Jak powiedzieć naszym bliskim.

Moderatorzy: anipoki, dr.pantyhose

byczunio
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 4010
Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: byczunio » 15 wrz 2008, 15:34

musa pisze:Doszedłem do wniosku, że najlepiej o noszeniu rajstop powiedzieć na łożu śmierci.
Powiedzieć im, że chcemy być pochowani w rajstopach?
Radziu

Post autor: Radziu » 15 wrz 2008, 17:52

I tak pewnie nikt by nie spełnił tej zachcianki, zwanej ostatnią wolą. Maria Komornicka chciała by ją pochowano w spodniach, ale nie uszanowano jej woli. A swoją drogą, to musi być niezły wyczyn, ubrać truposza w rajtki.
tom49
Znawca tematu
Znawca tematu
Posty: 564
Rejestracja: 11 lis 2007, 21:49
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: tom49 » 15 wrz 2008, 20:56

Włodzimierza Wysockiego pochowali w teatralnym stroju Hamleta.
Domyślacie się co miał na nogach ?
Tomek
Awatar użytkownika
Danon
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 1571
Rejestracja: 18 lis 2007, 00:08
Lokalizacja: Podlaskie
Kontakt:

Post autor: Danon » 15 wrz 2008, 22:36

No i temat zszedł na to: w czym chcielibyśmy się znaleźć w trumnie. Osobiście wolałbym się w niej znaleźć jak najpóźniej, za to w czym, jest mi zupełnie obojętne.
Rozum przychodzi z wiekiem - niestety najczęściej jest to wieko trumny.
Awatar użytkownika
papa_smerf
AdminTeam
AdminTeam
Posty: 3262
Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
Lokalizacja: Polska południowa
Kontakt:

Post autor: papa_smerf » 15 wrz 2008, 22:37

Ja jestem za kremacją, więc wątpię, aby rajstopy ocalały :lol:
Obrazek
Radziu

Post autor: Radziu » 15 wrz 2008, 22:41

Ale do kremacji chyba nie nago :?: Też jestem za kremacją.

Robi się grobowa atmosfera.
Awatar użytkownika
Danon
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 1571
Rejestracja: 18 lis 2007, 00:08
Lokalizacja: Podlaskie
Kontakt:

Post autor: Danon » 15 wrz 2008, 23:51

Coby zakończyć tematy pośmiertne proponuję powrót do meritum :-) . Otóż w moim przypadku po prostu pokażę zdjęcia z wakacji - zobaczymy czy będzie jakaś reakcja.
Rozum przychodzi z wiekiem - niestety najczęściej jest to wieko trumny.
Awatar użytkownika
musa
Zasiedziały na forum
Zasiedziały na forum
Posty: 937
Rejestracja: 18 sie 2008, 13:29
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: musa » 16 wrz 2008, 14:46

tez nie chcę mnożyć tematów, a taka odskocznia z tym "łożem" była trochę za rozluźniemniem dyskusji.
Czy musimy być tacy poważni?
Radziu

Post autor: Radziu » 16 wrz 2008, 17:28

Czasami offtopy są ciekawe, chociaż osobiście jestem ich przeciwnikiem i na innych forach gdzie jestem moderatorem staram się je tempić ;-)
Awatar użytkownika
musa
Zasiedziały na forum
Zasiedziały na forum
Posty: 937
Rejestracja: 18 sie 2008, 13:29
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: musa » 18 wrz 2008, 15:11

W każdym razie jak się poczyta różne rady, to zawsze coś się wybierze i znów cos do przodu.
Trochę wezmę od Radzia, jak ktoś zapyta, powiem, że lubię, coś od Danona, może z żonką i pomalutku, gdzieś za granicą, trochę odwagi Kasiora i w końcu nie zauważę, jak będę naturalny poza domem.
Aktualnie zaczynam od domu. Oczywiście w domu chodzę oficjalnie, do czasu .... dzwonka do drzwi. Wówczas zakładam długie spodnie. Ostatnio przyszła sąsiadka (ta co wie) i teściowa, więc tez oficjalnie. Dziś w grubszych, ciemniejszych chodziłem po domu.
Mam jeszcze obiekcje przed paroma osobami (np. ojciec mieszka obok mnie, jemu narazie tak się nie pokażę).
W domu swobodniej się czuję, więc zaczynam od domu, potem ogród i dalej. Ale na dalej przyjdzie czas i myślę, że nikomu nie trzeba mówić, ani się spowiadać. Przejdzie to automatycznie.
Kiedy u znajomych (mąż z żoną) weszliśmy na temat rajstop, powiedziałem, że mogę założyć, wówczas pani domu powiedziała coś w stylu a fe.
Dziś po prostu odpowiedziałbym noszę i już (dzięki Radziu), to byłoby jej zmartwienie przyzwyczaić się do tego a nie moje!
Awatar użytkownika
papa_smerf
AdminTeam
AdminTeam
Posty: 3262
Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
Lokalizacja: Polska południowa
Kontakt:

Post autor: papa_smerf » 18 wrz 2008, 16:03

musa, gratulacje za szczerość.
musa pisze:Kiedy u znajomych (mąż z żoną) weszliśmy na temat rajstop, powiedziałem, że mogę założyć, wówczas pani domu powiedziała coś w stylu a fe.
A jaka była reakcja jej męża? W końcu czy baby mają o naszym ubiorze decydować. Wszystko nam zabierają, a w zamian nic?
Obrazek
Awatar użytkownika
musa
Zasiedziały na forum
Zasiedziały na forum
Posty: 937
Rejestracja: 18 sie 2008, 13:29
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: musa » 18 wrz 2008, 16:47

To byla rozmowa znajomej z moja żoną, a ja się lekko wtrąciłem. Kolega był w tym czasie albo u dzieciaków, albo w kuchni, juz dokładnie nie pamietam.
Awatar użytkownika
Danon
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 1571
Rejestracja: 18 lis 2007, 00:08
Lokalizacja: Podlaskie
Kontakt:

Post autor: Danon » 18 wrz 2008, 20:56

Musa - dokładnie tak trzymać. Kiedyś daaawno temu trafiłem na nylonomanię pierwszej edycji i ze zdziwieniem dowiedziałem się że nie jestem jedynym świrem na punkcie rajstop. Od tamtego czasu u mnie w rodzinie w temacie rajstop zmieniło się więcej niż w układzie warszawskim (oby się nie odrodził). Bynajmniej nie zawdzięczam tego sobie tylko nam wszystkim.......... i po to właśnie jest to forum (chwała Kasiorowi).
Rozum przychodzi z wiekiem - niestety najczęściej jest to wieko trumny.
Radziu

Post autor: Radziu » 18 wrz 2008, 21:23

Danon, ja też z pierwszej nylonomanii się tego dowiedziałem ;-) Natomiast jeżeli chodzi o ujawnienie i samoakceptację to wiele zawdzięczam ludziom z crossdressingu, a to dzięki nylonomanii (a konkretnie Tani, która była wtedy moderatorem działu PHman) tam trafilem.
Awatar użytkownika
musa
Zasiedziały na forum
Zasiedziały na forum
Posty: 937
Rejestracja: 18 sie 2008, 13:29
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: musa » 19 wrz 2008, 14:39

Dobra, mogę dojść do Waszego poziomu, ale największe obawy mam pokazać się tak ojcu (straszny konserwatysta), a mieszka obok nas. Jestem ciekawy, czy na to macie radę.
Awatar użytkownika
papa_smerf
AdminTeam
AdminTeam
Posty: 3262
Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
Lokalizacja: Polska południowa
Kontakt:

Post autor: papa_smerf » 19 wrz 2008, 15:17

To najpierw ogól sobie głowę, albo ufarbuj sobie włosy na zielono. Jak taką ekstrawagancję przełknie to pokaż mu rajtki.

Albo pokaż mu rajtki i powiedz, że to nie jest wszystko, bo możesz ufarbować głowę na zielono.


Tak się boisz staruszka, a może on też nosi coś na wzór rajstop np. tzw. getry.
Obrazek
Awatar użytkownika
musa
Zasiedziały na forum
Zasiedziały na forum
Posty: 937
Rejestracja: 18 sie 2008, 13:29
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: musa » 19 wrz 2008, 15:26

Ale ja mam 43 a nie 18!
Awatar użytkownika
papa_smerf
AdminTeam
AdminTeam
Posty: 3262
Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
Lokalizacja: Polska południowa
Kontakt:

Post autor: papa_smerf » 19 wrz 2008, 15:27

To tym bardziej tatuś już tobą nie rządzi.
Obrazek
Radziu

Post autor: Radziu » 19 wrz 2008, 18:21

Zastosuj terapię szokową powiedz, że jesteś transwestytą, a potem jak powiesz, że to żart i że tylko rajstopy nosisz to przyjmie to z ulgą :-P

