Rajstopy a kleptomania

Tutaj dyskutujemy ogólnie na tematy związane z nową moda czyli noszeniem rajstop przez facetów.

Moderatorzy: anipoki, dr.pantyhose

boggy
Znawca tematu
Znawca tematu
Posty: 521
Rejestracja: 14 lis 2007, 00:38
Lokalizacja: Stąd i owąd
Kontakt:

Rajstopy a kleptomania

Post autor: boggy » 19 wrz 2008, 16:53

No właśnie, powspominajmy ;-) Przypuszczam że zdecydowana większość z nas sama sobie kupuje rajstopy, ale jak zaczynaliście na pewno zdarzało się wam komuś je podbierać ;-) Może ktoś został przyłapany lub np. mama się zorientowała że czegoś brakuje?
A może niektórym ten nawyk pozostał i jak widzicie u mamy/siostry/cioci/babci pełną szufladę rajstop lub pończoch, zdarza się komuś "pożyczyć" jedną parę?
Przyznam się że mnie często kusi, ale jako że mam zapas który mi spokojnie wystarczy na jakiś czas, opanowuję się i nie podbieram :-)
Radziu

Post autor: Radziu » 19 wrz 2008, 17:54

Rozumiem, że mogłeś tak robić jako dziecko, ale teraz :?: To najzwyczajniejsze złodziejstwo.
Awatar użytkownika
papa_smerf
AdminTeam
AdminTeam
Posty: 3262
Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
Lokalizacja: Polska południowa
Kontakt:

Post autor: papa_smerf » 19 wrz 2008, 17:56

Na poczętku tak było, ale nie była to kleptomania, gdyż ta charakteryzuje się podbieraniem rzeczy niepotrzebnych, a te były aż nadto przydatne.

Jednak, aby grzechu nie było, straty po latach zostały odtworzone z nawiązką w postaci prezentów tej samej materii.
Obrazek
boggy
Znawca tematu
Znawca tematu
Posty: 521
Rejestracja: 14 lis 2007, 00:38
Lokalizacja: Stąd i owąd
Kontakt:

Post autor: boggy » 19 wrz 2008, 20:27

Radziu pisze:Rozumiem, że mogłeś tak robić jako dziecko, ale teraz :?: To najzwyczajniejsze złodziejstwo.
Oczywiście że jako dziecko, czytaj ze zrozumieniem. Poza tym nie wierzę że ktoś kto nie spróbował, nagle pomyślał sobie "a, od dzisiaj będę nosił rajstopy", po czym poszedł do sklepu i sobie kupił.
Radziu

Re: Rajstopy a kleptomania

Post autor: Radziu » 19 wrz 2008, 20:31

boggy pisze:
Radziu pisze:Rozumiem, że mogłeś tak robić jako dziecko, ale teraz :?: To najzwyczajniejsze złodziejstwo.
Oczywiście że jako dziecko, czytaj ze zrozumieniem.
Ależ ja czytam ze zrozumieniem. Ale może jednak wytłumacz jak powinienem to zrozumieć:
boggy pisze:A może niektórym ten nawyk pozostał i jak widzicie u mamy/siostry/cioci/babci pełną szufladę rajstop lub pończoch, zdarza się komuś "pożyczyć" jedną parę?
-----------------------------------------------------------------
boggy pisze:Poza tym nie wierzę że ktoś kto nie spróbował, nagle pomyślał sobie "a, od dzisiaj będę nosił rajstopy", po czym poszedł do sklepu i sobie kupił.
Jako dziecko to oczywiście, że nie. Ale dorosły może kupić lub pożyczyć legalnie.
boggy
Znawca tematu
Znawca tematu
Posty: 521
Rejestracja: 14 lis 2007, 00:38
Lokalizacja: Stąd i owąd
Kontakt:

Re: Rajstopy a kleptomania

Post autor: boggy » 19 wrz 2008, 20:58

Radziu pisze: Ale może jednak wytłumacz jak powinienem to zrozumieć:
boggy pisze:A może niektórym ten nawyk pozostał i jak widzicie u mamy/siostry/cioci/babci pełną szufladę rajstop lub pończoch, zdarza się komuś "pożyczyć" jedną parę?
To nie było zdanie oznajmujące ani sugestia tylko pytanie.

-----------------------------------------------------------------
Radziu pisze: Jako dziecko to oczywiście, że nie. Ale dorosły może kupić lub pożyczyć legalnie.
Wyobraź sobie że niektórzy zaczynali jako dziecko. A o początkach tu mowa.

