Tu są twoje posty, których nie umiesz znaleźć

[musa]

[Radziu]

no ładnie się zabawiacie

[Radziu]

[Danon]

Qrcze - pozamykali tematy na śmietniku i nie ma się gdzie wykłucać. Magda - w sobotę odwiedzę Twoje miasto :).

[papa_smerf]

Z żoną, czy bez, pewnie Magda by to chciała wiedzieć.

[tom49]

Danon, a na Jasnej Górze też będziesz?

[Danon]

Tym razem sam, na Jasnej Górze nie będę, bo zbyt dużo spraw do załatwienia się nazbierało. Zresztą oprócz Częstochowy jeszcze ma być Zabrze i Katowice no i pasowałoby wyruszyć z powrotem do domu.

[Magda]

Qrcze - pozamykali tematy na śmietniku i nie ma się gdzie wykłucać. Magda - w sobotę odwiedzę Twoje miasto :).

Sam pisałeś ze śmietnik jest zajefajny
wow szkoda,że mnie raczej nie będzie- Papciu sie pewnie domysli gdzie chcę wybyć
a z drugiej strony ,żonka moglaby mieć żale

[papa_smerf]

Tak, domyślam się, życzę przyjemnego pobytu.

[Danon]

wow szkoda,że mnie raczej nie będzie

hmm powyższa wypowiedź sugerowałaby iż dopuszczasz możliwość spotkania bezpośredniego . Byłoby to o tyle śmieszne iż byłabyś pierwszą osobą poznaną przeze mnie netowo a spotkaną realnie. Ale pewnie szybciej Musę spotkam - jak kiedy w tamte strony droga zaprowadzi. Co do drugiej strony - żonkę mam dobrą, w sprawach kontaktów pozamałżeńskich mam zupełnie odmienne zdanie od Radzia i myślę że nie ma się czego obawiać.

[Radziu]

Qrcze - pozamykali tematy na śmietniku i nie ma się gdzie wykłucać. Magda - w sobotę odwiedzę Twoje miasto :).

heh, ja też się wybierałem, z tym że chwilowo odwołane, bo Żonka się pochorowała, ale jak się jej zdąży poprawić to napewno pojedziemy w tą sobotę

[ Dodano: 2009-01-22, 22:06 ]

... Co do drugiej strony - żonkę mam dobrą, w sprawach kontaktów pozamałżeńskich mam zupełnie odmienne zdanie od Radzia i myślę że nie ma się czego obawiać.

hmmmm...... a czego można się obawiać w moim przypadku, bo nie rozumiem o co Ci chodzi

[Danon]

z drugiej strony ,żonka moglaby mieć żale

- sorki Radziu ale kiedyś się wypowiadałeś że w Waszym związku miłość jest miłością a zachowania seksualne te pozamałżeńskie to zupełnie inna sprawa. Ponieważ u nas to pierwsze jest jednoznaczne z tym drugim, już tyle razy potrafiliśmy sobie udowodnić że w naszym przypadku "okazja nie czyni......" że nie ma problemu z kim i kiedy się spotykam.

[Radziu]

musiałeś coś źle zrozumieć, bo u nas też nie ma problemu z kim i kiedy się spotykam, mówimy sobie o wszystkim

[Danon]

Może i tak - nie znajdę tego, ale z Twojej wypowiedzi wynikało że sex pozamałżeński tak dla sportu jest u was dozwolony, aby bez zaangażowania emocjonalnego i wtedy to nie jest zdradą. No ale jak to bywa ze słowem pisanym - mogłem coś źle zrozumieć.

[Radziu]

jedno drugiego nie wyklucza, ale skończmy temat, bo to nie forum o Radziu

[Danon]

A tam - na śmietniku można o wszystkim i nikt nigdzie nie przeniesie . Choć ciekawe by było jeśli Papa moderator utworzyłby temat ze śmieci . W każdym razie tu trudno złamać zasady i być posądzonym o nietrzymanie się regulaminu.

[papa_smerf]

A kto powiedział, że w śmietniku nie można znaleźć czegoś wartościowego? Wielu ludzi z tego nieźle żyje

[Danon]

No ale "przeniesione na śmietnik" jakoś brzmi - natomiast "wyciągnięte ze śmietnika" pewnie nie kojarzyłoby się za dobrze

[musa]

Małe wyjaśnienie:
Przestałem pisać nie dlatego, że mi ktoś coś skasował, czy nie skasował, bo mnie to nie obchodzi tak samo jak Danona.
Nie mam i nigdy nie miałem żadnych pretensji do Radka, a wręcz przeciwnie, uważam, że zrobił dużo roboty, za którą nikt mu nie podziękował.
Dlaczego przestałem pisać wie Kasior, bo rozmawialiśmy o tym i na pewno coś na to zaradzimy, no problem.

[dr.pantyhose]

Musa mam nadzieję, że nie masz doła. Jak tak, to daj sie pocieszyć.

[Danon]

Musa - zawsze wierzyłem w Ciebie nie wydajesz się być obrażalski. Mam nadzieje że to przejściowe chwilowe.

[papa_smerf]

Musa wziął przykład z Radzia, żegna się, sonduje czy jest potrzebny itd. To taki sposób na budowanie zainteresowania wokół siebie.
A ja wiem, że jak musa ma cos do powiedzenia, to to powie choćby nie wiem co!

[Radziu]

Musa, czekamy na Twój powrót

[Magda]

udzielam się na forum bo tu trafiłam , a jest to jedno z nieliczych forumowisk gdzie jest normalnie, gdzie nie ma kretynów i wariatów. Może dlatego że w sumie jestem w miarę tolerancyjna.
Z drugiej strony mozna poznać opinie o tym elemencie garderoby i wiedzieć co kupić...
Czy lubie fetyszystów- no cóz każdy ma jakiś fetysz mniejszy lub większy - ja takze

[Danon]

a jest to jedno z nieliczych forumowisk gdzie jest normalnie, gdzie nie ma kretynów i wariatów.

mylisz się srodze - a ja to co??????