Nowa moda II

[dr.pantyhose]

No nie wiem czy to jest nowa moda

No my Polacy to w niczym się nie zgadzamy.
Jak na transa to gość ma męską twarz i niezły zarost.

[bo]

Masz racje twarz to raczej nie trans ale pozostały ubiór to mi raczej pod to podchodzi
Nie do końca jestem pewny ,że nowa moda to ubieranie się jak kobiety

[nero]

Możemy różnie definiować nową modę. Czy kobiety ubierające krawaty, męskie koszule, podobne buty sportowe i inne elementy męskiej garderoby także nazywamy transkami? Odpowiedź jest oczywista. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Każdy z nas jest inny i inaczej postrzega rzeczywistość. Niektórzy zgadzają się bardziej, inni mniej. Każdy jest wyjątkowy na swój sposób i dlatego uważam, że tak jak różni są ludzie tak różne są gusta. Tak już jest skonstruowany świat. Tak więc gdy widzę kobietę lub faceta ubranego nietypowo w danym społeczeństwie to myślę sobie, że oni tak po prostu lubią. Oczywiście może mi się to podobać lub nie bo mam swoje zdanie ale każdy indywidualny gust szanuję, nie krytykuję i nie wyrażam swoich wątpliwości czy zwątpienia.

[bo]

Sorki nero ale chyba czegoś tu nie rozumiem .
nowa moda a szanowanie czyjegoś stylu .
Jak najbardziej szanuję każdego człowieka i zarówno jego styl ubioru i jego samego w całości.
Ale co to ma do "nowej mody " i właściwie jaka jest ta nowa moda bo czy są to rajstopy czy też po prostu nowa moda to styl unisex ?

[dr.pantyhose]

No tak. Dlatego w Polsce wprowadzanie Nowej Mody jest takie trudne. Skoro nawet ty Bo, nasz forumowicz się przed tym bronisz. Było też tak w XVI wieku z pierwszym elekcyjnym królem Polski Henrykiem III Walezym.
Jego i jego francuskiej świty kobiece ubrannia były w Polsce wyśmiewane. A we Francji nie dość, że nie robiły na nikim wrażenia to Udało mu się sterować potężną Francją. Naszych śmieszyły ich stroje a ich nasze pijatyki i burdy (nic się nie zmieniło po 400 latach)

..."Upodobania Henryka wyróżniały go również na francuskim dworze, a po przybyciu do Polski stały się przyczyną szoku kulturowego. W 1573 r. ambasador wenecki w Paryżu, Morisoni, donosił swoim zwierzchnikom, że Henryk wydawałby się poważny, gdyby nie ubiór i ozdoby w których się lubuje, a które nadają mu pozory miękkości i prawie kobiecej delikatności. Oprócz wspaniałych strojów zdobionych drogimi kamieniami i perłami, Henryk nosił naszyjnik ze złota i bursztynu, uszy zaś miał przekłute na wzór mody damskiej. Nie zadowalał się on noszeniem jednego kolczyka w każdym z nich, potrzeba mu aż podwójnych wraz z wisiorkami, ozdobionymi drogimi kamieniami i cennymi perłami. W czerwcu 1577 r. na balu wydawanym przez Katarzynę Medycejską Henryk pojawił się cały w diamentach, brylantach i perłach. Jego włosy były posypane fioletowym proszkiem a strój błyszczącym brokatem. We Francji Henryk zyskał przydomek "księcia Sodomy"...



..."Krótkie panowanie Henryka Walezego na Wawelu było prawdziwym zderzeniem cywilizacyjnym pomiędzy rzeczywistością polską a francuską. Młodego króla i jego francuską świtę dziwiły urządzane przez polskich poddanych pijatyki, rozczarowało ubóstwo polskich wsi i surowy klimat kraju. Polacy natomiast uważali Francuzów za zniewieściałych, władcy mieli za złe cudzoziemskie stroje i zamiłowanie do biżuterii."...

[bo]

to chyba nie jest tak jak myślisz ,
Jestem facetem i chciałbym nim zostać ,moim fetyszem i do tego się przyznaję są rajstopy
ale to nie zmienia faktu ,że jednak dalej jestem facetem jest wiele sytuacji kiedy bycie facetem jest gorzkie , czyli ładny zapach schludne i eleganckie ubranie czystość i kultura
niechęć do chamstwa jest postrzegana jako zniewaściałość

[Radziu]

bo, Ty traktujesz rajstopy jako fetysz, czyli to nie ma nic wspólnego z nową modą. Styl tego artysty podchodzi trochę pod trans, on jednak nadal uważa się za mężczyznę, więc to może jednak jest nowa moda. Granica jest dość płynna i trudna do jednoznacznego zdefiniowania.

Ogólnie ubiór jest zdefiniowany jako męski i jako damski. Nowa moda polega na tym, żeby to pomieszać. Kobiety robią już to od dawna, teraz nasza kolej.

[bo]

Mam tatuaże noszę kilka kolczyków , jestem czysty i ładnie pachnę ogólnie jestem zadbany
najgorsze są te porwane spodnie :)
Kocham kobiety :)
Nosze rajstopy ciągle od kilkunastu lat .
Czyż nie promuję nowej mody
A że traktuję rajstopy jako fetysz to wytłumaczcie mi jaka jest różnica między Wami a mną
ja się do tego przyznaje a Wy owijacie to w sieć bzdur
sorki za ostre słowa

[dr.pantyhose]

to chyba nie jest tak jak myślisz

Ciekawe skąd wiesz co myślę. Chyba moje wyobrażenie problemu to moja sprawa. Uważam, że na równi mogę traktować ciebie noszącego rajstopy a tamtego gościa noszącego (afiszującego się) rajstopy lub leginsy do tunik i damskie buty. Chyba pod tym względem bezstronne społeczeństwo zagoniło by mnie, ciebie i tamtego gościa do jednego wora. Kobiety mogą czerpać satysfakcję z ubrań a nam nie wolno ? Pisałeś, że boisz się pokazać w rajstopach innym poza dziurami w spodniach. Czemu odmawiasz innym ? To co z tego, że się afiszuje ? Robią to miliony ludzi każdego dnia.

[dr.pantyhose]

To, że nosisz kolczyki czy ładnie pachniesz to chyba tylko dlatego, że wzorujesz się na milionach innych którzy to robią. Niestety liczba mężczyzn, którzy nosza rajstopy jest mała więc sam je ukrywasz.
Ja też się przyznaje, że jest to dla mnie fetysz tak samo jak buty balerinkowate. Ale nie robie z tego halo. Próbuję to pogodzić z pragmatycznością. A fetysz to nie działa u mnie tak, że się przebiorę w tajemnicy a potem uciekam w ustronne miejsce i jadę na ręcznym. Propagowanie ma na celu pokazywać innym, że tak też mozna i nie ma w tym nic złego. A czy u ciebie słowo fetysz oznacza dokładnie to co przedstawia słownik w dziale medycznym ?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Fetyszyzm_(seksuologia)

bo mój fetysz to to, że to lubię, a jego magiczna moc to taka, że nadaje ładnego koloru i wyglądu skóry a i do ciepłoty sie przyczynia.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Fetysz



Sorki za cytowanie akurat wikipedii. Ale było najłatwiej.

[bo]

nie jestem wrogiem nowej mody chociaż od teraz nie wiem jaka jest jej definicja.
do tego forum zalogowałem się ze względu na jak myślałem miłóść do rajstop,
potem przekonałem się ,że to nie do końca jest takie proste ale teraz nie wiem co mam myśleć szukałem bratnich dusz a teraz nie wiem co mam myśleć

[bo]

Nigdy nie zgadzałem się z definicja fetyszu wg. różnych określeń
Dla mnie okreslenie czegoś jako fetysz oznacza cos co jest ponad wszystko cos co daje mi satysfakcję z bycia z tą "sytuacją " ale tylko z przyjemnością czysto werbalną

[dr.pantyhose]

Tylko nam sie tu nie obraź bo i tacy tu byli. Bratnie dusze owszem bo mamy wspólne zamiłowanie. Ale punkty widzenia inne. A różnice zdań spożytkujmy na dyskusję a nie na kłótnie.

