Anka

[Anka]

Hej, trochę to trwało, ale w końcu znalazłam chwilę czasu, aby coś napisać na swoje usprawiedliwienie - bo to o mnie wspomniał Radek.
Dlaczego forum fetyszowe? Otóż z powodu tej całej celebracji noszenia rajstop. Opisuje się historie, jak kto wyszedł i co założył, kto go widział i co powiedział. Uwielbia się też sam przedmiot jakim są rajstopy. Facet, jeżeli nawet zamiast kalesonów zakładałby rajstopy, nie rozwodziłby się nad tym godzinami na forum w Internecie. Zresztą, nie chodzi tylko o grube, zimowe rajstopy. Nierzadko idzie o zakładanie cienkich rajstop oraz innych elementów damskiego stroju - butów, spodni, spódnic czy bluzek.
Myślę, że problemem jest negatywne nacechowanie słowa fetysz. Nazwanie kogoś fetyszystą to właściwie jakby go przekląć. Tymczasem tego co robicie i co tu opisujecie nie potępiam, ani nie ganię, w ogóle nie uważam tego za złe czy szkodliwe. Nie było moim zamiarem obrazić kogokolwiek i jeżeli ktoś tak się poczuł, to przepraszam. W każdym razie róbcie swoje i realizujcie swoje pasje.
Jeżeli mogę coś podpowiedzieć, to wydaje mi się, że łatwiej zyskać akceptację otoczenia, gdy rajstopy są wkomponowane w cały strój i razem tworzą jakiś przemyślany styl. Można się tu inspirować nowoczesną modą dla mężczyzn, stylizacjami dla kobiet o męskiej sylwetce, albo strojami subkultur, np. gotyckiej. Bo najtrudniej jest właśnie wtedy, gdy do byle jakich męskich ciuchów założy się cienkie damskie rajstopy - jak to wytłumaczyć czymś innym niż fetyszowym zamiłowaniem? Powtórzę, ja nie uważam tego za coś złego, ale duża część społeczeństwa niestety tak, a wszystkich dookoła nie da się przekonać... Pa!

[papa_smerf]

Pa!

Może zostań dłużej.

Witam Cię na forum i oświadczam, że w połowie się z Tobą nie zgadzam.

[Radziu]

Czyli w połowie się zgadzasz

A przy takiej interpretacji fetyszyzmu, to i przykładowo forum crossdressing.pl należy uznać za fetyszowe. Oraz pewnie wiele innych powszechnie uznawanych za niefetyszowe.

Ale co osoba to inna interpretacja definicji: http://nowamoda.avx.pl/viewtopic.php?t=500

[MusicManiac]

Witam droga Aniu mam nadzieje, że jeszcze coś napiszesz :)
Po prostu dyskutujemy sobie na różne tematy, ale nie tylko na temat rajstop. Powiedzmy, że jestem fetyszystą, ale w rajstopach tylko chodzę a nie bawię się w nich, że tak powiem. Jeśli nasz kraj byłby bardziej tolerancyjny to nie było by takich tematów o wyjściach publicznych. Nie warto gdybać jest jak jest. Na pewno nikogo nie krzywdzimy noszeniem rajstop siebie oczywiście też.
Aniu, a nie uważasz, że moda męska jest nudna? Nie chodzi mi w tym momencie o wybiegi, bo to co na wybiegu, a to co widać na ulicy to zawsze dwie inne sprawy. Facet to jeansy albo inne długie spodnie i do tego koszula, sweter lub t-shirt i bluza. Głównie ciemne kolory, fasony podobne do siebie. Nie sądzisz, że można by coś więcej wprowadzić? Nie mam tu na myśli tylko rajstop, ale innych rzeczy. NP oficerki to były buty męskie, a teraz chodzą w nich głównie kobiety :P Szczerze mówiąc na ulicy nie widziałem faceta w butach wyższych niż do kostki, a panie mają dużo większy wachlarz jeśli chodzi o ubrania..

[krzyś]

no i z tą babą mógł bym się napić...

pantyhoseman przeczytaj jeszcze raz co anka napisała... zaoszczędzisz na opuszkach.

[MusicManiac]

No z tym bawieniem się może się zbytnio rozpędziłem... Chyba, że o coś jeszcze Ci chodzi W drugiej części wypowiedzi po prostu pytam kobietę o zdanie w trochę innym temacie niż fetysz...

[dr.pantyhose]

Bez pardonu pytam osobę, która wie coś niecoś. Czyli Radka. Czy Anka jest kobieta czy mężczyzną ? Chba, że sama Anka nam odpowie.

[krzyś]

wspieram pytanie...

[krzyś]

i anka nie odpowiedziała...

[MusicManiac]

Widocznie nie ma czasu.

[dr.pantyhose]

Anka nie ma czasu a Radziu nie chce.

[krzyś]

może i dobrze