Jak propagować, uświadamiać .... pomysł

[MusicManiac]

moja dziewczyna lubi rajstopy sama nosi je często jeśli jest chłodniej, ale jest wychowana w konserwatywnej rodzinie i mam jakieś ciche pomysły, ale wy może macie jakieś rady?

[Rajtek]

pantyhoseman: posłuchaj moja żona też była wychowywana w bardzo konserwatywnej rodzinie. Do tego pochodzi z małej wsi. Ale jej jakoś to nie przeszkodziło aby zaakceptować mnie ( w noszeniu przeze mnie rajstop). Nawet czasami pyta się mnie czemu nie mam ich na nogach, tak jakby ich jej brakowało. A żeby było śmiesznie ja mam więcej par od niej i częściej chodzę w rajtkach niż ona. u mnie zaczęło się od tego że pewnego wieczoru na początku naszej znajomości po kilku lampkach wina ona ubrała się dla mnie w pończochy i wtedy zaczeły się między nami igraszki i ja w pewnym momencie powiedziałem do niej że uwielbiam rajstopy, pończochy na nogach kobiet. A ona w żartach a czy sam che przymierzyć i jak bym w nich wygladał. Więc ja przymierzyłem ale udałem, że mnie to średnio interesuję. Dopiero za parę dni powiedziałem jej, że lubię zakładać rajtki. Ona na to, że jak chce to mogę chodzić kiedy chce i jej to nie przeszkadza.

[dr.pantyhose]

A sprawdzałeś już na ile posunięta jest ta jej tolerancja ?

[MusicManiac]

ja?
na razie nie... wiem ze mimo tego będzie ze mną, ale nie wiem czy to może nie zmieni czegoś bo różnie kobiety na takie rzeczy reagują nie ma zasady zależy od przypadku danego

[phmenpl]

Nawet czasami pyta się mnie czemu nie mam ich na nogach, tak jakby ich jej brakowało.

Żebym ja tak miał jak ty, ale może kiedyś tak będzie.

[Rajtek]

Ja tak akurat mam. bardzo się cieszę, że noszę rajtki przy żonie i ona jak widzi, że ich nie mam na sobie to pyta. To miłe uczucie. Człowiek jakoś lepiej się czuję na duchu. A do takiej sytuacji wg mnie nie jest cięzko dojść ze swoją połówką, wszystko zależy od tego czy ona wie o noszeniu rajstop? czy się przy niej chodzi tak ubranym? Jeśli ona toleruje noszenie rajstop przez faceta to potem już z górki. Potem tak jak w moim przypadku nie robi jej to różnicy czy noszę czy nie. jedynie do czego nie doszedłem jeszcze to wyjście z nią na psacer ubrany w krótkie spodenki i pod spodem w rajtkach. Ale moze kiedyś .....

[MusicManiac]

Rajtek, spokojnie nie od razu Kraków zbudowano :] i tak powinieneś się cieszyć z tego co masz, bo niektórzy w ogóle nie mogą nosić rajstop, gdyż druga połówka kategorycznie tego zabrania. wiadomo jak dziewczyna ma zdrowe podejście do życia i sama nosi rajstopy to nie jest tak źle, ale są takie dziewczyny i widziałem nawet na niektórych forach jak pisały, że rajstopy są aseksualne i jeśli na prawdę muszą to zakładają je zimą, gdy jest na prawdę mroźno, a tak to używają czasem pończoch, ale to głównie do łóżka by być sexy. takie to od razu będą się awanturować itp. ja tam się cieszę z tego jaką mam dziewczynę mimo, że na chwilę obecną jeszcze o niczym nie wie. na pewno jeśli chodzi o noszenie rajstop to zawsze chce się więcej najpierw tylko pod długie spodnie, a potem już do szrtów itp itd :P

[dr.pantyhose]

Jeśli ona toleruje noszenie rajstop przez faceta to potem już z górki.

No nie do końca. Moja poprzednia partnerka tolerowała tylko w domu. Mogłem robić co chciałem. Ale nie mogłem tak wyjść ani tym bardziej nikomu nic powiedzieć. Tolerowała jeszcze pod spodnie jak było zimno ale tak aby nikt się nie dowiedział. W łózku tak samo jak na zdjęciach, które poszukuja fetyszyści. Gdy doszło do rozstania to była to i tak jedna z wygarniętych mi spraw chociaż nie była powodem tego rozstania.

Tak, że nie pójdzie z górki. Chociaż można przyzwyczaić kobietę do wielu spraw.

[MusicManiac]

dr.pantyhose, zgadzam się z Tobą dziewczyny dobrze wiedzą, że ludzie mogą nas postrzegać jako postrzelonych i nie chcą tego po prostu. Niektórzy chcą się z tym afiszować inni z kolei wolą mieć pod spodniami i cicho-sza :]

[phmenpl]

Nie wiem czy to pisałem kiedyś ale najwarzniejsze jest aby w tym wszystkim być całkowicie w tym co sie robi być całkowicie naturalnym, wtedy jak by nawet ktoś zobaczył zę ma sie a sie zachowujemy normalnie to lipa będzie

[krzyś]

phmenpl mógł byś to na polski przełożyć?

[Rajtek]

Zgadzam się z tobą dr, też mi się wydaję, że jak przyszło co do czego i rozstałbym się ze swoją żoną w niezgodzie to myślę, że też by mi to wypomniała i moze nawet by to rozpowszechniła wśród ludzi ale z łym świetle. także tak to jest z tymi kobietami. kiedy jest dobrze to wszystko jest fajnie. Ale gorzej jak coś się psuję to wtedy się zaczyna ...

[dr.pantyhose]

Tamta nie rozpowszechniła bo by wyszło, że to tolerowała przez lata. W każdym razie tak sądzę po pierwszych 2 latrach po rozstaniu. A potem kontakt sie urwał. Mnie by chyba nie przeszkadzało, że by to rozpowszechniła. A niech opowiada ile wlezie.

[MusicManiac]

na pewno warto uważać komu mówimy o rajstopach, bo potem taka osoba w złości może powiedzieć że nosiło się rajstopy ale doda kilka rzeczy, że wyjdzie na to że jesteś zboczeńcem :] także pewnym partnerką trzeba mówić takim które z wami będą do końca świata i jeden dzień dłużej :P

[Rajtek]

Właśnie tak, zgadzam się w 100% procentach. Trzeba uważać z tym komu się mówi. Bo potem mogą wyjść dziwne "kwiatki" które są po prostu wyssane z palca i nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.

[MusicManiac]

Rajtek, a ludzie i tak kobicie będą wierzyć ::P

[Rajtek]

No właśnie, taka jest rzeczywistość

[phmenpl]

ja ciekawy pomysł wpadlem, kupowałem podkolanówki sobie ale dla pewności że sie kupuje, poprostu nagrałem na telefon.
Zapraszam na moj nowy temat za chwilkę

[oleola]

Powiem Panowie wam tak,wstydzcie się tego co robicie,natury nie oszukacie,facet jest facetem i nim pozostanie,a wy co latacie w rajstopach,powinniście nie afiszować się z tym,a może zaczniecie wymyślać kolejne pomysły np.spodnica tez meska,bo szkoci nosza kilt,makijaz dla wszystkich.Przemyslcie to ja was nie atakuje,mowie wam jednak ze internet nie jest miejscem na afiszowanie sie z takimi pomyslami,wiem ze to co robie jest odwazne,ale trzeba powiedziec wprost ze moze tym co robicie nie robicie krzywdy innym,ale robicie krzywde sobie,w koncu zawsze mozna wmowic sobie sie ze jest czlowiekim-ptakiem i poleciec z X pietra i nie przezyc,tak wy sobie wmawiacie ze takie eksperymenty sa dobre,z calym szacunkiem dla was,ale to co robicie te afiszowanie nie jest na miejscu.Z powazaniem Pan OLEOLA,Polska Gola!

[kasior]

Wypowiedziałeś się - i dobrze. Każdy ma prawo do własnego zdania Pozwoliłem sobie wyedytować post i wykasować "fiuty" , gdyż jakbyś dobrze popatrzył to nikt tutaj z fiutami nie lata a tym bardziej nie wrzuca takich zdjęć. To jest forum kulturalnych ludzi, których łączy wspólne zainteresowanie i cel. Pozdrawiam.

[Radziu]

A co ma natura do rajstop? Poza tym nie uważam, żeby forum było sposobem afiszowania, raczej jest miejscem wymiany myśli, doświadczeń itp. Afiszowaniem byłoby wchodzenie z takimi tematami na inne fora nie związane z tematyką.

[MusicManiac]

rozmawiamy między sobą radzimy sobie i prowadzimy dyskusje. my nikogo tym nie krzywdzimy i nie narzucamy się nikomu. nic sobie nie wmawiamy

[oleola]

Dzieki za wyedetowanie postu,moze faktycznie troche przesadzilem z postem,ale caly czas jest utwierdzony w przekonaniu ze panowie robicie sobie sami krzywdzicie sobie

[Radziu]

Dzięki za troskę, ale wiem co robię. Pozdrawiam

[MusicManiac]

ja też wiem co robię i reszta pewnie także wie co robi. świadomie zakładamy rajstopy i nikt do tego nas nie zmusza i my nikogo nie zmuszamy. nie wiem skąd w ogóle stwierdzenie, że my sobie krzywdę robimy? przecież rajstopy nie powodują chorób, od tego się nie umiera. to nie papierosy czy alkohol więc niby czemu siebie krzywdzimy