Rozpoczęcie sezonu
Moderatorzy: anipoki, dr.pantyhose
- papa_smerf
- AdminTeam
- Posty: 3262
- Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
- Lokalizacja: Polska południowa
- Kontakt:
Naczelne hasło, które powinno nam przyświecać: każdy ma prawo do do takiego ubioru jaki sobie życzy i kazdy ma prawo wyglądać tak jak mu na to pozwala jego fizjonomia, a nie ludzie postronni.
pantyhoseman, masz zapędy do oceniania co wolno innym pokazać, a jednocześnie nie możesz zrozumieć braku społecznej aprobaty dla rajstop na twoich nogach. Czy nie jesteś sam z sobą w konflikcie?
Ostatnio miałem okazję zapoznać sie z polska tolerancją pod kątem usterek ciała. Istnieje przepis, dla którego ktoś np. mający znamię na twarzy nie może zostać nauczycielem, bo może w uczniach wzbudzać odrazę. W Danii znam nauczyciela bez nóg, jeżdżącego na wózku. Jakoś tam to nikomu nie przeszkadza.
Wzorujmy sie na liderach tolerancji i nie żądajmy zasłaniania żylaków. Jeśli ta pani sama dojdzie do tego, że nie jest to widok budujący odczucia estetyczne widzów to może sama je zasłoni. Ale tego od niej nie żądajmy.
pantyhoseman, masz zapędy do oceniania co wolno innym pokazać, a jednocześnie nie możesz zrozumieć braku społecznej aprobaty dla rajstop na twoich nogach. Czy nie jesteś sam z sobą w konflikcie?
Ostatnio miałem okazję zapoznać sie z polska tolerancją pod kątem usterek ciała. Istnieje przepis, dla którego ktoś np. mający znamię na twarzy nie może zostać nauczycielem, bo może w uczniach wzbudzać odrazę. W Danii znam nauczyciela bez nóg, jeżdżącego na wózku. Jakoś tam to nikomu nie przeszkadza.
Wzorujmy sie na liderach tolerancji i nie żądajmy zasłaniania żylaków. Jeśli ta pani sama dojdzie do tego, że nie jest to widok budujący odczucia estetyczne widzów to może sama je zasłoni. Ale tego od niej nie żądajmy.
Ostatnio zmieniony 22 kwie 2008, 22:20 przez papa_smerf, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Stary wyga
- Posty: 4010
- Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- rajman
- Się Rozkręca
- Posty: 71
- Rejestracja: 06 kwie 2008, 20:00
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Zapominamy że wygląd człowieka to sprawa naszego indywidualnego postrzegania. Każdy może inaczej oceniać czyjś wygląd i to co podoba się jednemu, komuś innemu wydaje się brzydkie. Znam osobiście małżeństwo w którym kobieta nie goli nóg mimo że ich nie ukrywa bo jej mężowi tak właśnie się podoba. Czy w związku z tym ta kobieta niema prawa chodzić w rajstopach. Koniecznie ma ukrywać nogi bo nam się to nie podoba? Przecież gdyby po ulicach mieli chodzić tylko piękni ludzie o nienagannych wymiarach to miasta byłyby wyludnione. Jednocześnie krzyczymy o to że chcemy być tolerowani, że zależy nam na zrozumieniu naszej "nowej mody". A może właśnie ta kobieta z żylakami walczy dokładnie o to samo. Może tak samo czuje się dyskryminowana i właśnie postanowiła zaprotestować ubierając się tak jak lubi i jak jej się podoba.
Najgorsze co może być to narzucanie innym jakiegoś stylu i zabranianie realizacji ich własnych potrzeb inaczej szybko okaże się że wszyscy powinniśmy nosić szare mundury.
Najgorsze co może być to narzucanie innym jakiegoś stylu i zabranianie realizacji ich własnych potrzeb inaczej szybko okaże się że wszyscy powinniśmy nosić szare mundury.
- Danon
- Stary wyga
- Posty: 1572
- Rejestracja: 18 lis 2007, 00:08
- Lokalizacja: Podlaskie
- Kontakt:
Papciu i Rajman - popieram w 1000%-ach . To co nam wydaje się ładne (piękne?) to tylko sprawa naszych odczuć.
Tak samo sprawa się ma w przypadku tolerancji. Tej byłem u czony od dzieciństwa, czasami się buntowałem - ale wdzięczny jestem rodzicom że ją we mnie zaszczepili. To jest wolny kraj i każdy może wyglądać tak jak chce lub może i nie musi się zasłaniać. Nawet jeśli widzę mocno zaniedbaną kobietę, u której włosy na nogach, to najmniejszy problem w stosunku do całej reszty, staram się aby nie budziła we mnie odrazy, a raczej współczucie. O przypakach chorobowych nie wspomnę - z resztą - to zupełnie inna bajka i chyba nie chciałbym jej poruszać.
Tak samo sprawa się ma w przypadku tolerancji. Tej byłem u czony od dzieciństwa, czasami się buntowałem - ale wdzięczny jestem rodzicom że ją we mnie zaszczepili. To jest wolny kraj i każdy może wyglądać tak jak chce lub może i nie musi się zasłaniać. Nawet jeśli widzę mocno zaniedbaną kobietę, u której włosy na nogach, to najmniejszy problem w stosunku do całej reszty, staram się aby nie budziła we mnie odrazy, a raczej współczucie. O przypakach chorobowych nie wspomnę - z resztą - to zupełnie inna bajka i chyba nie chciałbym jej poruszać.
- kasior
- AdminTeam
- Posty: 2230
- Rejestracja: 19 lis 2007, 19:52
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Ja może wrócę do tematu. Właściwie to nawet nie wiem czy to się nie należy do tematu zakupy, ale napisze tutaj. Byłem dziś na mieście z moim kochaniem. Nie planowaliśmy zakupów, ale jakoś tak wyszło,ze kurteczka by się mojej pani przydała i tak weszliśmy do galerii sklepów, w celu poszukania czegoś. No i znalezliśmy w jednym dużym sklepie co chcieliśmy i przy okazji wpadły mi w ręce fajne szorty. Dziewczynie też się podobały więc poszliśmy do przymierzalni mierzyć. Ona kurteczke i spódniczke, ja szorty. jak już się pzrebraliśmy , wyszliśmy przed przymierzalnię obejrzeć się w dużych lustrach oraz zobaczyć się nawzajem. Było tam jeszcze kilka osób, które czekały na kolejke. Nie byłoby w tym wszystkim nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt,że jak się domyślacie pewnie miałem rajstopki opalone na sobie i tak właśnie wyszedłem z przebieralni - szorty i rajstopy. nie zwróciłem nawet uwagi czy ktoś to zauważył, po prostu byłem zajęty oglądaniem czy dobrze leży oraz oglądaniem mojej pani, która nawet sie pochyliła i dotkneła końcówki szortów i przy okazji mojej nogi,zeby coś tam sprawdzić. Po powrocie do domu kiedy zapytałem,czy zauważyla,ze wyszewdłem w rajstopach stwierdzila,ze nawet nie zauważyła. Ja na to "przeciez mnie nawet dotknęłaś" a onas, ze nawet jak dotkneła to jest to dla niej tak normalne,ze nie zwraca w ogóle uwagi. tak jakbym w skarpetkach wyszedł. Faja kobieta nie ? No. To moge powiedzieć że mam za soba takie małe rozpoczęcie sezonu w szortach i rajstopkach. teraz czekac na odpowiednią pogodę i na spacerek . Oczywiście też razem ;)
- papa_smerf
- AdminTeam
- Posty: 3262
- Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
- Lokalizacja: Polska południowa
- Kontakt:
Gdybyście przymierzali odwrotnie, ona szorty, a ty spódniczkę, wtedy ktoś mógłby zwrócić uwagę.
W towarzystwie dziewczyny rajstopy stają się normalnością, ludzie przestają cię odbierać jako tranwestytę, czy nawet geja. Przekonujcie swoje panie do akceptacji rajstop, a świat będzie piękniejszy. Zawsze mężczyzna pod względem ubioru musi być podporządkowany gustowiu swojej wybranki, tak to jest w życiu i społecznym odbiorze, zatem jej obecność w czasie spaceru w rajstopach jest jak pieczęć zatwierdzająca normalność.
Ja swój pierwszy wiosenny raz miałem kilka dni temu w ogrodzie z opryskiwaczem na chwasty. Krótkie spodenki (skrócone do kolan stare sztruksy) i cieliste 15 Adriana.
Teraz mamy zimno i wróciły do łaski 60 den, oraz długie spodnie.
W towarzystwie dziewczyny rajstopy stają się normalnością, ludzie przestają cię odbierać jako tranwestytę, czy nawet geja. Przekonujcie swoje panie do akceptacji rajstop, a świat będzie piękniejszy. Zawsze mężczyzna pod względem ubioru musi być podporządkowany gustowiu swojej wybranki, tak to jest w życiu i społecznym odbiorze, zatem jej obecność w czasie spaceru w rajstopach jest jak pieczęć zatwierdzająca normalność.
Ja swój pierwszy wiosenny raz miałem kilka dni temu w ogrodzie z opryskiwaczem na chwasty. Krótkie spodenki (skrócone do kolan stare sztruksy) i cieliste 15 Adriana.
Teraz mamy zimno i wróciły do łaski 60 den, oraz długie spodnie.
Odpowiednia pogoda jest już od kilku dnikasior pisze:.... teraz czekac na odpowiednią pogodę i na spacerek . Oczywiście też razem ;)
Ale też nie koniecznie - nie raz przymierzałem spódnice i przeważnie nikt nie zwraca na to uwagipapa_smerf pisze:Gdybyście przymierzali odwrotnie, ona szorty, a ty spódniczkę, wtedy ktoś mógłby zwrócić uwagę. ....
- Danon
- Stary wyga
- Posty: 1572
- Rejestracja: 18 lis 2007, 00:08
- Lokalizacja: Podlaskie
- Kontakt:
Ponieważ prawda jest taka że normalni ludzie mają swoje normalne problemy i to co kto przymierza lub w czym chodzi - do momentu do którego ich to nie dotyczy - jest im tak samo oboj etne jak zeszłoroczny śnieg. Czy np. zwracacie uwagę jak inni ludzie mają uczesane włosy? Przy skrajnie niespotykanych fryzurach można zaobserwować co najwyżej wzruszenie ramion. A ponieważ "na złodzieju czapka gore" wydaje się nam iż wszyscy to zauważają.Radziu pisze:......... przeważnie nikt nie zwraca na to uwagi
- papa_smerf
- AdminTeam
- Posty: 3262
- Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
- Lokalizacja: Polska południowa
- Kontakt:
Przymierzanie w sklepie może być też tolerowane uśmieszkiem, bo nikt nie zna intencji przymierzającego. Może to prezent dla jakiejś pani, która ma podobne rozmiary, może kupowana spódnica ma służyć w przedstawieniu itp.
Niedzielny spacer po ulicy w spódnicy już na pewno nie pozostanie tak niezauważony.
Niedzielny spacer po ulicy w spódnicy już na pewno nie pozostanie tak niezauważony.
Dokładnie. Zgadzam się z tym. To tylko nasza wyobraźnia.Danon pisze:...A ponieważ "na złodzieju czapka gore" wydaje się nam iż wszyscy to zauważają.
[ Dodano: 2008-04-26, 10:51 ]
No napewno, bo na ulicy jest więcej ludzi niż w sklepie A tak poważnie to też jakoś lajtowo mi to przechodzi.papa_smerf pisze:...Niedzielny spacer po ulicy w spódnicy już na pewno nie pozostanie tak niezauważony.
-
- Stary wyga
- Posty: 4010
- Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Wczoraj znowu paradowałem w moim ulubionym zestawie roboczym, czyli oliwkowe grube rajstopy i jeansowe krótkie spodenki. Niestety, paradowałem tylko w bezposrediej bliskosci domu. Za to widział mnie tak mój ortodoksyjny brat, dla którego męski ubiór zaczyna się i kończy na elementach umundurowana i nic nie skomentował. Podejżewam, że nic nie powiedział, bo przyjechał pozyczyć ode mnie samochód. W poniedziałek, gdy bedę odbierał syna od babci, dwiem się, czy coś przekablował rodzicom.
- kasior
- AdminTeam
- Posty: 2230
- Rejestracja: 19 lis 2007, 19:52
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
- Danon
- Stary wyga
- Posty: 1572
- Rejestracja: 18 lis 2007, 00:08
- Lokalizacja: Podlaskie
- Kontakt:
Dziś wybraliśmy się z żoną na dłuższy spacer. Gdy wychodziliśmy było dość chłodno, ale po jakimś czasie zaświeciło piękne słoneczko i zrobiło się wręcz gorąco. Chcąc dostosować się do panujących warunków zdjąłem bluzę, ale spodni nie było jak (pod nimi były co prawda rajstopy, ale pewnie widok byłby przez innych nie do przyjęcia . No cóż, za to pozwoliłem sobie podwinąć nogawki tak gdzieś do kolan i w ten sposób spacerowaliśmy sobie długo i szczęśliwie. Rajstopy ciemny beż, prawie brąz, pomimo że były widoczne z daleka, nie wzbudzały niczyjego zainteresowania. Sezon uważam za rozpoczęty pozytywnie.
-
- Znawca tematu
- Posty: 564
- Rejestracja: 11 lis 2007, 21:49
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
- Danon
- Stary wyga
- Posty: 1572
- Rejestracja: 18 lis 2007, 00:08
- Lokalizacja: Podlaskie
- Kontakt:
Dziś powtórka - na krótkie spodenki jeszcze za wcześnie, ale te normalne zawsze można podwinąć. Myślałem że uda się wystartować z rowerkiem, ale jakoś tak zeszło że nie zdążyłem go przygotować do jazdy po zimie. Zadanie na nadchodzący tydzień - za wszelką cenę doprowadzić rowerek do stanu używalności i w drogę. Moja pani obiecuje dotrzymywać mi towarzystwa.
-
- Stary wyga
- Posty: 4010
- Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Ogłaszam jesienne rozpoczęcie sezonu na rajstopy.
Dzisiaj rano, jadąc do pracy założyłem w kolorze fumo (szaro-ciemnobeżowe) 20 den w sumie to mało elastyczne (trochę przypominające nylony) produkcji jakiejś niemieckiej firmy, zakupione w Auchan. Niewiele osób to zauważyło, mimo, że paręrazy się przesiadałem z tramwaju do autobusu i z powrotem do tramwaju, a potem kawałek na piechotę. Coraz bardziej się utwierdzam w przekonaniu, że jednak prawie nikt nie patrzy na facetów a na ich nogi w szczególności.
[ Dodano: 2008-09-08, 09:41 ]
Czy ktoś chce mnie zobaczyć na mieście w ciągu dnia?
Dzisiaj rano, jadąc do pracy założyłem w kolorze fumo (szaro-ciemnobeżowe) 20 den w sumie to mało elastyczne (trochę przypominające nylony) produkcji jakiejś niemieckiej firmy, zakupione w Auchan. Niewiele osób to zauważyło, mimo, że paręrazy się przesiadałem z tramwaju do autobusu i z powrotem do tramwaju, a potem kawałek na piechotę. Coraz bardziej się utwierdzam w przekonaniu, że jednak prawie nikt nie patrzy na facetów a na ich nogi w szczególności.
[ Dodano: 2008-09-08, 09:41 ]
Czy ktoś chce mnie zobaczyć na mieście w ciągu dnia?
-
- Znawca tematu
- Posty: 564
- Rejestracja: 11 lis 2007, 21:49
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
-
- Stary wyga
- Posty: 4010
- Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
tom49 pisze:Rozumiem, że uzupełnieniem Twojego stroju były krótkie spodnie
Oczywiście, że krótkie.
Dzisiaj powtórka, znowu biegam w tych samych rajstopach. Rano w tramwaju jedna dziewczyna zwróciła na moje nogi uwagę. Siedziała na kolanach swojego faceta, spojżała na moje nogi, przyjżała się stopom w sandałkach, coś szepnęła na ucho facetowi, ten się spojżał na moje nogi i koniec sensacji. Nikt więcej nie robił wrażania, że wogóle coś zauważył.
Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że na męskie nogi (prawie) nikt nie patrzy. A tak swoją drogą zróbcie eksperyment na sobie. Idąc ulicą w pewnym momencie spróbujcie w pamięci opisać w co był ubrany ostatni mężczyzna który was mijał, a następnie w co była ubrana ostatnia kobieta. Moim zdaniem na temat kobiety podacie conajmniej 2 razy więcej szczegułów.
Dzisiaj zaczynam nocną pracę na ulicach (na szczęście nie jako dziwka). Mam zamiar ubrać się w czarne, grube (40 den) rajstopy pod krótkie spodnie.
-
- Znawca tematu
- Posty: 564
- Rejestracja: 11 lis 2007, 21:49
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
-
- Dyskutant
- Posty: 158
- Rejestracja: 03 sty 2008, 16:58
- Lokalizacja: PL
- Kontakt:
-
- Stary wyga
- Posty: 4010
- Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 111 gości