Mój blog

[Radziu]

A mógłbyś mieć za to jedną paczkę rajstop, a może dwie

[Jasiek]

Morriseq: Mało skutecznie to wyplenia :)

[Danon]

palę po prostu jedną paczkę tygodniowo, maksymalnie dwie

Kiedyś drugą paczkę kończyłem około 18:00 - a z trzeciej wypalałem w zależności od tego o której kładłem się spać - mniej lub więcej. Choć zdarzało się rozpocząć i czwartą . Tak więc byłem nałogiem na całego. Chciałem rzucić ale.... potrzebowałem znaleźć sposób na przetrwanie 24 godzin bez papierosa, nie mordując nikogo i samemu zostając przy zdrowych zmysłach. Pewnego pięknego dnia kupiłem gumy z nikotyną i..... co prawda zatrucie nikotynowe jak na początku palenia, ale udało się. No i w ciągu miesiąca urosłem około 15 kg, ale palić przestałem. (drugi raz w życiu, ale pierwszy wystarczył tylko na kilka miesięcy). Po kilku latach wypaliłem jednego papierosa, aby udowodnić sobie że to już koniec. Był dobry, ale do nałogu nie wróciłem. Po kilkunastu latach waga wróciła do normy...... jeśli się bardzo chce - da się radę :).

[Jonasz]

Ja jak na razie walczę z tym kretyńskim nałogiem od kilku tygodni i mam nadzieję że już skutecznie tym bardziej że paliłem już niewiele zaledwie paczkę na dwa-trzy dni

[ann]

Był dobry, ale do nałogu nie wróciłem. Po kilkunastu latach waga wróciła do normy...... jeśli się bardzo chce - da się radę :).

To gratulacje, łatwe to nie jest..

[kasior]

U mnie strzelily ponad dwa miechy jak nie palę. I dobrze mi z tym. I czuję że się udało w końcu, po jakiś 25 latach palenia

Wysłane z Tapatalk

[nero]

Kasior brawo Ty! :)

[kasior]

Dzięki Nero.

Wysłane z Tapatalk