Opony zimowe
Moderatorzy: anipoki, dr.pantyhose
- musa
- Zasiedziały na forum
- Posty: 937
- Rejestracja: 18 sie 2008, 13:29
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Zgadza się, miałem poprzednio o tym dopisać, system "gubi się na śliskim podwórku", na szczęście w tym autku mogę to wyłączyć. Natomiast na drodze sprawdziło się bardzo dobrze i rzeczywiście chwała konstruktorom za takie wynalazki, choć jeżdżąc tyle lat po drogach, wiem, że jak kierowca idiota to nic mu nie pomoże i każdym samochodem się zabije.
-
- Znawca tematu
- Posty: 598
- Rejestracja: 03 wrz 2008, 10:36
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
- Kontakt:
Nienormalny też A żeby było jeszcze mniej zrozumiale, różne firmy stosują różne skróty (i pełne nazwy też) na oznaczenie takich samych systemów.papa_smerf pisze:Normalny człowiek się w tym gubi.
Ale nie ma co się dziwić, to samo jest przy sprzętach TV, AGD itp, pewnie producenci wychodzą z założenia że im więcej różnych tajemniczych systemów tym lepiej.
- papa_smerf
- AdminTeam
- Posty: 3262
- Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
- Lokalizacja: Polska południowa
- Kontakt:
A zwykły człowiek nie potrafi wykorzystać nawet połowy podstawowych funkcji np. kina domowego.
Gdzieś konstruktorzy zagubili się i stracili kontakt ze zwykłym śmiertelnikiem w zakresie potrzeb i zrozumienia technicznego języka. Już teraz zauważa się ciągotę ludzi w średnim wieku do dużych prostych komórek, bez bajerów i wodotrysków. I o dziwo przywrócenie takich modeli do produkcji powoduje, że niejednokrotnie są one droższe od tych zaawansowany.
Wracając do opon zimowych, to wczoraj TVN24pokazywał test hamowania na trzech rodzajach opon: letnich zimowych i całorocznych na ośnieżonej drodze. Długość drogi hamowania letnich była dwa razy dłuższa. Ten nadmierny odcinek może znaczyć w skrajnych przypadkach koniec...
Całoroczne uplasowały się po środku.
Gdzieś konstruktorzy zagubili się i stracili kontakt ze zwykłym śmiertelnikiem w zakresie potrzeb i zrozumienia technicznego języka. Już teraz zauważa się ciągotę ludzi w średnim wieku do dużych prostych komórek, bez bajerów i wodotrysków. I o dziwo przywrócenie takich modeli do produkcji powoduje, że niejednokrotnie są one droższe od tych zaawansowany.
Wracając do opon zimowych, to wczoraj TVN24pokazywał test hamowania na trzech rodzajach opon: letnich zimowych i całorocznych na ośnieżonej drodze. Długość drogi hamowania letnich była dwa razy dłuższa. Ten nadmierny odcinek może znaczyć w skrajnych przypadkach koniec...
Całoroczne uplasowały się po środku.
-
- Stary wyga
- Posty: 4010
- Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
papa_smerf pisze:Już teraz zauważa się ciągotę ludzi w średnim wieku do dużych prostych komórek, bez bajerów i wodotrysków.
No to mam już objawy wieku średniego. Mój telefon to 7-letni Siemens SL-45i, z monochromatycznym wyświetlaczem, kartą pamięci 16MB, bez aparatu foto za to z baterią wytrzymującą bez doładowywania około tygodna.
- musa
- Zasiedziały na forum
- Posty: 937
- Rejestracja: 18 sie 2008, 13:29
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Ja kiedyś kupowałem przynajmniej raz w roku, jakiś nowoczesny telefon z bajerami, ale teraz mam już od 3 lat ten sam, ma tyle bajerów że mi wystarcza
A takie super telefony dla starszych ludzi widziałem we Włoszech. Cyfry wielkości paznokcia, wyświetlacz z jedną linią cyfer o wysokości 2cm. I duży przycisk z napisem SOS. Telefon wielkości dawnych cegłówek.
[ Dodano: 2009-10-24, 10:26 ]
A co do nowości technicznych związanych z samochodem, to zastanawiam się czy nasze służby ratunkowe potrafią sobie poradzić systemem automatycznego wzywania pomocy który mam w samochodzie. W razie wypadku w którym dojdzie do wystrzału poduszek, system sam dzwoni na 112 i po angielsku zgłasza wypadek podając pozycję (długość i szerokość geograficzną) odczytaną z GPS, ciekawe czy w razie czego poradzą sobie z odnalezieniem mnie Obym nie musiał się przekonać
A takie super telefony dla starszych ludzi widziałem we Włoszech. Cyfry wielkości paznokcia, wyświetlacz z jedną linią cyfer o wysokości 2cm. I duży przycisk z napisem SOS. Telefon wielkości dawnych cegłówek.
[ Dodano: 2009-10-24, 10:26 ]
A co do nowości technicznych związanych z samochodem, to zastanawiam się czy nasze służby ratunkowe potrafią sobie poradzić systemem automatycznego wzywania pomocy który mam w samochodzie. W razie wypadku w którym dojdzie do wystrzału poduszek, system sam dzwoni na 112 i po angielsku zgłasza wypadek podając pozycję (długość i szerokość geograficzną) odczytaną z GPS, ciekawe czy w razie czego poradzą sobie z odnalezieniem mnie Obym nie musiał się przekonać
-
- Stary wyga
- Posty: 4010
- Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Ja bym na niego nie liczył, bo:Radziu pisze:zastanawiam się czy nasze służby ratunkowe potrafią sobie poradzić systemem automatycznego wzywania pomocy który mam w samochodzie
- nie wiadomo, czy połączy się z którąkolwiek siecią (chyba, że samochód masz na abonament)
- system nie jest przystosowany do oczekiwania na zgłoszenie się operatora
- jeżeli operator usłyszy komunikat, to czy go zrozumie, a co ważniejsze będzie potrafił zanotować koordynaty
- karetki z tego co wiem nie sąwyposażone w nawigację GPS, bazują na znajomości przez kierowcę topografii rejonu działania
Nie mam karty włożonej, ale wiem, że bez problemu z telefonu bez karty można się dodzwonić na 112, sprawdzałem.byczunio pisze: - nie wiadomo, czy połączy się z którąkolwiek siecią (chyba, że samochód masz na abonament)
Też tak myślę, ale może komunikat jest powtarzany kilka razy, tego nie wiem.byczunio pisze: - system nie jest przystosowany do oczekiwania na zgłoszenie się operatora
Co do tego mam największe wątpliwości.byczunio pisze: - jeżeli operator usłyszy komunikat, to czy go zrozumie, a co ważniejsze będzie potrafił zanotować koordynaty
Nawet jeżeli są, to nie wiem czy w nawigacjach samochodowych jest opcja wprowadzenia takich koordynatów, u mnie chyba nie ma. Ale przecież na podstawie koordynatów bez problemu można znaleźć punkt na mapie papierowej i do tego nie potrzeba jakiś specjalnych umiejętności.byczunio pisze: - karetki z tego co wiem nie sąwyposażone w nawigację GPS, bazują na znajomości przez kierowcę topografii rejonu działania
-
- Stary wyga
- Posty: 4010
- Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
byczunio, mylisz się, nie mam zaufania do tego systemu, jak bym miał dopłacić za to że go mam, to bym nie dopłacił, jest to jest i tyle.
A tak jeszcze w temacie nawigacji, próbowałem ominąć korek w okolicy której nie znam, skorzystałem więc z nawigacji, a ta co chwilę "jesteś poza trasą", ja po chwili mówię do żony, że nie wiem gdzie jesteśmy, a córka (4 lata) na to, "ja wiem gdzie jesteśmy - poza trasą"
A tak jeszcze w temacie nawigacji, próbowałem ominąć korek w okolicy której nie znam, skorzystałem więc z nawigacji, a ta co chwilę "jesteś poza trasą", ja po chwili mówię do żony, że nie wiem gdzie jesteśmy, a córka (4 lata) na to, "ja wiem gdzie jesteśmy - poza trasą"
- papa_smerf
- AdminTeam
- Posty: 3262
- Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
- Lokalizacja: Polska południowa
- Kontakt:
- papa_smerf
- AdminTeam
- Posty: 3262
- Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
- Lokalizacja: Polska południowa
- Kontakt:
-
- Stary wyga
- Posty: 4010
- Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- musa
- Zasiedziały na forum
- Posty: 937
- Rejestracja: 18 sie 2008, 13:29
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
- musa
- Zasiedziały na forum
- Posty: 937
- Rejestracja: 18 sie 2008, 13:29
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
- musa
- Zasiedziały na forum
- Posty: 937
- Rejestracja: 18 sie 2008, 13:29
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
- musa
- Zasiedziały na forum
- Posty: 937
- Rejestracja: 18 sie 2008, 13:29
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
- musa
- Zasiedziały na forum
- Posty: 937
- Rejestracja: 18 sie 2008, 13:29
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości