Strona 1 z 1
Izzy Hilton
: 05 sty 2010, 09:07
autor: papa_smerf
Przypadkiem na niego trafiłem. Wyjątkowo kontrowersyjny chłapak, ale bardzo odważny.
Czy ktoś coś więcej o nim wie? Co sądzicie o tym stylu dla chłopaka. Komentarze jakie spotkałem były skrajne, jednak panowie wyśmiewali pedała, a dziewczyny bywały zachwycone.
http://www.samosia.pl/pokaz/495734/podo ... zzy_hilton
: 05 sty 2010, 11:27
autor: byczunio
Szkoda, że ludzie nie uzmysłwiają sobie, że współczesny wizerunek mężczyzny ukształtował się na skutek 200 lat wojen (druga połowa XVII - pierwsza połowa XX wieku). W przyrodzie to samce są bardziej kolorowe od samic. Do rewolucji francuskiej moda męska była równie bajerancka co damska.
: 05 sty 2010, 23:44
autor: Radziu
Trochę jak Madox z Mam Talent
http://www.talenty.pl/index.php?str=linkif&filmy=19380
z komentarzami podobnie
: 06 sty 2010, 12:02
autor: phmenpl
Dla mnie ten Madox to rewelacyjny człowiek jest i po prostu jest sobą i tak powinno być.
Występ w mam talent jest ok oczywiście według mnie
: 06 sty 2010, 16:58
autor: krzyś
może jest i rewelacyjny, ale połowę to za niego natura odwaliła. ciekawe czy był by taki rewelacyjny mając 40-tkę na karku, łysinę oraz twarz i wagę pudziana?
: 06 sty 2010, 17:16
autor: Radziu
Natura swoją drogą, ale naturze trzeba czasami troche pomóc. Jak się dba o siebie to i w wieku 40 lat mozna dobrze wyglądać.
: 07 sty 2010, 11:44
autor: kasior
Madox jest w porzo, natomiast ten Marc Mez vel Izzy Hilton to jak dla mnie już trans. Zresztą nawet sobie damskie pseudo wziął.
Już od jakiegoś czasu zauważyłem taki nowy gatunek w necie. Nazywa się to Androgynous.
Madox do tego pasuje idealnie, ale ten drugi już nie.
Dla wyjaśnienia -
Androgynia
Generalnie definicja ta ma niewiele wspólnego z upodabnianiem się do płci przeciwnej ale przecież trzeba mieć jakieś wytłumaczenie no i oni mają ;)
Czytając tą definicję zdałem sobie sprawę,ze ja też pasuję do tego modelu, jednak nie upodabniam się do kobiety.
: 07 sty 2010, 13:21
autor: Radziu
kasior pisze:Już od jakiegoś czasu zauważyłem taki nowy gatunek w necie.
Taki "gatunek" nie tylko w necie występuje, ale też i w przyrodzie. Znam nawet osobiście takie osoby.
: 07 sty 2010, 14:01
autor: byczunio
My wszyscy, którzyśmy jesteśmy mało stypizowani męsko stanowaimy dla reszty mocno stypizowanej
taki nowy gatunek
: 09 sty 2010, 15:55
autor: DanielSz
Myślę ostatnio o takich samych getrach dla siebie.
: 09 sty 2010, 17:35
autor: byczunio
o jakich getrach?
: 09 sty 2010, 17:37
autor: Radziu
Pewnie o leginsy chodzi, niektórzy mówią na to getry.
: 09 sty 2010, 17:40
autor: byczunio
A, te cieniawe, jak ma I.H. na pierwszym i drugim zdjęciu?
: 09 sty 2010, 17:41
autor: Radziu
Pewnie tak, ale niech Daniel sam odpowie.
: 09 sty 2010, 18:23
autor: papa_smerf
Wiele lat temu kupiłem sobie dwie pary bardzo podobnych, tylko bez tego tylnego szwa.
Wytrzymały bardzo długo, kilka lat. Były bardzo fajne, wspominam je z rozrzewnieniem.
Szkoda, ze teraz nie mogę takich spotkać, bez koronkowych zakończeń.
: 09 sty 2010, 21:55
autor: byczunio
papa_smerf pisze:Szkoda, ze teraz nie mogę takich spotkać, bez koronkowych zakończeń.
A koronkowych zakończeń nie da się odpruć?
: 09 sty 2010, 22:05
autor: Radziu
Albo przeżyć
Przecież i tak nosisz je pod spodniami, więc co za różnica
Pytam poważnie, nie ma tym pytaniu żadnej złośliwości.
: 10 sty 2010, 15:40
autor: papa_smerf
To głównie wpływa na cenę.
: 10 sty 2010, 15:49
autor: Radziu
No tak, jedne leginsy mam z koronką, kosztowały 19,90, drugie mam bez koronki, kosztowały 18,90. Obie pary są z microfibry, 100den.
: 11 sty 2010, 10:52
autor: kasior
Panowie.. (i panie) znowu zjeżdżacie na ciuchy, a może tak pogadamy o tym zjawisku androgynicznym, bo coraz więcej widać o tym i słychać. Może jakieś wasze opinie i przemyślenia?? Mnie cały czas nurtuje dlaczego takie osobniki używają określenia androgynous jeżeli ono nie pasuje w ogóle do ich stylu kobiecego. Przecież z definicji wynika jasno, że chodzi o zachowania a nie ubiór. Czy to taki chwyt na wytłumaczenie swojego postępowania?
: 11 sty 2010, 11:38
autor: kasior
: 11 sty 2010, 16:03
autor: byczunio
Noszenie określonego ubrania to też zachowanie. Więcej widać i słychać, bo więcej osób przestaje to ukrywać. Poza tym teraz mezczyzna ma być partnerem a nie panem, ma przejmować obowiązki od kobiety, to chce także przejmować i przywileje, a wtedy wychodzi na wierzch jego androgyniczna natura.
: 12 sty 2010, 10:35
autor: papa_smerf
Muszę przyznać, że podoba mi się taki styl ubierania u chłopakow. Jednak nie każdemu on pasuje, zwłaszcza starszym. Każdy wiek ma swoje prawa. Jak widzimy dziewczynę w dżinsach i koszulce bawełnianej plus na nogach adidasy, to przecież nie mówimy chłopak, nawet jak będzie ostrzyżona na chłopaka.
Powyższe przykłady pokazują chłopców, ubranych nietypowo, ekstrawagancko, na wzór dziewczyny. Jednak to dalej chłopcy, tylko może o duszy delikatnej. Piękni, trochę inni od średniej, ale dalej to chłopcy. Ten ubiór odzwierciedla ich wnętrze, ich potrzeby. Ja jestem za tym, kto chce powinien mieć prawo.
Chwilami żałuję, że młodość minęła a i czasy były inne. Bo kto wie?
Co do nazewnictwa, to ja nie wnikam w to, bo coś na przeciwników trzeba mieć, a im bardziej naukowo brzmi tym lepiej.
: 12 sty 2010, 23:24
autor: Radziu
kasior pisze:Przecież z definicji wynika jasno, że chodzi o zachowania a nie ubiór.
Androgynia to bardzo szerokie pojęcie, dotyczy nie tylko zachowania, ale i ubioru, może też dotyczyć cech fizycznych.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Androgynia
A co do zachowania, to raczej nie wiele wiemy, lub nawet nic nie wiemy na temat osób o których mowa w tym wątku.
: 13 sty 2010, 12:19
autor: krzyś
w sumie to co napisał papa, że ubiór odzwierciedla ich wnętrze, jest chyba bardzo trafione. zakładam że gdybym mógł mieć teraz z powrotem powiedzmy 12 -14 lat, mój wizerunek był by na pewno inny niż jest. nie każdy chce być maczo i żuć pszczoły...