jednak domestosem?

[Radziu]

Magda, przykro mi, ale nie posiadam takich butów ale zęby myję domestosem, bo ładnie wybiela

[Magda]

wow! muszę spróbować! a swoją drogą poznając coraz bardziej facetów przestaje się dziwić (bez obrazy) na "atmosferę" panującą nawet w porannym środku komunikacji miejskiej
Jest jeszcze WC picker-ponoć lepszy a do żębów wolę Ace

[Radziu]

Magda, zapeniam Cię, że pomimo, że body nie piorę codziennie, nie poczułabyś odemnie takich zapachów o jakich piszesz.

[Magda]

ok Radziu! myślę by skończyć tę dyskusję, bowiem już nic nowego ona nie wniesie i tak jak pisałam ani Ty mnie nie przekonasz ani ja Ciebie, może za jakiś czas wrócimy do tego tematu, może ktoś coś napisze ( choć wątpię ... bo udzielających się tu jest tragicznie mało- w przeciwieństwie do czytaczy zarejestrowanych z "0" kontem), cos co pozwoli na twórcze rozwinięcie dyskusji

[Radziu]

OK, nie ma co się przekonywać przez forum, bo raczej byś musiała powąchać

Ciekawe że nikt więcej nic nie pisze w tym temacie.

[Magda]

wogóle mało co , kto pisze...wąchać nie mam zamiaru.... brrrr jak zniknę na tydzień będziecie mieli spoxik, a potem wrócę i chyba mało co będzie do przeglądania......

[dr.pantyhose]

Radziu - nawet w intymnych momentach by nie poczuła ? Prawdopodobnie działa efekt kompensacji. Sam swoich zapachów nie czujesz dopóki nie są zbyt intensywne. Mózg je wyłącza dla lepszego funkcjonowania. A przykład, który każdy zrozumie ?
Pies ma zapach psi. Zwłaszcza gdy jest mokry jest on bardzo intensywny. A pomimo to ma doskonały węch i jego własny zapach mu nie przeszkadza. Prawdopodobnie go nie czuje.

Magda ja też próbowałem dyskutować na ten temat ale wszyscy na mnie naskoczyli.

[Radziu]

Tak, nawet, wiem to właśnie od kobiet, i nie ma opcji że nie chciały powiedzieć prawdy, bo wiedzą, że cenię sobie szczerość i zawsze mówią różne rzeczy nawet jak teoretycznie nie powinny.

[papa_smerf]

Ciekawe że nikt więcej nic nie pisze w tym temacie.

Ja nie zabieram głosu, bo mimo, że mam swoje zdanie na ten temat, to nie chcę dolewać oliwy do ognia. Okopaliście się na z góry upatrzonych pozycjach i nic was nie złamie

[Magda]

Papo! po to jest forum! po to by dyskutowac, wypowiadać własne zdanie, wymieniac poglady- ogólnie mało ludzików pisze

[Radziu]

Dokładnie, tymbardziej dyskusja cenna jak się ma inne zdanie na dany temat.