lakier do paznokci

[byczunio]

Właśnie takiej reakcji oczekiwałem od personelu medycznego. Podobnie pani doktor okazała całkowity brak reakcji. Opisuję, by po raz kolejny niedowiarkom pokazać, że to społeczeństwo wcale nie reaguje na odmienność tak, jak by się tego spodziewali.

[Wojtas]

Na to czy ktoś pogaduli później na nasz nietypowy widok pomalowanych paznokci czy rajstop na nogach nie mamy wpływu. Faktycznie kultura osobista i tolerancja jest sytuacja opisana u pani radiolog.

[roph]

Nikt nikogo nie zmusi do polubienia, czy akceptacji określonych zachowań, ale wymagać należy tolerancji, czyli nieokazywania niechęci, czy wrogości wobec odmienności, która nie szkodzi innym.

[byczunio]

Dzisiaj w pracy i na imprezce w ASP (Akademia Sztuk Pięknych) byłem z paznokciami u rąk pomalowanymi na kolor ciemno-szaro-wrzosowy. Do tego miałem lniany garnitur z fioletową, jedwabną koszulą. Kilka osób stwierdziło, że kolor paznokci dobrze współgra z koszulą. Jednocześnie dziwili się, że nie jestem w spódnicy (ci na ASP). jednak ludzie przyzwyczajają się do odmienności i normalność ich dziwi.

[dr.pantyhose]

A dlaczego nie byłeś w spódnicy.

[byczunio]

Bo czasu na przebranie się zabrakło. Miałem z pracy wrócić do domu, zjeść obiad, przebrać się i pojechać na imprezę, ale gdy się w pracy z robotą ogarnąłem, to pora była taka, że tylko w jedną stronę zdążyłbym przejechać. Więc do domu już nie pojechałem i na imprezę poszedłem prosto z pracy.

[dr.pantyhose]

To ten dress-code twojej pracy daje negatywne wydźwięki. Nie możesz być sobą wśród ludzi, którzy cię znają i lubią.

[byczunio]

Przecież właśnie po to dress-code wymyślono, by zdusić własną osobowość wyrobnika, podporządkować interesom grupy i narzucić mu myślenie zbiorowe. Gorzej, że ten dress-code odbija się (na szczęście tylko czasami) także na życiu prywatnym.

[roph]

Dress-code jest po to by nie zrażać klientów do firmy i pokazać im powagę firmy. Są osoby, które niechętnie reagują na ekscesy modowe i firma nie chce tracić klientów. Oczywiście mogliby źle ubranych wyrzucać z pracy ale to chyba nie jet lepsze. Życie to kompromisy podobno.

[byczunio]

Rophu, dałeś się nabrać jak wielu. Korporacje klienta mają w głębokim poważaniu. Gdyby było tak jak mówisz, tylko obsługa klienta miałaby obowiązek dostosowania się do dress-code'u. A po co pracownik back-office'u, który pracuje w budynku, o którego istnieniu klient nawet nie wie musi chodzić w garniturku zgodnie z firmowymi zasadami? By taki pracownik czuł się trybikiem biurokratycznej machiny. Podobnie jest z mundurami w armii i innych jednostkach paramilitarnych.

[dr.pantyhose]

Byczunio mam ochotę dać ci "lubię to". Ale na forum się nie da. Kasior czy da się dorobić "lajki" na forum ?

[dr.pantyhose]

Wracając do tematu paznokci. Muszę się przyznać. zacząłem malować paznokcie u stóp. Ale bezbarwnie i w celach zdrowotnych. Moje stopy spędzają w "safety butach" 12 godzin dziennie. Jest to katastrofa dla paznokci. W tej wilgoci stopy są zbyt długo. Zauważyłem, że czym grubsze skarpetki tym wilgotniejsze stopy po całej dniówce. Od kiedy spróbowałem triku z malowaniem paznokci wszystko się uspokoiło i wróciło do normy. Teraz jestem za a nawet przeciw. Czyli ZA malowaniem paznokci.

[byczunio]

Miesiąc temu zrobiłem sobie pełny manicure. Od tamtej pory nie przycinałem pazurków, tylko je zmywałem i malowałem na nowo, ale jeden mi się złamał. Szukałem metody profesjonalnej naprawy złamanego paznokcia (bo nie chciałem obcinać), ale nie mogłem nigdzie znaleźć stosownych preparatów (czytaj kleju). W końcu w jednym ze sklepów kosmetycznych pani sprzedawczyni powiedziała mi, że panie w takiej sytuacji używają kropelki, a dla wzmocnienia paznokcia robią sobie żele. Wczoraj skleiłem sobie paznokieć Patex-owym odpowiednikiem kropelki, a dzisiaj poszedłem sobie zrobić żelki. W ten sposób od dzisiaj jestem szczęśliwym posiadaczem tipsów. Powiem szczerze, że, na mój gust, paznokcie wyglądają przepięknie (są profesjonalnie pomalowane na kolor terrakoty).

[rajart]

No to pochwale się moimi pazurkami. Lakierozel hybrydowy utwardzony w lampie uv. Baza+ 2xkolor różowy przezroczysty+ top. Wszystko firmy semilac.



Wysłane z mojego Lenovo K50-t5 przy użyciu Tapatalka

[dusiek83]

To moje hybrydy

[dusiek83]

Moje

[dusiek83]

Hybryda w kolorze płytki paznokcia

[dusiek83]

Hybryda

[Patryk<3rajstopy]

Dusiek jesli mozna wiedziec to caly czas masz pomalowane paznokcie czy tylko raz pomalowales by zobaczyc jak to wyglada??

[dusiek83]

To hybryda narazie tylko raz

[MyLoveFashion]

Ja też stawiam na hybrydę, najczęściej w odcieniach czerwony/bordowy. Kiedyś zrobiłam sobie żele...zeszły razem z paznokciami :/

[kasiiaa66]

20160919_100051.jpg

20160918_221320.jpg

Moje paznokcie
Lubie mieć pomalowane

[Patryk<3rajstopy]

Ja próbowałem pomalowac sobie bezbarwnym ale nie wychodzi mi to nie mam wprawy i nie wiem jak sie za to zabrac :D

[anipoki]

Najlepiej się przełamać i pójść do pedicurzystki. Ja tak ostatnio zrobiłem i jest spoko. Nikt cię tam nie wyśmieje, bo to dla nich po prostu kolejny klient. Dałem za to coś koło 60zł, ale efekt jest rewelka w porównaniu do tego co się robi w domu.
No i oczywiście hybryda jest lepsza od zwykłego lakieru ;)

[kasiiaa66]

20160919_153810.jpg

Zmiana koloru