Jak kupować bezstresowo rajstopy

Tutaj dyskutujemy ogólnie na tematy związane z nową moda czyli noszeniem rajstop przez facetów.

Moderatorzy: anipoki, dr.pantyhose

boggy
Znawca tematu
Znawca tematu
Posty: 521
Rejestracja: 14 lis 2007, 00:38
Lokalizacja: Stąd i owąd
Kontakt:

Re: Jak kupować bezstresowo rajstopy

Post autor: boggy » 02 lis 2020, 22:28

Mi się w sumie zdarzyło ze 2 razy że sprzedawczyni zamiast o rozmiar to zapytała "a dla kogo to mają być?" - wtedy prosto z mostu powiedziałem że dla mnie, ale nie spotkałem się z jakąś dziwną reakcją, przynajmniej nie prosto w oczy. Pełna profeska.
Awatar użytkownika
Misiek72
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 1798
Rejestracja: 11 kwie 2018, 17:39

Re: Jak kupować bezstresowo rajstopy

Post autor: Misiek72 » 03 lis 2020, 08:24

Jak sprzedawczyni pyta "na kogo rajstopy?", to pewnie że trzeba odpowiedzieć. Ja raz tak miałem, że pani nawet nie pytała, tylko zmierzyła mnie wzrokiem i stwierdziła że czwórka będzie dobra. Ja ogólnie staram się nie narzucać sprzedawcom w sklepach, ale jak inicjatywa rozmowy wyjdzie od pani za ladą to chętnie chwilkę pogadam.
Tomek20
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 118
Rejestracja: 28 maja 2010, 15:17
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Jak kupować bezstresowo rajstopy

Post autor: Tomek20 » 04 lis 2020, 10:59

Misiek72 pisze: 02 lis 2020, 08:33
KaroLycra pisze: 01 lis 2020, 14:47 Ja tam zawsze mowie z grubej rury . Nie owijam w bawełnę ... szukam ladnych rajstop dla siebie ... pomogła by mi Pani z rozmiarem itp ? Czasami wpierw myślą , że to zart .. a niektóre od razu podchodzą do tematu i już coś oferują , szacują rozamiar itp. Tak jest znacznie fajniej wedlug mnie
Tomek20 pisze: 01 lis 2020, 13:14 Uwielbiam ten dreszczyk emocji, który nadal towarzyszy tym zakupom i mam nadzieję zawsze będzie. Sprzedawczynie zwykle podchodzą do tematu bardzo profesjonalnie, jedne obsługują mnie w sposób dość oschły, ale jednocześnie uprzejmy, niektóre (co po prostu uwielbiam) mocno angażują się w temat, doradzają, opowiadają o sprzedawanych rajstopach.
Zauważyłem prawidłowość, że gdy wchodzę do sklepu w mocno opinających rurkach i sprzedawczyni ten fakt zauważy, to zwykle od razu wie, że rajstopy mają być dla mnie. Lubię gdy tak jest, nie lubię gdy myśli że rajstopy są dla żony / dziewczyny, a ja musze wyprowadzać ją z błędu.
Panowie a czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć po co sprzedawcy ta wiedza, że rajstopy które kupujecie są dla was? A może to bardziej Wam jest potrzebne by ONA WIEDZIAŁA ? Jakieś prowokacje w ten sposób uprawiacie, czy ekshibicjonizm czerpiąc z tego niezdrowe emocje? :-/


Kilka razy kupowałem rajstopy w sklepikach bieliźniarskich będąc ubranym w spódnicę , rajstopy i damskie obuwie. Zawsze miałem lekkiego stresa jak sprzedawca zareaguje na mój nietypowy ubiór, ale nigdy nie było problemów z tego powodu. Zwyczajnie mówiłem jakich rajstop szukam i pani prezentowała mi kilka modeli do wyboru, potem wybierałem sobie kolor - sugerując się lub nie radami sprzedawcy, a na końcu (mimo tego że miałem widoczne rajstopy na nogach) zawsze byłem pytany "Jakiego rozmiaru mają być rajstopy.". Sorry ale nie odwalałem niezręcznej i żenującej dla obu stron szopki mówiąc: że mają pasować na mnie, tylko konkretnie: rozmiar 4.

Raz tylko zacząłem się wypytywać z ciekawości o jakieś tam rajtki, czym mocno pobudziłem do rozmowy ekspedientkę, ale okazało się, że to były rajstopy wzorzyste i dlatego dałem sobie spokój z dalszym drążeniem tematu.
Oczywiście że nam (a przynajmniej mi) jest to w pewien sposób potrzebne, stąd m.in. właśnie się bierze ów "dreszczyk emocji"
Dlaczego uważasz że emocje z tego czerpane są niezdrowe? I że rozmowa ze sprzedawcą to "niezręczna i żenująca szopka"?
Dla mnie osobiście zdecydowanie bardziej żenujące i prowokujące byłoby chodzenie w spódnicy, niż powiedzenie w sklepie wprost, że rajstopy które kupuję mają być dla mnie.

