Unisex Fashion

Mam na imię Mariusz, jestem z Olsztyna, studiuję Informatykę i noszę rajstopy
Moje pierwsze spotkanie z rajstopami nie było spowodowane tym, że kalesony się podwijały (bo się nie podwijały). Poprostu wpadły mi w ręce rajstopki matki (miałem 12-13 lat). Leżały sobie, więc postanowiłem sprawdzić jak się w nich czują kobiety (wtedy były dla mnie i numer 3 na tyle duże, że po szyję mogłem podciągnąć). To były pierwsze rajtki jakie zachachmęciłem od matki (zwykłe, beżowe) zakładałem tylko jak byłem sam w domu (czyli od czasu do czasu), wtedy wywoływało to u mnie jeszcze podniecenie. Potem jeszcze pewnie zdażało się coś przymierzyć/podebrać - nie pamiętam ile razy.
Dopiero pod koniec gimnazjum z internetu dowiedziałem się, że nie tylko mi się to podoba. Często zaglądałem na nylonomanię i podziwiałem ładne i piękne kobiety. Jednak tam nie można porozmawiać o rajstopach w sposób cywilizowany. A tutaj zaglądam od kilku miesięcy, ale dopiero niedawno zarejestrowałem się.
Teraz mam 22 lata, lubię zakładać rajstopy gładkie (kabaretki i pończochy odpadają) 15-40den w kolorach beżowych itp.. O moim zamiłowaniu wie tylko jedna osoba - koleżanka Jedyne moje wyjścia publiczne, to wyjazdy rowerkiem w spodenkach do lasów państwowych. Chciałbym poznać dziewczynę, która by to zaakceptowała.

Witaj Mariusz

Witaj wśród swoich.
A ta koleżanka, która wie, nie może być tą dziewczyną?

Witaj Mariusz,
masz dobry moment na wyjście z cienia, bo kolejne firmy wchodzą z rajstopami męskimi i właściwy wiek na rewolucjonizowanie świata.

byczunio pisze:kolejne firmy wchodzą z rajstopami męskimi

No takie męskie bardzo podobne do damskich by się przydały. Tylko żeby kosztowały tyle co damskie. Puki co mieszkam jeszcze w rodzinnym domku i pewnie przydałoby się oświecić otoczenie.
Niedawno pokazałem matce portal graty z chaty (czasem zaglądam, czy ktoś nie oddaje jakiegoś fajnego sprzętu elektronicznego w okolicy). Matka odrazu zaczeła oglądać ciuchy no i otworzyła ogłoszenie z majtkami damskimi. Koleś w odpowiedzi napisał, że chce te majtasy, a i jeszcze dopytywał się, czy Panienka nie ma na zbyciu noszonych rajstop, pończoch. Matka się roześmiaja i stwierdziła, że to GEJ

Ja bym się bał zakładać używane rajty od obcej osoby, której nawet nie widziałem.
Pozdrawiam

Witaj Mariusz

Ja też bieliznę tylko nową kupuje

Witam kolegę z krainy tysiąca i jednej.....nie,z krainy tysiąca jezior .
Jesteś z Olsztyna ? Bywam ,bywam czasami tam.Bądź co bądź stolyca....regionu,to czasem trzeba zajrzeć ,jak się zmienia na lepsze.

Przy okazji wątku,w którym piszesz ,że masz stracha przed zakupem rajtek w jakimś sklepie .Byłem któregoś dnia w Alfie ,i w pasażu jest sklep Gatty .Chyba największy sklep z rajstopami jaki miałem okazję widzieć .Wybór mają rzeczywiście ogromny.Chociaż tylko jednego producenta.Ale spróbuj tam .Wiesz ,w tłumie człowiek czasem ma poczucie anonimowości ,a tam,tych sklepach jest zawsze pełno ludzi.Może będzie Ci łatwiej.
W Olsztynie z pewnością znajdziesz wiele sklepów z rajtkami ,gdzie możesz próbować przełamać lęk przed zakupem.Potem ,za którymś tam razem ,będzie Ci już wszystko jedno,w jakim to kupujesz.
Zaglądaj tu i pisz ,a pewnie zawsze ktoś Ci rady udzieli w temacie zakupów ,czy innych "nierozwiązywalnych"problemów rajstopowych.

Żeby się przełamać najprościej jest kupić rajstopy w dużym markecie wraz z innymi zakupami.

