TOLERANCJA - żyj i daj żyć innym
: 31 lip 2024, 23:21
krzysiu20 pisze: ↑24 lip 2024, 15:45Największy grzech tego forum to łączenie męskości w dużym kontraście z bardzo kobiecymi ciuchami a w szczególności z seksowną damską bielizną, czy jakimiś obleśnymi rajstopami. To jest połączenie które u przeciętnego człowieka wywołuje negatywne odczucia i odruchy. Kolejny grzech: Pokazujecie się z jak najgorszej strony, a potem się dziwicie że dostajecie zasłużony hejt. Cieszycie się, że gdzieś się coś zmienia na lepsze w żółwim tempie, zamiast sami się zmieniać by sobie polepszyć. Niedowierzacie, że można bez najmniejszego problemu i bez negatywnych reakcji iść na zakupy, kawę czy zwykły spacer ubranym w konfigurację ciuchów jaką tylko zapragniecie. Tylko trzeba wiedzieć co i kiedy pokazać a co ukryć i maskować no i co komu pasuje tak by sensownie i poprawnie wyglądać mimo niedoskonałości swojej sylwetki. Jednego dnia jestem jako facet w spódnicy, a innego mam na sobie sukienkę i zawsze robię to co chcę z pozytywnym skutkiem.Danon pisze: ↑24 lip 2024, 12:17 Misiek - dla jednych jesteś brzydką kobietą dla innych facetem czującym się kobietą i to jest jak najbardziej akceptowalne. Im bardziej jesteś ucharakteryzowany na kobietę tym bardziej odbiór Twojej osoby jest pozytywny. Dopiero gdy zaczynamy krzyżować to postrzeganie z fetyszyzmem czy ogólnie sexem - zaczynają się antagonizmy. Analogicznie - na plaży dla naturystów nikogo nie dziwi Twoja nagość do momentu gdy Twój organ nie wykazuje objawów pobudzenia....
----------
https://www.youtube.com/shorts/qbTQRk2a ... ture=share
----------
https://www.youtube.com/shorts/VLvKNDHW ... ture=share
Danon pisze: ↑24 lip 2024, 23:50 ...
Misiek u nas powiadają "czort swoje pop swoje" . Co Ci przeszkadza damska bielizna czy rajstopy których po prostu nie widać pod ubraniem. Na czym polega obleśność rajstop? Czy uważasz że skoro w swoich przebierankach masz męską bieliznę to coś zmienia? Do tego rajstopy - z tego co pamiętam kiedyś bardzo chętnie po nie sięgałeś. Co do pokazywania się z najgorszej strony - chodzi Ci o wstawiane zdjęcia czy pokazywanie się publiczne? Zdjęcia docierają do niewielkiego grona i w sumie nikomu nie szkodzą. Raczej nie są wstawiane dla pochwał i zachwytów.
Co do wyjść bez negatywnych reakcji czy jesteś w stanie iść do pracy nie mając na sobie nic męskiego i żeby nikt nie zareagował? Jak Ci się to uda - wtedy możemy podyskutować na temat co i kiedy pokazać a co ukryć i maskować no i co komu pasuje tak by sensownie i poprawnie wyglądać mimo niedoskonałości swojej sylwetki .
krzysiu20 pisze: ↑25 lip 2024, 04:33 Danon piszę tylko i wyłącznie o forum, czyli o tym co pokazuje się na tym forum, a w kilku szczególnych przypadkach o stylizacjach wyjściowych które były pokazywane na zdjęciach tutaj. Co do bielizny i obleśnych rajstop to niestety przeglądając to forum jestem skazany na nieprzyjemne widoki, których normalnie na szczęście nie muszę oglądać i które powinny pozostać u każdego z nas jako intymne. Danon ja nigdy tutaj nie prezentowałem siebie w żadnych gaciach body i innej bieliźnie, bo uważam że nie powinienem. Owszem dopuszczam takie widoki ale pod warunkiem że będzie to pokazane w miły dla oka sposób jak to robi np. Pantyhosemen12. Co do rajstop to może określmy się czy zgodnie z zamysłem tego forum polecamy i reklamujemy je facetom do normalnego użytkowania i codziennego noszenia czy robimy z nich błyszczący i śliski fetysz do oglądania w lustrze i na zdjęciach. Ja używam rajstop zgodnie z ich normalnym przeznaczeniem i wtedy kiedy jest to uzasadnione.Czy jestem w stanie iść do pracy w spódnicy lub sukience? Niestety byłoby to naruszeniem regulaminu w mojej firmie, który określa obowiązkowy ubiór dla facetów jako SPODNIE o minimalnej długości, a w przypadku kobiet to SPÓDNICA, SUKIENKA SPODNIE o odpowiedniej długości. Poza tym w dalszym ciągu rozgraniczam swój czas na poważny w męskich ciuchach i rozrywkowy kiedy eksperymentuję i bawię się damskimi ciuchami.
krzysiu20 pisze: ↑26 lip 2024, 00:35 Ale Danon ja jestem za tym żeby nosić się chce tylko właśnie żeby to jakoś w miarę normalne wyglądało. Przecież mogę założyć damską koszulkę, damskie dżinsy i damskie adidasy i też będę tylko i wyłącznie w damskich ciuchach i nikogo to nie będzie raziło bo niewiele będę się różnić od przeciętnego faceta. Problem zaczyna się wtedy gdy facet ubiera się w jakieś dziwnie błyszczące rajstopy czy jakieś kolorowe , wzorki, kropki itp. Takie jak tutaj na forum się pokazuje i promuje jako o zgrozo NORMALNE dla facetów, a potem jeszcze jest święty gniew, że jak w ogóle ktoś śmiał to skrytykować.
krzysiu20 pisze: ↑26 lip 2024, 17:42 Dzisiaj w bierdonce na zakupach doświadczyłem fajnej reakcji młodej pary ludzi na mój "kobiecy" wygląd. Najpierw na cel złapał mnie facet i obserwował przez chwilę. Widziałem że w głowie mu się nie mieści to co widzi, jednak facet był zupełnie spokojny i tylko sobie patrzył na mnie ukradkiem.
Po chwili zagadał do swojej partnerki: PATRZ!!!
Partnerka oderwana od oglądania towaru ma półce na to: COOO?
Jej facet odpowiedział : FACET W SUKIENCE .
Na to pani zerknęła na mnie i powiedziała : I CO Z TEGO?
Tak o to kobiety mają wyjebane na to w co się ubieram i jak wyglądam. To już chyba druga taka sytuacja w ostatnich miesiącach, kiedy kobieta gasi swojego przewrażliwionego partnera
Danon pisze: ↑27 lip 2024, 08:23Dokładnie w ten sposób (jak ta pani) powinieneś reagować gdykrzysiu20 pisze: ↑26 lip 2024, 17:42 ...
Po chwili zagadał do swojej partnerki: PATRZ!!!
Partnerka oderwana od oglądania towaru ma półce na to: COOO?
Jej facet odpowiedział : FACET W SUKIENCE .
Na to pani zerknęła na mnie i powiedziała : I CO Z TEGO?
Tak o to kobiety mają wyjebane na to w co się ubieram i jak wyglądam. To już chyba druga taka sytuacja w ostatnich miesiącach, kiedy kobieta gasi swojego przewrażliwionego partnera
Na marginesie nikt nie wstawia tekstów że są normalne dla facetów tylko dla osoby wstawiającej się podobają.
krzysiu20 pisze: ↑27 lip 2024, 22:25 Próbowałem odpisać na to COŚ powyżej raz, dzisiaj po południu. gdy byłem na kawie w KFC, ofkoz ubrany w sukienkę, ale przerwał mi jakiś anglojęzyczny facet, który przejął się tym, że jakaś pani zostawiła torebkę na stole w lokalu i sobie poszła. Pan złapał mnie za ramię i zaczął gadać pokazując mi torebkę damską. Wytłumaczyłem panu turyście na ile umiałem po angielsku, żeby zostawił torebkę w bufecie lokalu a oni resztą się zajmą. Na to pan wysilił się i wypowiedział bardzo wyraźnie i poprawnie do bólu polskie "DZIĘKUJĘ".
Dla mnie REWELACJA !! Nic dodać nic ująć.
Świat się zmienia - forum gnije.
