Strona 1 z 1

: 26 maja 2010, 20:26
autor: phmenpl
Radziu pisze:Nie sądzę, bo w wawie ogólnie jest więcej ludzi z wiosek niż samej wawy.
Słuchaj w Wawie to 75 % to wiocha która przeniosła sie do Warszawy a teraz udają wielkich warszawiaków

: 27 maja 2010, 00:41
autor: dr.pantyhose
To jeśli 75% Warszawy to nie Warszawiacy to ja już nie rozumiem tego, że jak spotkam przeciętną osobę z Warszawy to jest ona dumna z bycia Warszawiakiem a cała reszta Polski to wieś. Czy przeprowdzka tam wywraca mózg na lewą stronę ?

: 27 maja 2010, 07:29
autor: Radziu
Niektórym zdecydowanie tak, widać to szczególnie na nowych osiedlach, gdzie takich dumnych "warszawiaków" procentowo jest jeszcze więcej.

: 27 maja 2010, 10:41
autor: Danon
No cóż - są ludzie których jedynym osiągnięciem w życiu jest to, że urodzili się i gdzieś tam żyją (mieszkają). I wydaje mi się że ich odsetek w społeczeństwie jest niemały. Nie ma się więc co dziwić że do wszystkiego przykładają "swoją miarę".

p.s. czy słowo "nieudacznik" wyczerpuje charakterystykę tego typu ludzi?

: 27 maja 2010, 15:02
autor: byczunio
Naturalizowani warszawiacy chełpią się swoją warszawiakowatością, bo im się udało wygrzebać z gnoju i z tego powodu czują się wielcy. Tylko nie widzą jak bardzo są umazani. Natomiast warszawscy warszawiacy we wszystkich spotkanych ludziach dostrzegają człowieka i szanują ich za to, że mimo relatywnie cięższych warunków życia poza Warszawą zachowują swoje człowieczeństwo. Dlatego odróżnia się Warszawkę od warszawiaków.

: 27 maja 2010, 15:28
autor: Radziu
byczunio, dobrze to podsumowałeś.