Trochę inny temat

[Radziu]

To kup sobie porządne sandały.

Nie wiem jakie buty masz na myśli w których to widać stopę.

[musa]

Bez sensu ...

[Radziu]

Co?

[nero]

Nie wyobrażam sobie bym założył typowe, bawełniane skarpety do sandałów. Rozumiem, że może chodzić tu o względy praktyczne, obcieranie stopy itp. W takim wypadku założyłbym z pewnością podkolanówki lub cienkie skarpetki damskie z lycry najlepiej bez wzmocnień na palcach. Kiedyś już tak chodziłem i sprawdziło się w 100%. Jeśli kolor jest dobrze dobrany to nikt nawet tego nie zauważy.

[Radziu]

Ale gumkę widać. I ogólnie dziwnie by to wyglądało.

[nero]

Gdzie gumkę widać? Mając spodnie do sandałów? Bo tylko w takiej opcji rozsądne byłoby noszenie podkolanówek lub cienkich skarpetek. Jeśli miałyby to być spodenki to oczywiście nosimy rajstopy lub pończochy samonośne.

[byczunio]

podkolanówki mogą jeszcze być do spodni 3/4.

[Radziu]

Sandały do długich spodni to jednak trochę bez sensu.

[tom49]

Sandały do długich spodni to jednak trochę bez sensu.

Widziałem facetów w długich spodniach i sandałach, oczywiście na gołą stopę.
Wcale tak źle to nie wyglądało

[Radziu]

Nie chodziło mi o to czy dobrze czy źle to wygląda, a o to że sandały nosi się dlatego że jest w nich chłodniej niż w butach, długie spodnie nie pasują tu pod względem termicznym.

[dr.pantyhose]

Ale ten styl mody był i jest kreowany przez projektantów.

[Radziu]

Wczoraj widziałem kobietę w czarnych butach typu peep toe, na obcasie, i miała do tego jasno niebieskie bawełniane skarpetki. Możecie sobie wyobrazić jak to okropnie wyglądało.

[Tommy_2011]

lepiej sobie nie wyobrażać

[MusicManiac]

Ja też nie raz widuje kobiety, które mają spodnie 3/4 i do tego kompletnie nie pasujące skarpetki bawełniane. To tak obleśnie wygląda...

[Danon]

Możecie sobie wyobrazić jak to okropnie wyglądało.

To tak obleśnie wygląda...

a zapytam - gdzie łamanie kanonów mody? Nam wolno - innym nie? nie to ładne co ładne, ale co się komu podoba, a o gustach się raczej nie dyskutuje.

[Radziu]

Ja tylko wyrażam swoje zdanie. Przecież jej nie zabraniam, nie śmiałem się z niej itp.

[MusicManiac]

Ja także wyrażam swoje zdanie. Nie szydziłem, z tej sytuacji, ani także nie zabraniam. Tylko akurat mi to nie pasuje. Wiadomo, część kobiet chodzi ubrana po prostu wygodnie. Ja im nie bronie :)

[Danon]

To teraz powiedzcie jakie byłyby Wasze odczucia, gdyby na jakimkolwiek innym forum (ogólnodostępnym) spotkalibyście takie same posty, tylko w pierwszym zamiast "Wczoraj widziałem kobietę w czarnych butach typu peep toe, na obcasie, i miała do tego jasno niebieskie bawełniane skarpetki. " byłoby - widziałem faceta ubranego w rajstopy..... dalej bez zmian. Osobiście może nie mam wyrobionego zmysłu estetycznego - ale ponoć i w kiczu jest coś pięknego....

[MusicManiac]

Wiadomo, że nowa moda nie podoba się każdemu.

[byczunio]

MM, chciałeś napisać, że:
nowa moda każdemu się nie podoba
czy
nowa moda nie każdemu się podoba
?

[dr.pantyhose]

Nowa Moda czy łamanie stereotypów to jedna strona medalu a druga to wszystko trzeba tak ubierac aby pasowalo do siebie.

Ja łamię stereotypy ale nie ubiorę rajstop do spodenek zasłaniających tylko pośladki.
Jako dość duży mężczyzna mam dość umięśnione nogi. Gdybym był kobietą i miał zbyt obfite nogi też bym nie ubrał takich króciutkich spodenek. To jest własnie ubieranie się z gustem.

[MusicManiac]

Nie każdemu może się podobać.
Byczunio teraz pasuje?

[Tommy_2011]

popieram !doktorka
gust się liczy; choć z drugiej strony o gustach się nie dyskutuje

[wege-anna]

Trochę inny temat, dziś oglądałem kobietki w mieście. 99% chodziła dzisiaj w spodniach. I jak zwykle u dołu spodni u każdej wystawały stopy w rajstopach.
Rozumiem, że kobiety naszą rajstopy do spódnic i sukienek, żeby pokazać ładne nogi, OK.
Ale po co Wszystkie noszą pod spodniami? Bo lubią, że jest to miłe, czy, że cieplej?

Postaram się trochę wyjaśnić ( niech będzie ze mnie jakiś tu pożytek).
Na początek trochę o różnicach płci.
Otóż kobieta, jako jednostka podrzędna i mniej rozwinięta, z natury swojej musi być podporządkowana....oupss, to nie to forum... hii, hii....
Otóż kobiece narządy wew (jajniki) lubią ciepło, i w instynkcie kobiety wpisane jest dbanie o ten aspekt. Nowa moda daje ale i odbiera. Kobietom odebrała przyzwoite, porządne, zabudowane majtasy a w zamian dała stringi <tfu, co za bezeceństwo> . A żadne nawet najlepiej przylegające spodnie nie otulają tak kobiecego podbrzusza jak (najcieńsze nawet) rajstopy.
Poza tym, w damskich jeansach tzw stan jest dużo krótszy niż w męskich, i szew wewnętrzny w kroku potrafi nieźle obetrzeć. W takim wypadku rajstopy moga stanowić rodzaj zabezpieczenia.


I nie zgadzam się ze stwierdzeniem Wszystkie. Ja nie noszę rajstop. Żadnych, ani pod spodnie ani do sukienki. Pończochy, ale to już osobny temat.

[kasior]

A kto wam broni porządne "gacie" nosić??? Moja nosi normalne slipki, nie stringi i rajstop też nie nosi tylko gwałtki do spodni, no chyba,ze jest bardzo zimno. Zresztą ja już pisałem,że to pytanie Musy jest bez sensu zupełnie.