Jak powiedzieć naszym bliskim.

[Danon]

Popieram wypowiedzi kolegów - nie sądzę natomiast aby ktokolwiek zainteresował się co MusicManiac ma na nogach :). No a nawet jeśli ktoś coś zauważy i zapyta lub przynajmniej będzie się gapił - to za drugim razem pewne że już nie zareaguje :)

[MusicManiac]

Dzieki za opinię w tym temacie. Co do temperatury to tez jak jest bardzo zimno to zakładam skarpetki tylko mi chodziło o te momenty kiedy wystarcza same rajstopy

[dr.pantyhose]

Zawsze możemy ułożyć listę chamskich odzywek aby zgasić ciekawskiego. Oto moje propozycje gdy ktoś zapyta o rajstopy ?

- A co ty, fetyszysta jesteś, że chcesz gadać o rajstopach ?
- Babą jesteś, że chcesz gadać o ciuchach ? (do mężczyzny)
- Tak mam rajstopy. Chcesz pożyczyć ?

[byczunio]

Jestem przeciwnikiem chamskich odzywek. Wolę gasić dyskusję na wysokim poziomie. Bo ćwoki wolą nie zaczynać z kulturalnymi ludźmi. A w chamie mogą odnaleść przeciwnika do bijatyki.

[Radziu]

Moim zdaniem takie chamskie odzywki mogą przynieść negatywny skutek.

[ronin]

Radziu fajny masz obrazek, taki pasujący;))

[Radziu]

Wiem, wiem, starałem się, ale to nie ten wątek.

[krzyś]

ja przyzwyczajałem wszystkich od 100 den wystających spod spodni (jak przyjmuję gości lub sam idę). wprawne oko i tak nie rozpozna w nich męskich skarpetek. później pojawiały się 80 i 60 ale tego już nikt, nigdy nie komentował. ludzie się przyzwyczajają. z autopsji wiem że tylko pierwsze spostrzeżenie, (odkrycie faktu) wywołuje zdziwienie.

[MusicManiac]

Dobra metoda, tez wlasnie myslalem żeby zacząć od sto den, potem zejść niżej. Tez mi sie wydaje że najgorszy pierwsze razy

[dr.pantyhose]

Lub zacznijcie w drugą stronę. Najpierw 5 DEN (drogie), potem 7 DEN, 10 DEN, 11DEN (widziałem, 13 DEN (widziałem), 15 DEN, 17 DEN, 20 DEN, 30 DEN itd. Te najcieńsze sa prawie niewidoczne.

[Jasiek]

Coraz zimniej się robi a ty proponujesz takie cieniutkie. Jak o 6:00 rano widzę na termometrze plus 8 stopni to cieńszych niż 40 den nie założę.
A co do przyzwyczajania domowników to bym proponował właśnie teraz 40, potem grubsze, w zimie ciepłe bawełniane. Gdy na wiosnę będzie coraz cieplej to z czasem do tego że się nosi cieńsze domownicy się przyzwyczają. Przynajmniej tak było u mnie.

[Radziu]

Do oswajania bliskich zdecydowanie lepsze będą grube rajstopy. Tzn powinno być łatwiej niż z cienkimi.

Jasiek, o 6:00 to pewnie do pracy. Jak reagują koledzy i koleżanki, jak przychodzisz w 40den i krótkich spodenkach

[MusicManiac]

też mi się wydaje, że cienkie na początek to przesada...

[Kacper]

Ja swojej dziewczynie powiedziałem najpierw o tym, że noszę grubsze rajstopy wtedy gdy jest zimno. Dopiero jakieś pół roku po tym powiedziałem jej, że ubieram również cienkie rajstopy. Powiedziała, że grubsze rajstopy rozumie, a że cienkie, to nie bardzo no ale powiedziała też, że nie ma nic przeciwko. Co prawda nie widziała mnie jeszcze w cienkich, bo jakoś ostatnio od razu zacząłem zakładać grubsze (40DEN) bo było mi zimno wieczorami.

[Radziu]

No i super. Gartuluję. To tylko potwierdza, że nie taki diabeł (żony) straszny jak go malują.

[MusicManiac]

Jeśli chodzi o moją to na temat cienkich znam jej zdanie ;) kiepsko z tym raczej

[dr.pantyhose]

Pisałem juz kiedys o tym ale przypomnę. Pożyczyłem od (jeszcze wtedy nie) żony podkolanówki cieliste bo nie mogłem znaleźć skarpetek jak wybieraliśmy sie w długa trasę. Przełknęła to bez mrugnięcia okiem. Tego samego dnia wszystko jej powiedziałem. byliśmy wtedy parą około 2 miesiące.