Rozpoczęcie sezonu

[Radziu]

Też byłoby za ciepło

[byczunio]

A ja wczoraj jadąc (12 przystanków tramwajem) na placyk zabaw z synem założyłem czarne krótkie spodnie (do kolan) i bardzo ciemno zielone (odcień "morski") rajstopy. Do tego jeszcze koszula w morskim kolorze i szara kurtka, czarne buty. Zero komentaży, jakieś gówniary tylko patrzyły zdziwione. Na placu była koleżanka mojego syna ze swoimi rodzicami, sobie porozmawialiśmy, a ich reakcja jakbym był najnormalniej w świecie ubrany. dzisiaj tak samo ubrany pojadę na gimnastykę z młodszym.

[papa_smerf]

Przy takich temperaturach rajstopy pod długimi spodniami przy małym wysiłku fizycznym są utrapieniem. Tylko krótkie spodnie i rajstopki. Bez rajstopek to już tylko powyżej 25 stopni i to bez wiatru. Chyba się starzeję.

[byczunio]

Dzisiaj trzeci dzień pod rząd w ciemnych rajstopach pod krótkimi spodniami. Jak na razie supper, zobaczymy jak bedzie po południu u dentystki (ona jest straszną tradycjonalistką).

[papa_smerf]

No i....?

Wydaje mi się, że jak ludzie widzą dość mało przeźroczyste rajstopy do krótkich spodni, to ci młodsi się nieco dziwią, a starsi po prostu przypominają sobie, że tak chodzili ubrani w dzieciństwie.
W Warszawie wszystko łatwiej uchodzi, chyba że spotka się dresiarzy a wtedy wszystko możliwe...

[byczunio]

Dentystka-tradycjonalistka zauważyła (wypowiedziała swoje zdanie) na temat długości spodni ("trochę jak harcerskie"), nie mówiąc ni słowa o rajstopach. Czyżby potraktowała je jak podkolanówki (spodnie trochę mi objechały i kończyły się dokładnie na wysokosci zgięcia kolan)? - Ale chyba nie, bo siadając na fotel na tyle podciągnąłem nogawki, że całe kolana miałem odsłonięte.
Co do zauważania (patrzenie się, zdziwione miny) to stwierdzam, że na grube, ciemne rajstopy przy spodniach sięgających okolic kolan lub dalej w Wawie jest pełne przyzwolenie (byłem w nich w przedszkolu, w placówkach służby zdrowia, sklepach, jeździłem komunikacją miejską). Młodzież obojga płci też na to nie reaguje. Moze być inaczej z krótszymi spodniami, ale to trzeba dodikładniej przetestować (zeszłoroczna próba wykazuje, że to bardziej widać i bardziej bulwersuje).

[bodex]

stwierdzam, że na grube, ciemne rajstopy przy spodniach sięgających okolic kolan lub dalej w Wawie jest pełne przyzwolenie

A testowałeś wariant spodnie w okolicy kolan + cienkie, przezroczyste rajstopy ? Przy obecnych temperaturach takie połączenie było by chyba wygodniejsze

Ja zamierzam testować tolerancję na taki wariant w wakacje, nad naszym polskim morzem.

[byczunio]

A testowałeś wariant spodnie w okolicy kolan + cienkie, przezroczyste rajstopy ?

cienkie przezroczyste jeśli są beżowe to są na tyle niewidoczne, że nawet przy krótszych spodniach uchodzą, no, chyba, że mają być bardzo kolorowe.
Dzisiaj zostałem przez pewną znajomą (akceptującą klimaty homo i trans) zapytany, czemu właśnie nie noszę tych najbardziej modnych w tym sezonie: fioletowych, czerwonych lub pomarańczowych rajstop. Odpowiedziałem zgodnie z prawdą, że kolorowe pozostawiam paniom, a jako męskie adaptuję bardziej stonowane kolory.
I jeszcze uwaga od mojej żony: stosując się do wskazań nowomody należy bardzo dbać o estetykę i spójność wyglądu.

[bodex]

cienkie przezroczyste jeśli są beżowe to są na tyle niewidoczne, że nawet przy krótszych spodniach uchodzą, no, chyba, że mają być bardzo kolorowe.

Zgadza się, beżowe są mało widoczne i pewnie większość osób ich nie zauważy nawet. Ale jednak część zauważy . Pisałeś że "na grube, ciemne rajstopy przy spodniach sięgających okolic kolan lub dalej w Wawie jest pełne przyzwolenie" więc zastanawiam się czy równe przyzwolenie jest na cienkie beżowe, ewentualnie czarne.

[byczunio]

więc zastanawiam się czy równe przyzwolenie jest na cienkie beżowe, ewentualnie czarne.

