Żarówki i inne wynalazki Edisona.
Moderatorzy: anipoki, dr.pantyhose
- Danon
- Stary wyga
- Posty: 1572
- Rejestracja: 18 lis 2007, 00:08
- Lokalizacja: Podlaskie
- Kontakt:
Żarówki i inne wynalazki Edisona.
Forumowa rzeczywistość
Ilu forumowiczów potrzeba, żeby zmienić żarówkę?
1 aby zmienić żarówkę i napisać że żarówka została zmieniona
14 którzy podzielą się podobnymi doświadczeniami przy zmienianiu żarówki i napiszą o tym jak inaczej można było to zrobić
7 którzy ostrzegą o niebezpieczeństwach grożących przy zmianie żarówki
1 którzy przeniesie temat do działu "Oświetlenie"
2 którzy zaczną się kłócić i przeniosą to do działu "Elektryka"
7 którzy wytkną błędy gramatyczne/ortograficzne w postach na temat wymiany żarówki
5 którzy pojadą tym co wytykali błędy
3 którzy poprawią te błędy
6 którzy będą się kłócić czy pisze się "żarówka"; czy "rzarówka" i 6 którzy powiedzą im że są głupi
2 profesjonalnych elektryków którzy poinformują wszystkich że mówi się "lampa"
15 wszechwiedzących, którzy twierdzą że siedzieli w tym temacie i mówi się "żarówka"
19 którzy napiszą że to forum nie jest o żarówkach i powinno się to przenieść do forum o żarówkach
11 którzy obronią temat mówiąc, że wszyscy używają żarówek więc temat pasuje
36 którzy będą debatować która metoda zmieniania żarówek jest lepsza, gdzie kupić żarówki, jakiej marki i które są wadliwe
7 którzy podeślą linki gdzie można zobaczyć różne przykłady żarówek
4 którzy napiszą że te linki nie działają i podeślą nowe
13 którzy zacytują kilkanaście postów, a pod cytatami pisząc: "Ja też" / "Zgadzam się"
5 którzy napiszą że odchodzą z forum, bo nie mogą dłużej znieść kontrowersji wokół żarówek
4 którzy napiszą że "TO JUŻ BYŁO!"
13 którzy napiszą żeby "szukać" zanim napisze się kolejne pytania o żarówki
1 który okazyjnie zapyta się: jak wymienić klakson?
1 który odpowie na oryginalny post po pół roku i zacznie temat od nowa.
15 którzy podzielą się swoimi doświadczeniami w dziedzinie podkręcania żarówek
Ilu forumowiczów potrzeba, żeby zmienić żarówkę?
1 aby zmienić żarówkę i napisać że żarówka została zmieniona
14 którzy podzielą się podobnymi doświadczeniami przy zmienianiu żarówki i napiszą o tym jak inaczej można było to zrobić
7 którzy ostrzegą o niebezpieczeństwach grożących przy zmianie żarówki
1 którzy przeniesie temat do działu "Oświetlenie"
2 którzy zaczną się kłócić i przeniosą to do działu "Elektryka"
7 którzy wytkną błędy gramatyczne/ortograficzne w postach na temat wymiany żarówki
5 którzy pojadą tym co wytykali błędy
3 którzy poprawią te błędy
6 którzy będą się kłócić czy pisze się "żarówka"; czy "rzarówka" i 6 którzy powiedzą im że są głupi
2 profesjonalnych elektryków którzy poinformują wszystkich że mówi się "lampa"
15 wszechwiedzących, którzy twierdzą że siedzieli w tym temacie i mówi się "żarówka"
19 którzy napiszą że to forum nie jest o żarówkach i powinno się to przenieść do forum o żarówkach
11 którzy obronią temat mówiąc, że wszyscy używają żarówek więc temat pasuje
36 którzy będą debatować która metoda zmieniania żarówek jest lepsza, gdzie kupić żarówki, jakiej marki i które są wadliwe
7 którzy podeślą linki gdzie można zobaczyć różne przykłady żarówek
4 którzy napiszą że te linki nie działają i podeślą nowe
13 którzy zacytują kilkanaście postów, a pod cytatami pisząc: "Ja też" / "Zgadzam się"
5 którzy napiszą że odchodzą z forum, bo nie mogą dłużej znieść kontrowersji wokół żarówek
4 którzy napiszą że "TO JUŻ BYŁO!"
13 którzy napiszą żeby "szukać" zanim napisze się kolejne pytania o żarówki
1 który okazyjnie zapyta się: jak wymienić klakson?
1 który odpowie na oryginalny post po pół roku i zacznie temat od nowa.
15 którzy podzielą się swoimi doświadczeniami w dziedzinie podkręcania żarówek
Ostatnio zmieniony 30 mar 2009, 10:32 przez Danon, łącznie zmieniany 1 raz.