Oj Radziu, czemu sie zawsze musisz wszystkiego czepiać?
Radziu

Post autor: Radziu » 19 wrz 2008, 21:30

Pomyśl jak się czuje kobieta której ktoś podkrada bieliznę.
boggy
Znawca tematu
Znawca tematu
Posty: 521
Rejestracja: 14 lis 2007, 00:38
Lokalizacja: Stąd i owąd
Kontakt:

Post autor: boggy » 19 wrz 2008, 21:44

A ten dalej swoje. Temat miał być z przymróżeniem oka ale widzę że strasznie Cię to boli. Z mojej strony koniec tematu.
Awatar użytkownika
papa_smerf
AdminTeam
AdminTeam
Posty: 3262
Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
Lokalizacja: Polska południowa
Kontakt:

Post autor: papa_smerf » 19 wrz 2008, 21:47

O ile wogóle to zauważy. Ale Radziu jesteś prawy. Życie jest bardziej skomplikowane. Ja to zrobiłem mając 14 lat, jedne rajstopy, kilka dni je miałem, a potem spowrotem podrzuciłem do prania. W zamian kilka lat później dałem jej 10 par nowiutkich z zagranicy. Sumienie mam czyste.
Obrazek
Radziu

Post autor: Radziu » 19 wrz 2008, 21:50

Ja też "pożyczałem", wszystkie oddałem po upraniu, ale szybko doszedłem do wniosku, że trzeba kupić własne.
dr.pantyhose

Post autor: dr.pantyhose » 19 wrz 2008, 21:55

Wtedy gdy ja zaczynałem to nie dało się iść normalnie do sklepu i kupić.
Radziu

Post autor: Radziu » 19 wrz 2008, 22:04

Jesteś o dwa lata starszy tylko odemnie. Ja o ile dobrze pamiętam to pierwsze rajstopy kupiłem mając około 15 lat.
Awatar użytkownika
Danon
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 1572
Rejestracja: 18 lis 2007, 00:08
Lokalizacja: Podlaskie
Kontakt:

Post autor: Danon » 19 wrz 2008, 22:07

Radziu pisze:Pomyśl jak się czuje kobieta której ktoś podkrada bieliznę.
Znam przypadki że urasta to wręcz do rangi gwałtu na danej osobie :-) . Byłem świadkiem gdy dziewczyna wyrzucając zużytą bieliznę cięła ją na kawałeczki. Zapytana po co to robi, stwierdziła: "a bo jeszcze ktoś ją założy". Uśmiechnąłem się i nie skomentowałem :-) .
Co do tematu: czy kradzieżą jest założenie "pożyczonych" od mamy rajstop? Jeśli tak - to w dzieciństwie miałem takie objawy, ale obecnie dostępność rajstop jest tak duża, że nawet do głowy mi nie przyjdzie żeby komuś podprowadzić. Choć może są osoby które to rajcuje :-) .
Rozum przychodzi z wiekiem - niestety najczęściej jest to wieko trumny.
Radziu

Post autor: Radziu » 19 wrz 2008, 22:12

Pożyczanie od mamy, czy też siostry w dzieciństwie to jednak coś innego, ale boggy pytał "A może niektórym ten nawyk pozostał i jak widzicie u mamy/siostry/cioci/babci pełną szufladę rajstop lub pończoch, zdarza się komuś "pożyczyć" jedną parę?" czyli chodzi o pożyczanie, kiedy się jest już dorosłym.

A o tym co Danon pisze też słyszałem. Z tego samego powodu niektóre kobiety wrzucają podpaski i tampony do WC w miejscach publicznych, bo boją się że jakiś facet wyjmie je ze śmietnika i będzie się zabawiał.
kasiek

Post autor: kasiek » 22 paź 2008, 17:26

Jako nastolatek, pod koniec szkoły średniej miałem "fuchę" u mojego nauczyciela, miałem mu w domu w ramach "praktyk" instalację przerobić. Mniejsza o to, co to była za robota konkretnie, w każdym razie spędziłem u niego w domu ładnych kilka godzin. Facet miał domek jednorodzinny, żonę prowadzącą w tymże domu prywatny biznes oraz chyba z rok starszą ode mnie córkę, wtedy nieobecną. Przyszedłem tam rano, grzecznie zdjąłem buty w przedpokoju, a ponieważ jak się potem okazało, spora część roboty była do zrobienia w piwnicy, gdzie jako podłoga była zimna betonowa wylewka, ulitowała się nade mną żona faceta i stwierdziła, że ja tam boso stojąc się przeziębię. Najpierw zastanawiała się nad tym, żebym założył buty, ale to była zima, buty miałem zabłocone, stwierdziła więc, że da mi do chodzenia po domu stare kapcie córki. No i dostałem... damskie klapki na 3-4cm korkowym klinie, minimalnie tylko na mnie za małe :-) Kobieta się nawet śmiała dając mi je, że nic innego dla mnie nie ma, ale młody jestem, wysportowany, to i z obcasami dam sobie radę :-)
Już samo to mnie nakręciło, a jak jeszcze się okazało, że w piwnicy jest pralnia po prostu zawalona ciuchami albo czekającymi na pranie, albo schnącymi - nie wytrzymałem i przekopałem tą pralnię dokładnie (czasu miałem sporo). Rajstop było tam mnóstwo, to były czasy, gdy modne były rajstopy "koronkowe" (w moich stronach określało się je mianem "burdelówy"), znalazłem też ich tam całą kolekcję. No i niestety... "zupełnym przypadkiem" po wyjściu od nich znalazłem w swoich kieszeniach jedne takie koronkowe rajstopy oraz jedne gładkie czarne z pogrubianym malutkim wzorkiem nad kostką każdej nogi i naklejonym tamże cekinkiem.
Uprzedzając ataki purystów: tak, wiedziałem, że to kradzież i czułem się jak złodziej, ale to było wtedy silniejsze ode mnie. Zresztą nie żałuję, one tam miały tego taką masę i trzymały to w takim okrutnym nieładzie, że nawet gdybym ukradł z 10 par, pewnie by nie zauważyły.
Awatar użytkownika
papa_smerf
AdminTeam
AdminTeam
Posty: 3262
Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
Lokalizacja: Polska południowa
Kontakt:

Post autor: papa_smerf » 22 paź 2008, 17:50

Krzywdę wyrządzoną innym należy naprawić. Niezależnie od tego czy to zauważyły, czy nie powinieneś tę ich szkodę jakoś zniwelować. Tak mówi prawo kościelne i sumienie.
Obrazek
dr.pantyhose

Post autor: dr.pantyhose » 22 paź 2008, 22:25

Wyślij im anonimową paczkę z rajstopami.
Jasiek
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 492
Rejestracja: 27 paź 2008, 23:36
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Post autor: Jasiek » 07 gru 2008, 13:31

dr.pantyhose pisze:Wtedy gdy ja zaczynałem to nie dało się iść normalnie do sklepu i kupić.
Myślę ze zawsze się dało kupić. Ale to że podbieraliśmy wynikało choćby z tego że:
"Chcę je założyć tu i teraz"
Najtrudniej było pokonać nieśmiałość przy zakupie pierwszej pary rajstop, a potem z zakupami już nie było problemu.
Jasiek
Awatar użytkownika
papa_smerf
AdminTeam
AdminTeam
Posty: 3262
Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
Lokalizacja: Polska południowa
Kontakt:

Post autor: papa_smerf » 07 gru 2008, 13:40

Jasiek pisze:Myślę ze zawsze się dało kupić.
Właśnie swoją pierwszą własną parę rajstop elastilowych w kolorze granatowym kupiłem w Gliwicach, w domu towarowym na ulicy Zwycięstwa, po godzinie z hakiem stania w kolejce. Dostała mi się jedna z ostatnich sztuk.
Tak więc były czasy, że kupić nie było łatwo, oj nie łatwo.
Obrazek
kochamrajstopy

Post autor: kochamrajstopy » 17 lut 2009, 11:47

kleptomania to mania kradzieży?
Awatar użytkownika
Magda
Zasiedziały na forum
Zasiedziały na forum
Posty: 1067
Rejestracja: 07 paź 2008, 17:45
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post autor: Magda » 17 lut 2009, 14:55

kochamrajstopy, - odpowiedź- www.google.pl- kliknij sobie
Nie zawsze mów, co wiesz, ale zawsze wiedz, co mówisz.-Klaudiusz
dr.pantyhose

Post autor: dr.pantyhose » 17 lut 2009, 14:58

kochamrajstopy pisze:kleptomania to mania kradzieży?
To mania klepania. Co kto chce.
Awatar użytkownika
Magda
Zasiedziały na forum
Zasiedziały na forum
Posty: 1067
Rejestracja: 07 paź 2008, 17:45
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post autor: Magda » 17 lut 2009, 15:00

dr.pantyhose, jak zwykle niezastapiony
:zdrowko
Nie zawsze mów, co wiesz, ale zawsze wiedz, co mówisz.-Klaudiusz
Radziu

Post autor: Radziu » 17 lut 2009, 22:50

dr.pantyhose, dobrze to podsumowałeś :mrgreen:
dr.pantyhose

Post autor: dr.pantyhose » 18 lut 2009, 00:46

Przypomina mi sie nasz wcześniejszy przyjaciel.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 104 gości