Czego oczekuję, co chciałbym zmienić....Quo vadis nowa modo

Moderatorzy: anipoki, dr.pantyhose

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Danon
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 1570
Rejestracja: 18 lis 2007, 00:08
Lokalizacja: Podlaskie
Kontakt:

Czego oczekuję, co chciałbym zmienić....Quo vadis nowa modo

Post autor: Danon » 30 lip 2018, 23:37

Misiek72 pisze:....... jak chcesz możesz nawet pisać wiersze byle na temat nowej mody. Ja tu ciągle widzę przerost formy nad treścią i już nie wiem co mam zrobić żeby ktoś to w końcu zrozumiał. Powtarzacie w kółko o waszym szacunku. Doceniam to, ale nie tego szukam na tym forum i nie po to się tu zarejestrowałem . Pora zakończyć ten temat. Niszczycie wyjątkowość tego forum , zaśmiecacie jakimiś pierdołami, brakuje tu takiej zgranej ekipy jaka tu była kilka lat temu. Super się czyta to co kiedyś wypisywali, potrafili się nabijać z siebie i jakoś nie było problemu z brakiem szacunku i pompatycznych elaboratów o poszanowaniu tego czy tamtego
Wydaje mi się że wypowiedź Miśka najlepiej oddaje coś - nad czym warto byłoby się zastanowić. Dlaczego jest tak jak jest i co można byłoby zrobić żeby było lepiej. Dlaczego po okresach aktywności zaczynamy milczeć...... Każda uwaga mile widziana.
Rozum przychodzi z wiekiem - niestety najczęściej jest to wieko trumny.
Awatar użytkownika
Misiek72
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 1798
Rejestracja: 11 kwie 2018, 17:39

Re: Czego oczekuję, co chciałbym zmienić....Quo vadis nowa m

Post autor: Misiek72 » 31 lip 2018, 07:19

Dlaczego po okresach aktywności zaczynamy milczeć...... Każda uwaga mile widziana.
Nowamoda to bardzo trudny temat do rozmowy i niewielu z nas ma coś do powiedzenia. Dlaczego? Bo mało kto ma jakieś praktyczne doświadczenia w tym temacie. Niewielu z nas się odważy wyjść między ludzi w rajstopach i szortach .Jeśli ktoś nie ma doświadczeń to o czym ma pisać? W necie o nowejmodzie wiele nie wyczyta , nie ma czego skopiować i wkleić na forum by pochwalić się swoja wiedzą. Danon zauważyłeś na pewno, że niektórych stać tylko na poprawianie błędów w wypowiedziach. Szukają tematów zastępczych by cokolwiek napisać.
Po moim wpisie mogę liczyć tylko na odpowiedź kilku forumowiczów więc rozmowa się nie klei i szybko wygasa. Ja bardzo chętnie porozmawiam na (prawie) każdy temat ale to forum o rajstopach itp. Kilka razy niechcący wywołałem dyskusję na inny temat (informatyka i poprawna polszczyzna). Wystarczyła tylko jedna moja wypowiedź o czymś innym niż nowamoda i proszę jak się rozmowa rozwinęła.
Inka
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 158
Rejestracja: 16 kwie 2018, 12:30
Kontakt:

Re: Czego oczekuję, co chciałbym zmienić....Quo vadis nowa m

Post autor: Inka » 31 lip 2018, 11:32

Nowamoda to bardzo trudny temat do rozmowy i niewielu z nas ma coś do powiedzenia. Dlaczego?
Misiek żeby coś napisać trzeba najpierw zrozumieć temat :-) .
Na początku zupełnie nie wiedziałam o co chodzi w "Nowejmodzie". Zastanawiałam się czy Panowie chcą się tylko "przebierać" w damskie ubrania, czy też chcą mieć prawo do noszenia wszystkich ubrań (tak jak kobiety) bez względu na płeć. Ja idąc do sklepu odzieżowego, nie wnikam czy to damskie czy męskie, ważne żeby rozmiar pasował i żebym czuła się dobrze :-)
Awatar użytkownika
Misiek72
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 1798
Rejestracja: 11 kwie 2018, 17:39

Re: Czego oczekuję, co chciałbym zmienić....Quo vadis nowa m

Post autor: Misiek72 » 31 lip 2018, 12:40

Dlaczego jest tak jak jest i co można byłoby zrobić żeby było lepiej.
W czasie kilku miesięcy mojej aktywności na tym forum zaobserwowałem, że dużo się zmieniło na lepsze. Przykładem jest powitalnia. Kiedyś dramat! Besztanie, wyzwiska itp pod adresem nowych uczestników. Rozumiem że dbacie o hermetyczność i nie dopuszczacie do rozmowy różnych transów fetyszystów itp. Ale dajcie im na start jakiś kredyt zaufania. Potem zawsze można ich wypieprzyć :mrgreen: .

