sukienka

Dział w którym można podyskutować męskich spódnicach

Moderatorzy: anipoki, dr.pantyhose

byczunio
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 4010
Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

sukienka

Post autor: byczunio » 22 sty 2012, 17:23

Ja ostatnio chodzę po domu w zestawie sukienka (dzianinowa) plus pończochy samonośne (60 den) i stwierdzam, że nie ma wygodniejszego zestawu domowego. Żadne tam krótkie spodnie z rajstopami się nie umywają. oczywiście jeszcze nie wiem jak ten zestaw sprawdzi się na zewnątrz. Nie wiem dlaczego tak długo zwlekałem z tym odkryciem.
Radziu

Post autor: Radziu » 22 sty 2012, 18:15

Ja uważam, że im mniej ubrania tym wygodniej. Z całą pewnością ani rajstopy ani tymbardziej pończochy nie są wygodnym ubraniem domowym. Zgadzam się jednak co do sukienki, tzn jeżeli to faktycznie wygodny model.
byczunio
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 4010
Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: byczunio » 22 sty 2012, 19:15

Ty mieszkasz w bloku i możesz chodzić w domu prawie nago. Ja w domu utrzymuję temperaturę 18-19 stopni, więc muszę coś cieplejszego załozyć na siebie.
Awatar użytkownika
Grzeslaw
Znawca tematu
Znawca tematu
Posty: 596
Rejestracja: 17 gru 2011, 22:18
Lokalizacja: Warmia
Kontakt:

Post autor: Grzeslaw » 22 sty 2012, 23:10

A ja myślę nad zestawem kilt i pończochy ale na zewnątrz i latem
Jasiek
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 492
Rejestracja: 27 paź 2008, 23:36
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Post autor: Jasiek » 22 sty 2012, 23:58

Do kiltu zakłada się kolanówki i nie zakłada się majtek :mrgreen:
Jasiek
Awatar użytkownika
Grzeslaw
Znawca tematu
Znawca tematu
Posty: 596
Rejestracja: 17 gru 2011, 22:18
Lokalizacja: Warmia
Kontakt:

Post autor: Grzeslaw » 23 sty 2012, 01:18

Jasiek pisze:Do kiltu zakłada się kolanówki i nie zakłada się majtek :mrgreen:
ja nie jestem Szkotem i mnie strój Scotland army nie obowiązuje :mrgreen:
Awatar użytkownika
Grzeslaw
Znawca tematu
Znawca tematu
Posty: 596
Rejestracja: 17 gru 2011, 22:18
Lokalizacja: Warmia
Kontakt:

Post autor: Grzeslaw » 31 sty 2012, 21:13

Radziu pisze:Ja uważam, że im mniej ubrania tym wygodniej. Z całą pewnością ani rajstopy ani tymbardziej pończochy nie są wygodnym ubraniem domowym. Zgadzam się jednak co do sukienki, tzn jeżeli to faktycznie wygodny model.
rajstopy nie są, ale pończochy są :-) :-), a propos sukienki, jak męskie będą popularniejsze to czemu nii :-)
Adrian1111
Początkujący
Początkujący
Posty: 4
Rejestracja: 25 gru 2011, 23:19
Lokalizacja: polska
Kontakt:

Post autor: Adrian1111 » 18 lut 2012, 17:54

Niektóre damskie też sąwygodne :-)
Awatar użytkownika
Grzeslaw
Znawca tematu
Znawca tematu
Posty: 596
Rejestracja: 17 gru 2011, 22:18
Lokalizacja: Warmia
Kontakt:

Post autor: Grzeslaw » 20 lut 2012, 19:45

Adrian1111 pisze:Niektóre damskie też sąwygodne :-)
konia z rzędem temu kto się odważy po ulicy chodzić w damskich sukienkach :-)
wafel
Się Rozkręca
Się Rozkręca
Posty: 88
Rejestracja: 30 sty 2012, 18:01
Lokalizacja: z KFC:)
Kontakt:

Post autor: wafel » 21 lut 2012, 00:22

Pewnie taki by się znalazł.Choć trochę sukienka,ja wiem,dla mnie typowa damska szafa.Choć ja sam nigdy nie nosiłem,nawet nie probowałem,więc nie wiem,moze szybciej na spodnice bym sie skusił,choć to też dyskusyjna sprawa.Pzdr.
byczunio
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 4010
Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: byczunio » 22 lut 2012, 21:29

Grzesław, konia co prawda nie mam gdzie trzymać, ale jego równowartość w złocie chętnie przyjmę. Niech tylko przyjdzie wiosna.
Awatar użytkownika
Grzeslaw
Znawca tematu
Znawca tematu
Posty: 596
Rejestracja: 17 gru 2011, 22:18
Lokalizacja: Warmia
Kontakt:

Post autor: Grzeslaw » 23 lut 2012, 04:53

byczunio pisze:Grzesław, konia co prawda nie mam gdzie trzymać, ale jego równowartość w złocie chętnie przyjmę. Niech tylko przyjdzie wiosna.
tak Bycznio założysz małą czarną i będziesz chodził po mieście każdego upalnego dnia :?:
Jasiek
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 492
Rejestracja: 27 paź 2008, 23:36
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Post autor: Jasiek » 23 lut 2012, 22:13

Grzeslaw pisze:konia z rzędem temu kto się odważy po ulicy chodzić w damskich sukienkach
W naszym kraju to nie przejdzie, choćby z powodu "czarnych", ale ...
Z tego co wiem to w USA jest takie 1 miasto w którym mieszkają z rodzinami faceci którzy na codzień chodzą tak ubrani ...
Jasiek
byczunio
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 4010
Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: byczunio » 27 lut 2012, 22:43

W tej chwili mam dwie sukienki, w których odwazyłbym się wyjść na miasto. Obie dzianinowe. Myślałem o zakupie szmizjerki w stylu safari, ale nie mogę wypatrzeć niczego co by pasowało na moją figurę.
Awatar użytkownika
kasior
AdminTeam
AdminTeam
Posty: 2230
Rejestracja: 19 lis 2007, 19:52
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: kasior » 28 lut 2012, 22:21

byczunio pisze:ale nie mogę wypatrzeć niczego co by pasowało na moją figurę
ty masz w ogóle jakas figure przyjacielu?? :lol: :lol: sorry... ale strasznie mnie to rozbawiło..
byczunio
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 4010
Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: byczunio » 01 mar 2012, 17:04

oczywiście, że mam ...
... beczółkowatą :-P
Awatar użytkownika
papa_smerf
AdminTeam
AdminTeam
Posty: 3262
Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
Lokalizacja: Polska południowa
Kontakt:

Post autor: papa_smerf » 08 mar 2012, 22:48

Ostatnio raczej bazowałem na trochę przydługiej bluzie zwanej przez panie tuniką i rajstopach typu leginsy (grubych nieprzeźroczystych).
Wydaje mi się, że spódnica i sukienka jeszcze długo się nie przyjmie, tym bardziej, że i kobiety od nich w zimne czasy uciekają.
Mimo, że jestem wrogiem spodni u kobiet, sam swojej malżonce zalecałem je w ostatnim czasie, co by pośladki miała ciepłe :lol:
Obrazek
Awatar użytkownika
Czechow
Się Rozkręca
Się Rozkręca
Posty: 54
Rejestracja: 18 paź 2011, 17:20
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: Czechow » 10 mar 2012, 21:04

Chyba nasz wrocławski kolega miał niefart:

Zapamiętajcie sobie lewackie pomoty.
TO JEST POLSKA i póki mi sił starczy będę tępił dziadostwo.
Dupojebcy nie przejdą, tak samo jak zieloni, czerwoni, lesbijki i transwestyci.
Propo tych ostatnich, wchodze sobie do carrefoura przy Mieleckiej z dziećmi i co widzę!
No qrwa facet z brodą w spódnicy i na szpilkach. Myślałem, że wybuchnę, dostał wiadro chu..ów na drogę i poszedł sobie.
Bo mnie zaraz szlag jasny trafi, krew nagła zaleje. Zdenerwowałem się... :/


http://forum.gazeta.pl/forum/w,72,13411 ... tml?wv.x=2

:mur

Wyrazy współczucia... :evil:
Awatar użytkownika
DanielSz
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 199
Rejestracja: 08 wrz 2009, 02:17
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: DanielSz » 10 mar 2012, 22:27

Jak tam nie mam nic kompletnie do geji. Jakoś mnie to w ogóle nie obchodzi.
Awatar użytkownika
Grzeslaw
Znawca tematu
Znawca tematu
Posty: 596
Rejestracja: 17 gru 2011, 22:18
Lokalizacja: Warmia
Kontakt:

Post autor: Grzeslaw » 11 mar 2012, 02:39

A wam koledzy co się stało, kibol się w Was odezwał, a kto powiedział, że on gej, a może on nie jest gejem, tylko odważnym facetem, który przeciera ścieżki unisexu, ja gdybym miał jego odwagę to bym chodził w damskiej spódnicy, a dlatego, że nie mam to ubiore w tym roku kilt i będę w nim chodził, a zapewniam, że nie jestem gejem :-)
Awatar użytkownika
Czechow
Się Rozkręca
Się Rozkręca
Posty: 54
Rejestracja: 18 paź 2011, 17:20
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: Czechow » 11 mar 2012, 03:16

Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że chodziło o "Antyfaceta" - Marcina Boronowskiego...
Skądinąd nazywanie zarośniętego jak Puszcza Amazońska gościa transwestytą i automatyczne klasyfikowanie go jako geja (choć sukienka i szpilki to akurat nad Wisłą raczej nie są atrybuty geja) wskazuje na daleko posunięte pomieszanie z poplątaniem (pojęć)...
Awatar użytkownika
Grzeslaw
Znawca tematu
Znawca tematu
Posty: 596
Rejestracja: 17 gru 2011, 22:18
Lokalizacja: Warmia
Kontakt:

Post autor: Grzeslaw » 11 mar 2012, 13:59

Ma prawo, to wolny kraj :-)
Jasiek
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 492
Rejestracja: 27 paź 2008, 23:36
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Post autor: Jasiek » 11 mar 2012, 16:09

Dokładnie tak i ludzie muszą to wreszcie zrozumieć, choć jeszcze dużo wody upłynie zanim względna normalność nastanie. Dopóki kościół i moherowe babcie będą ludziom mieszać nie będzie to szybko.
Jasiek
Awatar użytkownika
Grzeslaw
Znawca tematu
Znawca tematu
Posty: 596
Rejestracja: 17 gru 2011, 22:18
Lokalizacja: Warmia
Kontakt:

Post autor: Grzeslaw » 11 mar 2012, 20:04

Jaśku to nie Kościół miesza w modzie męskiej, dresiarze (kibole) i ich panienki, którym się wydaje, że są najmodniej ubrani na świecie.
byczunio
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 4010
Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: byczunio » 13 mar 2012, 16:35

A ja myślę, że problem jest duuużo bardziej złożony. Moherowe babcie są anty ale stosunkowo niegroźne. Natomiast dersiarstwo nie rozumie a przez to boi się inności i do tego jest nebezpieczne. Mimo, że moheryzm i dresiarstwo bazująna odmiennej idei mają pakt przeciwko "pedalstwu".
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 69 gości