Czy wasze kobiety wiedzą?

Moderatorzy: anipoki, dr.pantyhose

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
jacek
Się Rozkręca
Się Rozkręca
Posty: 13
Rejestracja: 22 sie 2011, 20:30
Lokalizacja: Oslo
Kontakt:

Post autor: jacek » 26 lis 2012, 18:00

dawno nic nie pisałem ale byłem zajęty pracąa jeszcze małe dziecko to już całkiem nie ma czasu na nic dobrze że jest się kiedy wyspać. ale do żeczy muszę coś powiedzieć o kobietach może nie wszystkie takie są ale większość moja na szczęście taka jest nie przeszkadza jej że codzę w rajstopach faktem jest że chodzę tylko w gróbych i tylko gdy jest zimno ale powiem wam jeszcze jedno jak chcecie powiedzieć wszystkim że nosicie rajstopy to wasza kobieta zrobi to za was moja rok temu jak była w ciąży byliśmy u jej cioci w sklepie a ona zapytała aniu może trzeba ci ciepłe rajstopy a ona powiedziała nie nie trzeba jacek ma ich całą szafkę myślałem że padnę albo inna chistoria była u nas moja siostra cioteczna a ona do niej normalnie mówi wiesz ile jacek ma rajstop więcej niż my razem mieliśmy przez całe życie
prezes22
Się Rozkręca
Się Rozkręca
Posty: 64
Rejestracja: 16 sty 2012, 20:52
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: prezes22 » 27 lis 2012, 09:14

Fajnie, że się podzieliłeś wrażeniami. Teraz przeedytuj swój post, bo w takiej postaci - bez kropek, przecinków i z bykami ortograficznymi - jest po prostu nieczytelny.
Awatar użytkownika
legi
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 229
Rejestracja: 01 sie 2011, 10:48
Lokalizacja: leginsowo
Kontakt:

Post autor: legi » 27 lis 2012, 10:52

Hmmm moja żonka widzę że zaczyna przywykać do moich upodobań :)
Kozaczki - OK! Rajstopy, legginsy w zimie OK!
Zauważyłem, że jak jej słodzę kiedy zakładam jedną z tych rzeczy to jest wtedy wszystko ok :)
--==ooOOoo==--
Moje ulubione - legginsy, legginsy latexowe :mrgreen:
byczunio
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 4010
Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: byczunio » 27 lis 2012, 11:12

Nie martwcie się, jak kiedyś dojdzie do prawdziwej kłótni, wszystko Wam wygarną: i te rajstopki na nogach, i szufladę pełną rajstopek, i kozaczki, i legginsy, a najbardziej zaboli, gdy Wam wygarną jak mało męscy jesteście.
Awatar użytkownika
legi
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 229
Rejestracja: 01 sie 2011, 10:48
Lokalizacja: leginsowo
Kontakt:

Post autor: legi » 27 lis 2012, 11:34

byczunio pisze:Nie martwcie się, jak kiedyś dojdzie do prawdziwej kłótni, wszystko Wam wygarną: i te rajstopki na nogach, i szufladę pełną rajstopek, i kozaczki, i legginsy, a najbardziej zaboli, gdy Wam wygarną jak mało męscy jesteście.
Masz rację miałem tak kiedyś - ale patrzmy na te dobre chwile :) takie są kobiety i musimy się z tym pogodzić!
--==ooOOoo==--
Moje ulubione - legginsy, legginsy latexowe :mrgreen:
Awatar użytkownika
Radziu
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 1512
Rejestracja: 01 cze 2012, 08:52
Lokalizacja: z nienacka
Kontakt:

Post autor: Radziu » 27 lis 2012, 17:18

Moja żona akceptuje rajstopy, ale nie akceptuje noszenia ich publicznie przy niej. I napewno nigdy nikomu się nie pochwali że jej mąż ma rajstopy w szufladzie, a szkoda bo reakcje z pewnością są ciekawe w takich sytuacjach.
Awatar użytkownika
anipoki
ModTeam
ModTeam
Posty: 1184
Rejestracja: 05 mar 2011, 13:55
Lokalizacja: podkarpackie
Kontakt:

Post autor: anipoki » 27 lis 2012, 18:10

Radziu nie mogę uwierzyć w to co piszesz. Twoja żona nie akceptuje noszenia rajstop przy niej publicznie? Coś mi tu ściemniasz.
To nawet moja żona nic nie mówi jak noszę rajstopy czy to przy niej czy u teściów.
Już zrozumiała że nawet facet może nosić rajstopy i wygląda w nich normalnie.
Noszę to co lubię i w czym się dobrze czuję...
Awatar użytkownika
Radziu
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 1512
Rejestracja: 01 cze 2012, 08:52
Lokalizacja: z nienacka
Kontakt:

Post autor: Radziu » 27 lis 2012, 18:24

anipoki, teraz to Ty ściemniasz. Jeszcze niedawno pisałeś, że nosisz tylko pod długie spodnie.
Prawdziwy mężczyzna ubiera się tak jak chce i ma w d...e co o tym myślą inni!
dr.pantyhose
ModTeam
ModTeam
Posty: 2490
Rejestracja: 06 kwie 2010, 01:12
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Post autor: dr.pantyhose » 27 lis 2012, 20:20

A moja żona czasami marudzi o to "publiczne" ale znosi cierpliwie. Cieliste akceptuje nawet w wersji mocno błyszczącej. Co do innych kolorów to chyba nie wyszła by ze mną z domu.
dr.eklektyczny
Awatar użytkownika
anipoki
ModTeam
ModTeam
Posty: 1184
Rejestracja: 05 mar 2011, 13:55
Lokalizacja: podkarpackie
Kontakt:

Post autor: anipoki » 27 lis 2012, 20:33

Radziu po pierwsze to akurat teraz to nie jest pora na krótkie spodenki, więc niby jak mam chodzić?? Przecież nie w samych rajstopach :roll:
A jeżeli jesteś transem i lubujesz się w wyskokach w samych rajstopach, to akurat ja się twojej żonie w takim wypadku nie dziwię. No chyba że znów ci chodzi o "coś innego" to pisz w takim wypadku jaśniej.
Piszesz:
Radziu pisze:akceptuje rajstopy, ale nie akceptuje noszenia ich publicznie przy niej
no to chyba każdy by pomyślał, że twoja żona nie lubi jak chodzisz przy niej w rajstopach, ale je akceptuje jak ich nie widzi.
Co do chodzenia w rajstopach "na widoku" to nadal tego nie preferuję, gdyż dla mnie rajstopy są po prostu bielizną, i nie muszę ich pokazywać "wszem i wobec", co nie znaczy również, że "cykam" się ściągać buty u teściów czy u rodziny jak mam rajstopy na nogach.
Ani mnie ani mojej żonie to już nie przeszkadza i o to mi chodziło w mojej wypowiedzi.
Noszę to co lubię i w czym się dobrze czuję...
Awatar użytkownika
Radziu
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 1512
Rejestracja: 01 cze 2012, 08:52
Lokalizacja: z nienacka
Kontakt:

Post autor: Radziu » 27 lis 2012, 20:58

anipoki pisze:Radziu po pierwsze to akurat teraz to nie jest pora na krótkie spodenki, więc niby jak mam chodzić??
Jak nie teraz to kiedy :?: Temperatura w okolicach kilkunastu stopni to idealna pogoda na połączenie krótkich spodni z rajstopami. Nie wiem po co wyskakujesz z samymi rajstopami.
anipoki pisze:Przecież nie w samych rajstopach :roll: A jeżeli jesteś transem i lubujesz się w wyskokach w samych rajstopach
Dziwna interpretacja tego co napisałem.
anipoki pisze:
Radziu pisze:akceptuje rajstopy, ale nie akceptuje noszenia ich publicznie przy niej
no to chyba każdy by pomyślał, że twoja żona nie lubi jak chodzisz przy niej w rajstopach, ale je akceptuje jak ich nie widzi.
Publicznie = publika widzi = rajstopy do krótkich spodenek i wyjście na miasto.

Rajstopy to nie tylko bielizna, to również element ubioru unisex.
Awatar użytkownika
anipoki
ModTeam
ModTeam
Posty: 1184
Rejestracja: 05 mar 2011, 13:55
Lokalizacja: podkarpackie
Kontakt:

Post autor: anipoki » 27 lis 2012, 21:55

Radziu pisze: Temperatura w okolicach kilkunastu stopni to idealna pogoda na połączenie krótkich spodni z rajstopami.
Nie wiem jak tam "u was" w mazowieckiem, ale na podkarpaciu temperatura nie oscyluje w granicach kilkunastu stopni tylko w granicy 6 do 8 stopni plus do tego zimny wiatr, więc krótkie spodnie wzbudziły by dużo większą sensację niż rajstopy. Aż takim ekstremistą to nie jestem a do tego szkoda mi własnego zdrowia, żeby się wyziębiać w krótkich spodniach.
Nie posiadam żadnych spodni 3/4 (może sobie kiedyś jakieś kupie), więc też nie wyskoczę na miasto w takich plus rajty.
Noszę to co lubię i w czym się dobrze czuję...
Awatar użytkownika
Radziu
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 1512
Rejestracja: 01 cze 2012, 08:52
Lokalizacja: z nienacka
Kontakt:

Post autor: Radziu » 28 lis 2012, 07:29

6-8 stopni czy nawet zero to też jeszcze nie jest za zimno na rajstopy do krótkich spodenek. Kobiety przy dużo niższych temperaturach chodzą w spódnicach, a faceci w długich spodniach bez rajstop. Rajstopy 100den + krótkie spodenki są podobnie ciepłe jak długie spodnie bez rajstop.
dr.pantyhose
ModTeam
ModTeam
Posty: 2490
Rejestracja: 06 kwie 2010, 01:12
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Post autor: dr.pantyhose » 28 lis 2012, 15:46

Radek napisałeś podobno ciepłe jak spodnie. Czyżbyś nie próbował nigdy ? A co na to twoje Alter Ego z dawnych lat ?
dr.eklektyczny
Awatar użytkownika
Radziu
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 1512
Rejestracja: 01 cze 2012, 08:52
Lokalizacja: z nienacka
Kontakt:

Post autor: Radziu » 28 lis 2012, 17:16

Doktorku, nie PODOBNO, tylko PODOBNIE, czytaj prawie tak samo. Amelia chodziła nawet przy mrozach w spódnicy, więc wiem co piszę.
dr.pantyhose
ModTeam
ModTeam
Posty: 2490
Rejestracja: 06 kwie 2010, 01:12
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Post autor: dr.pantyhose » 28 lis 2012, 20:35

Faktycznie moje niedopatrzenie. Przepraszam. Prawie takie same słowa a robi to dużą różnicę Mój szwagier kiedyś udzielał wywiadu do gazety i też tak przekręcono jego słowa, że znaczenie wyszło całkiem na opak.
dr.eklektyczny
big fish
Gaduła
Gaduła
Posty: 331
Rejestracja: 06 wrz 2010, 21:01
Lokalizacja: z mazur
Kontakt:

Post autor: big fish » 01 gru 2012, 23:51

Radziu i anipoki spieracie sie pierdoły.
To czy komuś odpowiada chdzenie o tej porze w krótkich spodenkach i rajtkach to jest sprawa każdego z osobna .Jednemu to pasuje ,innemu jest za zimno.
Sam Radziu pisałeś ,że każdy odczuwa inaczej temperaturę.I ja też sie z tym zgadzam.a porównywanie ,że grube rajstopy np 100den +krótkie spodenki ,to tak samo sie odczuwa temp.jak długie spodnie nie ma sensu .Chyba że Ty masz takie odczucie Radziu.

