buty unisex
Moderatorzy: anipoki, dr.pantyhose
- DanielSz
- Dyskutant
- Posty: 199
- Rejestracja: 08 wrz 2009, 02:17
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
- DanielSz
- Dyskutant
- Posty: 199
- Rejestracja: 08 wrz 2009, 02:17
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
- Wojtas
- Gaduła
- Posty: 346
- Rejestracja: 12 lut 2011, 14:40
- Lokalizacja: Polska-Północna
- Kontakt:
- DanielSz
- Dyskutant
- Posty: 199
- Rejestracja: 08 wrz 2009, 02:17
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
- DanielSz
- Dyskutant
- Posty: 199
- Rejestracja: 08 wrz 2009, 02:17
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
- Wojtas
- Gaduła
- Posty: 346
- Rejestracja: 12 lut 2011, 14:40
- Lokalizacja: Polska-Północna
- Kontakt:
- DanielSz
- Dyskutant
- Posty: 199
- Rejestracja: 08 wrz 2009, 02:17
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
- DanielSz
- Dyskutant
- Posty: 199
- Rejestracja: 08 wrz 2009, 02:17
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
- Wojtas
- Gaduła
- Posty: 346
- Rejestracja: 12 lut 2011, 14:40
- Lokalizacja: Polska-Północna
- Kontakt:
Damski rozmiar butów kończy się przeważnie na rozmiarze 41 ale też nie ma on wartości stałej. W sieci sklepów Lidl towar można obejrzeć i dostrzegłem że te sandałki mają sprytnie wszyte czarne gumki więc mogą i wejść na stopę np 42 czy 43...ot cała historia. Kupiłem w ciemno i jak widać na fotce dopasowane. Uwielbiam latem sandały ale męskie nie są tak delikatne jak damskie.Mam
Ps. Załączam fotkę zestawu w którym wychodziłem publicznie tzn:szare spodnie dresowe Reebok, jasna beżowa bluza tej firmy no i sandały sport owe Reebok i cienkie rajstopy Gatta 8 den, widać? Mam nadzieję że admini nie uznają tej fotki jako fetysz.
Ps.2 Faktycznie rajstopy 8 DEN to jendorazowy zakup cienkie i nietrwałe...
Ps. Załączam fotkę zestawu w którym wychodziłem publicznie tzn:szare spodnie dresowe Reebok, jasna beżowa bluza tej firmy no i sandały sport owe Reebok i cienkie rajstopy Gatta 8 den, widać? Mam nadzieję że admini nie uznają tej fotki jako fetysz.
Ps.2 Faktycznie rajstopy 8 DEN to jendorazowy zakup cienkie i nietrwałe...
Ostatnio zmieniony 12 sie 2011, 22:38 przez Wojtas, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zaawansowany
- Posty: 492
- Rejestracja: 27 paź 2008, 23:36
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
- Wojtas
- Gaduła
- Posty: 346
- Rejestracja: 12 lut 2011, 14:40
- Lokalizacja: Polska-Północna
- Kontakt:
- DanielSz
- Dyskutant
- Posty: 199
- Rejestracja: 08 wrz 2009, 02:17
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
- Wojtas
- Gaduła
- Posty: 346
- Rejestracja: 12 lut 2011, 14:40
- Lokalizacja: Polska-Północna
- Kontakt:
- nero
- Zasiedziały na forum
- Posty: 938
- Rejestracja: 19 sie 2010, 22:50
- Lokalizacja: nerocity
- Kontakt:
Nie ma granicy fetyszu bo tak jak różne są gusta tak różne będą granice fetyszu. Dla jednych facet ubrany w rajstopy do krótkich spodni będzie fetyszystą a dla innych będzie to godna uwagi oryginalność i indywidualność w stylu. Jestem o tym przekonany. Podobnie jak dla nas fetyszem może być noszenie krawatów przez kobiety a dla innych będzie to wyraz zdecydowania w biznesie, otwartości na zmiany, waleczności itd czyli przypisywane są cechy męskie kobietom noszącym krawaty. Inny przykład: kobiety noszące glany, łańcuchy, czarne ciuchy itd, czy to jest kobiece a może to fetysz? Granica jest bardzo śliska i nie ma sensu o niej dyskutować. Takie jest moje zdanie.
-
- Dyskutant
- Posty: 158
- Rejestracja: 03 sty 2008, 16:58
- Lokalizacja: PL
- Kontakt:
-
- Dyskutant
- Posty: 158
- Rejestracja: 03 sty 2008, 16:58
- Lokalizacja: PL
- Kontakt:
Radek ale to nie chodzi o to czy mi i Tobie one się podobają, jeśli je wrzucił, to ok niech będą. Przecież jeśli ktoś nie lubi zdjęć w takiej formie jak te powyżej nie musi ich sobie otwierać i oglądać większych.
No a wojtas w jakiś tam sposób promuję nową modę, Ty np. wolisz to robić w inny sposób, a on w taki. I myślę, że powinniśmy to uszanować. Mi jeśli coś się nie podoba, to wolę nie pisać nic, niż pisać, że wygląda to strasznie / okropnie.
No a wojtas w jakiś tam sposób promuję nową modę, Ty np. wolisz to robić w inny sposób, a on w taki. I myślę, że powinniśmy to uszanować. Mi jeśli coś się nie podoba, to wolę nie pisać nic, niż pisać, że wygląda to strasznie / okropnie.
Czyli jednak uważasz że to taka moda
Ale może powróćmy do tematu. Jako buty unisex bardziej polecam balerinki. Napewno są bardziej unisex niż prezentowane niedawno szpilki, są też o wiele wygodniejsze, no i napewno nie zwracają takiej uwagi jak szpilki. Jak już pisałem niedawno, ostatnio dość często w nich chodzę. Wczoraj np byłem na placu zabaw z córką. Rozmawiałem tam sporo z kilkoma mamusiami, żadna nawet nic nie wspomniała na temat mojego obuwia. Tylko nie mówcie, że pewnie nie zauważyły
Ale może powróćmy do tematu. Jako buty unisex bardziej polecam balerinki. Napewno są bardziej unisex niż prezentowane niedawno szpilki, są też o wiele wygodniejsze, no i napewno nie zwracają takiej uwagi jak szpilki. Jak już pisałem niedawno, ostatnio dość często w nich chodzę. Wczoraj np byłem na placu zabaw z córką. Rozmawiałem tam sporo z kilkoma mamusiami, żadna nawet nic nie wspomniała na temat mojego obuwia. Tylko nie mówcie, że pewnie nie zauważyły
- DanielSz
- Dyskutant
- Posty: 199
- Rejestracja: 08 wrz 2009, 02:17
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 102 gości