Unisex Fashion

Na imię mam Krystian mieszkam w Austrii i mam 48 lat i już od dawna nosze rajstopy a teraz preferuje pończochy ale półoficjalnie jeszcze mam opory

Hej Krystian, witaj na forum :)

WitacjcieJak już krotko pisałem w powitaniach mam 48 lat mieszkam w Austrii a pochodzę z Opolszczyzny i na imię mam Krystian .Rajstopy mnie fascynowały prawie od dzieciństwa pamiętam jak mamie podbierałem jej Rajstopy i próby się w nich wbić,w późniejszym czasie potajemnie kupowałem i w toalecie je obierałem ale jakoś miałem pecha bo za małe kupowałem, no a gdy bylem żonaty to moja ex mi kupowała rajtki błyszczące ,matowe a nawet kabaretki raz mi moja ex zrobiła numer byliśmy kupować spodnie i miałem czarne rajtki nagle poszła po ekspedienta po doradztwo a on wzeszedł do kabiny a ja w rajtkach stałem jak wryty ale żadnej reakcji no ale mi było głupio i gorąco .Staram się bardzo często chodzić w rajstopach ale pod spodnie jakoś się nie umiem przełamać na dzień dzisiejszy preferuje pończochy ,choć ostatnio parę wycieczek górskich zaliczyłem i turystów spodkalem ale tez żadnej reakcji a czy się oglądali tego to nie wiem .Chciałem dziś do wsi na lody iść w krótkich spodenkach pończochach i sandałach ale gdy dojechałem na parking i zauważalny ze jest pełno ludzi to nie odważyłem wyjść z auta ,chyba już za stary jestem i stałem się cykorem .Może wy mi pomożecie i dacie tipy jak to przeskoczyć .

To ja tu w pracy walczę o prawo noszenia spódnicy na zajęcia ze studentami, a Ty w tym samym wieku co ja masz cykora wyjść w rajstopach do krótkich spodni bo jest dużo ludzi na parkingu??? Ech, niektórych to ja już chyba nigdy nie zrozumiem.

no wiesz może w mieście jest inaczej wszyscy zaganiani ale na wsi a wiec tu w Austrii zwłaszcza na wiosce to są ludzie bardzo konserwatywni tak jak w Polsce a może bardziej .Ale dzięki za ta uwagę może mnie to zmobilizuje ,każda krytyka mile widziana .A gdzie to zdjęcie można zobaczyć ?