Prawie każdy z Was przecież przyzna, że lubicie, gdy sprzedawca wie, że rajstopy są dla was. Gdyby tak nie było, to równie atrakcyjne byłoby kupowanie rajstop przez internet
Awatar użytkownika
pantyhosemen12
Znawca tematu
Znawca tematu
Posty: 607
Rejestracja: 13 maja 2018, 16:01
Kontakt:

Re: Jak kupować bezstresowo rajstopy

Post autor: pantyhosemen12 » 04 lis 2020, 12:37

zgadza się. Jednak niektóre osoby na tym forum maja nieco wypaczony pogląd na sprawę. Może za dużo spódnic noszą i spacerów :)
Każdy kupuje jak lubi - i jeśli można powiedzieć ze kupuje się dla siebie to czemu nie. Nikomu się od tego krzywda nie stanie, społeczeństwo jest uświadamiane co jest in plus w całej sytuacji.
twardyboro
Się Rozkręca
Się Rozkręca
Posty: 64
Rejestracja: 11 lut 2008, 21:39
Lokalizacja: Górki
Kontakt:

Re: Jak kupować bezstresowo rajstopy

Post autor: twardyboro » 04 lis 2020, 13:37

Witam.

Nieczęsto się wypowiadam na tym forum i jestem raczej czytelnikiem ale pozwolę sobie przypomnieć że był tu już kiedyś taki jeden smerf który większości działał na ciśnienie i starsi użytkownicy napewno Go pamiętają. I nie mam tu na myśli Papy Smerfa. Używanie bardziej dyplomatycznego języka napewno przyniesie więcej korzyści niż zbawianie świata na siłę.

Pozdrawiam.
Naukowcy informują: logiczne myślenie nie boli ani nie jest szkodliwe dla zdrowia.
Awatar użytkownika
Misiek72
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 1798
Rejestracja: 11 kwie 2018, 17:39

Re: Jak kupować bezstresowo rajstopy

Post autor: Misiek72 » 04 lis 2020, 14:56

Tomek20 pisze: 04 lis 2020, 10:59
Oczywiście że nam (a przynajmniej mi) jest to w pewien sposób potrzebne, stąd m.in. właśnie się bierze ów "dreszczyk emocji"
Dlaczego uważasz że emocje z tego czerpane są niezdrowe? I że rozmowa ze sprzedawcą to "niezręczna i żenująca szopka"?
Dla mnie osobiście zdecydowanie bardziej żenujące i prowokujące byłoby chodzenie w spódnicy, niż powiedzenie w sklepie wprost, że rajstopy które kupuję mają być dla mnie.
Prawie każdy z Was przecież przyzna, że lubicie, gdy sprzedawca wie, że rajstopy są dla was. Gdyby tak nie było, to równie atrakcyjne byłoby kupowanie rajstop przez internet
Tomek20 sklep to miejsce robienia zakupów a nie szukania mocnych wrażeń kosztem sprzedawcy. Pomyśl że bardziej doświadczona, kumata pani za ladą może się szybko połapać, że stała się obiektem prowokacji, narzędziem zaspokajania podniet i ekscytacji klienta. Potem w domu albo koleżankom kobieta będzie opowiadać, że łazi do niej do sklepu jakiś zbok i podnieca się przy kupowaniu rajstop. :lol: :lol: .

A to co napisałeś poniżej:
Tomek20 pisze: 01 lis 2020, 13:14 Zauważyłem prawidłowość, że gdy wchodzę do sklepu w mocno opinających rurkach i sprzedawczyni ten fakt zauważy, to zwykle od razu wie, że rajstopy mają być dla mnie. Lubię gdy tak jest, nie lubię gdy myśli że rajstopy są dla żony / dziewczyny, a ja musze wyprowadzać ją z błędu.wpadam w mega ciasnych rurkach, spod których wystają rajstopy ;-)
to już szczyt głupoty jest.

1. Niby po czym poznajesz że występuje pełna zależność wiedzy sprzedawcy dla kogo maja być rajstopy od noszenia przez Ciebie obcisłych rurek ? :respekt :lol: :lol: .
2. Po co musisz wyprowadzić z błędu sprzedawcę? Do czego ta wiedza kobiecie za ladą? Po co kobieta musi wiedzieć że masz na sobie rajstopy?
Twoje zachowanie to jest właśnie niezręczna żenująca szopka - sam piszesz że specjalnie ubierasz się prowokacyjnie dla sprzedawcy (rajstopy celowo wystające spod rurek). Tomek20 nie traktuj ludzi przedmiotowo. Ludzie potrafią bezbłędnie odczytywać sygnały które im wysyłasz. Wiesz co? Są tacy, którzy na gołe ciało zakładają długi płaszcz, potem idą do lasu lub parku by wyprowadzać z błędu przypadkowych ludzi, którym się wydaje, że pod płaszczem jest bielizna. :lol: :lol: :lol: .
Ostatnio zmieniony 04 lis 2020, 19:48 przez Misiek72, łącznie zmieniany 5 razy.
Awatar użytkownika
Misiek72
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 1798
Rejestracja: 11 kwie 2018, 17:39

Re: Jak kupować bezstresowo rajstopy

Post autor: Misiek72 » 04 lis 2020, 15:05

pantyhosemen12 pisze: 04 lis 2020, 12:37 zgadza się. Jednak niektóre osoby na tym forum maja nieco wypaczony pogląd na sprawę. Może za dużo spódnic noszą i spacerów :)
Każdy kupuje jak lubi - i jeśli można powiedzieć ze kupuje się dla siebie to czemu nie. Nikomu się od tego krzywda nie stanie, społeczeństwo jest uświadamiane co jest in plus w całej sytuacji.
Pantyhosemen12 może za dużo podniecania się przy rajstopach, bo od tego masz wypaczony pogląd na to jak się w sklepie należy zachować?
I pamiętaj: Ręką fiuta nie oszukasz.


Pantyhosemen12 żeby pobudzić trochę Twoją wyobraźnię, bo wiem, że wyobraźnia to jedyne co masz i to wszystko na co Cie stać w temacie nowejmody, to opowiem Ci co mnie spotkało niedawno w markecie budowlanym, gdzie byłem w spódnicy dżinsowej beżowych rajstopach i czarnych balerinkach. Poprosiłem panią na kasie by ktoś podszedł na stoisko i zdjął dla mnie towar z regału, z półki będącej poza zasięgiem mojego wzrostu. Po kilku minutach pojawiła się młoda pani z drabinką i na moją prośbę o podanie towaru odpowiedziała z szerokim uśmiechem: "Dla pana wszystko, czego pan sobie tylko zażyczy". ;-)
Tomek20
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 118
Rejestracja: 28 maja 2010, 15:17
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Jak kupować bezstresowo rajstopy

Post autor: Tomek20 » 04 lis 2020, 23:47

Misiek72 pisze: 04 lis 2020, 14:56
Tomek20 pisze: 04 lis 2020, 10:59
Oczywiście że nam (a przynajmniej mi) jest to w pewien sposób potrzebne, stąd m.in. właśnie się bierze ów "dreszczyk emocji"
Dlaczego uważasz że emocje z tego czerpane są niezdrowe? I że rozmowa ze sprzedawcą to "niezręczna i żenująca szopka"?
Dla mnie osobiście zdecydowanie bardziej żenujące i prowokujące byłoby chodzenie w spódnicy, niż powiedzenie w sklepie wprost, że rajstopy które kupuję mają być dla mnie.
Prawie każdy z Was przecież przyzna, że lubicie, gdy sprzedawca wie, że rajstopy są dla was. Gdyby tak nie było, to równie atrakcyjne byłoby kupowanie rajstop przez internet
Tomek20 sklep to miejsce robienia zakupów a nie szukania mocnych wrażeń kosztem sprzedawcy. Pomyśl że bardziej doświadczona, kumata pani za ladą może się szybko połapać, że stała się obiektem prowokacji, narzędziem zaspokajania podniet i ekscytacji klienta. Potem w domu albo koleżankom kobieta będzie opowiadać, że łazi do niej do sklepu jakiś zbok i podnieca się przy kupowaniu rajstop. :lol: :lol: .

A to co napisałeś poniżej:
Tomek20 pisze: 01 lis 2020, 13:14 Zauważyłem prawidłowość, że gdy wchodzę do sklepu w mocno opinających rurkach i sprzedawczyni ten fakt zauważy, to zwykle od razu wie, że rajstopy mają być dla mnie. Lubię gdy tak jest, nie lubię gdy myśli że rajstopy są dla żony / dziewczyny, a ja musze wyprowadzać ją z błędu.wpadam w mega ciasnych rurkach, spod których wystają rajstopy ;-)
to już szczyt głupoty jest.

1. Niby po czym poznajesz że występuje pełna zależność wiedzy sprzedawcy dla kogo maja być rajstopy od noszenia przez Ciebie obcisłych rurek ? :respekt :lol: :lol: .
2. Po co musisz wyprowadzić z błędu sprzedawcę? Do czego ta wiedza kobiecie za ladą? Po co kobieta musi wiedzieć że masz na sobie rajstopy?
Twoje zachowanie to jest właśnie niezręczna żenująca szopka - sam piszesz że specjalnie ubierasz się prowokacyjnie dla sprzedawcy (rajstopy celowo wystające spod rurek). Tomek20 nie traktuj ludzi przedmiotowo. Ludzie potrafią bezbłędnie odczytywać sygnały które im wysyłasz. Wiesz co? Są tacy, którzy na gołe ciało zakładają długi płaszcz, potem idą do lasu lub parku by wyprowadzać z błędu przypadkowych ludzi, którym się wydaje, że pod płaszczem jest bielizna. :lol: :lol: :lol: .

