Hobby

Moderatorzy: anipoki, dr.pantyhose

dr.pantyhose
ModTeam
ModTeam
Posty: 2490
Rejestracja: 06 kwie 2010, 01:12
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Post autor: dr.pantyhose » 15 wrz 2010, 20:51

Ja jestem zagorzalym modelarzem (z chwilową przerwą dzięki dziecku). I nie nazywam tego zboczeniem tylko hobby. Ale nie zamęczam nikogo opowieściami.

Ale zobaczcie jak wygląda model concorda z zamontowaną kamerą na pokładzie.

http://www.youtube.com/watch?v=ZINseYdYlG8
dr.eklektyczny
Radziu

Post autor: Radziu » 15 wrz 2010, 20:56

Ja zajmowałem się elektroniką. Ostatnie urządzenie stoi w stanie niedokończonym, nie tknięte od czasu narodzin córki :mrgreen:
Awatar użytkownika
musa
Zasiedziały na forum
Zasiedziały na forum
Posty: 937
Rejestracja: 18 sie 2008, 13:29
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Czy ktoś miał styczność ze środowiskiem fanów....?

Post autor: musa » 15 wrz 2010, 22:12

ronin pisze:Czy ktoś miał styczność ze środowiskiem zagorzałych fanów modelarstwa, rowerów, makiet kolejek, spadachroniarstwa, lotnictwa, gier (komputerowych, planszowych), fimów (star wars, xmen, manga) i innych tego typu tematów? Podziwiam tych ludzi za ich pasję. Oni potrafią na swój temat rozmawiać na okrągło. To tak jak u nas. Niektórzy z nich potrafią nazwać swoje zamiłowanie żartobliwie "zboczeniem". I oni również spotykają się z "dziwnymi" reakcjami osób nie mających swojch zainteresowań. Zazwyczaj z tekstem "ten to nie ma na co wydawać pieniędzy" albo "że jeszcze nie dorósł bo zbiera kolejki". Dlatego wydaje mi się, że prędzej ludzie z pasją zaakceptują nasze pasje, niż ci których życie polega na powtarzaniu tych samych "rytualnych" czynności.
Kurna, ja mam cholernie drogie hobby (oprócz rajstop oczywiście). :wisi
dr.pantyhose
ModTeam
ModTeam
Posty: 2490
Rejestracja: 06 kwie 2010, 01:12
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Post autor: dr.pantyhose » 15 wrz 2010, 22:23

Wiem, że drogie. sam bym sie w nie wtrąbił ale jest dla mnie za drogie.
dr.eklektyczny
Radziu

Post autor: Radziu » 15 wrz 2010, 22:59

Ja na szczęście nie piję ;-)
Awatar użytkownika
kasior
AdminTeam
AdminTeam
Posty: 2230
Rejestracja: 19 lis 2007, 19:52
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: kasior » 16 wrz 2010, 21:51

dr.pantyhose pisze:Ale zobaczcie jak wygląda model concorda z zamontowaną kamerą na pokładzie.

http://www.youtube.com/watch?v=ZINseYdYlG8
Niesamowite. Nie wiedziałem doktorek,ze do modeli jakieś odrzutowe silniki są. Co to takiego? I jak to popierdziela :shock:
dr.pantyhose
ModTeam
ModTeam
Posty: 2490
Rejestracja: 06 kwie 2010, 01:12
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Post autor: dr.pantyhose » 16 wrz 2010, 22:15

Pelnosprawny silnik odrzutowy. Silnik sie odpala często z podłączonym laptopem. A potem po locie musi trochę stygnąć. A zdaje się, że najszybszy model latał z prędkością około 340km/h. Praktycznie to teraz w modelarstwie stosuje sie wtrysk paliwa, siniki gwieździste. Jeden niemiec specjalizuje się w produkcji silników na zamówienie. Np 12 cylindrowiec. itd.

Jak chcecie pooglądać to zapaszam. koszt silnika odrzutowego do modelu to średnio około 12 tys zł.
Wankiel lub gwiaździsty jest tańszy. Śmiglowce z silnikami turbionowymi też są.

Ale takie hobby też jest drogie. Mi zostaja elektryki. Ale teraz chcę się przesiąść ze zwykłych na wielofazowe sterowane falownikiem. Staniały od jakiegoś czasu.

http://www.youtube.com/watch?v=mutb7KgA9NM

http://www.youtube.com/watch?v=ZhdZLGTP-2w&feature=fvw

http://www.youtube.com/watch?v=jAAjkcTqYCQ

http://www.youtube.com/watch?v=STdAr1JNXIU


A hobby Musy jest jeszcze droższe od tego.
dr.eklektyczny
Awatar użytkownika
phmenpl
Zasiedziały na forum
Zasiedziały na forum
Posty: 1159
Rejestracja: 30 sty 2008, 19:49
Lokalizacja: Woj. Mazowieckie
Kontakt:

Post autor: phmenpl » 16 wrz 2010, 22:31

Co do mojego hobby.
To Video montaż - tak jak to robią kamerzyści profesjonaliści.
Co do wyników prac to jest róznie ale cały czas powiększam swoja wiedze o ta tematykę.

Tu jest moja próbka możliwości

http://minimini81.wrzuta.pl/film/9PGTM5HBT7o/produce_1

Zapraszam :->
Miej wyjebane a będzie ci dane
Awatar użytkownika
kasior
AdminTeam
AdminTeam
Posty: 2230
Rejestracja: 19 lis 2007, 19:52
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: kasior » 17 wrz 2010, 20:40

Odrestaurowałem sobie ostatnio jedną z gitar :
Obrazek Obrazek Obrazek

Dla porównania - było tak :

Obrazek
dr.pantyhose
ModTeam
ModTeam
Posty: 2490
Rejestracja: 06 kwie 2010, 01:12
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Post autor: dr.pantyhose » 18 wrz 2010, 18:31

Nieźle ci wyszlo. Fajne hobby taka stolarka.
dr.eklektyczny
Radziu

Post autor: Radziu » 18 wrz 2010, 18:47

Jeżeli chodzi o zabawki zdalnie sterowane, to ja chcę taką

http://www.youtube.com/watch?v=IzD5OIB2AbU
:lol: :mrgreen: :lol:
Awatar użytkownika
krzyś
Zasiedziały na forum
Zasiedziały na forum
Posty: 843
Rejestracja: 24 lis 2009, 20:44
Lokalizacja: zdw
Kontakt:

Post autor: krzyś » 19 wrz 2010, 10:40

no proszę, czyżby @kasior pogrywał na instrumencie?
Awatar użytkownika
musa
Zasiedziały na forum
Zasiedziały na forum
Posty: 937
Rejestracja: 18 sie 2008, 13:29
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: musa » 19 wrz 2010, 22:19

Radziu, a co powiesz na to?


http://www.youtube.com/watch?v=2k7RPXP1JU4
Awatar użytkownika
kasior
AdminTeam
AdminTeam
Posty: 2230
Rejestracja: 19 lis 2007, 19:52
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: kasior » 19 wrz 2010, 22:34

dr.pantyhose pisze:Nieźle ci wyszlo. Fajne hobby taka stolarka.
Prędzej lutnictwo he he.
krzyś pisze:no proszę, czyżby @kasior pogrywał na instrumencie?
Ano pogrywa ;-)

Próbka dżwiękowa gitary.
http://w812.wrzuta.pl/audio/3YWtRBFNjHy/probka_2
Radziu

Post autor: Radziu » 19 wrz 2010, 22:41

musa pisze:Radziu, a co powiesz na to?


http://www.youtube.com/watch?v=2k7RPXP1JU4
a co mam powiedzieć? To nie jest zdalnie sterowana zabawka :idea:
Awatar użytkownika
musa
Zasiedziały na forum
Zasiedziały na forum
Posty: 937
Rejestracja: 18 sie 2008, 13:29
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: musa » 19 wrz 2010, 22:51

Jak to nie? Zobacz do końca !!!
Radziu

Post autor: Radziu » 20 wrz 2010, 07:45

No to jestem pod wrażeniem :shock: :shock: :shock:
ronin
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 111
Rejestracja: 13 lut 2008, 18:15
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: ronin » 20 wrz 2010, 11:18

Świetna gitarka. Najbardziej podobała się mojej żonie, że aż nagrała sobie obrazek na telefon (jeżeli nie masz nic przeciwko).
Awatar użytkownika
kasior
AdminTeam
AdminTeam
Posty: 2230
Rejestracja: 19 lis 2007, 19:52
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: kasior » 20 wrz 2010, 11:40

Jasne,ze nie mam :)
Awatar użytkownika
krzyś
Zasiedziały na forum
Zasiedziały na forum
Posty: 843
Rejestracja: 24 lis 2009, 20:44
Lokalizacja: zdw
Kontakt:

Post autor: krzyś » 22 wrz 2010, 10:00

@kasior podesłał byś mi tą próbkę? dam ci na priva adres...
bodex
Znawca tematu
Znawca tematu
Posty: 598
Rejestracja: 03 wrz 2008, 10:36
Lokalizacja: Okolice Warszawy
Kontakt:

Post autor: bodex » 30 wrz 2010, 15:10

dr.pantyhose pisze:Pelnosprawny silnik odrzutowy. Silnik sie odpala często z podłączonym laptopem. A potem po locie musi trochę stygnąć. A zdaje się, że najszybszy model latał z prędkością około 340km/h. Praktycznie to teraz w modelarstwie stosuje sie wtrysk paliwa, siniki gwieździste. Jeden niemiec specjalizuje się w produkcji silników na zamówienie. Np 12 cylindrowiec. itd.

Jak chcecie pooglądać to zapaszam. koszt silnika odrzutowego do modelu to średnio około 12 tys zł.
Niestety, ale zdecydowanie za drogie zabawki. Za modelarza się nie uważam, ale posiadam model śmigłowca a ostatnio przymierzam się do odrzutowca, np coś takiego http://www.youtube.com/watch?v=TTCTC-an ... re=related . Koszt poniżej tysiąca, a też niezła frajda. Wprawdzie nie rozwija 340km/h, ale 100km/h a nawet więcej elektryczne rozwijają.
Radziu

Post autor: Radziu » 30 wrz 2010, 15:25

Z zabawek RC, mam tylko taki mały samochodzik, taki malutki że mieści się na karcie kredytowej, a zasuwa tak szybko że ciężko nad nim zapanować.
bodex
Znawca tematu
Znawca tematu
Posty: 598
Rejestracja: 03 wrz 2008, 10:36
Lokalizacja: Okolice Warszawy
Kontakt:

Post autor: bodex » 30 wrz 2010, 15:48

Radziu pisze:Z zabawek RC, mam tylko taki mały samochodzik
Samochodzików to mam całą kolekcję. To znaczy mój syn ma, ale daje mi się pobawić :mrgreen:
Radziu

Post autor: Radziu » 30 wrz 2010, 16:21

No tak, w sumie to jest zabawka mojej Córci, ale ona tymbardziej nie panuje nad nim i kierowanie powierza mi, a frajdę sprawie jej uciekanie przed tym samochodem wielkości myszy :lol:
dr.pantyhose
ModTeam
ModTeam
Posty: 2490
Rejestracja: 06 kwie 2010, 01:12
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Post autor: dr.pantyhose » 24 sty 2015, 14:10

Radek ten komputer do roweru w takiej postaci to fajna sprawa. Czy myślałeś o dopracowaniu i obudowaniu ?
dr.eklektyczny
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 39 gości