Kto się ostatnio dowiedział ???

[witias1234]

Doktorku to pogadaj na te tematy i powiedz,że chciał byś takowy prezęcik i myślę,że na pewno ktoś Ci zrobi taka niespodziankę.

[Grzeslaw]

A propos prezentu ja dostałem na urodziny właśnie rajstopy od znajomej

[krzyś]

Apropo tych prezentow od znajomych to uważam że połowa z was kłamie, tylko nie wiem którzy...

Moja żonka też wie już od jakiegoś czasu i także raczej nie kwapi się aby utwierdzić mnie że to co noszę jest jak najbardziej normalne. Powiedzial bym zaledwie że jej to nie przeszkadza.

[dr.pantyhose]

Może nie jest tak źle, że połowa kłamie. Od poprzedniej dziewczyny często dostawałem rajstopy jak czegoś chciała ode mnie. Zaczynało się od prezentu w postaci rajstop aby mnie zmiękczyć.

[Radziu]

Mnie również zdarzało się dostawać rajstopy od koleżanek, ale to były takie bardzo bliskie koleżanki. Od żony też czasami dostaję, ale wolę sobie sam kupować, bo wolę sam wybrać to co mi odpowiada.

[dr.pantyhose]

A jak się mają te prezenty od żony do jej nietolerowania tematu ? Wypracowaliście kompromis ?

[krzyś]

Pewnie wolą kupić szare lub czarne a do tego takiej klasy aby nadawały się tylko pod długie spodnie

[Grzeslaw]

Apropo tych prezentow od znajomych to uważam że połowa z was kłamie, tylko nie wiem którzy...

jak by to powiedzieć? Życzył bym Tobie takiej bliskiej koleżanki jak ja mam

[musa]

Mi kupują, nie mam powodu kłamać.

[kasior]

Ostatnio się dowiedziała kurierka z Siódemki po tym jak jej otworzyłem w spódnicy, i czarnych rajstopach Z początku trochę się zmieszała (w sumie się nie dziwię), ale po chwili "kurcze! ale ma pan nogi!" - podziękowałem, a ona,ze widziała gdzieś na jakieś stronie z modą facetów w rajstopach ale nie myślała,ze zobaczy to tak szybko na żywo, tym bardziej ze spódnicą. Pogawędziliśmy chwilę o tym, powiedziałem,ze nie jestem wyjątkiem, podałem adres naszej strony, podpisałem i się pożegnaliśmy. Jeszcze schodząc się odwróciła, żeby jeszcze raz spojrzeć. Jeżeli pani już czyta to forum to pozdrawiam serdecznie.

[nero]

Wczoraj mieliśmy imprezę rodzinną, byli moi rodzice, mojej Igi, znajomi, przyjaciele. Wszyscy w sumie widzieli i wiedzą jaki mam styl. Iga ubierając się do wyjścia ze wszystkimi na kolację przy wszystkich zapytała mnie czy pożyczy ode mnie te (wskazując) rajstopy. Jak widzicie nie robimy z tego żadnej tajemnicy, każdy wie i też nikt nie robi z tego problemu. Nawet jedna ze znajomych, która pierwszy raz mnie zobaczyła wczoraj w rajstopach nie zareagowała ani słowem. Wniosek jest chyba jeden z wielu: coraz więcej ludzi słyszało o rajstopach męskich i nie jest to już dla nich sensacją a społeczeństwo też wyraźnie uczy się tego, że coraz więcej na ulicach można spotkać oryginalnie i ciekawie ubranych ludzi.

[Grzeslaw]

[Radziu]

No i .... ?

[Grzeslaw]

[Radziu]

A to jest forum dla punków?

[rajstopowicz666]

ja znalazlem przez przypadek ma yt - http://www.youtube.com/watch?v=NIkp8_EAnxs moze ktos siebie rozpozna:P

[Radziu]

Ale właściwie to o co chodzi w tym filmie?

[kasior]

Ja pierdziele.. nawet koleś nie umie aparatu potrzymać spokojnie. Ale sensacja.. chłopak wrócił skądś i padł spać w rajstopach bo miał pod spodnie ubrane pewnie i tyle.

[big fish]

Ale czai się wkoło niego jak lis przy kaczce.
Ciekawe czy po filmowaniu, temu co leży uszło to ...na sucho.

[georgeby]

Ostatnio sie dowiedziala moja kochana druga polowka ; )
A bylo to tak :
Pewnego popoludnia lezelismy sobie na wyrku i rozmawialismy o wszystkim. Za oknem padal deszcz i bylo tylko 10 stopni.
Pytam sie jej nagle :
- Kochanie jak ubierasz pod spodnie rajstopy pod spodnie w taka pogode to jest Ci cieplo czy za goraco ?
- No wiesz jak ubiere cienkie to jest ok, a czemu pytasz ?
- bo mi jest zimno w samych spodniach w taka pogode , na przyklad dzisiaj na spacerze bylo mi zimno
- To ubierz takie spodnie dla mezczyzn jak sie one nazywaja...
- Kalesony ? nigdy w zyciu !
- Czemu ?
- Bo sa mega niewygodne i ciagna mnie za wlosy na nogach , wole marznac niz to ubrac , a jak ubieram drugie spodnie to mi za goraco nawet w zimie.
- No to rajstopy ubierz
- Szczerze ? chcialbym kiedys je ubrac i sprawdzic jak sie w tym chodzi. Powiem Ci jak bede chcial
Minelo kilka dni . Dzisiaj wrocilem do tematu :
- Wiesz co , mialem Ci powiedziec jak bede chcial
- Ale co ?
- Rajstopy ubrac , i mowie Ci ze chce sprobowac bo mi zimno , mam kurtke ale zimno mi w nogi troche
- Ok , przyniesc Ci ?
i nie czekajac na odpowiedz poszla do garderoby i przyniosla mi 15 albo 20 den nie wiem dokladnie.
- Wzielam najwieksze , ja je raz ubralam kiedys , nie bedzie Ci to przeszkadzac ?
- Nie , tak jak Tobie nie przeszkadzaja moje koszulki albo bluzy.
Wyszla do kuchni , pozniej mi powiedziala ze nie chciala mnie krepowac.
A pod koniec dnia spytalem sie jej czy nie ma zadnych uprzedzen do tego.
- Sama bym Ci je kupila zebys nie marzl, akceptuje Cie i Twoje dziwactwa. A nawet mi sie to podoba.
I tym sposobem juz nie musze sie kryc ; )
Latwe podejscie.

[boggy]

No to gratulacje, mieć dziewczynę która to akceptuje to super sprawa.

[dr.pantyhose]

A po pewnym czasie ta sama dziewczyna zmieni zdanie. Więc ciesz się chwilą.

[boggy]

Nie bądźmy takimi pesymistami. Chyba że ta dziewczyna zmieni się w żonę, wtedy wszystko staje się możliwe :P

[georgeby]

Panowie , a skad to przypuszczenie zmiany zdania ? hm ?

[nero]

Ludzie z ciemnogrodu i ich reakcje + kobieta nie w humorze = duże prawdopodobieństwo zmęczenia materiału :)

Żartuję oczywiście. Aktualnie swój styl uskuteczniam codziennie a wie już moja rodzina i moje kobiety, nikt z tego nie robi problemu, każdy wie, że jestem indywidualistą z często innym podejściem do tematu niż większość. Kluczem do sukcesu jest konsekwencja i bycie sobą bez oglądania się na innych.