- papa_smerf
- AdminTeam
- Posty: 3262
- Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
- Lokalizacja: Polska południowa
- Kontakt:
- musa
- Zasiedziały na forum
- Posty: 937
- Rejestracja: 18 sie 2008, 13:29
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Dobra, no to jeszcze jeden o żarówkach.
Kupiłem na Allegro żarówki diodowe 2 Watowe/230V, no właśnie P.Smerfie jak to się powinno pisać poprawnie Watt pisał się przez 2 "T"
i zastosowałem do lamp w ogrodzie. Szału nie ma, ale coś widać i jest bardzo tanio.
Kupiłem na Allegro żarówki diodowe 2 Watowe/230V, no właśnie P.Smerfie jak to się powinno pisać poprawnie Watt pisał się przez 2 "T"
i zastosowałem do lamp w ogrodzie. Szału nie ma, ale coś widać i jest bardzo tanio.
Ostatnio zmieniony 27 mar 2009, 08:27 przez musa, łącznie zmieniany 1 raz.
- papa_smerf
- AdminTeam
- Posty: 3262
- Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
- Lokalizacja: Polska południowa
- Kontakt:
- musa
- Zasiedziały na forum
- Posty: 937
- Rejestracja: 18 sie 2008, 13:29
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
-
- Znawca tematu
- Posty: 598
- Rejestracja: 03 wrz 2008, 10:36
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
- Kontakt:
A jak wygląda jasność w porównaniu do np zwykłej żarówki 25W lub energooszczędnej 7W ? Też się właśnie przymierzam do takich żarówek i takie porównanie by mi pomogłomusa pisze:Chyba 46, ale nie liczyłem. W świeceniu różnią się od energooszczędnych tym, że od początku świecą pełną mocą. Lampy mam z odblaskami, więc idzie wytrzymać. Ale igły raczej przy tym świetle w ogrodzie się nie znajdzie. :kica
Ewentualnie może porównywałeś z innymi mocami zwykłych żarówek i znalazłeś jakiś "odpowiednik" co do jasności ?
- papa_smerf
- AdminTeam
- Posty: 3262
- Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
- Lokalizacja: Polska południowa
- Kontakt:
W przypadku "żarówek" diodowych o ilości światła raczej nie decyduje moc, ale ilość diod zamontowanych max. ok 70 szt w szeregu.
Moc jest rzeczą drugorzędną i wynika z prądu na jakim diody pracują i ile tego prądu jest wykorzystane w diodach, a ile tracone na rezystorze w postaci ciepła, a konieczne do ustalenia dopuszczalnego pradu diod.
Moc jest rzeczą drugorzędną i wynika z prądu na jakim diody pracują i ile tego prądu jest wykorzystane w diodach, a ile tracone na rezystorze w postaci ciepła, a konieczne do ustalenia dopuszczalnego pradu diod.
- musa
- Zasiedziały na forum
- Posty: 937
- Rejestracja: 18 sie 2008, 13:29
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Miałem w ogrodzie energooszczędne 5W, teraz 2,1W diodowe, odrobinkę jest jaśniej, myślę, że w porównaniu to jakieś 6 lub 7 W. Cena między 15-25 zł/szt, no chyba, że może staniały, te mam ok 1 roku.
Na Discovery porównywali żarówki w długości świecenia. najpierw padła zwykła, potem energooszczędna, a diodowa wcale. Nie doczekali się. To też zaleta.
Mam w domu diody wstawione w kontakty ok 25-30 lat temu (zwykłe, z opornikiem 47k), świecą do dziś non stop i nie chcą przestać.
Na Discovery porównywali żarówki w długości świecenia. najpierw padła zwykła, potem energooszczędna, a diodowa wcale. Nie doczekali się. To też zaleta.
Mam w domu diody wstawione w kontakty ok 25-30 lat temu (zwykłe, z opornikiem 47k), świecą do dziś non stop i nie chcą przestać.
-
- Stary wyga
- Posty: 4010
- Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Odrobinkę, to znaczy conajmniej 4 razy, ale ciemniej.musa pisze:Miałem w ogrodzie energooszczędne 5W, teraz 2,1W diodowe, odrobinkę jest jaśniej
Po pierwsze, to wszystko nie są żarówki, bo żarówka, jak sama nazwa wskazuje, świeci na zasadzie inkdescencji, czyli termicznej emisji promieniowania świetlnego (zobacz: ciało czarne).
Energooszczędne to są ewentualnie świetlówki, które prawidłowo nazywają się zintegrowane, jednotrzonkowe.
lampki diodowe (ledówki) to jest jak na razie za przeproszeniem chiński szajs.
Te z bazaru mają skuteczność świetlną na poziomie 13- 25 lm/W (lumenów z wata). Najnowsze diody wiodących firm (Seul Semiconductor, CREE) dochodzą do 90 lm/W, ale wymagają układów zasilania, które powodują od razu spadek efektywnosci do 60 lm/W. Żarówka głównego szeregu 100 W ma skuteczność 10,4 lm/W. Świetlówki zintegrowane, w zależności od producenta mają skuteczności od 20 lm/W (chińskie nonamy) do 80 lm/W (firmowe). Świetlówki liniowe osiągają 102 lm/W.
