Unisex Fashion

CZY NA FORUM SA TAKIE OSOBY JAK JA? CZYLI CZUJACY SIE KOBIETAMI W MESKIM CIELE?

Raczej nie.

Cześć natasza1967 ponownie. Pewnie każdy z nas po troszkę czuje się kobietą albo raczej znajduje elementy kobece w swojej osobowości.. Znasz zasady na forum bo nie jesteś tu od dzisiaj. Napisz coś od siebie i nie przejmuj się złym nastawieniem.

Dziękuję drogi modeatorze. O moim kobiecym wnętrzu wie kilka osób i zewsząd odczuwam akceptację.

Nataszo, mam nadzieje że mnie nie zrozumiałeś źle. Nie mam nic do takich osób jak ty i sam się przyznam iż kiedyś marzyłem aby urodzić się kobietą, lecz stwierdziłem, że byłaby ze mnie "lesbijka"
Mogę powiedzieć iż kocham nową modę dlatego, że nie znoszę podziału ubioru na damskie/męskie i uważam, że KAŻDY może ubierać się tak jak chce. Tylko niestety nie jest to akceptowane społecznie i nazywane często "zboczeniem" lub co gorsza "pedalstwem" (bez obrazy dla tych drugich).

anipoki pisze:Nataszo, mam nadzieje że mnie nie zrozumiałeś źle. Nie mam nic do takich osób jak ty i sam się przyznam iż kiedyś marzyłem aby urodzić się kobietą, lecz stwierdziłem, że byłaby ze mnie "lesbijka"
Mogę powiedzieć iż kocham nową modę dlatego, że nie znoszę podziału ubioru na damskie/męskie i uważam, że KAŻDY może ubierać się tak jak chce. Tylko niestety nie jest to akceptowane społecznie i nazywane często "zboczeniem" lub co gorsza "pedalstwem" (bez obrazy dla tych drugich).

Jestem Nataszką i możesz mi pisać jak do kobiety. A co do lesbijki to chyba nią jestem.

natasza1967 pisze:Jestem Nataszką i możesz mi pisać jak do kobiety. A co do lesbijki to chyba nią jestem.

A większość naszych wrogów uważa nas za gejów. Ja tez myślę, ze w ciele kobiety byłbym lesbijką. Podobają mi się kobiety, a faceci mnie nie interesują.

Witaj Natasza
ja lubię chodzić w pończochach, oraz w damskiej bieliźnie, ale w żaden sposób nie czuje się kobietą
mi też się marzy by zniknął rozdział na damskie i męskie ubrania, bo zazdroszczę kobietom takiego wyboru odzieży