Niedługo będę wiedział

[phmenpl]

Dentystka-tradycjonalistka zauważyła (wypowiedziała swoje zdanie) na temat długości spodni ("trochę jak harcerskie"), nie mówiąc ni słowa o rajstopach. Czyżby potraktowała je jak podkolanówki (spodnie trochę mi objechały i kończyły się dokładnie na wysokosci zgięcia kolan)? - Ale chyba nie, bo siadając na fotel na tyle podciągnąłem nogawki, że całe kolana miałem odsłonięte.
Co do zauważania (patrzenie się, zdziwione miny) to stwierdzam, że na grube, ciemne rajstopy przy spodniach sięgających okolic kolan lub dalej w Wawie jest pełne przyzwolenie (byłem w nich w przedszkolu, w placówkach służby zdrowia, sklepach, jeździłem komunikacją miejską). Młodzież obojga płci też na to nie reaguje. Moze być inaczej z krótszymi spodniami, ale to trzeba dodikładniej przetestować (zeszłoroczna próba wykazuje, że to bardziej widać i bardziej bulwersuje).

To powinno być napisane w poście "u lekarza"

[kasior]

Ja też rozpocząłem sezon. W sobotę poszedłem rano z pieskiem w szortach i opalonych rajstopach na spacerek oraz do sklepów po bułeczki i inne zakupy. Po wyjściu okazało się,ze te rajstopy to są naprawdę mocno opalone i bardo widoczne zwłaszcza na słoneczku. Ale co tam. Przypomniałem sobie co mi wmawiała moja pani i poszedłem dalej. Ludzi było sporo jak zawsze o tej godzinie przy sklepikach. najpierw weszłem do warzywniaka. Wybrałem co trzeba spokojnie zapłaciłem i poszedłem do piekarni. tam nie było nikogo. Po wszystkim wróciłem do domu. Wszystko było normalnie. raczej nikt nie zwrócił uwagi na mnie.

następny raz był dzisiaj rano. Poszedłem z pieskiem na spacerek. Ubiór ten sam. Słoneczko ładnie przyświecałem. Nie pisałbym o tym gdyby nie jedna śmieszna sytuacja. Mianowicie jak juz wracaliśmy zza bliku wyszła jedna starsza pani. Pociągnąłem pieska do siebie, zatrzymałem się i przepuściłem panią jak należy. Pani spojrzała na dół na pieska a potem zaraz na moje nogi, na mnie i znowu na nogi i tak szła patrząc się za mną aż do przystanku. Dopiero jak dałem do zrozumienia,ze widzę,ze się patrzy to przestała. na jej szczęście, bo inaczej weszła by prosto na wiatę przystanku he he. To tyle na razie.

[Radziu]

... bo inaczej weszła by prosto na wiatę przystanku he he. To tyle na razie.

Z tego wniosek, że noszenie rajstop może być niebezpieczne dla otoczenia

[papa_smerf]

Dzisiaj drugi dzień w rajstopach, wcześniej co najwyżej podkolanówki.

[byczunio]

a ja dziś pierwszy raz założyłem długie spodnie

Ja też wczoraj po raz pierwszy założyłem długie spodnie

[papa_smerf]

Ja też wczoraj po raz pierwszy założyłem długie spodnie

Pierwszy raz w życiu?

[byczunio]

Papo, przeciess wiess, po wakacyjnej psselwie

[phmenpl]

Papo, przeciess wiess, po wakacyjnej psselwie

a co to widzę że nie jestem sam co do błędów literowych na tym forum.

Co do tematu to ja już od jakiegoś czasu chodzę w długich spodniach, bo mi zimno a i w pracy już w kródkich nie nasiedział by, bo mamy nawiewy i niskawe temperatury.

[musa]

Ja noszę everyday, więc nie mam rozpoczęcia sezonu.

[Radziu]

Dlatego napisałem, że pytanie dotyczy osób, które nie noszą bez względu na porę roku.

[chłopak11]

ja ostatnio od kilku dni noszę rajstopy z powodu chłodu i jest mi w nich miło i przyjemnie poprostu rajstopy fajne sa nie to co te kalesońska wstretne pozdrawiam wszystkich noszących rajstopy i proszę o wyrozumiałosc i tolerancję

[Kornecken]

Chlopak11 - no dobra, będziemy Cie tolerować i i wogóle.
A propos noszenia pod spodnie to zaczełem znowu- chłodno się zrobiło i tyle :)

[tom49]

Dzisiaj założyłem pod spodnie rajstopki 20 den. Było znacznie przyjemniej niż z gołymi nogami Po powrocie do domu musiałem jednak je zdjąć, bo buciki mi przemokły
Rajstopki uprałem i się suszą...

[Radziu]

Też mi dziś buty przemokły, pomimo że miałem do przejścia tylko kawałek do samochodu, teraz siedzę w pracy bez butów :(

pogoda skusiła mnie nie tylko do rajstop, ale i do butów zimowych, a nawet pierwszy raz założyłem kurtkę w tym sezonie :)

[phmenpl]

no ja też wskoczyłem dziś w zimową kurtkę,