Niedawno w odzieżowym KIK pani do moich męskich zakupów dała mi kupon rabatowy i zasugerowała, że mogę sobie sukieneczkę kupić w ekstra cenie, a wszystko w kontekście tego, że byłem akurat w kiecce. Dzisiaj w markecie budowlanym kupowałem jedną dużą rzecz i jedną bardzo małą. Pani na kasie przejęta, poprosiła mnie bym tą małą rzecz schował sobie do (damskiej) torebki, żeby nie zginęła. Dlatego Danon powiedz mi proszę co mam CI odpisać w kwestii zdziwaczałych panów w rajstopkach? Co jest normalne? Jak powinienem raeagować na to COŚ na forum? Nie widuję panów w rajstopkach w swojej okolicy, więc nie kumam. Natomiast regularnie robię zakupy w kobiecych szmatach i panie w sklepach jakoś dają radę i doskonale kumają o co chodzi. Danon pliz wytłumacz .
Danon pisze: ↑27 lip 2024, 23:18 Misiek - postaram się Ci to wytłumaczyć najprościej jak się da.
To że chodzisz w sukience generalnie nie jest normalne. Jednak jesteś akceptowany przez ludzi - czego doświadczasz na każdym kroku. Jest to spowodowane TOLERANCJĄ otaczających Cię ludzi. Dlatego uważam że taką samą tolerancję powinieneś okazywać innym - czy to w życiu codziennym, czy to na forum. Wiesz.... ja też nie jestem "normalny" a jednak przeważająca większość toleruje moje "dziwactwa". Dlatego staram się być tolerancyjny dla innych - mających odmienne potrzeby od moich oraz jeśli mogę staram się propagować właśnie tą TOLERANCJĘ.
p.s. wiem że znaczenie TOLERANCJI jest bardzo szerokie, ale w tym wypadku chyba to prosta sprawa.
krzysiu20 pisze: ↑28 lip 2024, 08:06Danon ale ludzie nie zawsze są tolerancyjni i to nie jest tak, że założę sobie pierwszą lepszą sukienkę, spódnicę, bluzkę czy dowolne rajstopy i mogę ruszać na miasto i będę miał zagwarantowany spokój dzięki ludzkiej tolerancji. Danon ludzie mają pewien próg tolerancji, czyli coś mniej dziwnego są w stanie zaakceptować czegoś bardziej dziwnego już nie akceptują. Tak samo jest w moim przypadku: niektóre moje stylówki są tolerowane, a inne już nie.
I to moja w tym głowa i mój problem, by ubierać się tak, żeby swoim wyglądem nie prowokować ludzi do reakcji z ich strony. Czyli żebym ja był zadowolony i jednocześnie ludzie nie psioczyli na mnie. Dla przykładu lubię młodzież, bo jest bardzo spostrzegawcza, najszybciej wyłapuje to jak jestem ubrany i też nie waha się mnie skrytykować, gdy wyglądam dziwnie , śmiesznie itd... A młodzi potrafią wyśmiać na bezczelnego, głośno i przy innych ludziach, tak że idzie w pięty , jest wstyd i długo się to pamięta. Danon w tym roku przetestowałem już kilka sukienek i bluzek właśnie pod kątem swojego wyglądu. Jak jest coś nie tak i coś nie pasuje to ciuchy zaraz zwracam do sklepu i próbuję dalej z czymś innym aż do osiągnięcia odpowiedniego skutku. A cała zabawa po to, by taka bezczelna, nietolerancyjna młodzież zaakceptowała mnie i to jak wyglądam. A tu na forum? Zakładacie pierwsze lepsze rajstopki , nie ważne jak wyglądacie, nie ważne że jajca sterczą w bieliźnie czy legginsach. Po co się starać, bo krytykę przecież można zgasić wymuszaniem TOLERANCJI na innych, no nie Danon?
krzysiu20 pisze: ↑29 lip 2024, 09:19Bodex to co piszesz o mnie jest powszechne w rzeczywistości realnej i coś takiego nazywane jest "MĄDROŚCIĄ ETAPU" .
Czyli w czasach gdy nie mogłem sobie poradzić ze swoimi skłonnościami, a próby noszenia kobiecych ubrań kończyły się hejtem i agresją w moim kierunku , to nie akceptowałem w ogóle swoich skłonności i starałem się ich pozbyć.
Teraz jest ETAP, gdy się ogarnąłem na tyle, że mogę w ograniczonym zakresie realizować swoje potrzeby i ubierać się, bez wchodzenia w konflikt z ludźmi, którzy mnie widzą i z którymi sie kontaktuję.
Jak będę ten temat odbierał w przyszłości ? Nie wiem.
Toleruję tylko to co robię, ponieważ w moim zamyśle staram się być zbokiem, który wygląda kontrowersyjnie ale przyzwoicie i estetycznie. Tutaj na forum czasem prezentuje się zboczenia wyglądające nieprzyzwoicie i nieestetycznie - dlatego też takich ich nie toleruję.
Jeśli ktoś ma problem ze zrozumieniem o co mi chodzi, to posłużę się idealnym przykładem z ostatnich dni: Ceremonia otwarcia Igrzysk olimpijskich .
Dopóki organizowali ją NORMALNI, szanujący tradycję ludzie, to zawsze było to piękne widowisko. Gdy ceremonię zrobili maniacy TOLERANCJI, NOWOCZESNOŚCI i OTWARTOŚCI NA INNOŚĆ to wyszedł z tego wizualny i obrazoburczy koszmar , którego nie toleruje cały świat i który krytykuje cały świat. Oczywiście jest garstka tolerancyjnych odmieńców, którym się coś takiego podoba i wydaje im się , że swoją inność mogą narzucać całemu światu i że ich odmienność ma być normą dla wszystkich. I tu jest analogia: Ubierasz się i wyglądasz estetycznie choć kontrowersyjnie - wtedy nikt nie protestuje. Ubierasz się w sposób wulgarny, prowokacyjny - masz przeciwko sobie cały świat , a za tobą jest tylko garstka zwolenników Tolerancji.
krzysiu20 pisze: ↑29 lip 2024, 17:38Bodex jeśli błyszczące i obleśne rajstopy będą powszechnie noszone przez kobiety na ulicy , jeśli kobiety uznają , że zakładanie błyszczących rajstop będzie w dobrym tonie i jak kobiety masowo będą wykupywać świecące rajstopy ze sklepów, to wtedy może się skuszę i też takie będę nosił.Powiedz mi a coś się tak uruchomił? Boli Cię to jaki mam poglądy?
krzysiu20 pisze: ↑29 lip 2024, 18:44 To ja wiosną wypuściłem się do miasta w spódnicy czarnej i grafitowych rajstopach 20 den . Normalnie jako facet, bez żadnego kobiecego kamuflażu . Wszystko było fajnie dopóki nie przeszedłem obok kilku facetów stojących pod Żabką. Wtedy jeden z facetów krzyknął do mnie :SKORWYSYN, PEDAŁ.... Ci panowie akurat nie byli zabiegani i tempo życia mieli raczej lajtowe, więc mieli czas, by ostro zareagować . To był mój definitywnie ostatni raz kiedy wyszedłem jako facet w rajstopach innych niż matowe i cieliste. Takie chamskie zaczepki to dobry kubeł zimnej wody, by nie zapomnieć co można i co wypada. No i motywacja do tego by charakteryzować się na kobietę dla zachowania pozorów normalności i swojego bezpieczeństwa . Nie chcę kiedyś skończyć z nożem w plecach , jako odważny facet w rajstopach.
Danon pisze: ↑29 lip 2024, 23:52 Misiek - tolerancja ma swoje granice. Tak samo jak mają swoje granice do których możemy się posunąć nasze upodobania. Tą granicą jest to - czy swoim postępowaniem nie krzywdzimy innej osoby. To samo dotyczy tolerancji - nie możemy tolerować jeśli ktoś kogoś krzywdzi. Paradoksem jest to że w pewien sposób tolerancja może tolerować nietolerancję. Dlatego Misiek rozmawiam z Tobą, nie mam żadnych uprzedzeń do Twojej osoby, wręcz przeciwnie - dostrzegam dużo między wierszami tego co piszesz - i chyba w pewien sposób Ci "nie zazdroszczę". Co nie zmienia faktu że miło by było gdybyś jednak troszkę nad tolerancją popracował.
Piszesz że napawają Cię obrzydzeniem obrzydliwe zdjęcia z wystającymi jajami, koszmarnymi stylizacjami i czymś tam jeszcze. Misiek - jest regulamin forum i jeśli takie zdjęcia są reaguj. Kasior mądry człowiek, postąpi w danym przypadku w sposób właściwy.