Jacek napisałeś ,ze Twoja żona czasem mówi przy obcych ludziach,że Ty nosisz rajstopy.
Ona to robi ,żeby Cię postawić w niezręcznej sytuacji,czy chce zobaczyć jaka bedzie reakcja tych kobiet ,że facet nosi rajstopy.Musiałeś ją chyba o to pytać,dlaczego mówi to przy tobie innym obcym kobietom.
A jeżeli nie pytałes ,to zapytaj. :-)
big fish
Awatar użytkownika
jacek
Się Rozkręca
Się Rozkręca
Posty: 13
Rejestracja: 22 sie 2011, 20:30
Lokalizacja: Oslo
Kontakt:

Post autor: jacek » 19 sty 2013, 08:11

Nie muszę pytać ja to wiem, dla niej jest to normalny ubiór. Nawet czasami jak jest zimno i wychodzę do pracy, pyta mnie czy włożyłem rajstopy. Niedawno byliśmy u przyjaciół (obecnie naszych sąsiadów mają dom obok nas). Ania poszła tam w samych rajstopach (takich bawełnianych, granatowych w paski) i długim swetrze bo akurat tak chodziła po domu. Ona zawsze jak idzie z dzieckiem na spacer, to zakłada rajstopy pod spodnie, a jak wraca to zdejmuje spodnie i tak chodzi. I właśnie tak ubrana poszła do nich, ja przyszedłem tam później bo dopiero wróciłem z pracy, posiedzieliśmy trochę porozmawialiśmy. (a muszę zaznaczyć że my tak jak i oni mamy małe, dzieci nasze 8 miesięcy, ich 1 miesiąc, więc się często widzimy). Jak już wychodziliśmy to Kasia coś tam powiedziała mojej Ani o tych rajstopach że są fajne czy śmieszne, nie pamiętam dokładnie, (a muszę jaszcze dodać że ja też miałem takie pasiaste rajstopy pod spodniami, tylko innego koloru). A Kasia spytała mnie (patrząc na moje stopy) "może ty też masz takie paski pod spodniami", Ania odpowiedziała za mnie, że tak i że nawet te rajstopy w których ona jest są moje, ja nic nie mówiłem, bo uważam że tylko winni się tłumaczą. A Kasia zapytała się jeszcze Ani, "a może są tam jeszcze jakieś czerwone" Ania odpowiedziała że nie ale są fioletowe, i pomarańczowe. Ale najbardziej zdziwiła mnie jej następna odpowiedz, powiedziała "o to teraz Maciek nie będzie miał żadnych argumentów. pewnie też go namawiała żeby założył ;-),
big fish
Gaduła
Gaduła
Posty: 331
Rejestracja: 06 wrz 2010, 21:01
Lokalizacja: z mazur
Kontakt:

Post autor: big fish » 19 sty 2013, 11:36

Z tego co napisałeś wynika ,ze Twoja żona i ta sąsiadka nie mają nic przeciwko jak facet jest ubrany w rajstopy.Nawet chyba ta sąsiadka też by chciała żzeby jej mąz tak się ubierał.Ale jeżeli powiedziała ,ze "nie bedzie miał argumentów,żeby odmówić ",to chyba nie za bardzo ten gość widzi się w rajstopach.
A znasz jego zdanie na temat noszenia rajtek przez faceta?Rozmawiacie ze sobą ,czy tylko cześć ,i do widzenia?

Radziu i anipoki przeczytałem mój wpis wyżej i zapomniałem dodać tam w pierwszym zdaniu "o".Miało być ,ze się spieracie "o pierdoły",a nie że ma Was za pierdoły.Moja wina i przy pisaniu i ze nie poprawiłem na czas błędu.Przepraszam .
big fish
Awatar użytkownika
anipoki
ModTeam
ModTeam
Posty: 1184
Rejestracja: 05 mar 2011, 13:55
Lokalizacja: podkarpackie
Kontakt:

