Jak powiedzieć bliskiej osobie?

[dr.pantyhose]

Zobaczenie nerek czy brzucha innej osoby poprzez rajstopy nijak się ma do zobaczenia np. 1 cm rajstop pomiędzy spodniami a koszulką gdy się ktoś przed nami pochyla. To chyba nie ujmuje elegancji ubioru.

[Radziu]

Kolejny pomysł na wytłumaczenie się z noszenia pończoch:

http://wiadomosci.onet.pl/nauka/prosty- ... omosc.html

[Iga]

Trzeba powiedzieć...ciężko jest żyć z kimś, Kto Cię nie akceptuje. Nero to przerabiał. Jeśli nawet kobieta odejdzie, to jest to mniejsze zło. Ile można udawać? Chować się po kątach? Ile można udawać kogoś innego, niż się jest? Wiem, co mówię. Sama przeżyłam szok. Ale za nic w świecie nie zrezygnuję z Nero. Miałam na tyle w sobie zrozumienia i jakieś takiej mądrości życiowej, że potrafiłam to wykorzystać dla urozmaicenia naszego życia. A teraz rajstopy to norma. Bywa ciężko, ale nasz związek ma solidne podstawy. Dlaczego miała bym odejść?

[byczunio]

Ciekawostka, bo ja chrapię i jednocześnie mam żylaki. Trzeba wypróbować.

[Gizmak]

Nasza "lokalna" mysz doświadczalna ;)

[Jasiek]

Żona mi przez jakiś czas mówiła że chrapię, ale zrzuciłem nieco wagi, zmniejszyłem ilość wypijanych dziennie piw (warto było ) i już mi nie marudzi.

[byczunio]

A ja piwa wogóle nie piję, a przy dzieciach trudno stracić kilogramy.

[Radziu]

Trudno stracić kilogramy przy dzieciach wierzyć mi się nie chce.

[Gizmak]

No chyba że jedzenie jest wymówką - nie mam czasu na zabawę/sprawdzenie lekcji/wspólne uczenie/spacer.

[Radziu]

A może zjada resztki z talerzy po dzieciach

[byczunio]

Bo przy dzieicach stale trzeba mysleć o jedzeniu. Nakarmić jednego, zadbać, by drugi nie był głodny. Poza tym nie ganiają za piłką ani nie jeżdżą intensywnie na rowerach (godzinna przejażdżka w żółwim tempie to max) więc i ja nie mam powodu by się wysilić.

[dr.pantyhose]

Pończocha pomogła żonie z chrapiącym mężem. Zawiązała mu pończochę na szyji i zaciskała aż przestał chrapać.

[Iga]

No wiesz dr. Pantyhose...

[Jonasz]

He pomysł z leczeniem chrapania niezły tylko że u mnie to żona chrapie i raczej nie wypadałoby zastosować pomysłu z pończochą na szyi chyba że na teściowej wypróbować ............

[nero]

Oj teściowe raczej wszystkie te sposoby mają obcykane i z pewnością są ubezpieczone na wypadek takiego ataku :)

[Jasiek]

Leczenie chrapania... pytałem kiedyś w aptece o jakiś konkretny specyfik ale pani mgr nie poradziła mi nic co by mnie w tym zakresie mogło zainteresować i być godne zastosowania i polecenia.

[Jonasz]

Powiedzenie bliskiej osobie o rajstopach raczej nie zawsze ma sens , niewiele osób jest w stanie zaakceptować ten fakt a już rozmowa przed ubraniem może być trudna Sam zacząłem nosić legginsy ponieważ kupiła mi je żona natomiast reakcja rodziny była różna , moja siostra spytała się dlaczego nie nosze spodni ; odpowiedziałem że wolę legginsy bo są wygodniejsze ale nie zaakceptowała mówiąc że to niemęskie . Usłyszałem też komentarz że jest Ok .

[Kacper]

Jonasz, nie zgodzę się z Tobą co do tego, że powiedzenie bliskiej osobie o tym, że nosi się rajstopy ma sens. Czy chciałbyś żeby Twoja żona miała przed Tobą jakiekolwiek tajemnice?

Na swoim przykładzie mogę śmiało powiedzieć, że ujawnienie tajemnicy o rajstopach było dobrym posunięciem, bo nareszcie mogę czuć się sobą przy osobie, którą kocham - a to jest chyba najważniejsze. Wiadomo, że na początku mogą się pojawić wątpliwości jak zareaguje ta druga osoba ale jeśli macie do siebie zaufanie i kochacie się z wzajemnością, to gwarantuję każdemu, że ta osoba to zaakceptuje.

[nero]

Zgadzam się z Kacprem. Najważniejsza jest szczerość i pełne zaufanie w związku. To podstawa od której należy zacząć. Temat rajstop może być ciężkim orzechem do zgryzienia dla nie jednej kobiety gdy dowie się że jej facet lubi je nosić. Jednak rozmowa na ten temat i zrozumienie z pewnością zaowocują trwałym, solidnym związkiem.

[Jonasz]

Trochę się zakręciłem pisząc na ten temat - chodziło mi o to że nie zawsze rozmowa ma sens - czasami lepiej po prostu postawić przed faktem dokonanym oczekując na reakcję , z mojego punktu trudno mi ocenić jaka może być trudność w znalezieniu zrozumienia z drugiej strony bo sam nie byłem w takiej sytuacji

[dr.pantyhose]

A kto z was przedstawił swoje hobby rajstopowe drugiej połówce bez słów. Wparadował tak ubrany i czekał na reakcję.

[Radziu]

Hobby Moja małżonka wiedziała od pierwszej zimy naszej znajomości. Wtedy rajstopy nosiłem jedynie jako ocieplacz.

[dr.pantyhose]

Czyli nic wczesniej nie wiedziała i w rajstopach wparowałes jak nigdy nic a ona czy zareagowała ?

[Radziu]

Dokładnie nie pamiętam jak to było, bo to było dawno temu. Ale napewno najpierw o tym rozmawialiśmy i pamiętam jedynie, że przyjęła to jak by to coś zupełnie normalnego było. ................ No bo przecież nie normalne nie jest

[Iga]

A na Twoim blogu była częstym gościem?