A tak poważnie - to masz ponad 40 lat i liczysz się ze zdaniem tatusia :?:
Awatar użytkownika
Danon
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 1571
Rejestracja: 18 lis 2007, 00:08
Lokalizacja: Podlaskie
Kontakt:

Post autor: Danon » 19 wrz 2008, 22:21

Musa - czegoś nie kapuję. Boisz się przyznać do noszenia rajstop czy boisz się pokazać dla taty w samych rajstopach. Bo to raczej dwie różne sprawy. To drugie - może tatkę zszokować, to pierwsze - nie powinno być problemem. Wybierz odpowiednio mroźny dzień, odpowiednio grube rajstopy, na to załóż bawełniane getry (imitacja kaleson) i stwierdź że przy takim mrozie te trzy warstwy to i tak za mało. Nie wierzę że tata będzie zszokowany: jak mogłeś się tak ciepło ubrać. Choć tak naprawdę - czy jak byłeś mały sam nie zakładał ci rajstop? Czy może być dla niego problemem nie to kim jesteś, tylko w co się ubierasz?
Rozum przychodzi z wiekiem - niestety najczęściej jest to wieko trumny.
Awatar użytkownika
Magda
Zasiedziały na forum
Zasiedziały na forum
Posty: 1067
Rejestracja: 07 paź 2008, 17:45
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post autor: Magda » 08 paź 2008, 09:45

Kłamstwo ma "krórkie" nogi , po co kłamać, a dlaczego to taka tajemnica? dlaczego robicie z tego taaaką tajemnicę?
przecież i tak 90% bliskich wie i nic nie mówi.
zawsze można powiedzieć offen że chodze bo lubię , bo wygodne, bo ciepłe i jednocześnie przewiewne , bo kalesony to rozmiar 1 dla wszystkich , bo krok w kolanach-jak chcesz sama załóż jak ci się kalesony podobają.
Sama chodzisz w rajstopach i wiesz że ciepłe i wygodne. A w końcu chodzisz w spodniach i czy to nie jest zboczenie?
krótko i na temat
Ciężej byłoby się wytłumaczyć z bielizny
ale zawsze pozostaje rozmowa że miła że cool materiał.
Ciężej jest z kolegami ale zawsze aktualne jest powiedzenie:" mądry zrozumie , a głupi pomyśli że tak mam być"
A pozatym myslę że to tylko Wam sie wydaje,że wszyscy patrzą i krytykują bo bądź co bądź w naszym chorym społeczeństwie ta sytuacja nie jest normalna. ale to sie tak wydaje- bo każdy ma na głowie full spraw i z reg. każdy jest zagoniony
zgadza sie mamy też duży odsetek plotkarskiego społeczeństwa, żyjącego życiem innych ale tym bym się nie przejmowała
Nie zawsze mów, co wiesz, ale zawsze wiedz, co mówisz.-Klaudiusz
Awatar użytkownika
Danon
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 1571
Rejestracja: 18 lis 2007, 00:08
Lokalizacja: Podlaskie
Kontakt:

Post autor: Danon » 08 paź 2008, 10:08

Magda pisze:Ciężej byłoby się wytłumaczyć z bielizny
David Beckham po prostu się nie tłumaczy :-) .
Rozum przychodzi z wiekiem - niestety najczęściej jest to wieko trumny.
Radziu

Post autor: Radziu » 08 paź 2008, 12:53

I słusznie, ja też się nie tłumaczę, bo tłumaczą się winni ;-)
Awatar użytkownika
musa
Zasiedziały na forum
Zasiedziały na forum
Posty: 937
Rejestracja: 18 sie 2008, 13:29
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: musa » 08 paź 2008, 16:34

To nie takie proste, Wam to przychodzi latwiej.
Być może wynika to z osobowości. W takim programie typu Mam talent, tez nie stanę i nie będę śpiewał, czy fikał kozłów. A myślę, że wielu ludzi to potrafi bez zahamowań.
No nie czuję się, jak określił to Radziu "winnym", a jednak ...
byczunio
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 4010
Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: byczunio » 08 paź 2008, 17:30

Musa, to przychodzi z wiekiem. Będziesz starszy, to będziesz szalał i żałował, że wcześniej nie spróbowałeś.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 136 gości