Post autor: anipoki » 19 sty 2013, 15:53

big fish pisze: zapomniałem dodać tam w pierwszym zdaniu "o".
big fish, Nie posądzał bym cię o nazwanie kogokolwiek "pierdołą", kompletnie go nie znając. Mam przynajmniej nadzieję, że kultura i obycie nie zginęło jeszcze w tym kraju, a już przynajmniej wśród osób z tego forum.
Noszę to co lubię i w czym się dobrze czuję...
Awatar użytkownika
jacek
Się Rozkręca
Się Rozkręca
Posty: 13
Rejestracja: 22 sie 2011, 20:30
Lokalizacja: Oslo
Kontakt:

Post autor: jacek » 21 sty 2013, 18:21

tego kolegę znam dobrze to mój przyjaciel a czy rozmawiamy o tym to nie chociaż on wie że chodzę w rajstopach on też chodzi tylko w takich getrach wiem bo razem jeździmy w góry
Patryk
Się Rozkręca
Się Rozkręca
Posty: 15
Rejestracja: 21 sie 2013, 01:25
Lokalizacja: Tuchola
Kontakt:

Post autor: Patryk » 26 sie 2013, 23:32

Moja dziewczyna namawia mnie abym nosił rajstopy, może to dziwne, ale mi się podoba taka sytuacja. Lubi jak je noszę
Jasiek
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 492
Rejestracja: 27 paź 2008, 23:36
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Post autor: Jasiek » 27 sie 2013, 11:24

Namawia i ma rację. Ubranie jest po to aby było ciepłe i wygodne, a rajstopy takie właśnie są. Moja żona o tym że nosze rajstopy wie od początku znajomości. Ja noszę je pod spodnie od czasu gdy byłem dzieckiem i tak już zostanie. Oczywiście zwykle pod długie spodnie to od września do kwietnia, bo w miesiącach letnich było by na to za ciepło. Nic natomiast nie stoi na przeszkodzie, aby wtedy nosić po domu, czy np. przy wyjeździe na ryby, czy tez jeżdżąc na rowerze cieńsze rajstopy do krótkich spodni.
Jasiek
Awatar użytkownika
legi
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 229
Rejestracja: 01 sie 2011, 10:48
Lokalizacja: leginsowo
Kontakt:

Post autor: legi » 28 sie 2013, 12:53

Panowie bariery przełamane - mogę powiedzieć udało mi się :)
Moja żona już normalnie podchodzi do tematu rajstop bez oporów i dyskusji.
Akceptuje nawet pończochy tylko bez koronki i nie czarne - na szczęście mamy wybór i są np. z Gatty bez koronkowe w formie pasków / tasiemek nie wiem jak opisać.

Nie może się przekonać do noszenia rajstop z krótkimi spodenkami, ale to mały problem i kwestia już czasu - tyle zaakceptowało to to też jej się uda :)

Kwestia kozaków - to szybko poszło i akceptacja była od początku - jedno ale byle nie za kolano i nie na obcasie / szpilce ale to dla mnie też oczywiste.

Buty na koturnie - tu też nie ma źle, ale zakładam do szerokich dłuższych nogawek tak bym się dobrze czół a noszę je głównie gdy mam bóle przy ścięgle w prawej nodze wtedy nie mam bólów - już pisałem o tym działają jak buty ortopedyczne :)
--==ooOOoo==--
Moje ulubione - legginsy, legginsy latexowe :mrgreen:
Awatar użytkownika
anipoki
ModTeam
ModTeam
Posty: 1184
Rejestracja: 05 mar 2011, 13:55
Lokalizacja: podkarpackie
Kontakt:

Post autor: anipoki » 28 sie 2013, 14:23

Ortografia się kłania legi, a co do reszty no to fajnie, że masz taką tolerancyjną żonę. Mnie się udało przeforsować narazie rajstopy i baletki (po domu w baletkach chodzę już od dawna i wychodzę też na podwórko). Rajstopy tylko do długich spodni ale już bez oporów.
Noszę to co lubię i w czym się dobrze czuję...
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości