problem z mama
Moderatorzy: anipoki, dr.pantyhose
-
- Dyskutant
- Posty: 124
- Rejestracja: 13 paź 2008, 18:19
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
No nieeee... masakra. Mama wyczaiła gdzie mam rajstopy - skapowałem się, że wszystkie są inaczej ułożone niż były wcześniej Ale to jeszcze pół biedy. Nic mi nie powiedziała, nie "skonfiskowała". Do czasu. Dzisiaj patrzę, a tutaj nie ma jednych moich Marilynów Oczywiście nie myliłem się, były w jej szufladzie Ciekawe, czy dała radę je założyć - przecież to ewidentnie nie jej rozmiar i w pasie są o wiele, wiele za wąskie, ale wydaje mi się, że na razie tylko sobie je wzięła "tak o", z zamiarem skorzystania w przyszłości
Kurde, troche jestem wkurzony - jeżeli się jej podobają, niech sobie pójdzie i kupi bez problemu, a nie zabiera moje rajstopy bez żadnego gadania Przecież to dla niej żaden problem...
Coraz bardziej mam ochotę zwyczajnie pogadać. Zwłaszcza, że jest teraz powód - jeżeli jej potrzebne rajstopy, mogę jakieś swoje, trochę większe, odstąpić, albo nawet jej kupić - bez problemu! Tylko niech mi nie zabiera moich najlepszych rajstop, jedynie po to, żeby je założyć do długiej spódnicy lub po domu
Jak znam życie, to na tym jednym razie się nie skończy, ale z drugiej strony, rozmowa może się zakończyć tym, że będzie kazać oddać wszystkie, albo powie caaaałej rodzinie
Kurde, troche jestem wkurzony - jeżeli się jej podobają, niech sobie pójdzie i kupi bez problemu, a nie zabiera moje rajstopy bez żadnego gadania Przecież to dla niej żaden problem...
Coraz bardziej mam ochotę zwyczajnie pogadać. Zwłaszcza, że jest teraz powód - jeżeli jej potrzebne rajstopy, mogę jakieś swoje, trochę większe, odstąpić, albo nawet jej kupić - bez problemu! Tylko niech mi nie zabiera moich najlepszych rajstop, jedynie po to, żeby je założyć do długiej spódnicy lub po domu
Jak znam życie, to na tym jednym razie się nie skończy, ale z drugiej strony, rozmowa może się zakończyć tym, że będzie kazać oddać wszystkie, albo powie caaaałej rodzinie
- papa_smerf
- AdminTeam
- Posty: 3262
- Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
- Lokalizacja: Polska południowa
- Kontakt:
-
- Dyskutant
- Posty: 124
- Rejestracja: 13 paź 2008, 18:19
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Rzeczywiście Nawet nie zwróciłem uwagi na tę dość nietypową chyba na forum sytuacjęNo to mamy pierwszy przypadek podbierania w odwrotną stronę
Łoł... aż tak? U nas najlepiej zaczynać (nawet poważne rozmowy), w zwykłej atmosferze, nawet podczas zajęć domowych itp.teraz dobra kawa, ciasteczka na stół i pogadajcie sobie na ten temat
Po prostu, najlepiej będzie chyba zwyczajnie, spokojnie od razu powiedzieć, "proszę, nie podbieraj mi rajstop - nie mam w czym chodzić, a rozmiarowo nie będą pasować". Jedyne co mnie powstrzymuje, to jednak pewien lęk - w sumie nie wiem jaka będzie reakcja
- Danon
- Stary wyga
- Posty: 1571
- Rejestracja: 18 lis 2007, 00:08
- Lokalizacja: Podlaskie
- Kontakt:
No pewnie nie minie cie rozmowa - postaraj się dobrze do niej przygotować. Dobrze by było żeby mama nie wyciągnęła fałszywych wniosków że z tobą jest coś nie tak, ale nie wiem jaj jej wytłumaczyć że to tylko ciuch w którym jest ci wygodnie.
Rozum przychodzi z wiekiem - niestety najczęściej jest to wieko trumny.
- papa_smerf
- AdminTeam
- Posty: 3262
- Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
- Lokalizacja: Polska południowa
- Kontakt:
Czasami mamy przemilczają temat podbierania, a czasami synowiepapa_smerf pisze:...No ale jak widac awantury nie było, żądań wyjaśnień itp. Wszystko jest na dobrej drodze....
hmmm..... przecież nic nie pisał chyba o biustonoszu, ani że go ma, ani tymbardziej, że mógł zostać odkryty.papa_smerf pisze:Jak biustonosza nie znalazła to nie ma problemu .....
-
- Dyskutant
- Posty: 124
- Rejestracja: 29 lis 2007, 08:25
- Lokalizacja: polska
- Kontakt:
-
- Stary wyga
- Posty: 4010
- Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Mam inny pomysł na Wasze problemy. Wychodząc z domu spytajcie się mam, niby tak zwyczajnie, że dzisiaj wybiaracie się do sklepu po nowe rajstopy, czy jej jakiś fajniejszych (lepszych) nie potrzeba kupić.
Albo zagrywka druga, przyniescie im w prezencie jakieś dobre (oczywiście w ich rozmiarze) mówiąc, że właśnie sobie takie kupiliście, a ponieważ są bardzo dobre i wygodne, a wy nie jesteście samoluby, to kupiliście także dla mamy.
