Strona 1 z 5

Everybody loves Radzio

: 28 sie 2011, 21:40
autor: Iga
Zapisuję się do Twojego fanklubu. Dzień bez gadania bredni jest dniem straconym. Dziękuję o wielki mentorze, padam na kolana przed Twą mądrością. Porażasz mnie swoim intelektem i taktem.

Mam zamiar umieszczać tu Twoje wybitne osiągnięcia. O to pierwsze:
Plener do zdjęć ciekawy, ale zdjęcia swojej żonki jak zwykle popsułeś. Osobiście uważam, że bez sensu je tu pokazujesz, bo takie zdjęcia kojarzą mi się z innymi portalami. Ani nie są w temacie forum, ani nie mają uroku. Szanuj swoją kobietę.

: 29 sie 2011, 00:02
autor: Radziu
No cóż, widać jednak wątek musi być oddzielny bo z tamtego mój post został skasowany. Tylko nie wiem czy to właściwy dział do takich dyskusji, bo nie dopatrzyłem się niczego unisex w jej zdjęciach.

Już wiemy, że Iga w sprawie sensu tego rodzaju swoich zdjęć potrafiła jedynie napisać : "muuuuuuuuuu", ale może ktoś inny potrafi coś więcej napisać na temat :?: Czemu one mają służyć :?:

: 29 sie 2011, 00:12
autor: nero
:mrgreen: ....a łyżka na to: nie możliwe! :mrgreen:

: 29 sie 2011, 07:35
autor: Iga
To ja mam prośbę o wyjaśnienie, jaki sens na forum o modzie uniseks ma opowiadanie, że sobie lisek chodzi. Z góry dziękuję za wyczerpująca odpowiedź.

: 29 sie 2011, 08:38
autor: byczunio
Bo gdyby Radziu miał procę, to by go z niej ustrzelił i zrobił z niego kołnierz. Howk!

: 29 sie 2011, 09:15
autor: nero
byczunio pisze:Bo gdyby Radziu miał procę, to by go z niej ustrzelił i zrobił z niego kołnierz. Howk!
Dobre Byczunio, dobre !! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

: 29 sie 2011, 10:10
autor: Radziu
Wątek o okolicy akurat nie ja założyłem, o okolicy pisali inni, napisałem i ja. Poza tym jest to osobny wątek. I jest we właściwym dziale. O lisku nie piszę w wątku o moich wyjściach.

Czyli rozumiem, że nikt nie zna odpowiedzi na moje pytanie.

: 29 sie 2011, 10:35
autor: Gość
Najpierw piszesz...
Plener do zdjęć ciekawy, ale zdjęcia swojej żonki jak zwykle popsułeś. Osobiście uważam, że bez sensu je tu pokazujesz, bo takie zdjęcia kojarzą mi się z innymi portalami. Ani nie są w temacie forum
Po moim poście brzmiącym następująco...
Tak mi się zdaje, że właśnie o tym jest nasz wątek. Nero chodzi ubrany jak chce, ja ubieram się tak jak lubię. I dla każdego z nas jest to normalne. Chodzimy po mieście, na spacery, czasami robimy zdjęcia i pokazujemy jak Moda i Nowa Moda przeplata się u nas bardzo płynnie. Do tego mamy dość spory dystans do siebie, żeby pożartować, potarzać się w ruinach, świetnie się przy tym bawiąc. Wyjścia Nero, to nasze wspólne wyjścia, to nasza radość z cieszenia się Modą w pełnym rozumieniu tego słowa, a przede wszystkim sobą nawzajem.
Piszesz...
Zgadzam się z Igą. To właśnie jest nowa moda. Zakładanie czegoś czego nie widać lub chodzi się w tym wyłącznie w domu trudno nazwać modą
Totalny brak konsekwencji w formułowaniu poglądów. Ale czekamy na inne Twoje perełki, bo najwyraźniej konkretnie nie potrafisz odpowiedzieć na pytanie.

Z pewnością cieszenie się wraz ze swoja partnerką z nowych ubrań modowych i nowomodowych jest bliższe temu forum, niż opowiadanie o ławeczkach i zwierzątkach. Więc sprzątanie zacznij od siebie, bo najwyraźniej gniecie Cię, że z Nero stoimy za sobą murem w każdej dziedzinie naszego życia.

: 29 sie 2011, 11:13
autor: Radziu
Kto to napisał i dlaczego można pisać bez rejestracji :?:

Nie rozumiem o co Ci chodzi. Przecież nigdy nie przeczyłem, że swobodne chodzenie przez nero w rajstopach i dobrze dobranych elementach unisex nie jest nową modą. Nero stosuje nową modę, a Anipoki stosuje modę podomkową i o to chodziło. Cytat o plenerze to juz inny temat, pomieszałaś/eś trochę wątki.

I uwierz mi, nic mnie nie gniecie, bo jak już pisałem swojej żony nie zamieniłbym na żadną inną.

: 29 sie 2011, 13:31
autor: Iga
To ja pisałam Radziu, ale jakimś cudem zapisało mnie jako Gość.

Poza tym wspaniale, że masz wymarzoną małżonkę. Szkoda tylko, że jej tu z nami nigdy nie ma. I nie chodzi wcale o zmianę żon, nie gustuję w rachitycznych, upierdliwych facetach a i Ty nie pałasz do mnie wielką sympatią jak widać :D Chodzi raczej o to, że wybitnie przeszkadza Ci moja obecność na wątku Nero. Ciekawa jestem, czy gdybyś miał wybór, nie wolałbyś cieszyć się tutaj Nową Modą wraz z żoną?...

: 29 sie 2011, 16:30
autor: byczunio
Obawiam się, że cokolwiek (może oprócz bodypainting) Iga założy na siebie, to i tak nie będzie to uznane za Nową Modę z racji, że w sensie uogólnionym Nowa Moda nie obejmuje kobiet.

: 29 sie 2011, 16:44
autor: Radziu
Iga Twoja obecność absolutnie mi nie przeszkadza. Jedynie uważam, że Twoje zdjęcia nie są w odpowiednim miejscu. Poza tym nero pokazuje Cię jako kobietę bez głowy, zupełnie jak towar, sztukę mięsa, dlatego kojarzą mi się te zdjęcia z nylonomanią.

: 29 sie 2011, 17:14
autor: Gość
Najczęściej to ja szykuję zdjęcia do wstawienia. Tutaj chodzi o ubranie, nie sądzę, aby obecność zblurowanej głowy wniosło coś istotnego do zdjęcia. Poza tym Nero bez mojej zgody niczego nie umieszcza. A ja już wyraźnie mówiłam, że odkrywanie naszej prywatności nie jest nam do niczego potrzebne. Zauważyłam jednak, że z premedytacją wypuszczasz posty z niektórymi danymi. Tylko po co?

: 29 sie 2011, 17:16
autor: byczunio
Radziu nadinterpretacja z twojej strony.
Gdzie niby Nero miałby pokazać Igę, która jest w pełnym tego słowa znaczeniu propagatorką Nowej Mody w wykonaniu Nero?
Ze względów bezpieczeństwa (dla mnie zrozumiałych) wystepują incognito i dlatego twarz Igi jest wyblurowana co ty błędnie interpretujesz jako jej towaryzację. A zdjęcia są conajwyżej nasączone umiarkowaną dozą erotyzmu, bez cienia seksualizmu i gdyby nie kwestia ochrony dóbr osobistych mogłyby być pokazane bez maskowania.

: 29 sie 2011, 23:32
autor: Radziu
Anonymous pisze:Zauważyłam jednak, że z premedytacją wypuszczasz posty z niektórymi danymi. Tylko po co?
Iga, to Ty :?: Jakie dane masz na myśli :?:

: 29 sie 2011, 23:49
autor: Radziu
Iga pisze:Poza tym wspaniale, że masz wymarzoną małżonkę. Szkoda tylko, że jej tu z nami nigdy nie ma. [...] czy gdybyś miał wybór, nie wolałbyś cieszyć się tutaj Nową Modą wraz z żoną?...
Może i fajnie by było, ale Ona nie lubi komputera, internetu, a na forach internetowych, na żadnych wogóle nie przesiaduje. Przez chwilę brała czynny udział w na crosie, i bierny na nylonomanii. A i to forum czasami przegląda.

: 30 sie 2011, 07:46
autor: Iga
Iga, to Ty :?: Jakie dane masz na myśli :?
Dalej rżniesz głupa, widocznie takie hobby. My mieszkamy w Nerocity i niech tak zostanie

: 30 sie 2011, 09:33
autor: Radziu
OK, ale o Wrocławiu sami pisaliście, więc nie rozumiem problemu. Dopiero później stwierdziliście, że to niebezpieczne podawać nazwę miasta, bo przez to możecie być rozpoznani.

PS. jest tu wogóle jakiś moderator :?:

: 30 sie 2011, 09:37
autor: Gość
I po co to teraz napisałeś? Jesteś żałosny...

: 30 sie 2011, 09:39
autor: Radziu
Iga, to TY :?:

Tzn co napisałem? Napisałem, że Wy napisaliście, czy że pytam o moderatora :?:

: 30 sie 2011, 09:39
autor: Radziu niezalogowany
aaaaa piszę bez logowania

: 30 sie 2011, 09:48
autor: nero
Radziu pisze: Dopiero później stwierdziliście, że to niebezpieczne podawać nazwę miasta.
Jak widać nadal masz problemy z uszanowaniem naszej decyzji o tym by nie podawać nazwy miasta. Tak zdecydowaliśmy już dawno z Igą więc Radziu ostrzegam Cię byś nie posuwał się w swoich postach zbyt daleko. Naprawdę tak ciężko Ci zrozumieć, wytężyć szare komórki czy tylko udajesz?

: 30 sie 2011, 10:10
autor: Radziu
Naprawdę ciężko mi zrozumieć w czym problem, skoro i tak wszyscy wiedzą, a jak nie wiedzą to mogą to wyczytać z waszych postów. No i jaki problem, skoro to tak duże miasto że daje 100% anonimowości. No ale skoro to taki problem to nie będę powtarzać tej nazwy. Naprawdę nie spodziewałem się, że może to stanowić problem, trzeba było napisać o tym jak pierwszy raz, kilka miesięcy temu wymieniłem tą nazwę.

: 30 sie 2011, 13:03
autor: kluczmistrz
pewnyś że 100%?

: 30 sie 2011, 15:14
autor: Radziu
Przy takiej ilości mieszkańców jestem tego pewien.