Ażeby jeszcze bardziej pognębić wielbicieli diod dodam, że średni czas pracy diody jest liczony jako czas, po którym jej strumień świetlny spada do 50% wartości początkowej. Przez pierwsze 50 godzin świecenia dioda traci 10% swojego strumienia, gdy świetlówka strumień znamionowy osiąga po tym czasie.
- Danon
- Stary wyga
- Posty: 1572
- Rejestracja: 18 lis 2007, 00:08
- Lokalizacja: Podlaskie
- Kontakt:
Byczunio - wiem że jesteś niekwestionowanym znawcą tematu, ale w obronie diodowych - zastosowałem je w camperze, jest trochę ciemniej, ale za to czas rozładowania akumulatora się baaardzo wydłużył. W domu używam świetlówek zintegrowanych.
p.s. - FORUMOWA RZECZYWISTOŚĆ :hihihihi
p.s. - FORUMOWA RZECZYWISTOŚĆ :hihihihi
Rozum przychodzi z wiekiem - niestety najczęściej jest to wieko trumny.
-
- Stary wyga
- Posty: 4010
- Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Nie kwestionuję sensowności stosowania diod tam, gdzie potrzeba strumienia na poziomie kilkudziesięciu lumenów czyli np. latarki, campery czy yachty. W porównaniu z żarówkami miniaturowymi (1,2 - 24V, 0,05 - 10 W) mającymi skuteczności świetlne na poziomie pojedynczych lumenów z wata, diody są rewelacyjne. Jeszcze barzdiej niezastąpiona jest dioda jesli chodzi o wytwarzanie światła barwnego (kontrolki, światła sygnałowe np. samochodowe), nawet tam, gdzie strumienie są duże. Jako przykład ciekawego zastosowania diod wskażę lampę przeszkodową średniej intensywności (takie czerwono-migające światełko na masztach, kominach i wysokich budynkach).
- musa
- Zasiedziały na forum
- Posty: 937
- Rejestracja: 18 sie 2008, 13:29
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
-
- Stary wyga
- Posty: 4010
- Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- musa
- Zasiedziały na forum
- Posty: 937
- Rejestracja: 18 sie 2008, 13:29
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
-
- Stary wyga
- Posty: 4010
- Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
- musa
- Zasiedziały na forum
- Posty: 937
- Rejestracja: 18 sie 2008, 13:29
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
- papa_smerf
- AdminTeam
- Posty: 3262
- Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
- Lokalizacja: Polska południowa
- Kontakt:
-
- Stary wyga
- Posty: 4010
- Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Ten typ światła składa się z takich samych fotonów jak światło żarówek czy słoneczne.musa pisze:ten typ światła męczy mi wzrok
W domu łazienkę mam tak oswietloną świetlówkami, że goscie się pytają "a skąd ty tu masz doprowadzone światło z zewnątrz?" a po chwili zastanowienia zauważają "przecież na dworze jest ciemno!"
- musa
- Zasiedziały na forum
- Posty: 937
- Rejestracja: 18 sie 2008, 13:29
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
-
- Stary wyga
- Posty: 4010
- Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
W szkole zapewne miałeś świetlówki w oprawach z magnetycznymi dławikami, których swiatło pulsuje z częstotliwoscią 100 Hz. Obecnie stosuje się elektroniczne układy stabilizacyjno-zapłonowe, pracujące na częstotliwości 42 kHz, czego nie tylko oko nie jest w stanie zauważyć, ale i świetlówka przekazać (czas fluorescencji luminoforu jest znacznie dłuższy od okresu zmian polaryzacji wyładowania).
-
- Stary wyga
- Posty: 4010
- Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Albo po dwie, ale z wymontowanym kondensatorem przesuwającym fazę (najsłabszy punkt obwodu zasilania swietlówki). Poza tym zapewne swietlówki były montowane poprzecznie do typowego kierunku obserwacji a powinny być równolegle (ja w szkole podstawowej miałem poprzecznie po dwie w belce).dr.pantyhose pisze:Albo miał świetlówki montowane pojedyńczo
- papa_smerf
- AdminTeam
- Posty: 3262
- Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
- Lokalizacja: Polska południowa
- Kontakt:
Albo napisz to prostym językiem, albo ja twojego przekazu nie rozumiem. To 100Hz było gorzej?byczunio pisze:W szkole zapewne miałeś świetlówki w oprawach z magnetycznymi dławikami, których swiatło pulsuje z częstotliwoscią 100 Hz. Obecnie stosuje się elektroniczne układy stabilizacyjno-zapłonowe, pracujące na częstotliwości 42 kHz, czego nie tylko oko nie jest w stanie zauważyć, ale i świetlówka przekazać (czas fluorescencji luminoforu jest znacznie dłuższy od okresu zmian polaryzacji wyładowania).
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 122 gości