Unisex Fashion

Jak wiecie juz niedługo będzie spis powszechny. Ludzie jak zwykle będa opowiadac głupoty do statystyk. Moja szwagierka jest takim rachmistrzem spisowym i opowiedziałem jej pewną historię sprzed 10 lat z Wielkiej Brytani.

Duża grupa osób umówiona przez internet podała jako swoje wyznanie - wyznawcy mistrza JEDI. Tego samego z Gwiezdnych Wojen. To miał byc żart, który miał być sprzeciwem na takie pytanie urzędnika. W sumie w samej UK było takich osób 390 tys, co spowodowało, że jest uznawana za oficjalna religię.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Fenomen_rycerza_Jedi

A obecnie na forach internetowych (w Polsce też) ludzie zbierają się aby pobić ten rekord. Już gdzieś czytałem, że będzie więcej wyznawców Jedi niz ludzi o narodowości Śląskiej. (W historii nie bylo nigdy państwa Śląsk ani narodowości Śląskiej tylko Grupa etnograficzną.

Ktoś zastanawiał się czy w rubryce narodowośc mozna wpisać Krakowiak.

A co wy o tym sądzicie ? Mąż koleżanki z Bytomia uważa się za Ślązaka a nie za Polaka.

Z chęcią podam się za wyznawcę JEDI, a moim prorokiem jest Mistrz Yoda. A może jako narodowość można podawać europejczyk?

byczunio pisze:A może jako narodowość można podawać europejczyk?

Takie pomysły też są w internecie.

Ja wyznaję boga LYCRĘ

Użytkowników forum Nowa Moda obowiązuje wpisywanie narodowości "rajstopiarz" z NowoModowa :D

I ktoś z was podał w rubryce wiara - Jedi

Ja się nie spisuję, nie mam czasu.

aż tak dużo czasu to zajmuje? zastanawia mnie tylko czy za podanie "jajcarskich" danych jak rajstopiarz/jedi/ślązak z marsa są jakieś konsekwencje prawne jeśli ktoś sie do tego przyczepi.

Nie wiem ile czasu, nie chce mi się nawet tego sprawdzać. Zgodnie z ustawą należy udzielać odpowiedzi zgodnych z prawdą, ale nie wiem czy jakieś konsekwencje ustawa przewiduje.

Jak ktoś na ochotę to może się sam spisać: www.spis.gov.pl

Ja się spisałem w języku angielskim i zajęło mi to 30 minut. Zdaje się, że spis jest obowiązkowy.

Ciekawe jak spiszą tych ciężko uchwytnych

Radziu pisze:Ciekawe jak spiszą tych ciężko uchwytnych

Kiedyś chodziłem i spisywałem, zresztą nie tylko ja, wszystkie czwarte klasy z mojej szkoły. Ja miałem OK, bo ostałem kilka bloków stojących obok siebie, jak kogoś nie było to sprawdzałem następnego dnia itd, bo łącznie spisywałem coś około 2 tygodni, więc wszystkich zastałem.

Ale wiem, że niektórzy koledzy którzy biegali po domkach jednorodzinnych po którejś z kolei próbie sami wpisywali cokolwiek