Szpileczki

Moderatorzy: anipoki, dr.pantyhose

ODPOWIEDZ
Basiek

Post autor: Basiek » 12 paź 2011, 21:11

Mnie w tym bigosie :) interesuje czy da się szpilkę bodaj 6cm zakonspirować pod spodniami :) bo po co mam kłóć szpilką po oczach kiedy ja lubię sam dla siebie chodzić w szpikach ogólnie obcasach.
Tylko chodzi mi o maskowanie tego faktu może nie na amen ale jakoś tak żeby nie kuło po oczach czy łatwiej grubszy obcas zakryć ? hmm
Jak jest z przodem takiego buta bo szpic też jakoś zdradza buty ?
Awatar użytkownika
nero
Zasiedziały na forum
Zasiedziały na forum
Posty: 938
Rejestracja: 19 sie 2010, 22:50
Lokalizacja: nerocity
Kontakt:

Post autor: nero » 12 paź 2011, 23:59

Basiek to może kup sobie pantofle damskie z męskim sznurowanym przodem i szpilką, którą zakryjesz spodniami. Wilk syty i owca cała :mrgreen:
Basiek

Post autor: Basiek » 13 paź 2011, 00:47

e no ja tam aż tak się nie boje tylko pytam bo szkoda mi szpiczastych kozaków chciał bym zrobić z nich że to niby kowbojki :)
może by przeszło.
Pierwsze muszę schodzić co już mam bo na kij mi tyle tego :)
dla tego sonduje co przejdzie
http://www.halens.pl/halens/moda_damska ... 56182.html bardzo podobne mam:) te pewnie by się nie rzucały:)
Radziu

Post autor: Radziu » 13 paź 2011, 05:50

Sam obcas ukryjesz pod dzwonami, ale i tak po sposobie poruszania się i odgłosach będzie widać.
byczunio
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 4010
Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: byczunio » 13 paź 2011, 07:31

Ale to są buty do noszenia NA spodnie. A wtedy obcas jest mocno wyeksponowany
Basiek

Post autor: Basiek » 13 paź 2011, 07:37

no raczej nie chciał bym bez zakrycia nogawka :)
nie było innych tj botków a cholewka to w sumie mały problem.
Mają gumowego fleka i nie stukają to jest na plus.
Ale pod spodnie ujdzie no nie ? :)
rmaciej1983
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 171
Rejestracja: 28 lis 2010, 16:22
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: rmaciej1983 » 13 paź 2011, 10:34

Basiek pisze:no raczej nie chciał bym bez zakrycia nogawka :)
nie było innych tj botków a cholewka to w sumie mały problem.
Mają gumowego fleka i nie stukają to jest na plus.
Ale pod spodnie ujdzie no nie ? :)
Ja tam lubię jak obcas głośno stuka. Wtedy czuję się bardziej męsko :lol: .
byczunio
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 4010
Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: byczunio » 13 paź 2011, 22:50

obawiam się, że spodnie bedą się źle układały na tych butach, chyba, że kupisz sobie szarawary.
Basiek

Post autor: Basiek » 13 paź 2011, 23:14

No raczej muszą być spodnie szerokie, a że lubię dzwony to nie będzie z tym kłopotu. Lepsze były bez tego podbicia na przodzie. Trudno się mówi i tak mi się bardzo widzą.
http://www.halens.pl/halens/moda_damska ... 56261.html spodnie krój malinka :)
http://www.halens.pl/halens/moda_damska ... 07804.html te ciut dłuższe nie zaszkodziło by :)
oczywiście jak dla mnie za krótkie ogólnie zestaw sam miód : :zdrowko
buty małe dzieło sztuki. choć to już na lubą.
Wolę nie emanować i kłóć po oczach, też nie do przesady i robić z siebie bojki nie będę.
byczunio
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 4010
Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: byczunio » 14 paź 2011, 23:12

takie to się nosiło w latach '70 zeszłego stulecia. Teraz takie załozyć to chyba wstyd, bo linia idzie coraz bliżej ciała.
Byłem dzisiaj w Deichmannie i na mój rozmiar nie było nic interesującego. :cry:
Basiek

Post autor: Basiek » 18 paź 2011, 08:37

To zależy gdzie i jaki deichmann, sprawdź w internecie pierwsze co w danym mają.
No jak widać te spodnie nie są z demobilu.
Teraz jest moda mix, a i dzwony wróciły do łaski.
Z tamtych butów "kowbojek" nici bo ciasne jednak.
Obcas mają bardzo fajny to do innych założę bo miały lipne obcasy.
Na punkcie dzwonów mam bzika :D
rmaciej1983
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 171
Rejestracja: 28 lis 2010, 16:22
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: rmaciej1983 » 18 paź 2011, 12:40

Kurde, ja nie mogę znaleźć fajnych butów na zimę! Próbowałem zamówić te: http://www.sisi.pl/bieliznaerotyczna/ko ... 0/id/5763/. Ale okazało się, że nie mają już rozmiarów 46, a 43 wolę nie ryzykować (bo po co mi za ciasne, skoro w Deichmannie mógłbym kupić dobre; dużą 42).
Upatrzyłem jeszcze takie: http://www.high-heels.com.pl/p12,kozaki ... els-5.html, ale mam wątpliwości. Są bardzo długie (za kolano) i mają pięciocalowy obcas (jak się będzie chodziło w tym po śniegu?). Czy nie są zbyt "kurewskie"? Czy, jeśli będę chciał, dałbym radę włożyć je pod spodnie, a nie na spodnie?
Znalazłem filmik jak jakiś facet nosi podobne: http://www.youtube.com/watch?v=UvnoCIC5NHM. Nie wygląda to aż tak beznadziejnie (nie uwzględniają kolorów i tego błyszczenia, rzecz jasna).
byczunio
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 4010
Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: byczunio » 18 paź 2011, 13:26

W Deichmannie są jakieś cieplejsze buciki z obcasami typu średnia szpilka a pod palcami protektor.
Ja bym na zimę nie ryzykował ze zbyt wysokim obcasem i lakiem (może połamać się na mrozie). Te ostatnie buty możesz założyćpod spodnie, pod warunkiem, że najpierw założysz buty, a dopiero potem spodnie. Osobiście zakładałbym je do krótkich spodni. Myślałem o muszkieterkach, ale na płaskim obcasie (producent gdzieś pod Gdańskiem).
Basiek

Post autor: Basiek » 18 paź 2011, 13:34

E jak mają 5 cali to niewygodne, szpilka jak już metal bo się w lód wbije do tego ładne rozszerzane spodnie tak 2 cm nad ziemią i jest ok.
takie buty nie każdej kobiecie będą pasować pisząc tak ogólnie.
A i u kobiet jak i facetów jakoś takie buty wyeksponowane mi się nie podobają.
Pod kolano są ok :)
rmaciej1983
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 171
Rejestracja: 28 lis 2010, 16:22
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: rmaciej1983 » 18 paź 2011, 13:37

byczunio pisze:W Deichmannie są jakieś cieplejsze buciki z obcasami typu średnia szpilka a pod palcami protektor.
Ja bym na zimę nie ryzykował ze zbyt wysokim obcasem i lakiem (może połamać się na mrozie). Te ostatnie buty możesz założyćpod spodnie, pod warunkiem, że najpierw założysz buty, a dopiero potem spodnie. Osobiście zakładałbym je do krótkich spodni. Myślałem o muszkieterkach, ale na płaskim obcasie (producent gdzieś pod Gdańskiem).
Chyba masz rację. Wysokie szpile kuszą, acz trzeba zachować rozsądek. Ewentualne zaległości w chodzeniu na ekstremalnych obcasach mogę nadrobić latem.

Właśnie zamówiłem takie: http://www.high-heels.com.pl/p6,sandalk ... els-6.html. Oczywiście nie na zimę, tylko na lato. Nie wiem czy odważę się w nich wyjść na ulicę, ale jako fetyszową zabawka się nadadzą :mrgreen: .
Co do kozaków, to jeszcze raz przeszukam Deichmanna. W sumie to te cztery pary kozaków, które jeszcze są na chodzie, być może by mi wystarczyły, ale wolałbym zaszpanować nowymi :-P .
Ostatnio zmieniony 18 paź 2011, 14:26 przez rmaciej1983, łącznie zmieniany 1 raz.
Zbynial
Się Rozkręca
Się Rozkręca
Posty: 13
Rejestracja: 17 paź 2011, 11:19
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Zbynial » 18 paź 2011, 19:10

rmaciej1983 pisze: Właśnie zamówiłem takie: http://www.high-heels.com.pl/p6,sandalk ... els-6.html. Oczywiście nie na zimę, tylko na lato. Nie wiem czy odważę się w nich wyjść na ulicę, ale jako fetyszową zabawka się nadadzą :mrgreen: .
Mam takie :) Lubie wysokie ale na ulice bym w nich nie wyszedl . No chyba ze gdzies gdzie jest naprawde rowny chodnik. Po domu nadaja sie jak najbardziej.
byczunio
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 4010
Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: byczunio » 18 paź 2011, 22:57

15 cm obcasu? To chyba nadaje się tylko do leżenia w łóżku ewentualnie do siedzenia przy komputerze.
Basiek

Post autor: Basiek » 19 paź 2011, 11:24

15 cm za dużo na chodzenie. 12,7 cm dla 44 to maks. lepiej chodzić na niższym a zgrabniej.
Takie coś można traktować jak fetysz.
rmaciej1983
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 171
Rejestracja: 28 lis 2010, 16:22
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: rmaciej1983 » 19 paź 2011, 13:34

Jeśli opanuję taaaki obcas, to będę mógł się uważać za mistrza w dziedzinie noszenia szpilek. Być może wypróbuję je na hiszpańskich chodnikach - chyba równiejsze są.
Radziu

Post autor: Radziu » 19 paź 2011, 13:39

15, a 12,7 też mi różnica :lol: Jak dla mnie to i tak prawie dwa razy za dużo do chodzenia.
rmaciej1983
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 171
Rejestracja: 28 lis 2010, 16:22
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: rmaciej1983 » 19 paź 2011, 15:23

Radziu, między 0 a 2 nie ma praktycznie żadnej różnicy, ale między 12,7 a 15 jest bardzo duża.
Prawdę pisząc już sprawdzałem jak by to było chodzić na obcasie 15 cm. Wepchnąłem coś pod piętę do moich najwyższych szpilek (12,7 cm) i próbowałem się przejść. Ciężko.

Już wysłali do mnie paczkę. To mi się podoba. Ambergraff High Heels to jeden z najlepszych sklepów z butami jakie znam. Szkoda, że tak mały wybór.

W piątek dostałem te buty. Wyglądają tak:
Obrazek.
Da się w nich chodzić. Obcas jest o milimetry wyższy niż najwyższy obcas, na jakim chodziłem wcześniej.
Basiek

Post autor: Basiek » 24 paź 2011, 09:06

Niezłe. tylko czy w tym da się chodzić na luzie ? :D
Radziu

Post autor: Radziu » 24 paź 2011, 09:51

W żadnych szpilkach nie chodzi się na luzie. Szpilki wymuszają sposób poruszania się.
Basiek

Post autor: Basiek » 24 paź 2011, 10:07

Wiem, ale jak się zaczyna przygodę z obcasem to 4,5 cm robi już problem.
jak dla mnie 10cm max gdzie nie idę pokracznie.
7-8cm zależy wyprofilowania jest dla mnie wygodne jak płaski.
Wiesz Radziu te z deichmana co raz zapodałem na koturnie botki, 8cm i zero problemów bardzo wygodne.
rmaciej1983
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 171
Rejestracja: 28 lis 2010, 16:22
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: rmaciej1983 » 24 paź 2011, 10:50

Jak na razie chodziłem w nich tylko po lesie. Dość łatwo, ale wiadomo, że to nie to samo co po twardym chodniku.
Wiosną przekonam się, czy da się w nich normalnie chodzić.

Takie na zimę:
Obrazek.
Kosztowały 39 zł, ale stać mnie.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 94 gości