Teraz jest bardzo dobrze. Nie osądzajmy nowych po kilku może niefortunnie sformułowanych zdaniach. Bardziej przyjazne traktowanie innych może zachęcić niezdecydowanych do udzielania się w dyskusji. Temat trudny więc ludzie mogą się krepować choćby zapytać o coś.
Moim zdaniem forum idzie w dobrym kierunku ale na efekty pewnie trzeba będzie trochę poczekać.
Awatar użytkownika
Danon
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 1570
Rejestracja: 18 lis 2007, 00:08
Lokalizacja: Podlaskie
Kontakt:

Re: Czego oczekuję, co chciałbym zmienić....Quo vadis nowa m

Post autor: Danon » 31 lip 2018, 23:24

Misiek72 pisze:.....
Moim zdaniem forum idzie w dobrym kierunku ale na efekty pewnie trzeba będzie trochę poczekać.
Misiek - nie mały w tym również Twój udział. To prawda że od jakiegoś czasu są pewne osoby pilnujące aby forum nie było postrzegane w ten czy inny sposób. Nie uważam że to dobrze. Każdy z nas jest inny i ma inne potrzeby. Czy jeśli Ty będziesz szedł w spódnicy a ja w krótkich spodenkach to z tego powodu mam się czuć inny? Czy jeśli ktoś chce chodzić w sukience a mnie jakoś do tego nie ciągnie to mam się od niego izolować? Od bardzo dawna szukam wszystkiego co nas łączy a nie dzieli. Wiem że istnieje kilka osób którym to forum pomogło (zaczęło się sto lat temu od nylonomanii pierwszej generacji). Jedną z nich jestem ja. Natomiast czasami trudno jest po raz kolejny się otworzyć, po raz kolejny tłumaczyć że problemy które dla kogoś są duże tak naprawdę nie mają żadnego znaczenia. Misiek - wydaje mi się że Tobie również w jakiś sposób to forum pomogło - i Ince..... i to jest najważniejsze
Rozum przychodzi z wiekiem - niestety najczęściej jest to wieko trumny.
Awatar użytkownika
Misiek72
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 1798
Rejestracja: 11 kwie 2018, 17:39

Re: Czego oczekuję, co chciałbym zmienić....Quo vadis nowa m

Post autor: Misiek72 » 01 sie 2018, 07:47

Misiek - wydaje mi się że Tobie również w jakiś sposób to forum pomogło - i Ince..... i to jest najważniejsze
Danon - forum obserwuję od kilku lat (nie pamiętam od ilu). Czytając opisy nowomodnych wyjść sam zapragnąłem zrobić pierwszy krok i wyjść w rajstopach miedzy ludzi. Dlatego doceniam znaczenie i sens istnienia tego forum i sam postanowiłem dodać coś od siebie. Swoje wpisy traktuję jako poradnik dla początkujących - jak zrobić pierwsze kroki , jak radzić sobie ze stresem, jak reagują inni. Dla uwiarygodnienia dodaję fotki. Zdaję sobie sprawę że elegantem nie jestem ale zdjęcia bardziej przemawiają do wyobraźni czytających. Przepraszam że czasem ostro reaguję na pouczenia o błędach w moich wypowiedziach, ale dla mnie liczy się treść i merytoryczna rozmowa. Zresztą od korekty błędów jest moderator, no chyba że się mylę.
Od bardzo dawna szukam wszystkiego co nas łączy a nie dzieli.
Moim zdaniem do rozmowy może dołączyć każdy nawet trans czy fetyszysta byleby się trzymał obowiązujących na forum zasad. Nie można karać kogoś za to kim jest. Kara może być za to co robi. Zresztą skąd wiecie kto jest kim tak naprawdę. Moim zdaniem forum powinno pomagać początkującym.
Awatar użytkownika
anipoki
ModTeam
ModTeam
Posty: 1184
Rejestracja: 05 mar 2011, 13:55
Lokalizacja: podkarpackie
Kontakt:

Re: Czego oczekuję, co chciałbym zmienić....Quo vadis nowa m

Post autor: anipoki » 01 sie 2018, 09:10

Misiek72 pisze: Zresztą od korekty błędów jest moderator, no chyba że się mylę.
No Miśku72, kapkę się mylisz. Moderator jest od tego, żeby pilnować porządku na forum, a nie od poprawiania błędów. Od poprawiania to jest osoba zamieszczająca swój wpis, oraz opcja "edytuj", dostępna przy swoich postach po zalogowaniu.
Mi nikt nie płaci za pilnowanie porządku, a gdybym miał jeszcze błędy poprawiać... :-/
A forum istnieje nadal dzięki temu, że uprosiłem Kasiora (administratora), żeby przerzucić forum na darmowy serwer, po tym jak Kasior stwierdził, że mu się nie opłaca utrzymywać płatnego serwera jak prawie nikt nie chciał dorzucić coś od siebie do opłat.
Noszę to co lubię i w czym się dobrze czuję...
Awatar użytkownika
Misiek72
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 1798
Rejestracja: 11 kwie 2018, 17:39

Re: Czego oczekuję, co chciałbym zmienić....Quo vadis nowa m

Post autor: Misiek72 » 01 sie 2018, 09:13

Tak Jest! Anipoki zrozumialem :!:

Przepraszam ale użyłem nieodpowiedniego słowa w swojej wypowiedzi. Anipoki - nie chodziło mi o "korektę" i poprawianie moich błędów ale o Twoją reakcję i upomnienia bym ja pisał poprawną polszczyzną. Mój błąd zmienił sens mojej wypowiedzi. Nie wymagam od Ciebie żebyś poprawiał moje byki. Przepraszam.

