Co by było, gdyby...

Tutaj dyskutujemy ogólnie na tematy związane z nową moda czyli noszeniem rajstop przez facetów.

Moderatorzy: anipoki, dr.pantyhose

Mateusz

Co by było, gdyby...

Post autor: Mateusz » 17 mar 2008, 00:27

Mam pytanie do kolegów, co by sie w waszym zyciu zmienilo i jak byscie z tym zyli, gdybyscie sie na drugi dzien obudzili... bez rajstop?? :o ja szczerze mowiac nie mam pojecia co bym zrobil, taka sytuacja musialaby sie stac
Awatar użytkownika
papa_smerf
AdminTeam
AdminTeam
Posty: 3262
Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
Lokalizacja: Polska południowa
Kontakt:

Post autor: papa_smerf » 17 mar 2008, 09:12

Natychmiast poszedłbym do sklepu kupić sobie następne :lol:
Obrazek
Awatar użytkownika
phman.plwro
Się Rozkręca
Się Rozkręca
Posty: 81
Rejestracja: 13 lis 2007, 09:59
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: phman.plwro » 17 mar 2008, 13:13

życie straciło by sens?.....

EE no nie, trzeba by było wymyśleś rajstopki - lub sprowadzić je z drugiego obszaru płatniczego... :-) w zależności od powodu tego wymyślonego kryzysu...
Awatar użytkownika
kasior
AdminTeam
AdminTeam
Posty: 2230
Rejestracja: 19 lis 2007, 19:52
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: kasior » 17 mar 2008, 23:13

Codzienni się budzę bez rajstop. Nie spię w nich :mrgreen:
Mateusz

Post autor: Mateusz » 18 mar 2008, 19:38

ale zle mnie zrozumieliscie!!! mi chodzi o to, gdybyscie sie obudzili, a tu WOGOLE nie ma rajstop ?? :P
Awatar użytkownika
papa_smerf
AdminTeam
AdminTeam
Posty: 3262
Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
Lokalizacja: Polska południowa
Kontakt:

Post autor: papa_smerf » 18 mar 2008, 21:05

Może gdybyśmy nie wiedzieli co to rajstopy, to budząc się nie mielibyśmy żdnego problemu. Jak się martwić o coś czego nie znamy?
Gdybyśmy jednak znali rajstopy, a ich nie było to moglibyśmy zostać milionerami uruchamiając produkcję.
Obrazek
Awatar użytkownika
kasior
AdminTeam
AdminTeam
Posty: 2230
Rejestracja: 19 lis 2007, 19:52
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: kasior » 18 mar 2008, 21:13

to świat by się nie zawalił.
Radziu

Post autor: Radziu » 19 mar 2008, 11:14

Ja bym popełnił samobójstwo ;-) :-P
Awatar użytkownika
Danon
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 1572
Rejestracja: 18 lis 2007, 00:08
Lokalizacja: Podlaskie
Kontakt:

Post autor: Danon » 19 mar 2008, 19:04

Radziu pisze:Ja bym popełnił samobójstwo ;-) :-P
Radziu - to poważna sprawa - powinieneś się leczyć lub przynajmniej do jakiego psychoanalityka się udać. Po przemyśleniu całej sprawy doszedłem do wniosku że nie stałoby się zupełnie nic. Ot żyłby człowiek dalej - może inaczej, ale czy gorzej. Myślę że na codzień jest o tyle więcej problemów, że rajstopy są gdzieś tam pod koniec tej listy. Zresztą miałem okresy w życiu gdy byłem odizolowany od rajstop i nie tylko. Przykładem może być służba ojczyźnie - gdzie człowiek z dnia na dzień zostaje pozbawiony wszystkiego co lubił - i przecież świat z tego powodu nie stanął na głowie.
pantyhoseman

Post autor: pantyhoseman » 19 mar 2008, 20:04

Danon, zgadzam sie z Toba to juz powazna sprawa. chyba ze sobie tylko zartowales ;) a tak w ogole bez sensu tak gadac o tym przeciez to nigdy nie nastapi ;]
Mateusz

Post autor: Mateusz » 19 mar 2008, 22:04

no moze i bez sensu, ale mozna sprubowac sobie wyobrazic, co by sie dzialo, dlatego ten temta nazywa sie jak sie nazywa :P
Awatar użytkownika
Danon
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 1572
Rejestracja: 18 lis 2007, 00:08
Lokalizacja: Podlaskie
Kontakt:

Post autor: Danon » 19 mar 2008, 22:37

pantyhoseman pisze:...... a tak w ogole bez sensu tak gadac o tym przeciez to nigdy nie nastapi ;]
Niekoniecznie. Co prawda świat bez rajstop jest raczej niemożliwy, ale w życiu różnie bywa i może się zdarzyć że zostaniemy zmuszeni do zrezygnowania z rajstop. Może na to wpłynąć druga osoba, może sytuacja w jakiej się znajdziemy - kto wie? Może czas sobie postawić pytanie czy rajstopy są w moim życiu najważniejsze i dla nich poświęciłbym wszystko. U mnie na to jest odpowiedż NIE, a u was?
Mateusz

Post autor: Mateusz » 19 mar 2008, 22:38

u mnie oczywiscie ze NIE, ale smutno by bez nich bylo :roll:
pantyhoseman

Post autor: pantyhoseman » 20 mar 2008, 10:45

nie są najważniejsze. dla 2 osoby można nietakie rzeczy robić, ale też nie mona być pod pełnym pantoflem tylko iść na kompromis, bo związek to sztuka kompromisu. nie mozna sie po prostu poddac i nigdy juz nie zalozyc rajstop (chyba sami w to nie wierzycie ze nigdy juz byscie rajstop nie założyli co;> ?). tak wiec trzeba isc na kompromis powiedziec tej 2 osobie ze zima musisz chodzic w rajstopach bo kaleson itp nie uznajesz a marznac nie masz zamiaru. fakt ewentualne noszenie rajstop wiosną czy cos z szortami by wtedy odpadalo ale calkiem by sie z nich nie rezygnowalo. z reszta skoro 2 osoba by was kochala to powinna to akceptowac i Ciebie jakim jestes czlowiekiem. mimo wad, ze niby ona by to uznawala za wade. pamietajcie nikt nie jest idealny!!!!
Radziu

Post autor: Radziu » 20 mar 2008, 12:47

Danon, czytaj też emotikonki, bo one często zmieniają sens całej wypowiedzi :-)
Awatar użytkownika
Danon
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 1572
Rejestracja: 18 lis 2007, 00:08
Lokalizacja: Podlaskie
Kontakt:

Post autor: Danon » 20 mar 2008, 22:11

pantyhoseman pisze:... nie mona być pod pełnym pantoflem tylko iść na kompromis, bo związek to sztuka kompromisu. nie mozna sie po prostu poddac i nigdy juz nie zalozyc rajstop ......skoro 2 osoba by was kochala to powinna to akceptowac .....
Nie chodzi mi o towarzyszkę życia - to proste że kochająca cię osoba zgodzi się abyś chodził w czym chcesz. Zresztą sytuacja czysto teoretyczna - a ponieważ zazwyczaj diabeł tkwi w szczegółach...... nie jestem w stanie wymyślić rozsądnych powodów dla których komuś zależałoby abyśmy zrezygnowali z rajstop.

Radziu - czy moją wypowiedź bierzesz na poważnie :-) .
pantyhoseman

Post autor: pantyhoseman » 20 mar 2008, 22:31

Danon, to o kogo Ci chodziło?
Awatar użytkownika
Danon
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 1572
Rejestracja: 18 lis 2007, 00:08
Lokalizacja: Podlaskie
Kontakt:

Post autor: Danon » 20 mar 2008, 23:45

Nie chodziło mi o nikogo konkretnego - życie czasami potrafi się w różny sposób pokomplikować i pewnie dlaczyjegoś (np. dzieci) dobra zrezygnowałbyś z rajstop. Chciałem tylko podkreślić że rajstopy w moim życiu są nie na pierwszym miejscu tylko gdzieś tam sobie dużo dalej.
pantyhoseman

Post autor: pantyhoseman » 21 mar 2008, 09:28

Danon no tak rozumiem... ale dla dzieci... przeciez nie musisz paradowac przy nim w samych rajtkach. mozesz zalozyc spodnie. po co od razu rezygnowac ;]?
Awatar użytkownika
Danon
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 1572
Rejestracja: 18 lis 2007, 00:08
Lokalizacja: Podlaskie
Kontakt:

Post autor: Danon » 21 mar 2008, 22:30

pantyhoseman - ja tego problemu nie mam, ale gdyby to było konieczne myslę że mógłbym się pożegnać z rajtkami. Nie pytaj mnie co to znaczy gdyby to było konieczne.
Awatar użytkownika
papa_smerf
AdminTeam
AdminTeam
Posty: 3262
Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
Lokalizacja: Polska południowa
Kontakt:

Post autor: papa_smerf » 21 mar 2008, 23:51

Dla mnie rajstopy to też nie jest cel życia, tak więc gdyby coś mnie zmusiło, to mógłbym z nich zrezygnować, ale nie na korzyść kalesonów, a co najwyżej na getry. :-D
Obrazek
Mateusz

Post autor: Mateusz » 23 mar 2008, 14:39

albo rajstopy albo... hmm... nic? :mrgreen:
Awatar użytkownika
kamil
Znawca tematu
Znawca tematu
Posty: 537
Rejestracja: 26 lis 2007, 17:26
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: kamil » 23 mar 2008, 19:52

Co by było gdyby ? - Nic by nie było,ponieważ nie ma takiej opcji.
Mateusz

Post autor: Mateusz » 23 mar 2008, 22:59

i znowu to samo, moze nie ma takiej opcji, ale wlasnie chodzi o to - co by bylo, gdyby...
Awatar użytkownika
kamil
Znawca tematu
Znawca tematu
Posty: 537
Rejestracja: 26 lis 2007, 17:26
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: kamil » 24 mar 2008, 11:42

Było by to, co musiało by być.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 141 gości