Czy wasze kobiety wiedzą?

[pantyhosemen12]

Jasne, nikt nie chce być przymuszany i nie powinien być. Postaw się też w Jej sytuacji - o ile dla ciebie, mnie czy kolegów z forum jest to coś normalnego (dla nas) to jednak dla Niej już nie. To nie jest tak, że po 10 latach małżeństwa postanowisz zostać wegetarianinem. To jest coś coś wykracza poza ramy światopoglądowe małżonki i została tym zaskoczona, po iluś tam latach małżeństwa. Nikt nie mówi o tym by na drugiej randce wyskakiwać, że masz rajstopy pod spodniami - ale po jakimś czasie formującej się zażyłości/relacji/związku należy o tym wspomnieć i porozmawiać odpowiednio przygotowując grunt. Dokładnie tak samo jak zapewne rozmawialiście czy lubi lody, czy połyka czy lubi w pupę czy nie. Tych tematów chyba też nie zostawiasz na 15 rocznicę ślubu, co nie :) Ten jednak zostawiłeś, wyszło teraz, czuje się oszukiwana, podejrzewa Cię i być może próbuje zrozumieć coś czego wcześniej nie była świadoma. teraz masz rozlane mleko i jakoś to musisz poogarniać. Niech żonka wpadnie na to forum, poczyta - nawet anonimowo przecież może sobie wątki przejrzeć, porozmawiac itp. ewentualnie na forum crossdressing.pl - tam też coś by pewnie znalazła.

[Kolgotki]

Widocznie Hose uznał, że to idealny moment, by wyjawić prawdę. Nie ważne po ilu latach tajemnicy - 5, 10 czy 35. Może powinien wcześniej, a może nie był na to gotowy, a może on był, ale czuł, że znokautuje partnerkę tą informacją i wolał jeszcze poczekać. Nie ma co gdybać.
Dobrze jest, powiedziałeś i tyle. Szybsze wyjawienie informacji jedynie zmieniłoby tyle, że dzisiaj po 5 latach od poinformowania byś nie pisał o tym na forum, bo byłbyś już dawno po całym tym ambarasie.

[mariusz]

Stwierdziła że cienkie są zbyt seksowne

Coś w tym jest

[Kasieq]

Niestety - ale kobity w tym względzie lubią być zerojedynkowe, a doświadczenie tu na forum przedstawiane pokazuje, że wiele rzeczy ewoluuje, rośnie, zmienia się dojrzewa w słońcu, nowych odkryć i spełniania pragnień i nabierania pewności siebie.

[MrocznyHosiarz]

Na szczęście nie tylko w cienkich dobrze się czuje, 40 także są super do noszenia, także chętnie poszedłem na kompromis. Jakbym jej o tym powiedział zanim mnie dobrze poznała, zobaczyła ze jestem dobrym partnerem prawdopodobnie by mnie zostawiła. Także myślę że nienajgorzej zrobiłem dając się poznać na wylot zanim się wygadałem. Z drugiej strony sam ze sobą też czuje się świetnie, także każda ewentualność była dla mnie do przyjęcia, miała swoje plusy i minusy. Na razie nie odważyłem się założyć rajt przy niej, ale myślę że to kwestia czasu i zobaczymy co dalej

[pantyhosemen12]

@Mroczny w ostatniej kwestii którą poruszyłeś to powiem jedno - jeśli się na to zdecydujesz to pierwsze wrażenie będziesz miał szansę zrobić tylko RAZ. I w Twoim interesie jest by tego nie spie...ić... !!
Kobiety wiedzą jak wyglądaja rajstopy na nodze, wiedzą jakie to uczucie i co do zasady nie spodziewają się zmian czy innowacji w tej kwestii. Zdecydowanie najlepszą okazją do tego jest po prostu sytuacja stricte łóżkowa - najlepiej lekko zmiękczona winkiem :) po jakiejś eleganckiej kolacji by sukienkę z małżonki odrzucić w kąt i zajmować się jej nogami. Rajstopy mają to do siebie, że się drą, pięknie lecą oczka lub się zsuwają i w niczym nie przeszkadzają. Rozdzieranie ich w kroku bywa dla kobiet "szokujące" i po ułamku sekundy nakręcające i stymulujące. Zapewniam Cie o tym :) I w momencie już mocnego nakręcenia zaproponować że następną parę żonka na Tobie w kroku rozerwie. Zapewne to rozluźni atmosferę, dla kobiet taki widok jest przekomiczny i pękają ze śmiechu z nieudolnych prób umieszczenia wszystkiego pod rajstopami. Dalej to już samo pójdzie gdy oboje w nich będziecie. Ogolone nogi robią 100 razy większy szał !! Ale może gdy zobaczy cienkie rajstopy na kudłatych nogach to uzna, ze warto by wzmocnić doznania i estetykę i giry Ci wydepilować. Smiało powinieneś iść właśnie w kierunku igraszek i dokładać rajstopy by wspólnie w nich być.

Natomiast pomysł taki aby ni z gruszki ni z pietruszki po np niedzielnym obiedzie wypalić, że chciałbyś się jej pokazać w rajstopach - albo powie że zawracasz jej dupę i ci odwaliło, albo powie "rób jak chcesz". A gdy kobieta mowi "rób co chcesz" to NIGDY nie jest sugestia by to robić :) :). AHA - zdecydowanie polecałbym cienkie rajstopy (8-20den) w takich sytuacjach łóżkowych niż jakieś grube 100den zmysłowe niczym wojskowe kalesony :D :D. W cienkich rajstopach facet w stanie bojowej gotowości dla kobiety wygląda tak komicznie, że sikają ze śmiechu - a jak wiadomo to rozluźnia atmosferę :)

Dobrze wykorzystany ten PIERWSZY moment przybliża cię do zostawiania majątku w salonach pończoszniczych. Drugiej okazji może nie być, lub będzie to droga baaardzo pod górę. Tak czy siak - powodzenia i udanej zabawy. No i wiesz - prezent do prezent i żonkę trzeba zaskoczyć i otulic luksusowo - rajstopy z biedronki są dobre do trzymania w nich cebuli na działce :D :D

[krzysiu20]

A jeden mój znajomy w przypływie alkoholowej szczerości wyznał w towarzystwie że najbardziej to lubi sobie polizać muszelkę... Po tym co tu czytam to muszę mu doradzić, żeby lizał przez rajstopy. Potem żeby wytargał dziurę w kroku i lizał już sedno sprawy. Inny znajomy lubi sobie bzykać pod prysznicem. Musze się go zapytać czy nie zechciałby zagnać swoja żonę pod prysznic w samych rajstopach.

Widzę że temat coraz bardziej brnie w nonsens, żeby porad łózkowych udzielać online .Ja wiem że z czasów epidemii pozostały pewne zwyczaje i standardy, ale może nie doradzajmy w tym, co kto ma robić z kobietą w łóżku. Poza tym MrocznyHosiarz chyba jest dorosłym prawdziwym facetem i potrafi samodzielnie poradzić sobie ze swoimi problemami. A jak nie potrafi to niech @Mroczny poprosi o to swoją kobietę. Podejrzewam że ona poradzi sobie z tym znacznie sprawniej niż jej problematyczny partner.

[pantyhosemen12]

Eeeee, ale to nie porady gdzie ma się pchac z paluchami czy jęzorem, tylko porada by taki pierwszy raz w rajstopach przed partnerką wypadł jakoś tak "przy okazji" mimo że precyzyjnie zaplanowany :D
Zresztą, niech robi co chce :)

Pod prysznicem superowo w rajtach z kobitą :D

[krzysiu20]

Eeeee, ale to nie porady gdzie ma się pchac z paluchami czy jęzorem, tylko porada by taki pierwszy raz w rajstopach przed partnerką wypadł jakoś tak "przy okazji" mimo że precyzyjnie zaplanowany :D
Zresztą, niech robi co chce :)

Pod prysznicem superowo w rajtach z kobitą :D

Takie tam głupie żarty wypisuję, a tu kolega Mroczny dramaty życiowe przechodzi.

Wysłane z mojego 23013PC75G przy użyciu Tapatalka

[MrocznyHosiarz]

Spokojnie, nie jest aż taki dramat Co do łóżka to myślę że lepiej będzie jak pozostanie to jej atrybut, w kłótni wspomjiala czy myślałem żeby robić to z nią w rajstopach, i nie brzmiało to jakby to było pytanie z zadowoleniem także seksowe zabawy to albo w dalekiej przyszłości albo wcale, nie jest to aż takie konieczne. Jak narazie samo zaakceptowanie to sukces i muszę to jakoś delikatnie pchać do przodu, nie mogę przeginać

[Kasieq]

No i pewnie oblałeś shittest - dobrze wie że chcesz to robić z nią w tym. Powiesz że w kabaretka z ogolonym +2cm do wzwodu. Ach te kobity, one mają jakiś ukryty talent i badają naszą pewność siebie z dokładnością sejsmografu.

[MrocznyHosiarz]

Dla mnie rajty to niekoniecznie jakiś erotyczny atrybut (przynajmniej nie ma mnie hehe). Lubię z moją spółkować kiedy ona ma, ale mnie zadowala najzwyczajniejsze noszenie w domowym zaciszu, gdzie powinienem się czuć swobodnie. Nie przeszkadzałoby mi spróbować, ale to nic koniecznego a ona jak narazie miałaby nawet problem jakbym chciał tak spać, więc nie ma.o czym mówić. Po rozmowie pewność siebie powraca, już mnie nie peszy jak mi coś czasem dotnie

[arx31]

Nie przeszkadzałoby mi spróbować, ale to nic koniecznego a ona jak narazie miałaby nawet problem jakbym chciał tak spać, więc nie ma.o czym mówić. Po rozmowie pewność siebie powraca, już mnie nie peszy jak mi coś czasem dotnie

Jeśli chcesz spać w rajstopach to polecam się wymarznąć,teraz masz do tego okazję i wieczorem masz idealną okazję żeby wskoczyć w rajstopy bo zmarzłeś,nie byłeś ciepło ubrany i teraz Ci zimno. Ja tak jednej lasce wcisnąłem kit że spodnie od piżamy sie podwijają a w skarpetkach ciśnie gumka od kostek a w rajstopach tego problemu nie ma no i moge sobie dobrać grubość rajstop do swojej temperatury do której potrzebuję,no i legalnie już przyniej nosiłem. Niestety między nami nie wyszło z innych powodów..

[MrocznyHosiarz]

W moim przypadku raczej nie przejdzie, nie jest aż tak wyrozumiała. Teraz musze jakoś łagodnie udowodnić ze nie mam jakiś fetyszy typu macanie się po nogach i przeglądanie się w lustrze, bo tak to sobie wytłumaczyła właśnie Jak narazie to widzi rajty trochę jako zagrożenie bo myśli że wolę siebie w rajtach niż ją dotykać Małymi kroczkami i może jakoś się ułoży

[Kasieq]

no zaborcza kobita :) chce mieć całego Ciebie :D nie toleruje konkurencji. Troszkę spóźniłeś się z wyjściem z szafy.

[MrocznyHosiarz]

Może i tak, może dobrze zrobiłem, trudno powiedzieć ale tylko kompromis rozwiązuje sprawe, nie ma mowy o żadnej rezygnacji

[pantyhosemen12]

Może i tak, może dobrze zrobiłem, trudno powiedzieć ale tylko kompromis rozwiązuje sprawe, nie ma mowy o żadnej rezygnacji

Wiesz, tu sprawa przeważnie jest jasna. Albo kompromis, albo wracasz do swojej szafy co de facto w jakiejś dłuższej perspektywnei czasu jest drogą wprost do stanu kawalerskiego.

[krzysiu20]

Mroczny i co , teraz będziesz czekał na łaskawą zgodę swojej kobiety? Przecież jesteś wolnym człowiekiem. Mówisz swojej kobiecie przed ślubem: Jestem taki a nie inny , piję, palę, noszę rajstopy chodzę na ryby.... Jeśli kochanie mnie akceptujesz to bierzemy ślub i po sprawie. A jak Ci kochanie nie pasuje to szukaj sobie wymarzonego księcia z bajki na białym koniu.... Powodzenia cześć.

Wysłane z mojego 23013PC75G przy użyciu Tapatalka

[pantyhosemen12]

wymarzonego księcia z bajki na białym koniu.... Powodzenia cześć.

Wysłane z mojego 23013PC75G przy użyciu Tapatalka

a tak patrząc na kreskówkito taki bajkowy książe na białym koniu ...... to w rajstopach będzie i tak :D

[MrocznyHosiarz]

Wiecie, staram się zgodny związek prowadzić, dla niej to trochę szok, nie mogę też wymagać ze ma zaakceptować i koniec, tak samo ona nie może mi niczego zakazać. Najważniejsze tera udowodnić jej że to nie jest żadne autoerotyczne zachowanie tylko najzwyklejsze noszenie. Jedyny pomysł jaki mam z to z grubej rury w najzwyklejszy dzień zarzucić pod spodnie rajty które stoleruie i czekać az odkryje. Ciężko przewidzieć reskcje ale jak inaczej

[krzysiu20]

Wiecie, staram się zgodny związek prowadzić, dla niej to trochę szok, nie mogę też wymagać ze ma zaakceptować i koniec, tak samo ona nie może mi niczego zakazać. Najważniejsze tera udowodnić jej że to nie jest żadne autoerotyczne zachowanie tylko najzwyklejsze noszenie. Jedyny pomysł jaki mam z to z grubej rury w najzwyklejszy dzień zarzucić pod spodnie rajty które stoleruie i czekać az odkryje. Ciężko przewidzieć reskcje ale jak inaczej

Ja bym w kobietę zaskoczył na zakupach. Zacząłbym oglądać rajstopy gdzieś w hipermarkecie na stoisku. Powiedziałbym kobiecie że mi się podobają i że mam ochotę sobie kupić i spróbować takie nosić.
Pamiętam jak jeszcze dobrze żyłem że swoją byłą żoną kilka lat temu .Byłem z nią na zakupach w obuwniczym , i towarzyszyłem żonie gdy wybierała dla siebie jakieś tam buty. Ja zacząłem oglądać jakieś damskie obcasy. Wtedy moja żona tak na mnie popatrzyła i całkiem poważnie zapytała: Chodzilibyś w takich butach? Wtedy ja jeszcze nie nosiłem damskich butów, ale gdybym tylko chciał mieć wtedy te obcasy to na bank bym miał zgodę na zakup.

Wysłane z mojego 23013PC75G przy użyciu Tapatalka

[MrocznyHosiarz]

Już wie w jaki sposób zdobywam rajstopy, ale wolę ten sekret dla siebie i jej oczywiście dlatego sceny w miejscach publicznych odpadają. Tylko dalej się nie może pozbyć podejrzenia a samopodniecanie się, to muszę jakoś rozwiązać...

[pantyhosemen12]

Rycerzu Zdobywco... Pochwal się nam tajemnicą w jaki to sposób zdobywasz rajstopy ? To się wiąże z jakąś wyprawą na koniu, podbojami, zdobyciem twierdzy i wtedy ze sznura na pranie porywasz wiszące rajstopy i uciekasz ? :D :D
My tu jesteśmy nudni jak flaki z olejem i po prostu kupujemy je w sklepie. Dzień dobry, poproszę rajstopy. karta/gotówka? karta. pik pik. do widzenia :D

[MrocznyHosiarz]

Właśnie w taki sam sposób, ale dla niej to było zdziwienie żem taki odważny i hardy chociaż niepowiem taki jakiś ukryty stresik się z tym wiąże

[Kasieq]

Ja się Twojej kobiecie nie dziwię, - podchodzisz do tych rajstop niczym naukowcy do reaktora w Czarnobylu. Kobieta nie potrzebuje tłumaczeń i logicznych argumentów. Kobieta potrzebuje bliżej nieokreślonego czegoś. Ona wcale nie oczekuje Twojego przekonywania, tylko żebyś ogarniał i przegarniał przed nią świat.