[bo]

Nie jestem typem obrażalskim i nie chcę się kłócić nie po to tu jestem .:)
Każdy z nas ma chyba inny punkt widzenia na nową modę i to jest fajne,

[Radziu]

Czyż nie promuję nowej mody

No właśnie, to zależy od punktu widzenia, dla każdego nowa moda ma trochę inne znaczenie. Chciałem kiedyś się dowiedzieć, jak każdy z nas to widzi, dlatego założyłem wątek - http://nowamoda.avx.pl/viewtopic.php?t=140

[nero]

Każdy z nas ma inny punkt widzenia na nową modę tak jak kobiety różnie traktują noszenie leginsów. Jedne pokazują swoje tyłki w leginsach co wg mnie nie jest gustowne a inne zakrywają tyłki spódniczkami. Nie rozumiem tej mody kompletnie bo jaka jest różnica między leginsami 100den na wysokości bioder a rajstopami tej samej grubości? Nie ma żadnej różnicy a jednak kobiety na rajstopy już spódniczkę zakładają. No cóż, świat się zmienia i razem z nim moda tak więc nasze patenty i pomysły nowomodne doskonale uważam wpisują się w ogólne trendy. Tylko jakoś mentalność i podejście naszego społeczeństwa niezbyt ewoluuje a potem dziwimy się, że na zachodzie żyje się lepiej.

[Radziu]

A że traktuję rajstopy jako fetysz to wytłumaczcie mi jaka jest różnica między Wami a mną
ja się do tego przyznaje a Wy owijacie to w sieć bzdur

Gdyby nowa moda była dla mnie fetyszem, to nie pokazywałbym twarzy, nie miałbym też odwagi przyznać się przed znajomymi, nie pokazywałbym się też publicznie. Według mnie, mieszanie nowej mody z fetyszyzmem działa na niekorzyść nowe mody.

[byczunio]

Bo, twója definicja fetyszu raczej nie odpowiada ogólnie przyjętej. Jest szersza. Wedłóg niej, wszyscy jesteśmy fetyszystami, tylko, że fetyszyzm prowadzi do zadowolenia SEKSUALNEGO a w tym sensie nie jesteśmy fetyszystami. Trzeba wymyśleć nową nazwę dla 'fetyszu w sensie Bo'.

[bo]

Dzięki Byczuniu :) Mój fetyszyzm nie prowadzi do zadowolenia seksualnego a raczej do psychicznego

[Radziu]

To coś tak jak z transwestytyzmem fetyszystycznym i transwestytyzmem podwójnej roli. Też różnią się rodzajem zadowolenia.

Tylko czy nawet taki psychiczny fetyszyzm to nowa moda

[bo]

Myślę Radziu że, tak naprawdę to nowa moda właśnie od tego wychodzi

[dr.pantyhose]

Te dwa typ transwestytyzmu się chyba często przenikają. I nie można tylko jednym stwierdzeniem kogoś określić. No chyba, ze mężczyzna w jakimś wypadku traci organy. A jest transwestytą to chyba jest czystym transwestytą o podwójnej roli.

Kilka lat temu czytałem o jakimś mężczyźnie znalezionym przez policję w Katowicach, który się wykrwawiał. Uciął sobie genitalia i gdyby nie pomoc to by sie wykrwawił. Oczywiście nasi dzielni reporterzy nie raczyli głębiej pogrzebać w temacie i nic więcej nie wiadomo.

[Radziu]

dr.pantyhose, chyba też coś pomyliłeś, bo żaden transwestyta nie traci organów. A Transwestytyzm można powiedzieć, że równie dobrze przenika się z nową modą.

[nero]

Nie wierzę, że Radzi traktuje rajstopy jak każdy inny męski ciuch. Oczywiste jest, że nosimy rajstopy bo czerpiemy z tego przyjemność. Ten dla kogo rajstopy nie są przyjemne po prostu ich nie nosi. Lubimy czuć je na sobie, lubimy materiał z którego są zrobione itd.

[Radziu]

nero, nikt Ci nie każe wierzyć A o czerpaniu przyjemności mów za siebie. Dżinsy też noszę, ale czy dlatego że są przyjemne