Rozmiary rajstop

[Radziu]

Chodziło mi raczej o dzinsy i to raczej takie przylegające. Trzeba przyznać że te rajtki są znacznie mniej śliskie od takich zwykłych z lycrą.

[kochamrajstopy]

jeśli chodzi o rozmiar to ja mam ponad 190 cm wzrostu;p kupuje 3 i sie rozcziągają:)

[dr.pantyhose]

Idź na ulicę Starowiślną, w bramie koło banku Citibank jak i koło koło PKO-BP mają naprawdę duży wybór i nie wiem skąd ale dobrze baba doradzi.

[papa_smerf]

I prośba jeśli by ktoś mógł poradzić jakie najlepsze rajstopy by były dla mnie ( 171cm ok 82kg ).

Ja mam takie wymiary, kupuje zawsze 4 lub L ale nie z Gatty (wyjątek sofia). Consay, Marylin, Omsa, Adrian z Biedronki (ale tylko te, które mają wyprofilowane stopy)

[dr.pantyhose]

Baby w bramie sprzedają, nie w sklepie. O stronę internetową nie pytałem ale wybór godny pozazdroszczenia.

[papa_smerf]

Jak nie wiesz co to klin, to znaczy, że kupujesz małe rozmiary, które go nie mają. Z reguły rozmiar L (4) ma mały klin, czyli wszywkę w kroku powodującą, że w jak staniesz w rozkroku to rajstopy nie pękną. Rozmiar 5 ma z reguły duży klin, czyli wszywkę od kroku aż do pasa z tyłu. czyli na tyłku są dwa szwy. Te rajstopy są raczej przeznaczone na osoby ze sporym "kuferkiem".

[kamilek]

podpowie mi ktoś jak rozpoznać rozmiary po kolorach nici wszytych w gumkę, tzn jaki kolor nici odpowiada jakiemu rozmiarowi

[papa_smerf]

Nigdy o tym nie słyszałem. Ciekawe, ale czy prawdziwe?

[dr.pantyhose]

Prawdziwe jest z niciami ale nie wszystkie firmy mają ten sam kod kolorów i można się przejechać. Lepiej więc się nie sugerować tym.

[Magda]

Nie zwracałam na to uwagi- zreszta po co- idę do sklepu i proszę konkretny rozmiar, konkretnej firmy w konkretnym kolorze

[DanielSz]

Ja w zasadzie noszę trójki najchętniej od Adriana te z biedronki czarne tylko należy zwrócić uwagę na na cenę bo w sadzie jest takie samo opakowanie z tym że raz możemy się spotkać z ceną 2,50 i 3,50 lepsze są te droższe wiadomo.

[krzyś]

jak się chodzi do marketu, szybkim ruchem zgarnia rajstopy z półki i biegnie do kasy tak żeby nikt nie zobaczył to faktycznie rajstopy mogą się później do kolan zsuwać... mam wrażenie że kolega wislak tak robi.

[DanielSz]

No widzisz, o to chodzi żeby nie zgarniać szybkim ruchem z półki i nie biegnąć do kasy tylko spokojnie się przyjrzeć i podejść do kasy jeszcze z jakimś jogurtem albo dwoma i pod sklepem przy samochodzie wypić ten jogurt. Tak jak gdyby nigdy nic.

[Radziu]

I naprawdę dzięki temu rajstopy nie będą się zsuwać

[papa_smerf]

Teraz po długim noszeniu rajstop Aries moge stwierdzić, że rajstopy nie zsuwają się glównie nie dzięki rozmiarowi (o ile nie jest drastycznie za mały) i braku owłosienia, ale z powodu kroju rajstop.
Jak się szczegółowo wczytałem w rozmiarówkę, to mam rajtki Aries 70 den za duze o dwa rozmiary. Ale to wiem z tabelki, bo nosząc je w życiu bym tego nie zauważył. Mocno opinają nogi, nie zbywa ich nigdzie, a jednak przez cały dzień si nie zsuną o ciutkę.

[krzyś]

ja uważam że jeżeli rajtki są ciut większe (oczywiście bez przesady) to w niczym to nie przeszkadza, a wręcz odwrotnie. np rozmiar 4, zdarzyło mi się że przy wysiadaniu z samochodu potrafiły uszkodzić się na szwie w kroku (rajtki oczywiście ), rozmiar 5 nigdy. w ogóle mam wrażenie że rajtki nie naciągnięte na ful mniej się niszczą.
a co do owłosienia to chyba na ogolonej bądź wydepilowanej nodze rajtki są mniej chętne do suwania się.

[papa_smerf]

Ja rozmiaru 5 nigdy nie kupuję bo nie cierpię tzw. dużego klina, w piątkach to norma. Nie cierpię tych szwów zsuwających się na wewnętrzne strony uda.

Co depilacji to jest to pewna teoria, ktora mnie nie przekonuje, bo są rajtki, które mi spadają, a nogi mam wydepilowane.

[Radziu]

Zapuśc włoski, załóż te co nie spadają i będziesz miał porównanie

[krzyś]

oczywiście zapuścić trzeba na jednej nodze, no bo jak później porównać

[Radziu]

Dobry pomysł

[papa_smerf]

O zaroście można się spierać. Ja na nogach (gdy jeszcze był) miałem raczej średnie zagęszczenie. Gdy porównywałem to z innymi to raczej mieściłem się w grupie słabo owłosionych. Odwrotnie zaś z torsem, ten mnie wkurzał swoją zdolnością do porastania.
Z tego też względu mogę widzieć niewielką, bądź żadną rożnicę w zsuwaniu się rajstop. Ci mocno owłosieni może widzą, ja nie. Dlatego dla mnie jest ważny krój i rozmiar rajstop, chociaż jak pisalem wyżej bardziej konstrukcja ściągaczy i splotu rajtek. Lubię nosić rajstopy bez klina w kroku, ale dość trudno spotkać takie w większych rozmiarach.

[Radziu]

Ja na szczęście ogólne owłosienie jak na faceta mam prawie rzadne. Często kobiety mają np bardziej owłosione ręce. Twarz też mi niewiele zarasta, na klacie nigdy nie miałem włosków, a na głowie mam włosy bardzo gęste.

[krzyś]

takiemu tylko pozazdrościć...
papo ja napisałem o zdolności do suwania się a nie zsuwania, np widać to przy zdejmowaniu bądź chcąc pocierać łydki - na włosach na pewno przekręcały by się rajtki. mi nigdy się nic nie zsuwało bo odkąd pamiętam zawsze kupuję sobie dobre .