problem z mama
Moderatorzy: anipoki, dr.pantyhose
- papa_smerf
- AdminTeam
- Posty: 3262
- Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
- Lokalizacja: Polska południowa
- Kontakt:
-
- Zaawansowany
- Posty: 492
- Rejestracja: 27 paź 2008, 23:36
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
-
- Dyskutant
- Posty: 124
- Rejestracja: 29 lis 2007, 08:25
- Lokalizacja: polska
- Kontakt:
- papa_smerf
- AdminTeam
- Posty: 3262
- Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
- Lokalizacja: Polska południowa
- Kontakt:
-
- Dyskutant
- Posty: 124
- Rejestracja: 29 lis 2007, 08:25
- Lokalizacja: polska
- Kontakt:
- papa_smerf
- AdminTeam
- Posty: 3262
- Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
- Lokalizacja: Polska południowa
- Kontakt:
-
- Dyskutant
- Posty: 124
- Rejestracja: 29 lis 2007, 08:25
- Lokalizacja: polska
- Kontakt:
- papa_smerf
- AdminTeam
- Posty: 3262
- Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
- Lokalizacja: Polska południowa
- Kontakt:
-
- Stary wyga
- Posty: 4010
- Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- papa_smerf
- AdminTeam
- Posty: 3262
- Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
- Lokalizacja: Polska południowa
- Kontakt:
Tylko czy jest ta krzywda widoczna, czy tylko w sferze przypuszczeń.byczunio pisze:W takich dyskucjach na takie pytanie dostaję odpowiedź, że sobie
Taką samą krzywdę wyrządzali sobie panowie ubierający różową koszulę do garnituru. Też łamali kanony, ale że żonom często taki kolor się podoba to i same swoim chłopom takie kupowały. Za ich sprawą teraz mozna zauważyć cały przekrój barw na panach, łącznie z bielizną, tylko te rajstopy nadal wyrządzają krzywdę?
Nasze panie należą do mądrych i otwartych na swiat mody i praktycznego ubioru, szkoda że jest ich tak mało.
Ps. Moja żonka w rajstopach zauważyla kolejną dobrą stronę - ma mniej prania, ponieważ sam sobie je piorę ręcznie i obsuszone ręcznikiem schną 1-2 godziny. U sąsiada kalesony na balkonie wisza po dwa dni Sąsiadka ma prawdziwego mężczyznę za męża
Pranie ręczne, daje dodatkową korzyść w postaci dobrze domytych rąk, zwłaszcza po pracy przy samochodzie.
-
- Stary wyga
- Posty: 4010
- Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
ale potem trzeba prać ten ręcznik.papa_smerf pisze:obsuszone ręcznikiem schną 1-2 godziny.
Ja widzę inną zaletę rajstop: skarpetki zwykle walają się osobno, którejś brakuje do pary, a po praniu trzeba sporo czasu, by je pokompletować parami (jedynie mój teść potrafi założyć jako parę jedną skarpetkę zieloną drugą niebieską).
- papa_smerf
- AdminTeam
- Posty: 3262
- Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
- Lokalizacja: Polska południowa
- Kontakt:
Pojawiła się nowa moda na koszule w kolorze fioletowym. Jest tego zatrzęsienie i na kobietach i na mężczyznach. Sam się zastanawiam czy takiego fioletu sobie nie kupić. Podoba mi się.papa_smerf pisze:panowie ubierający różową koszulę do garnituru. Też łamali kanony, ale że żonom często taki kolor się podoba to i same swoim chłopom takie kupowały.
-
- Dyskutant
- Posty: 124
- Rejestracja: 13 paź 2008, 18:19
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Mnie mama dzis zabrała jedne rajstopy z szuflady. Zwykle ich tam nie trzymam, licząc się własnie z takimi przypadkami jak dzisiejszy. Nie powiedziala ani słowa - po prostu włożyła do swojej szuflady w sypialni i uznała, że to jej. Możliwe, że nawet nie zwróciła uwagi, że takich nie miała wczesniej i że mogą być moje, własne. Już je z resztą zabrałem z powrotem - wzajemnie tak się "przekomarzamy" od pewnego czasu Ale nie będę zaczynał rozmowy (to by był gol samobójczy) - muszę po prostu uważać, żeby nie trzymać rajstop na widoku, bo to że noszę to już się zdążyła domyslić napewno.
- Magda
- Zasiedziały na forum
- Posty: 1067
- Rejestracja: 07 paź 2008, 17:45
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
i po co się chwalić zawartością szuflady? A może warto mamie powiedzieć - chodzę tak bo lubię, bo nie będe marzł, a kalesony mnie wkurzają..... w końcu mama w spodniach chodzi.... po za tym zawsze możesz jej powiedzieć- "czemu nie powiedziałaś że są ciepłe i wygodne- a ja tyle lat się męczę w niewygodnej bieliźnie, od dziś b. chodził w rajtkach i tyle"
Nie zawsze mów, co wiesz, ale zawsze wiedz, co mówisz.-Klaudiusz
-
- Dyskutant
- Posty: 124
- Rejestracja: 29 lis 2007, 08:25
- Lokalizacja: polska
- Kontakt:
carin, ja też tak mam ! moja juz zabrala mi sporo par:( ale ja nie zabieram ich od niej! wkurza mnie to ze ona grzebie w moich zeczach! kiedys w pudelku z rajstopami napisalem ,,NIE KRADNIJ" poskutkowalo na jakis czas ale ostatnio zginely mi znow jedne grafitowe 20 den a spora strata bo bardzo fajne byly
-
- Dyskutant
- Posty: 124
- Rejestracja: 13 paź 2008, 18:19
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Dlatego, nie trzymam w szufladzie ogólnie. Boję się tylko trochę, że wyczai pewnego dnia, gdzie je mam i wtedy może być awantura jak znajdzie kilka par na raz (nie wspominając o tym, że wtedy mi je po prostu zabierze i nie odda). Rozmowa chyba odpada - mam trochę starszą mamę i w ogóle jakos sobie tego nie wyobrażam, źle by się to na 99% skończyło
Skoro wie, że mam w szufladzie rajstopy, to wpadłem na pomysł, że podrzucę takie grubsze, bawełniane (Marylin Arctica 80den) - ciekawe co wtedy zrobi jak znajdzie? Te rajstopy są dosć unisex moim zdaniem, więc może po prostu zrozumie, że ja je noszę na codzien, żeby było mi ciepło i nie zabierze? Chociaż te które ostatnio znalazła, też były grube (60 den, czarne).
Skoro wie, że mam w szufladzie rajstopy, to wpadłem na pomysł, że podrzucę takie grubsze, bawełniane (Marylin Arctica 80den) - ciekawe co wtedy zrobi jak znajdzie? Te rajstopy są dosć unisex moim zdaniem, więc może po prostu zrozumie, że ja je noszę na codzien, żeby było mi ciepło i nie zabierze? Chociaż te które ostatnio znalazła, też były grube (60 den, czarne).
- papa_smerf
- AdminTeam
- Posty: 3262
- Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
- Lokalizacja: Polska południowa
- Kontakt:
A co te wasze mamy robią z tymi skradzionymi rajstopami? Noszą je, wyrzucają, coś innego?
Nie wykluczam, że po prostu myślą, że to są ich rajstopy. Kobiety, a zwłaszcza starsze już niż wy nie przywiązują takiej wagi do rajtek jak wy i często nie pamiętają jakie mają.
Ja swoje zawsze suszę gdzie indziej niż malżonka, bo najprawdopodobniej bym znalazł w szufladzie pełen mix moich i jej. Musicie się upewnić czy mamy nie podejrzewają że wy wykradacie ich rajstopy, albo one same przez pomyłkę razem ze skarpetkami wrzuciły.
Jeśli już bedziecie mieć pewność że robią to świadomie, aby wam uniemożliwić noszenie to zastosujcie rady Magdy. A na koniec zproponujcie mamie noszenie do spodni właśnie kaleson.
