Strona 1 z 23
: 23 lis 2009, 09:16
autor: papa_smerf
Tak, pomagamy sobie wzajemnie w zakupach, chociaż to ja raczej jestem fachowcem od jakości, rodzaju przędzy, rozmiarów i rodzaju szwów. Żona jest specjalistką od koloru i wzorków.
Co sądzi o tym, że noszę? Prawdopodobnie to samo co o swoim noszeniu. Kalesony dawno dla mnie przestały istnieć, a kiedy dwa lata temu dostałem na imieniny od kuzynki komplet kalesonów z ciepłą podkoszulką o mało nie umarła ze śmiechu jak mnie w tym zobaczyła.
Po prostu kobieta już zapomniała jak wygląda "prawdziwy mężczyzna"
: 23 lis 2009, 09:45
autor: tom49
Papo, kuzynka kupujęc ten prezent, chciała Cię pewnie nawrócić
: 23 lis 2009, 12:16
autor: kasior
U mnie jest mniej więcej tak jak u Papy. Moja luba raczej woli jak ja wybiorę rajtki, bo jakoś tak lepiej trafiam z doborem ich dla nas. A ona za to szczerze mi powie czy taki kolor mi pasuje czy nie i z czym to nosić,żeby dobrze i normalnie wyglądało.
: 23 lis 2009, 13:44
autor: Radziu
Moja żona wie. Kupuję przeważnie sam, bo jestem bardziej wybredny.
: 27 lis 2009, 10:27
autor: krzyś
a moja żonka nie wie. ale znając jej poglądy lepiej żeby tak zostało.
: 27 lis 2009, 11:55
autor: Danon
Czy uważasz że gdyby dowiedziała się o twoim hobby, postawiłaby ci warunek - albo ona albo rajtki? Czy uważasz że gdybyś odpowiedział - to drugie - po prostu rozeszlibyście się? Ja zauważyłem jedno - nikt kto mnie zna nie zareagował negatywnie na widok rajtek na moich nogach. Inna sprawa że nie zauważyłem negatywnych reakcji u nikogo
.
: 27 lis 2009, 13:26
autor: byczunio
krzyś pisze:a moja żonka nie wie. ale znając jej poglądy lepiej żeby tak zostało
Przemoc w rodzinie? Wydaje mi się, że bez sensu jest twoje katowanie siebie pozostawaniem w zwiazku z osobą, która nie rozumie tego co robisz.
Nie bardzo wiem, jakim cudem mieszkając pod jednym dachem ona nie orientuje się, że nosisz rajstopy. Chyba, że uzywasz jednorazówek.
Poza tym wygląda to trochę tak, jakby rajstopy były twoim fetyszem.
: 27 lis 2009, 13:33
autor: krzyś
oczywiście jestem w stanie zgodzić się z tobą, ale: nawet gdyby żonce nie przeszkadzał fakt mojego hobby to pewnie wolała by żeby dzieciaki nie pytały ją o co chodzi z tymi rajtkami. dzieciaki czyli 3 dziewczyny od 9 do 18 lat. biologicznie jestem ojcem najmłodszej z nich. a to już jest bardziej złożona sytuacja.
: 27 lis 2009, 17:36
autor: papa_smerf
krzyś, a jaki Ty stary jesteś? I czy Ty naprawdę jesteś żonaty? Ty sobie może jaja na forum robisz
: 27 lis 2009, 18:26
autor: krzyś
już się zaktualizowałem Papo coby było wiadomo :)
: 29 lis 2009, 11:59
autor: phmenpl
ja żyję w związku na tzw. "kartę rowerową" i moja kobietka wie że chodzę ale tylko akceptuje zwykłe rajstopy bez wzorku.
: 29 lis 2009, 14:07
autor: papa_smerf
To na wzorki nie musisz się upierać. Ja to nawet za karę bym wzorków nie nosił.
A co to jest związek na kartę rowerową?
: 29 lis 2009, 23:01
autor: phmenpl
Chodziło mi że bez ślubu
: 30 lis 2009, 09:54
autor: papa_smerf
phmenpl pisze:Chodziło mi że bez ślubu
Każdy chłopak z dziewczyną przed ślubem jest bez ślubu, nawet jak ze sobą pomieszkują. Czy macie dzieci? Jeśli tak, to to jest według mnie dopiero na kocią łapę.
: 30 lis 2009, 10:18
autor: Danon
A co jak jedna z osób nie ma w związku ani karty rowerowej ani prawa jazdy ani żadnego innego dokumentu uprawniającego do jakiejkolwiek jazdy
. Poza tym czy wiesz z czego wynika awersja do wzorków? Mi się wydaje że pewne wzory są typowo męskie (np. w rąby) i takie np. bez kłopotu zakładasz w każdej sytuacji. W zamierzchłych czasach PRL-u to że kobieta ma na sobie męskie rajstopy można było właśnie poznać po wzorkach
.
: 30 lis 2009, 13:23
autor: phmenpl
Na razie dzieci nie mamy ale ona ma z innego małżeństwa.
: 16 gru 2009, 22:26
autor: papa_smerf
Czy po tych kilku dniach coś się zmieniło? Nie w temacie dzieci, ale akceptacji rajstop?
: 16 gru 2009, 22:43
autor: phmenpl
raczej nic się nie zmieniło i nie zmieni
Jeszcze Czarne toleruje i może beż o i grafit a poza tym to inny kolor to już nie bardzo a wzorek to całkiem nieee
: 16 gru 2009, 22:47
autor: Danon
A czy ma do tego jakieś sensowne uzasadnienie? czy tylko nie - bo nie?
: 16 gru 2009, 22:56
autor: Radziu
phmenpl, a pokazywałeś jej to forum
: 20 gru 2009, 16:47
autor: krzyś
ja pokazałem przedwczoraj. żonka stwierdziła że faceci zawsze o coś walczyli. o wolność, honor, kobiety czy władzę ale jest zaskoczona tym że tak zażarcie walczą o prawo noszenia rajstop
. później dodała że już wie dlaczego (ja) nie lubię zarostu na nogach
.
: 20 gru 2009, 18:27
autor: papa_smerf
To miłe, ze nasze panie poszerzają swoją wiedzę o nas.
Pozdrowienia dla małżonki!
: 20 gru 2009, 18:31
autor: Radziu
A Ty krzysiu już wywalczyłeś swoje prawa
: 20 gru 2009, 20:44
autor: krzyś
na to wygląda.
małżonka dziękuje za pozdrowienia i gratuluje wszystkim samozaparcia i odwagi. a mi lżej na duszy...
: 20 gru 2009, 20:56
autor: papa_smerf
A może idąc za ciosem małżonka dołączy do grona piszących na tym forum?