Po 1. napisałem "zwykle", nie zaś że występuje "pełna zależność" pomiędzy wiedzą sprzedawcy (w kwestii tego dla kogo mają być rajstopy) a moim ubiorem. Jeśli nie rozumiesz różnicy, wyjaśniam: słowo "zwykle" oznacza, że dość często tak się zdarza, ale nie jest to pewnikiem / regułą.
Po czym rozpoznaję taką prawidłowość, z czego ona może wynikać? Być może z tego, że większość facetów nie nosi rajstop ani bardzo obcisłych rurek. A gdy ja wchodzę do sklepu w takim zestawie, i sprzedawczyni ten fakt zauważy (co raczej musi nastąpić), zwiększa to prawdopodobieństwo tego, że domyśli się, że rajstopy mają być dla mnie. Gdybym wszedł do sklepu ubrany tak jak większość facetów, to z kolei większość kobiet za ladą pomyślałaby, że kupuję rajstopy dla żony / dziewczyny. Podkreślam - nie jest to reguła, ani "pełna zależność" po prostu ZWYKLE tak jest. Czy to dla Ciebie naprawdę aż takie trudne do zrozumienia?

Nigdzie też nie napisałem że specjalnie ubieram się prowokacyjnie dla sprzedawcy. Naprawdę masz spory problem z czytaniem ze zrozumieniem. Znów wyjaśniam: często się tak ubieram na co dzień, nie widzę powodu by kupując rajstopy ubierać się nagle inaczej, zakładać szersze spodnie (których nawet już nie posiadam) lub zdejmować rajstopy.

W swoich postach sam pisałeś o "eksperymentowaniu", "badaniu reakcji publiczności", opisujesz jak filmujesz reakcje ludzi gdy jesteś w rajstopach, ekscytujesz się tym (nie twierdzę że to coś złego), a to w dużym skrócie również świadczy o tym, że masz potrzebę dzielenia się swoim fetyszem z innymi ludźmi. A krytykujesz za to innych, w tym mnie.

To fragment jednego z Twoich postów: "Dla mnie moje wyjścia w rajstopach to na pewno ekshibicjonizm ale taki niegroźny dla otoczenia." (24.04.2018)
Zaś klika dni temu, w tym wątku, napisałeś: " Jakieś prowokacje w ten sposób uprawiacie, czy ekshibicjonizm czerpiąc z tego niezdrowe emocje?"
Twój ekshibicjonizm jest niegroźny dla otoczenia, a w przypadku innych jest inaczej?
Jesteś hipokrytą i to nie potrafiącym czytać ze zrozumieniem - chyba jedno z najgorszych połączeń.
Najlepsze jest to że Ty te swoje wypociny zmieniałeś już 5 razy (a może jeszcze doczekamy się kolejnych edycji?) a i tak odpisałeś jakbyś nic nie rozumiał.
Ogólnie widzę że bardzo lubisz czepiać się ludzi na forum, krytykować nawet za rzeczy, które sam robisz. Jesteś nie tylko niezbyt rozgarniętym (to nie Twoja wina), ale i mocno sfrustrowanym człowiekiem (nad tym możesz popracować). Dam Ci radę: zluzuj rajtuzy i zajmij się czymś przyjemniejszym, no chyba że właśnie to sprawia Ci frajdę, to drąż sobie temat dalej.
Awatar użytkownika
Misiek72
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 1798
Rejestracja: 11 kwie 2018, 17:39

Re: Jak kupować bezstresowo rajstopy

Post autor: Misiek72 » 05 lis 2020, 01:05

Tomek20 Brawo Panie Psychologu. Tylko nie rozumiem dlaczego rozmawiasz z nierozgarniętymi frustratami? Nie lepiej ich zostawić w spokoju? W przeciwieństwie do
Ciebie biorę odpowiedzialność za to co piszę i odpowiadam na argumenty, jakie by nie były. Niestety nie odpowiedziałeś mi na moje chyba proste pytania, które zadałem kilka razy . Dlaczego? Raczej wolisz szczekać głośno o moim braku zrozumienia tego co wypisujesz.
Swoje wypociny zawsze zmieniam wiele razy a to dlatego by jak najdokładniej i najprecyzyjniej opisać to co chcę przekazać , a za pierwszym razem niestety rzadko mi się to udaje. Proponuję Ci podobną praktykę, bo wtedy unikniesz sytuacji jak powyżej , gdzie piszesz jedno , myślisz drugie a potem tłumaczysz sie z tego zupełnie zmieniając treść i sens swoich wypowiedzi.
Cytat o ekshibicjonizmie miał zaboleć? Już Ci odpowiadam. Moje publiczne noszenie damskich spódnic i rajstop to okazywanie światu swoich ukrytych pragnień i preferencji w dziedzinie wyglądu i to jest mój ekshibicjonizm , może szalony, nietypowy , niekaceptowalny przez część ludzi , ale jednak zgodny z prawem - to nie wykroczenie , i daleki od ordynarnego epatowania swoimi podnietami i fetyszyzmem jak to wy tutaj macie w zwyczaju .Co do reszty Twoich argumentów to chyba wszystko już było nie raz wyjaśnione.

Tomek20 dlaczego kobieta sprzedająca Ci rajstopy musi koniecznie wiedzieć, że kupujesz je dla siebie?
A gdyby sprzedawcą był facet to też by Ci zależało by o tym wiedział? W tym przypadku zgaduję że NIE , i podejrzewam że nawet nie poszedlbyś do sklepu gdzie sprzedaje facet.
Awatar użytkownika
pantyhosemen12
Znawca tematu
Znawca tematu
Posty: 607
Rejestracja: 13 maja 2018, 16:01
Kontakt:

Re: Jak kupować bezstresowo rajstopy

Post autor: pantyhosemen12 » 05 lis 2020, 07:26

Misiek72 pisze: 04 lis 2020, 15:05
pantyhosemen12 pisze: 04 lis 2020, 12:37 zgadza się. Jednak niektóre osoby na tym forum maja nieco wypaczony pogląd na sprawę. Może za dużo spódnic noszą i spacerów :)
Każdy kupuje jak lubi - i jeśli można powiedzieć ze kupuje się dla siebie to czemu nie. Nikomu się od tego krzywda nie stanie, społeczeństwo jest uświadamiane co jest in plus w całej sytuacji.
Po kilku minutach pojawiła się młoda pani z drabinką i na moją prośbę o podanie towaru odpowiedziała z szerokim uśmiechem: "Dla pana wszystko, czego pan sobie tylko zażyczy". ;-)
Nie podniecaj się. Odpowiada tak wszystkim bo za to otrzymuje 3 tyś miesięcznie. Pozostałe twoje komentarze są tak żenujące, że nie zamierzam na nie odpowiadać. Wystawiasz sobie laurke tym co piszesz jedynie.
Tomek20
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 118
Rejestracja: 28 maja 2010, 15:17
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Jak kupować bezstresowo rajstopy

Post autor: Tomek20 » 05 lis 2020, 11:11

Misiek72 pisze: 05 lis 2020, 01:05 Tomek20 Brawo Panie Psychologu. Tylko nie rozumiem dlaczego rozmawiasz z nierozgarniętymi frustratami? Nie lepiej ich zostawić w spokoju? W przeciwieństwie do
Ciebie biorę odpowiedzialność za to co piszę i odpowiadam na argumenty, jakie by nie były. Niestety nie odpowiedziałeś mi na moje chyba proste pytania, które zadałem kilka razy . Dlaczego? Raczej wolisz szczekać głośno o moim braku zrozumienia tego co wypisujesz.
Swoje wypociny zawsze zmieniam wiele razy a to dlatego by jak najdokładniej i najprecyzyjniej opisać to co chcę przekazać , a za pierwszym razem niestety rzadko mi się to udaje. Proponuję Ci podobną praktykę, bo wtedy unikniesz sytuacji jak powyżej , gdzie piszesz jedno , myślisz drugie a potem tłumaczysz sie z tego zupełnie zmieniając treść i sens swoich wypowiedzi.
Cytat o ekshibicjonizmie miał zaboleć? Już Ci odpowiadam. Moje publiczne noszenie damskich spódnic i rajstop to okazywanie światu swoich ukrytych pragnień i preferencji w dziedzinie wyglądu i to jest mój ekshibicjonizm , może szalony, nietypowy , niekaceptowalny przez część ludzi , ale jednak zgodny z prawem - to nie wykroczenie , i daleki od ordynarnego epatowania swoimi podnietami i fetyszyzmem jak to wy tutaj macie w zwyczaju .Co do reszty Twoich argumentów to chyba wszystko już było nie raz wyjaśnione.

Tomek20 dlaczego kobieta sprzedająca Ci rajstopy musi koniecznie wiedzieć, że kupujesz je dla siebie?
A gdyby sprzedawcą był facet to też by Ci zależało by o tym wiedział? W tym przypadku zgaduję że NIE , i podejrzewam że nawet nie poszedlbyś do sklepu gdzie sprzedaje facet.

Nie trzeba być psychologiem aby stwierdzić, że to co piszesz nie trzyma się kupy. Jak widzę nie jest to tylko moje zdanie, co też powinno skłonić Cię do myślenia :)
Dlaczego z Tobą rozmawiam? Bo jeśli ktoś mnie o coś pyta, w jakiś sposób zaczepia, to odpowiadam, niezależnie od jego ilorazu IQ czy poziomu frustracji. Nigdy w życiu sam z siebie nie podjąłbym z Tobą rozmowy (o ile rozmową można nazwać wymianę zdań, gdzie jedna strona przedstawia argumenty, a druga cały czas bezmyślnie atakuje). Ale jeśli już się uczepiłeś, to odpowiadam - z nieukrywaną nadzieją, że może coś do Ciebie dotrze. Choć szczerze to coraz mniej na to liczę i coraz bardziej mam gdzieś, czy tak się stanie.