Anipoki doceniam Twój wkład i zaangażowanie na forum. To ja jestem tu nowy. :-)
Inka
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 158
Rejestracja: 16 kwie 2018, 12:30
Kontakt:

Re: Czego oczekuję, co chciałbym zmienić....Quo vadis nowa m

Post autor: Inka » 01 sie 2018, 15:59

Od bardzo dawna szukam wszystkiego co nas łączy a nie dzieli.
Danon wszystkich nas łączą ubrania (nie ważne czy jesteś kobietą czy mężczyzną ) potrzebujemy ich .

I tu nasuwa się pytanie, dlaczego ubrania nas dzielą :?:

Ps.Ale na to pytanie każdy ma swoją indywidualną odpowiedź.
Misiek - wydaje mi się że Tobie również w jakiś sposób to forum pomogło - i Ince..... i to jest najważniejsze
Pomogło i to bardzo,dziękuję wszystkim :-)
Awatar użytkownika
Lexie
Się Rozkręca
Się Rozkręca
Posty: 68
Rejestracja: 05 maja 2020, 19:41
Kontakt:

Re: Czego oczekuję, co chciałbym zmienić....Quo vadis nowa m

Post autor: Lexie » 08 maja 2020, 14:45

Inka pisze: 31 lip 2018, 11:32 Zastanawiałam się czy Panowie chcą się tylko "przebierać" w damskie ubrania, czy też chcą mieć prawo do noszenia wszystkich ubrań (tak jak kobiety) bez względu na płeć. Ja idąc do sklepu odzieżowego, nie wnikam czy to damskie czy męskie, ważne żeby rozmiar pasował i żebym czuła się dobrze :-)
Wbrew pozorom, jedno nie wyklucza drugiego. Jak pisałem już w paru innych miejscach, miałem w życiu okresy celowego przebierania się za płeć przeciwną i wtedy ciuchy były jednym z instrumentów, uwiarygadniających mnie w kobiecej roli. Miałem (i mam) okresy, kiedy własnie tak, jak piszesz, po prostu chcę nosić to, co mi się podoba i w czym się dobrze czuje, bez względu na to, co napisano na metce i co uważa tzw. normalne społeczeństwo. I w tych okresach jak teraz też zdarzało mi się przebrać za kobietę, czyli skompletować w 100% damskie łaszki, umalować ryło i zrobić włosy - nie dlatego, że czułem wewnętrzną potrzebę bycia "nią", ale np. dla towarzyskiego wygłupu, czy z innych powodów...
Ale na szczęście - "nowa moda" idzie nieubłaganie w kierunku, w którym każdy, bez względu na to w którym punkcie skali akurat jest, będzie mógł bawić się róznymi strojami i dodatkami do nich, także tymi przypisanymi przez panujący akurat obyczaj tylko jednej płci. I za to trzymam kciuki :-)
nie portki czynią faceta 8-)
Awatar użytkownika
kasior
AdminTeam
AdminTeam
Posty: 2230
Rejestracja: 19 lis 2007, 19:52
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Czego oczekuję, co chciałbym zmienić....Quo vadis nowa m

Post autor: kasior » 08 maja 2020, 16:51

anipoki pisze:
Misiek72 pisze: Zresztą od korekty błędów jest moderator, no chyba że się mylę.
No Miśku72, kapkę się mylisz. Moderator jest od tego, żeby pilnować porządku na forum, a nie od poprawiania błędów. Od poprawiania to jest osoba zamieszczająca swój wpis, oraz opcja "edytuj", dostępna przy swoich postach po zalogowaniu.
Mi nikt nie płaci za pilnowanie porządku, a gdybym miał jeszcze błędy poprawiać... :-/
A forum istnieje nadal dzięki temu, że uprosiłem Kasiora (administratora), żeby przerzucić forum na darmowy serwer, po tym jak Kasior stwierdził, że mu się nie opłaca utrzymywać płatnego serwera jak prawie nikt nie chciał dorzucić coś od siebie do opłat.
Moze nie darmowy, ale duzo tanszy. Domene tez tania wybralem i jakos ciagniemy ten wozek Obrazek

Wysłane z Note10+ przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
Lexie
Się Rozkręca
Się Rozkręca
Posty: 68
Rejestracja: 05 maja 2020, 19:41
Kontakt:

Re: Czego oczekuję, co chciałbym zmienić....Quo vadis nowa modo

Post autor: Lexie » 08 maja 2020, 17:02

Kasior, jakby co... w kwestiach finansowych, to wołaj :-)
nie portki czynią faceta 8-)
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości