Rozpoczęcie sezonu

musa · Post autor: **musa** » 14 paź 2009, 21:53

A u nas nie ma i nie ma i nie było śniegu

Radziu · Post autor: **Radziu** » 14 paź 2009, 22:06

phmenpl pisze:no ja też wskoczyłem dziś w zimową kurtkę,

No ja też w zimową, jakoś nie było w tym roku sezonu na jesienną

phmenpl · Post autor: **phmenpl** » 15 paź 2009, 10:33

ja chodziłem w płaszczyku do tej pory, takim jesiennym.

papa_smerf · Post autor: **papa_smerf** » 16 paź 2009, 22:35

musa pisze:A u nas nie ma i nie ma i nie było śniegu

Tak Ci współczuję. Ja go mam w nadmiarze, chyba Ci pocztą prześlę.

musa · Post autor: **musa** » 16 paź 2009, 22:52

Dzisiaj rano wytworzyłem sobie sztuczny śnieg. Poważnie.

Radziu · Post autor: **Radziu** » 16 paź 2009, 22:56

A ja dziś wyskoczyłem do sklepu w samej cienkiej bluzie, taki raczej tshirt tyle, że z długim rękawem. Chyba bardziej się za mną oglądali, niż jak chodzę w rajstopach

Jednak nie było mi zbyt ciepło, lekko się przeliczyłem.

phmenpl · Post autor: **phmenpl** » 16 paź 2009, 23:42

Słuchaj może się przyzwyczaili że dla ciebie rajstopy to standard i nie zwracają na nie już uwagi.

Radziu · Post autor: **Radziu** » 16 paź 2009, 23:44

Myślisz, że już te 2 miliony Warszawiaków wszelakiego pochodzenia mnie widziało i zdążyli się przyzwyczaić?

phmenpl · Post autor: **phmenpl** » 16 paź 2009, 23:48

Każdy ma w nosie w czym kto chodzi nie mają czasu się gapić.

Radziu · Post autor: **Radziu** » 25 paź 2009, 20:38

No i po sezonie na kurtkę, dziś znowu tylko bluza

byczunio · Post autor: **byczunio** » 03 lis 2009, 10:52

A ja z dniem 31 października zakończyłem sezon wychodzenia w rajstopach do krótkich spodni i 1 listopada rozpocząłem sezon noszenia rajstop pod długie (w domu nadal chodzę w krótkich założonych na rajstopy).

tom49 · Post autor: **tom49** » 03 lis 2009, 14:03

Ja też zakładam rajstopy po długie spodnie po tym jak zmarzłem 30 października w Wa-wie.

Radziu · Post autor: **Radziu** » 11 lis 2009, 12:35

Wiem, z czego może wynikać moja większa tolerancja na zimno. Dowiedziałem się, że ludzie którzy mają niższą od przeciętnej temperaturę ciała, mniej odczuwają zimno. Dlatego jak ktoś ma gorączkę to jest mu zimno nawet przy ciepłych temperaturach. Ja przeważnie mam temperaturę w zakresie 35,6 -36,0.

byczunio · Post autor: **byczunio** » 11 lis 2009, 14:04

A ja dkryłem, że moja utrzymuje się na poziomie 34-35 a marznę jak inni.

Radziu · Post autor: **Radziu** » 11 lis 2009, 14:37

No i cała teoria poszła ....

chociaż coś mi się nie zgadza w tym co piszesz teraz, a co pisałeś wcześniej.

Danon · Post autor: **Danon** » 11 lis 2009, 16:36

Bo wszystko zależy jakich używacie termometrów oraz metod pomiaru ciepłoty ciała

Radziu · Post autor: **Radziu** » 11 lis 2009, 17:29

Tych samych co u innych wykazują 36,6 - 37.0

papa_smerf · Post autor: **papa_smerf** » 11 lis 2009, 21:12

Jeszcze opiszcie gdzie mierzycie, gdyż w różnych częściach ciała jest różna temperatura.

Radziu · Post autor: **Radziu** » 11 lis 2009, 21:27

przeważnie klasycznie pod pachą. Jedynie lekarze w RCKiK mierzą laserowo na czole.

byczunio · Post autor: **byczunio** » 12 lis 2009, 12:34

Radziu pisze:Jedynie lekarze w RCKiK mierzą laserowo na czole

A nie w uchu?
Ja też klasycznie, pod pachą. Inna sprawa, że mam 3 termometry elektroniczne i równocześnie mierząc nimi lub jeden po drugim rozrzut wskazań jest w granicach całego stopnia. Nie ma to jak sprawdzony termometr rtęciowy.

Radziu · Post autor: **Radziu** » 12 lis 2009, 12:42

W uchu to mierzą w szpitalu, a w RCKiK na czole :)

papa_smerf · Post autor: **papa_smerf** » 12 lis 2009, 20:27

To Wy w przypadku gorączki udajecie się do centrum krwiodawstwa?

A jeśli chodzi o sezon na rajstopy to pytam, czy jeszcze ktoś chodzi bez rajstop?

Radziu · Post autor: **Radziu** » 12 lis 2009, 20:45

Żeby móc oddać krew trzeba się najpierw przebadać. Bo tak pozatym to ja raczej nie mierze temperatury.

A co do rajstop to ja w kratkę :-p

Danon · Post autor: **Danon** » 12 lis 2009, 22:35

Radziu pisze:A co do rajstop to ja w kratkę

kabaretki czy we wzorek

byczunio · Post autor: **byczunio** » 12 lis 2009, 23:09

W domu chodzę w krótkich spodniach założonych na grube (bawełniane) rajstopy, poza domem grubsze jeansy bez żadnych ocieplaczy (skarpety najczęściej frotte). Z domu do samochodu, z samochodu do tramwaju, z tramwaju do biura i z powrotem przemykam na tyle szybko, ze nie zdążę zmarznąć przy mocno dodatnich temperaturach miejskich. Na wyjścia rajstopy zakładam gdy wiem, że dłużej (minimum 4 godziny) będę na świeżym powietrzu.

Rozpoczęcie sezonu

Kto jest online