Unisex Fashion

Jak z pewnością słyszeliście, na francuskich salonach mody coraz częściej pojawia się styl propagujący mężczyzn ubranych w buty na obcasie. Ciekaw jestem jakie są Wasze opinie na ten temat. Prekursorem w naszym kraju wydaje się być Maciej Piróg, który publicznie zaprezentował się w kozaczkach na obcasie. Poniżej link:

Maciej Piróg w kozakach

Odnoszę wrażenie, że w ostatnich 2 latach temat damskich elementów u mężczyzn jakby nabiera rozpędu. Dzięki temu ludzie nie mają wyjścia i po prostu przyzwyczajają się do zmian w modzie. Pewnie niedługo facet w rajstopach nie będzie już na nikim robił wrażenia. Co ja gadam, już teraz nie robi to praktycznie wcale żadnego wrażenia. Rzadko kiedy ktoś zrobi wielkie oczy i wyraźnie zmieni mimikę swojej twarzy. Podobnie będzie z kozakami, czółenkami i innymi butami na obcasie. Moda damska i męska miesza się z korzyścią dla jednej i drugiej. Jak zawsze będą krytyczne oceny bo tak jest skonstruowane każde społeczeństwo. Krytyka ma jednak jedną wielką zaletę - nagłaśnia temat i rozpowszechnia go a więc przyzwyczaja po raz kolejny do zmian.

Tak więc piszcie co sądzicie o męskich czy też damskich kozakach na obcasie; zwał jak zwał. Czy ktoś z Was chciałby nosić tego typu buty? Czy wg Was to także kolejny etap rozwoju nowej męskiej mody?

Mnie się bardzo podobają buty muszkieterki (takie jak mieli muszkieterowie).

Moim zdaniem o to właśnie chodzi. Kwestia nowej mody powinna być poruszana przede wszystkim przez projektantów i osoby publiczne - tzw. inicjatywa odgórna. Dopiero wtedy będzie szansa w miarę normalnego postrzegania innych osób, gdyż będą oni postrzegani jako naśladowcy.
A buty na obcasie - dla mnie element prawie nieodłączny od rajstop.

ja mogę powiedzieć tylko tyle, żeby więcej takich osób było, bo piróg, jacyków i ten z zakopower coś robią i to trochę jeszcze mało bo reszta celebrytów stoi w miejscu

spit pisze:A buty na obcasie - dla mnie element prawie nieodłączny od rajstop.

A jak rodzina i koledzy/koleżanki reagują na to

pantyhoseman pisze:ja mogę powiedzieć tylko tyle, żeby więcej takich osób było, bo piróg, jacyków i ten z zakopower coś robią i to trochę jeszcze mało bo reszta celebrytów stoi w miejscu

Tylko, że Piróg i Jacyków są homo, więc się społecznie nie liczą.

byczunio, nie chciałem o tym już pisać, ale fakt niestety w kraju mocno stereotypowym tak właśnie jest. Powiedział, że jest homo to z "pedałem" się nie liczą i jak założy taki piróg spódnicę czy kozaki to od razu wiadomo co spora część ludzi myśli. Chociaż mam nadzieję, że ktoś z poza wymienionej trójki w tym roku pokaże się w szortach i rajstopach. życzę tego sobie i wam w nowy roku :P miło by było gdyby nasza nowa moda wkroczyła na salony to i prędzej by poszła w Polskę tak jak np. stopki, japonki czy trampki do garniaka. Jak czasem popatrzę na ludzi w stolicy bo byłem tam niedawno to luźniej się ubierają na pewno większe urozmaicenie jest niż w łodzi...

A Szymon Majewski to często w programach pokazuje się w sukienkacj czy rajstopach. A chyba jest hetero.

dr.pantyhose, ale ludzie też go mają za pokręconego bo nie raz słyszałem co np moi rodzice o nim mówili albo ktoś inny.

Panowie, a kowboki? są na lekkim obcasie. Może od tego zacząć?

Ja dziękuję, to nie mój styl.

ronin pisze:Panowie, a kowboki? są na lekkim obcasie. Może od tego zacząć?

Są tez takie kowbojki na całkiem sporym obcasie dla Panów

A tak swoją drogą to myślałem sobie założyć szpilki i przemaszerować przez miasto.

No to do dzieła.

Tylko, że Piróg i Jacyków są homo, więc się społecznie nie liczą.

A Tarantino?

A to gość który publicznie przyznaje się do fetyszu stóp... i raczej skandalista (jego filmy).

A to pozostali fetyszyści, zboczeńcy i degeneruchy

spit pisze:A Tarantino?

Ale to jest chyba stylizacja do jakiegoś filmu?

To piąte zdjęcie jest super bardzo fajne kozaki no i facet wygląda w nich bardzo męsko, tylko czy my Polacy jesteśmy takim wolnym społeczeństwem?

Ale niestety nie mam doświadczenia w chodzeniu w takich butach, zupełnie nie wiem jak to jest bo nigdy nie próbowałem. I czy chodzi się w nich wygodnie to tego też nie wiem ale muszę przyznać że bardzo mnie takie buty na nogach kręcą. Nie wiem skąd w ogóle wydębić albo chociaż pożyczyć od kogoś tak na spróbowanie. Proszę mi podsunąć jakieś pomysły.

Danielu nie sądzę by ktoś Ci pożyczył buty... Najlepiej kup sobie jakieś. Jeśli chodzi o mnie to tylko płaska podeszwa, bo szpilki czy obcas to nie dla mnie...

Danielu, a jaki nosisz rozmiar? Jak w granicach 41 to praktycznie każdy sklep oferuje bity w Twoim rozmiarze, jesli do 45 to proponuję sklepy sieciowe np. Deichmana. Powyżej pozostają chyba tylko sklepy specjalistyczne z dużymi rozmiarami albo na zamówienie.

Dokładnie Danielu, jeżeli masz rozmiar maks 42 to poprostu idź do sklepu z butami i na miejscu sobie przymierzysz i wybierzesz coś wygodnego. Jak masz większy rozmiar to będzie dużo trudniej, bo w tych rozmiarach to już raczej tylko buty do łóżka, chodzić się w nich raczej nie da. Chociaż bywają wyjątki.

Radziu, u Deichmana kupiłem sobie keidyś dwie pary butów na obcasach 6 i 7 cm do chodzenia całkiem wygodnych w rozmiarze 44 w cenie około 80 zł/para

I chodziłeś w nich?

Widziałem kiedyś w tym sklepie duże rozmiary, ale niestety nie bylo to nic ładnego, ale teraz chyba nie maja dużych rozmiarów.