Ja kiedyś kupowałem same pończochy w Leclercu i żyje to nic trudnego

albo po prostu w jakim kolwiek sklepie. no bez przesady że ekspedientka będzie se dupe zawracać i kombinować dla kogo on je kupuje...

mariusz pisze:Koleś w odpowiedzi napisał, że chce te majtasy, a i jeszcze dopytywał się, czy Panienka nie ma na zbyciu noszonych rajstop, pończoch. Matka się roześmiaja i stwierdziła, że to GEJ

Powinieneś w tym momencie mamę wyprowadzić z błędu. Oczywiście nie chodzi mi o obronę tego fetyszysty, ale mały wykład by się przydał i o gejach i o rajstopach męskich.
Pokaż mamie tę stronę:
http://www.aries-shop.pl/avicenum-70-c-21.html
Jak dojdzie do dołu, to może zdanie zmieni.

Papo nie każda mama uwierzy dla syna, bo może skwitować tekstem "a co ty gowniarzu tam wiesz?"

Grzeslaw, jaśniej, bo nie załapałem co mi przekazujesz.

Bo niektórym mamom wydaje się, że są mądrzejsze od dorosłych synów tylko dlatego, że są starsze i za wszelką cenę będą stawać na swoim :(

Nie wydaje mi się, moja zona moim synom wytłumaczyła im dlaczego noszę rajstopy. Przyjęli jako wiedzę oczywista. Starszy syn (27 lat) wytłumaczył żonie, że jak mężczyzna nie goli się pod pachami to brudas. Przyjęła do wiedzy i nie dyskutowała.

To wszystko to wolna rozmowa, nie żadna dyskusja bo jest problem. Jak widać w rozmowie da się wymieniać poglądy i jednocześnie osiąga się efekt.

Ale jednak dużo ludzi mysli tak na skroty. Facet + coś innego niż grube skarpety = gej.

papa_smerf, a twój syn nie nosi rajstop? jeśli nie to próbowałeś go jakoś do tego przekonać?

Według mojej wiedzy jeszcze nie, należy do tych co im zawsze za gorąco, a po za tym ma żonę i ona nim zarządza, więc nie moja sprawa.

papa_smerf, no ale wiesz nie chodzi mi o teraz. raczej o to czy za młodego próbowałeś go przekonać że rajstopy są ok

Nic na siłę, jest podobnie jak z córką Jaśka, młody człowiek ma z gruntu ustalone podejście do tego co nosi i wręcz opiera swoją modę na buncie. Nigdy mi nie zależało, żeby rajstopy nosił, ale zależało mi na tym by był tolerancyjny. Zauważam, ze on z tej mody wyrasta, spodnie już nosi normalne, a nie z krokiem w kolanach, a także zauważyłem u niego bieliznę bezszwową.

Z czasem może i rajstopy zacznie nosić.

Mam drugiego syna, trochę młodszego i on mi w prezencie kupił Aries. Z nim chyba będzie prościej, bo z wyraźną ciekawością pytał jak się takie rajstopy nosi, czy są wygodne. Będzie chciał nosić, sam sobie kupi.

Lepiej nic na siłę nie wciskać. Przenieśmy się do własciwego dzialu z tymi dyskusjami.

Poco komuś coś wciskać. Każdy nosi co chce i powinien być tolerancyjny. Takie wciskanie komuś rajstop, to ktoś inny mógłby nam wciskać ich nienoszenie.
Jak pisałem w innym temacie, wczoraj 17.04.2012 pierwszy raz kupiłem sobie rajstopy z biedronki Czyli postęp mały zrobiłem. Teraz coś trzeba wymyślić, żeby nosić na legalu chociaż w obecności domowników.
Pozdrawiam

Zacznij nosić. Z mojego doświadczenia 95 procent ludzi nawet cię o to nie zapyta. Nawet moi rodzice widzieli a mają bardzo nietolerancyjny pogląd na wszystko i też mnie nie zapytali.

Te 5% to pewnie moi starzy, którzy są zdania: Jeżeli Twój syn nosi damskie rajstopy, to wiedz, że szatan nad nim czuwa.
Ale właśnie mi się przypomniało. Jak byłem zimą u sąsiadów, to ich syn (11-12 lat) biegał po domu w samych rajstopach matki, bo wyrusł z kaleson a zima w tym roku wiadomo jaka mroźna była. Miały chyba z 60 den i nikt nic nie mówił.

Ale coś wymyślę. Kiedy Knittex wypuści swoje w męskim opakowaniu Chociaż bardziej podobają mi się te Panie na opakowaniach