Na marginesie - nie wiem czy jest drugie takie miejsce w necie jak nasze forum - ja nie znalazłem. Pamiętajmy że jesteśmy tu dzięki wiedzy, umiejętnościom, dobrej woli i zaangażowaniu Admina. Wykonał wielką pracę - wydaje mi się że naprawdę wielkim kosztem - nie psujmy tego miejsca kłótniami......
krzysiu20 pisze: ↑30 lip 2024, 01:08 Wiesz co Danon ? Niedaleko mnie pod Biedronką często przesiaduje grupka meneli. Od rana żebrają o pieniądze a potem piją najtańszy alkohol i jedzą śniadanie w postaci suchej bułki. Niby są normalnymi ludźmi i należy im się szacunek, ale oni swoim wyglądem, brakiem higieny i namolnym usposobieniem odpychają od siebie wszystkich ludzi. i sprawiają, że nie da się ich tolerować i akceptować. Dalej: W tej grupie meneli jest jedna kobieta , brudna ze sterczącymi długimi włosami, po twarzy fioletowa od alkoholu, który w swoim życiu wypiła. Powiedzenie że "nie ma brzydkich kobiet tylko...." w tym konkretnym przypadku niestety się nie sprawdza. Dalej: Między panią menelką a jednym z panów meneli mocno iskrzy i jest związek, który normalnie byłby miłością. Tyle że Danon nie chciałbyś widzieć tego jak tych dwoje brudasów się całuje. Nie wspomnę że miłość ta jest bardzo krucha i jak panu menelowi brakuje alkoholu to zaraz pan robi się nerwowy i jest granda na całą okolicę. Niby to wszystko nieistotne pierdoły, bo to tez ludzie, To że pewnie wszyscy panowie menele dupczą po równo tą brudną kobietę- w sumie to też nic. To co musi się dziać gdy ta brudna pani zdejmie majtki, to też mało istotne. Danon a gdyby tak to towarzystwo przestałoby pić , umyło się i przebrało, zachowywało się grzecznie i chwyciło się uczciwej pracy zamiast żebrać? Danon podobno czytasz między wierszami. :))
Danon pisze: ↑30 lip 2024, 05:25 Misiu- dotykasz delikatnego tematu - nie wiesz co spowodowało że stali się menelami i jak żyli wcześniej. Natomiast alkoholizm jest chorobą i wymaga leczenia, problem w tym że chory sam sobie nie poradzi. Osobiście mam zasadę że jak ktoś chce te parę groszy wolę dla swojego spokoju mu dać - bo może się zdarzyć że ten ktoś pomimo pozorów może być naprawdę w potrzebie.
Misiek - trochę późno a miałem długi dzień, ale w skrócie napiszę Ci jakie znalazłem analogie.krzysiu20 pisze: ↑31 lip 2024, 09:57Nie ma sensu. Danon po prostu piszesz mi że mnie odczytujesz miedzy wierszami tego co piszę. Tylko że czasem wyciągasz wnioski które niestety mocno mijają się ze stanem faktycznym . To opowiadanie, oczywiście prawdziwe jest pełne aluzji do zachowania i mentalności maniaków rajstop. To mały sprawdzian Twoich umiejętności czytania podtekstów. Nic osobistego Po prostu może ja użyłem złych aluzji a może Ty inaczej rozumiesz te tematy.
Najczęściej "menel" staje się menelem z powodu choroby alkoholowej i dużej ilości splotów wydarzeń i okoliczności.
Crosdreserem też człowiek staje się na skutek dużej ilości splotów wydarzeń i okoliczności.
Pomyśl Misiek - gdybyś w pewien sposób nie miał skrzywionego mózgu i w sytuacjach gdy chcesz coś odreagować oraz w pewien sposób zagłuszyć to z czym masz jakiś problem zamiast sięgnąć po rajstopy czy sukienkę sięgnąłbyś po kieliszek....
Co gdyby okazało się że to przynajmniej na pewien czas załatwia wszystkie Twoje problemy?
Masz dobrą wyobraźnię więc myślę że wiesz co mam na myśli. W najbliższym czasie opiszę Ci pewną prawdziwą historię której byłem świadkiem, jak z wygodnego i dostatniego życia można wpakować się w kłopoty i jaki może być tego koniec. Generalnie lepiej chodzić po mieście w najbardziej kiczowatym przebraniu.... ale o tym może następnym razem.