Unisex Fashion

Chciałem wam przedstawić nowego członka naszej rodziny. Co prawda rajstop jeszcze nie nosi ale to "ona" więc kto wie...



A wabi się Sabcia i jest zabrana ze schroniska (kurcze.. ile tam proszących mordek było... )

Pieski są cudowne i dobrze jest je mieć, ale z czasem staje się człowiek ich więźniem.
Właśnie pożegnałem mojego przyjaciela po 10 latach wspólnego bytu. Smutno mi bez niego i zarazem wreszcie mogę zanocować po za domem, nie musząc wracać na noc bo on tęskni i musi iść na spacer.

To jak sie zrobiło tak psio rajstopowo to moja wilczurka odeszła miesiąc temu po 14 latach.

Ja też miałem piska i też odeszła po 14 latach po cięzkiej chorobie, ale za to spokojnie sobie zasnęła bez cierpienia. Było to jakieś 4 lata temu.