Właśnie dzisiaj z żoną uśmialiśmy się w sklepie widząc autentyczne męskie kalesony o grubości chyba pół centymetra. Żona powiedziała oglądając zwały materiału z guzikiem w rozporku, że powinny to nosić kobiety do dżinsów, aby im się myślenie na temat męskich ubiorów poprawiło.
Możecie jedne takie kupić mamie, niech sobie ponosi
Nie wykluczam, że po prostu myślą, że to są ich rajstopy. Kobiety, a zwłaszcza starsze już niż wy nie przywiązują takiej wagi do rajtek jak wy i często nie pamiętają jakie mają.
Ja swoje zawsze suszę gdzie indziej niż malżonka, bo najprawdopodobniej bym znalazł w szufladzie pełen mix moich i jej. Musicie się upewnić czy mamy nie podejrzewają że wy wykradacie ich rajstopy, albo one same przez pomyłkę razem ze skarpetkami wrzuciły.
Jeśli już bedziecie mieć pewność że robią to świadomie, aby wam uniemożliwić noszenie to zastosujcie rady Magdy. A na koniec zproponujcie mamie noszenie do spodni właśnie kaleson.
Właśnie dzisiaj z żoną uśmialiśmy się w sklepie widząc autentyczne męskie kalesony o grubości chyba pół centymetra. Żona powiedziała oglądając zwały materiału z guzikiem w rozporku, że powinny to nosić kobiety do dżinsów, aby im się myślenie na temat męskich ubiorów poprawiło.
Możecie jedne takie kupić mamie, niech sobie ponosi
-
- Dyskutant
- Posty: 124
- Rejestracja: 13 paź 2008, 18:19
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Dokładnie i ja tak myslę (i myslalem wczesniej).Nie wykluczam, że po prostu myślą, że to są ich rajstopy. Kobiety, a zwłaszcza starsze już niż wy nie przywiązują takiej wagi do rajtek jak wy i często nie pamiętają jakie mają.
Moja po prostu trzyma w swojej szufladzie. Nosi tylko cienkie rajstopy, a poza tym w moje by się raczej nie zmiesciłaA co te wasze mamy robią z tymi skradzionymi rajstopami? Noszą je, wyrzucają, coś innego?
No u mnie np. tak było. Kiedys. Ale przecież nie zakomunikowałem mamie, że nagle już tak przestało być, dlatego pewnie odruchowo przekłada moje rajstopy do swojej szuflady i być może nie ma pojęcia, że to nie jej.Musicie się upewnić czy mamy nie podejrzewają że wy wykradacie ich rajstopy
Muszę kiedys "podejsć" ten temat, ale jakos tak niezauważalnie i transparentnie, żeby się nie zorientowała w pierwszym momencie o co chodzi.
-
- Stary wyga
- Posty: 4010
- Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Ale podchody! a nie lepiej wykazać się męską odwagą i walnąć na całą kamienicę: "Gdzie do [piiip] nędzy podziały się moje rajstopy!?, Jaki [piiip] [piiip] się nie bał i je [piiip]!? Jak dorwę [piiip] [piiip], to tak [piiip], że [piiip], a potem nogi z [piiip] powyrywam. Do [piiip] rana [piiip] [piiip] [piiip] co [piiip] [piiip] rajstopy ma je [piiip] [piiip] [piiip] szuflady albo [piiip][piiip][piiip] i [piiip]!"
- papa_smerf
- AdminTeam
- Posty: 3262
- Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
- Lokalizacja: Polska południowa
- Kontakt:
- Magda
- Zasiedziały na forum
- Posty: 1067
- Rejestracja: 07 paź 2008, 17:45
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
- papa_smerf
- AdminTeam
- Posty: 3262
- Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
- Lokalizacja: Polska południowa
- Kontakt:
- Magda
- Zasiedziały na forum
- Posty: 1067
- Rejestracja: 07 paź 2008, 17:45
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości