Post
autor: byczunio » 05 kwie 2010, 00:00
Właśnie dzisiaj na dobre rozpocząłem sezon wychodząc z dziećmi na plac zabaw. Najpierw wyszedłem ze starszym uczyć go jazdy na wrotkach, potem z młodszym na plac zabaw. Ubrany byłem w czarne rajstopy 40Den pod króciutkie jeansy, do tego bordo body z golfem i jeansowa koszula na polarze. Młodzież trochę dziwnie mi się przyglądała, a osoby starsze, a było ich kilka wcale. Spotkałem też dwie znajome panie: pirwsza to pewna "babcia" strasznie up...wa i musząca wszystko wiedzieć. Nie rzekła na mój temat ani słowem. Druga to daleka sąsiadka mniej więcej w moim wieku. Ta zauważyła, że jej jest strasznie zimno, a ja lekko ubrany (było już lekko po zmroku), w krótkich spodniach i rajstopach, czy legginsach. Wyjaśniłem, że rajstopy. Zauważyła jeszcze, że niewielu mężczyzn chodzi w rajstopach, w czym nie było cienia złośliwości czy drwiny a wręcz uznanie i pognała do domu, bo zmarzła.
[ Dodano: 2010-04-06, 00:39 ]
Dzisiaj też byłem z dwoma chłopakami na placu zabaw ubrany w czarne rajstopy 40Den pod bardzo krótkie spodnie. Było sporo mamuś, rozmawiałem z jednym z sąsiadów (przyprowadził wnuki na plac zabaw a psa na spacer), kilku innych mnie widziało, nikt nie robił nawet głupich min, a nawet pewna mamusia mocno przyjaźnie się do mnie uśmiechała.