Lepiej nie przyznawaj się do tego, że posty edytujesz wielokrotnie aby "jak najdokładniej i najprecyzyjniej opisać" to co chcesz przekazać. Rozumiem jakbyś pisał coś w pośpiechu, nie doczytał / nie zrozumiał. Ale jeśli ten bełkot jest przez Ciebie maksymalnie przemyślany to naprawdę Ci współczuję :D A przede wszystkim Twoim bliskim.

Odpowiadam na Twoje pytania:
Sprzedawca NIE "musi koniecznie wiedzieć" że rajstopy kupuję dla siebie. Napisałem że "lubię gdy tak jest", z mojej wypowiedzi nie wynika wcale, że zawsze tak musi być. Po raz kolejny kłania się czytanie ze zrozumieniem. Jeśli sprzedawczyni wyraźnie nie podejmuje dyskusji na temat rajstop, a swoje zaangażowanie w chwili sprzedaży wypełnia do totalnego minimum jakie wynika z obowiązków narzuconych przez jej pracodawcę, to ja również nie mam ochoty na siłę ciągnąć takiej rozmowy, mniej lub bardziej niezręcznej dla obu stron. Wówczas kupuję to co chciałem i wychodzę. Jeśli jednak pani za ladą jest bardziej "rozmowna" i widzę, że do tematu podchodzi co najmniej neutralnie, a w niektórych przypadkach z pewnym entuzjazmem, to owszem, wykorzystuję ten fakt aby - w pewnym sensie - zrealizować swoje fantazje i pragnienia. Ona robi to być może dla beki, może dla rozrywki, może z nudów, może dlatego że jej się podobam, sporadycznie dlatego że też ją to jakoś kręci. A ja czerpię z tego przyjemność, nie raz podniecenie. Co w tym złego, jeśli drugiej stronie nie dzieje się żadna krzywda?
Skoro zasugerowałeś, że taka sprzedawczyni rozmawia potem z koleżankami i opowiada, że przyszedł do jej sklepu - cytując Ciebie - "jakiś zbok" (30 letni szczupły chłopak, ubrany w rurki i rajstopy, co raczej stanowi dość schludny zestaw) ciekaw jestem co myślisz na temat tego co myślą ludzie, gdy widzą na ulicy 50-letniego faceta z nadwagą, w pończochach i spódnicy.
Pisałeś również coś o "zgodzie z prawem" w przypadku swoich praktyk. Czyżby kupowanie rajstop (nawet przy założeniu, że czerpię z tego frajdę) było z prawem niezgodne?
Tak samo jak Ty uprawiasz swój eskhibicjonizm, pokazując się obcym ludziom w damskich fatałaszkach, obserwując ich reakcje, nagrywając filmy (i nic mi do tego, choć u niektórych na pewno wywołuje to niesmak i zgorszenie) tak samo ja lubię, gdy ktoś wie, że noszę rajstopy. Ciebie kręci i podnieca to że ludzie się za Tobą oglądają, a mnie kręci gdy sprzedawczyni w sklepie wie, że rajstopy kupuję dla siebie i to ja będę je nosił. Czy jest w tym jakaś różnica? Może poza taką, że rajstopy + rurki to trochę bardziej schludny i mniej ekscentryczny dla chłopaka/faceta zestaw niż pończochy i spódnica - przynajmniej w mojej ocenie.

Opowiadając dalej; nigdy nie kupowałem rajstop w sklepie, gdzie za ladą stał facet. Jednak gdybym wiedział, że kręcą go rajstopy, wszedłbym do takiego sklepu. To byłoby ciekawe doświadczenie, choć z pewnością bezpośrednie rozmowy z kobietami na ten temat są dla mnie bardziej ekscytujące.

Odpowiedziałem wyczerpująco na Twoje pytanie. Mam nadzieję, że już dasz sobie spokój. Jednak jeśli potrzeba by odpowiedzieć będzie zbyt silna - błagam, tym razem przeczytaj chociaż ze zrozumieniem to co napisałem :)
boggy
Znawca tematu
Znawca tematu
Posty: 521
Rejestracja: 14 lis 2007, 00:38
Lokalizacja: Stąd i owąd
Kontakt:

Re: Jak kupować bezstresowo rajstopy

Post autor: boggy » 05 lis 2020, 11:21

twardyboro pisze: 04 lis 2020, 13:37 Witam.

Nieczęsto się wypowiadam na tym forum i jestem raczej czytelnikiem ale pozwolę sobie przypomnieć że był tu już kiedyś taki jeden smerf który większości działał na ciśnienie i starsi użytkownicy napewno Go pamiętają.
Parę dni temu dokładnie o tym samym pomyślałem :lol:
Awatar użytkownika
Misiek72
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 1798
Rejestracja: 11 kwie 2018, 17:39

Re: Jak kupować bezstresowo rajstopy

Post autor: Misiek72 » 05 lis 2020, 12:47

Tomek20 skoro taki bystrzak z Ciebie (IQ itd..) to po co się tyle męczysz i wdajesz w przepychanki z tępym frustratem :?: Dlaczego aż tak Ci zależy by za wszelką cenę Twoje było na górze?
Raz osioł z baranem
Grali w durnia w karty
Jeden nie za mądry
A drugi uparty

Baran drwił z kolegi
Co ty robisz ośle?
Rzucasz na stół karty
Zupełnie na oślep

Jak tak dalej pójdzie
Będziemy w kłopocie
Przegrasz ze mną w karty
A wygrasz w głupocie
:lol: :lol: :lol:
Ostatnio zmieniony 05 lis 2020, 14:10 przez Misiek72, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Misiek72
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 1798
Rejestracja: 11 kwie 2018, 17:39

Re: Jak kupować bezstresowo rajstopy

Post autor: Misiek72 » 05 lis 2020, 14:08

boggy pisze: 05 lis 2020, 11:21
twardyboro pisze: 04 lis 2020, 13:37 Witam.

Nieczęsto się wypowiadam na tym forum i jestem raczej czytelnikiem ale pozwolę sobie przypomnieć że był tu już kiedyś taki jeden smerf który większości działał na ciśnienie i starsi użytkownicy napewno Go pamiętają.
Parę dni temu dokładnie o tym samym pomyślałem :lol:
Co za zbieg okoliczności. Ja też na to wpadłem.
Tomek20
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 118
Rejestracja: 28 maja 2010, 15:17
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Jak kupować bezstresowo rajstopy

Post autor: Tomek20 » 05 lis 2020, 15:51

Misiek72 pisze: 05 lis 2020, 12:47
Jeden nie za mądry
A drugi uparty
Tu mogę się z Tobą zgodzić. I na tym zakończmy :-)
Awatar użytkownika
Staś
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 171
Rejestracja: 05 paź 2020, 10:01
Kontakt:

Re: Jak kupować bezstresowo rajstopy

Post autor: Staś » 05 lis 2020, 16:48

To jak już jedziemy wierszykowo, to słowo od mistrza Krasickiego:

"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał;
Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał,
Tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł;
Na koniec, zmordowany, gdy sobie odpoczął,
Rzekł mądry, żeby nie był w odpowiedzi dłużny:
«Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz jest próżny>>"
lubie_rajstopy
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 422
Rejestracja: 21 lis 2015, 01:44
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Jak kupować bezstresowo rajstopy

Post autor: lubie_rajstopy » 05 lis 2020, 19:36

Staś pisze: 05 lis 2020, 16:48 To jak już jedziemy wierszykowo, to słowo od mistrza Krasickiego:

"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał;
Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał,
Tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł;
Na koniec, zmordowany, gdy sobie odpoczął,
Rzekł mądry, żeby nie był w odpowiedzi dłużny:
«Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz jest próżny>>"
Nic dodać, nic ująć - trafione w dychę ;-) Proponuję zatem przestać już karmić trolla.
Awatar użytkownika
Misiek72
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 1798
Rejestracja: 11 kwie 2018, 17:39

Re: Jak kupować bezstresowo rajstopy

Post autor: Misiek72 » 05 lis 2020, 20:03

Staś pisze: 05 lis 2020, 16:48 To jak już jedziemy wierszykowo, to słowo od mistrza Krasickiego:

"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał;
Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał,
Tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł;
Na koniec, zmordowany, gdy sobie odpoczął,
Rzekł mądry, żeby nie był w odpowiedzi dłużny:
«Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz jest próżny>>"

Staś - czyżby zapomniał wół jak cielęciem był ?
Proszę pana, proszę pana,
Zaszła u nas wielka zmiana:
Moja starsza siostra Bronka
Zamieniła się w skowronka,
Siedzi cały dzień na buku
I powtarza: kuku, kuku!"
"Pomyśl tylko, co ty pleciesz!
To zwyczajne kłamstwa przecież."
"Proszę pana, proszę pana,
Rzecz się stała niesłychana:
Zamiast deszczu u sąsiada
Dziś padała oranżada,
I w dodatku całkiem sucha."
"Fe, nieładnie! Fe, kłamczucha!"
"To nie wszystko, proszę pana!
U stryjenki wczoraj z rana
Abecadło z pieca spadło,
Całą pieczeń z rondla zjadło,
A tymczasem na obiedzie
Miał być lew i dwa niedźwiedzie."
"To dopiero jest kłamczucha!"
"Proszę pana, niech pan słucha!
Po południu na zabawie
Utonęła kaczka w stawie.
Pan nie wierzy? Daję słowo!
Sprowadzono straż ogniową,
Przecedzono wodę sitem,
A co ryb złowiono przy tym!"
"Fe, nieładnie! Któż tak kłamie?
Zaraz się poskarżę mamie!
Awatar użytkownika
Staś
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 171
Rejestracja: 05 paź 2020, 10:01
Kontakt:

Re: Jak kupować bezstresowo rajstopy

Post autor: Staś » 05 lis 2020, 21:27

O, to było dobre. Dzięki, że przypomniałeś,
KaroLycra
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 201
Rejestracja: 09 wrz 2018, 11:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Jak kupować bezstresowo rajstopy

Post autor: KaroLycra » 06 lis 2020, 19:20

O matko ale lawina poszła :D nie pokazowka czy cos ... raczej lubie jak cos special for me jest wybrane ... czasem cos nowego fajnego ... generalnie widze , ze rajstopkowi panowie znowu ida o jakies bzdety do boju ... co z wami jest na tym forum ? Od tych złości same oczka wam wyjdą we wszystkich rajstopach ... zobaczycie ..
Awatar użytkownika
Misiek72
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 1798
Rejestracja: 11 kwie 2018, 17:39

Re: Jak kupować bezstresowo rajstopy

Post autor: Misiek72 » 06 lis 2020, 20:09

KaroLycra pisze: 06 lis 2020, 19:20 O matko ale lawina poszła :D nie pokazowka czy cos ... raczej lubie jak cos special for me jest wybrane ... czasem cos nowego fajnego ... generalnie widze , ze rajstopkowi panowie znowu ida o jakies bzdety do boju ... co z wami jest na tym forum ? Od tych złości same oczka wam wyjdą we wszystkich rajstopach ... zobaczycie ..
Karolycra to ja tutaj jestem prowodyrem tego chaosu. Wylewam swoje żale, frustracje, niepowodzenia życiowe, poprawiam się po 10 razy bo nie potrafię się wysłowić, a wyżywając się na innych rekompensuję sobie moje żenująco niskie IQ. Tutaj uczę się pisać i czytać i w ogóle to cud, że się potrafię zalogować. WYBACZCIE :uscisk
Awatar użytkownika
deRafael
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 160
Rejestracja: 18 lip 2018, 09:33
Lokalizacja: Wroclove
Kontakt:

Re: Jak kupować bezstresowo rajstopy

Post autor: deRafael » 07 lis 2020, 10:59

Tymczasem po raz wtóry odwiedziłem sklep stacjonarny zawszekobieca.pl we Wrocławiu. Na stronie multum rajstop w tym te, których szukałem. Cena na str 13 zł, kolor i rozmiar dostępny. Wchodzę do sklepu, pokazuje z komórki o jakie mi chodzi a babka, że są tylko 2 kolory. Ok, wziąłem ciemniejsze i płace a tu 15 zl zamiast 13.
Sytuacja identyczna jak za 1szym razem.
Grzeje mnie te 2 zł ale nie lubię takiego podejścia do klienta. Towar jest - a nie ma, cena jest niby taka - ale faceta można naciągnąć. Nie polecam.
Tomek20
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 118
Rejestracja: 28 maja 2010, 15:17
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Jak kupować bezstresowo rajstopy

Post autor: Tomek20 » 07 lis 2020, 11:13

deRafael pisze: 07 lis 2020, 10:59 Tymczasem po raz wtóry odwiedziłem sklep stacjonarny zawszekobieca.pl we Wrocławiu. Na stronie multum rajstop w tym te, których szukałem. Cena na str 13 zł, kolor i rozmiar dostępny. Wchodzę do sklepu, pokazuje z komórki o jakie mi chodzi a babka, że są tylko 2 kolory. Ok, wziąłem ciemniejsze i płace a tu 15 zl zamiast 13.
Sytuacja identyczna jak za 1szym razem.
Grzeje mnie te 2 zł ale nie lubię takiego podejścia do klienta. Towar jest - a nie ma, cena jest niby taka - ale faceta można naciągnąć. Nie polecam.
A próbowałeś powoływać się na cenę ze strony?
W przypadku większości sklepów jest tak, że w internecie ceny są niższe
Awatar użytkownika
deRafael
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 160
Rejestracja: 18 lip 2018, 09:33
Lokalizacja: Wroclove
Kontakt:

Re: Jak kupować bezstresowo rajstopy

Post autor: deRafael » 07 lis 2020, 13:05

Nie chciało mi się z nią wykłócać. 2 zł to nie majątek. Bardziej mi chodzi o zasadę 😊
Tomek20
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 118
Rejestracja: 28 maja 2010, 15:17
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Jak kupować bezstresowo rajstopy

Post autor: Tomek20 » 07 lis 2020, 18:13

deRafael pisze: 07 lis 2020, 13:05 Nie chciało mi się z nią wykłócać. 2 zł to nie majątek. Bardziej mi chodzi o zasadę 😊
Oczywiście, wiem że chodzi o zasadę, a nie o 2 złote. Dlatego dla zasady mógłbyś powołać się na cenę ze strony.
Taka rozbieżność w cenach to normalna praktyka, nie tylko w tym sklepie. I nie chcę nic mówić ale nie wiem czy można mieć tu pretensje do sklepu / sprzedawcy, skoro nawet nie powiedziałeś że znasz tą niższą cenę, którą widziałeś w internecie. Być może gdybyś powiedział, od razu dostałbyś rabat ;-)
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 120 gości