Albo zagrywka druga, przyniescie im w prezencie jakieś dobre (oczywiście w ich rozmiarze) mówiąc, że właśnie sobie takie kupiliście, a ponieważ są bardzo dobre i wygodne, a wy nie jesteście samoluby, to kupiliście także dla mamy.
- papa_smerf
- AdminTeam
- Posty: 3262
- Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
- Lokalizacja: Polska południowa
- Kontakt:
-
- Dyskutant
- Posty: 124
- Rejestracja: 13 paź 2008, 18:19
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Nie. Biustonosza nie znalazła Transwestytyzm już mnie przestał kręcić jakiś czas temu. Znalazła jedynie rajstopy, bo jedynie rajstopy (i legginsy) posiadam jeżeli chodzi o "kontrowersyjną" odzież Myślę sobie, że może wzięła dlatego, że były razem, prawie wszystkie w jednym miejscu, łącznie 5 par + legginsy. Możliwe, że po prostu pomyśłała "po co tego mu tyle? nie zauważy..."
Byczunio - pomysł dobry i godny polecenia, tylko dość odważny. Póki co ja się boję nawet zagadać Postanowiłem jeszcze trochę poczekać, zobaczymy co się stanie przez te kilka dni. Jeżeli sytuacja się powtórzy, wtedy z pewnością zdecyduje się żeby to jakoś załatwić na drodze kontaktu werbalnego.
Byczunio - pomysł dobry i godny polecenia, tylko dość odważny. Póki co ja się boję nawet zagadać Postanowiłem jeszcze trochę poczekać, zobaczymy co się stanie przez te kilka dni. Jeżeli sytuacja się powtórzy, wtedy z pewnością zdecyduje się żeby to jakoś załatwić na drodze kontaktu werbalnego.
-
- Zaawansowany
- Posty: 492
- Rejestracja: 27 paź 2008, 23:36
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
-
- Się Rozkręca
- Posty: 22
- Rejestracja: 10 maja 2009, 13:16
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
witam mam 17 lat i chodzę w rajtkach od dawna i chciał bym powiedzieć o tym domownikom oficjalnie bo myślę że i tak się domyślają ale nie wiem jak to zrobić czy podczas jakiejś rozmowy czy śmigać w rajtkach bez skarpetek czy w krótkich spodenkach moja rodzina jest raczej tolerancyjna mama,2 siostry, ojciec rzadko jest w domu i nie wiem jak to zrobić żeby było dobrze
- Magda
- Zasiedziały na forum
- Posty: 1067
- Rejestracja: 07 paź 2008, 17:45
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
PO CO MOWIC, przeczytaj co napisałam w powitalni
http://nowamoda.webd.pl/viewtopic.php?p=12220#12220
http://nowamoda.webd.pl/viewtopic.php?p=12220#12220
Nie zawsze mów, co wiesz, ale zawsze wiedz, co mówisz.-Klaudiusz
-
- Dyskutant
- Posty: 116
- Rejestracja: 15 kwie 2009, 10:52
- Lokalizacja: PL
- Kontakt:
-
- Się Rozkręca
- Posty: 22
- Rejestracja: 10 maja 2009, 13:16
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
-
- Dyskutant
- Posty: 116
- Rejestracja: 15 kwie 2009, 10:52
- Lokalizacja: PL
- Kontakt:
- phmenpl
- Zasiedziały na forum
- Posty: 1159
- Rejestracja: 30 sty 2008, 19:49
- Lokalizacja: Woj. Mazowieckie
- Kontakt:
-
- Się Rozkręca
- Posty: 22
- Rejestracja: 10 maja 2009, 13:16
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
-
- Dyskutant
- Posty: 116
- Rejestracja: 15 kwie 2009, 10:52
- Lokalizacja: PL
- Kontakt:
- papa_smerf
- AdminTeam
- Posty: 3262
- Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
- Lokalizacja: Polska południowa
- Kontakt:
Skoro domownicy się domyślają, to po co mówić, czyli tłumaczyć się? Tłumaczy się winny, a w noszeniu rajstop przewiny nie ma.
Noś i nie ukrywaj tego. Nie obnoś się, ale stóp w rajstopach nie ukrywaj, jak gorąco to noś skarpetki lub podkolanówki z nylonu. Jak Cię spytają, to wtedy mów o modzie, wygodzie i praktyczności.
Noś i nie ukrywaj tego. Nie obnoś się, ale stóp w rajstopach nie ukrywaj, jak gorąco to noś skarpetki lub podkolanówki z nylonu. Jak Cię spytają, to wtedy mów o modzie, wygodzie i praktyczności.
-
- Się Rozkręca
- Posty: 22
- Rejestracja: 10 maja 2009, 13:16
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
-
- Dyskutant
- Posty: 116
- Rejestracja: 15 kwie 2009, 10:52
- Lokalizacja: PL
- Kontakt:
- Danon
- Stary wyga
- Posty: 1571
- Rejestracja: 18 lis 2007, 00:08
- Lokalizacja: Podlaskie
- Kontakt:
-
- Dyskutant
- Posty: 116
- Rejestracja: 15 kwie 2009, 10:52
- Lokalizacja: PL
- Kontakt:
jakbym byla facetem, to chyba bym nie zwracala na to uwagii a jak ktos by mi cos powiedzial, na ten temat to moja odp by byla w stylu "dziekuje, nie ma za co" , albo "czy ma mi cos jeszcze ciekawego do powiedzenia". Najbardziej bym sie obawiala takich grupek mlodziezy pod dyskotekami, a w "starciu" z kolezanka lub kolega to luzik
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 137 gości