Pozdrawiam - Gizmak

[Gizmak]

Trafiłem tutaj chyba troszkę przypadkowo. Dlaczego ? ...... mhmmm......
Nie lubię kalesonów, a najlepszym zamiennikiem są rajstopy, a oprócz tego uwielbiam kozaki, a żeby je założyć / ułatwiają / to wypada mieć na sobie rajstopy itp.
Chciałbym móc Legalnie mieć taki wybór butów i kolorów w ciuchach jaką mają kobiety. To co jest obecnie to dyskryminacja ( uprzedzam nie lubię różowego, fioletowego, białego ).
Jestem Hetero, uwielbiam kobiety.

[papa_smerf]

Witaj.
Z tym wyborem kolorów już chyba nie jest tak źle. Widzialem ostatnio kilku panów w czerwonych półbutach. Koszule męskie są już praktycznie we wszystkich kolorach, bielizna też.
Jeśli chodzi o fason butów to chyba wina leży po naszej męskiej stronie. Przez dziesięciolecia zadawalaliśmy się jedną parą półbutów do kilku garniturów i na skutek tego producenci męskie obuwie zunifikowali. Nieco lepiej jest w obuwiu sportowym.
Gizmak, głowa do góry, dzięki naszej działalności będzie kiedyś lepiej.

[mancik]

w ogole kobiety maja wiekszy wybor ubioru.Spodnie spodniczki,rybaczki no w roznych kolorach.Teraz jak widze je ladnie ubrane i w rajstopach to im bardzo zazdroscze

[dr.pantyhose]

Widziałem dzisiaj chłopaka (był z kolegami) w butach stylizowanych na damskie. Szare balerinki. Rozmiar i fason sugerowały, że są zaprojektowane dla mężczyzny. Kombinowałem jak zrobić zdjęcia ale sie nie udało.

[Stanislaw]

Teraz Chińczycy robią dużo dziwnych rzeczy, np. obuwie młodzieżowe (ani damskie ani męskie) czy męskie spódnice (bo myślę, że taką właśnie sobie kupiłem)
Zaciera się trochę gender i powstaje wiele produktów "pomiędzy"
Przykładowo widziałem w sklepie fajne buty damskie i spodobały mi się i patrzę na cenę a tu pisze obuwie męskie, to tym bardziej kupiłem. A już np. moja siostra wygulała mnie w tych butach i się do mnie "szeroko uśmiecha" Warto wtedy trzymać paragon i zabić nim klina.

Gizmaku, życzę Ci powodzenia w kozaczkach. Ja całe lato chodziłem w klapkach w większości zakazanych dla mojej płci bo te dozwolone też mi się podobają. Muszę powiedzieć, że nie jest tak tragicznie choć miałem dość nieprzyjemności. Ale trzeba się przełamać w sobie i zacząć robić to na co ma się ochotę. Antyfacet na swojej stronie ma dużo ciekawych myśli jak się zabrać za przełamanie siebie. A zobacz, że kasior już pomyka w rajstopach po osiedlu.

[papa_smerf]

To jest powitalnia, witamy tu Gizmaka i jego wpis omawiamy. Temat ucieka od meritum.