Wakacje 2011

Moderatorzy: anipoki, dr.pantyhose

Awatar użytkownika
musa
Zasiedziały na forum
Zasiedziały na forum
Posty: 937
Rejestracja: 18 sie 2008, 13:29
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: musa » 29 mar 2011, 21:34

Noooo Właśśsssssssniee
Awatar użytkownika
Danon
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 1571
Rejestracja: 18 lis 2007, 00:08
Lokalizacja: Podlaskie
Kontakt:

Post autor: Danon » 29 mar 2011, 22:56

musa pisze:Danon, a w korkach w swoim mieście też jeździsz z kempingiem w razie problemów z żołądkiem? :lol:
nie - ale u nas w mieście znam wszystkie kible i sposoby ominięcia korków - u nas na wsi ten problem nie istnieje. Spróbuj zaparkować samochód i znaleźć kibel np w centrum Bukaresztu jadąc w godzinach szczytu :).
musa pisze:Próbowałem przekonać Cię, że nie jest to tania foma wypoczynku. Tańsza jest ta, którą stosuję.
- być może - ale mnie na nią nie stać :(. A skoro kampera mam i czasami trochę czasu zaoszczędzę to jadę.
musa pisze:Dle mnie to mało estetyczne.
hmm - a co tu ma estetyka do rzeczy??? Nie ważnie gdzie byś tego nie robił - estetyczne to nie będzie - ale fizjologia swoje prawa ma i nic na to się nie poradzi.
Rozum przychodzi z wiekiem - niestety najczęściej jest to wieko trumny.
Radziu

Post autor: Radziu » 12 maja 2011, 19:29

Wracając do tematu. Pozdrawiam z miejscowości Ząb http://www.redyk.pl/pl.html na stronie jest kamer, więc przy odrobinie szczęścia można mnie zobaczyć ;-)
dr.pantyhose
ModTeam
ModTeam
Posty: 2490
Rejestracja: 06 kwie 2010, 01:12
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Post autor: dr.pantyhose » 13 maja 2011, 08:55

A jesteś tam w pełnym ekwipunku Nowej Mody czy to grzeczny wypaz z rodziną ?
dr.eklektyczny
Radziu

Post autor: Radziu » 13 maja 2011, 21:35

Piękny rodzinny wypad, nowa moda nie ma tu praktycznego zastosowania.
byczunio
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 4010
Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: byczunio » 14 maja 2011, 00:07

Radziu a nie złapiesz schizy udając przy rodzinie przykładnego (maczowatego) tatusia a bez niej stając się ortodoxem NowejMody? :wleb
Radziu

Post autor: Radziu » 14 maja 2011, 07:47

Nic nie muszę udawać.
byczunio
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 4010
Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: byczunio » 14 maja 2011, 16:26

Ja przy rodzinie chodzę nowomodnie ubrany i się nie wykręcam a Ty mówisz, że
Radziu pisze:Piękny rodzinny wypad, nowa moda nie ma tu praktycznego zastosowania.
Czyli jednak masz problem z prezentowaniem NowejMody na łonie rodziny.
Radziu

Post autor: Radziu » 14 maja 2011, 21:28

Po pierwsze, nie raz pisałem, że żona nie zgadza się na moje występy publiczne w rajstopach w jej obecności. I nic w tej sprawie się nie zmieniło.

A po drugie, to nie było naprawdę sensu ubierania rajstop. Jak poszliśmy w góry, na dole było 8 stopni. Biorąc pod uwagę wysiłek przy wchodzeniu, zupełnie wystarczające były krótkie spodenki. Tymbardziej, że padał deszcz, a mokre rajstopy to nic przyjemnego. Poza tym wątpię, żeby rajstopy prztrwały czołganie w jaskini.

Po trzecie w górach nie liczy się moda, a raczej praktycznosć.

Po czwarte, wszystko co miałem na sobie, było z gatunku unisex.
byczunio
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 4010
Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: byczunio » 14 maja 2011, 22:56

Radziu pisze:Jak poszliśmy w góry, na dole było 8 stopni. Biorąc pod uwagę wysiłek przy wchodzeniu, zupełnie wystarczające były krótkie spodenki.
Nieźle katujesz dziecko!
Radziu

Post autor: Radziu » 15 maja 2011, 08:29

Katuję? Niby w jakim sensie? Dziecko było cieplej ubrane, ale też rajstop nie miało.

A zamiłowanie do wędrówek po górach ma w genach odemnie. Po równym chwilami marudziła i trochę nosiłem ją na barana, ale bardzo mało. A jak było mocno pod górę to leciała jak kozica, że dogonić jej nie mogłem. Tylko w miejscach gdzie są łańcuchy musiałem jej pomagać. W jaskiniach też jej lepiej szło, bo łatwiej się jej było przeciskać w ciasnych miejscach. A tak się jej podobało, że nie mogłem jej wyciągnąć. Nawet nietoperze i woda jej nie przeszkadzały.
Radziu

Post autor: Radziu » 16 maja 2011, 05:05

I jeszcze jedno - na szlaku nie spotkałem ani jednej kobiety w rajstopach, no chyba że miała je pod długimi spodniami.
Jasiek
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 492
Rejestracja: 27 paź 2008, 23:36
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Post autor: Jasiek » 17 maja 2011, 14:05

Bo to już nie te czasy. Teraz kobiety chodzące po górach zakładają jeansy na trasę. A ja jeszcze nie tak dawno temu widziałem w Beskidzie Śląskim pod schroniskiem na Szkrzyczne kobietę w spódnicy i w szpilkach. :-D
Jasiek
Radziu

Post autor: Radziu » 17 maja 2011, 17:06

Takie lalunie można spotkać w sezonie, albo w długie weekendy. Parę lat temu spotkałem na szlaku schodząc z giewontu, dwie lalunie w japonkach na lekkim obcasie, szły z piwem. Było już dość późno, spotkałem je prawie na samym dole, powiedzmy w 1/10 trasy w górę, a one pytają czy daleko jeszcze. Myślałem, że pękne ze śmiechu :lol:

A w tym roku spotkałem gościa w średnim wieku przy wyjściu z jaskini mylnej. Pyta czy trudne jest przejście, mówię mu że my prześliśmy właśnie z 5 letnim dzieckiem, więc chyba łatwe, spojrzałem na jego buty i mówię, że jak ma tylko nie przemakalne buty to może iść (napewno nie były), a później coś mnie tknęło i pytam: a latarkę pan ma? A ten mówi że nie ma. Życzyłem mu powodzenia :lol:
Radziu

Post autor: Radziu » 22 maja 2011, 20:42

Wracając do ostatniego wyjazdu do Zakopanego, zamieszczam filmik z mojego zjazdu "bobslejem" na Gubałówce. Jechałem z córcią:

http://youtu.be/CU1UKLpdGGM
Ostatnio zmieniony 23 maja 2011, 00:13 przez Radziu, łącznie zmieniany 1 raz.
byczunio
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 4010
Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: byczunio » 22 maja 2011, 23:03

404 Not Found
Awatar użytkownika
anipoki
ModTeam
ModTeam
Posty: 1184
Rejestracja: 05 mar 2011, 13:55
Lokalizacja: podkarpackie
Kontakt:

Post autor: anipoki » 22 maja 2011, 23:17

Byczunio, skopiuj link i usuń kropkę na końcu to zadziała ;-)
Noszę to co lubię i w czym się dobrze czuję...
Radziu

Post autor: Radziu » 23 maja 2011, 00:14

Sorka, link już poprawiony.
Radziu

Post autor: Radziu » 24 maja 2011, 11:18

A poniżej dwa zdjęcia z ostatniego wyjazdu.

1. Ja z Córcią w Jaskini Mylnej:

Obrazek

2. A tu w drodze powrotnej w Dolinie Kościeliskiej:

Obrazek
Awatar użytkownika
kasior
AdminTeam
AdminTeam
Posty: 2230
Rejestracja: 19 lis 2007, 19:52
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Post autor: kasior » 24 maja 2011, 11:43

Ale ona do ciebie podobna... bys się nie mógł wyprzeć :D
dr.pantyhose
ModTeam
ModTeam
Posty: 2490
Rejestracja: 06 kwie 2010, 01:12
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Post autor: dr.pantyhose » 24 maja 2011, 22:03

kasior pisze:Ale ona do ciebie podobna... bys się nie mógł wyprzeć :D
I pewnie też lubi chodzić w rajstopach jak tata.
dr.eklektyczny
Radziu

Post autor: Radziu » 27 cze 2011, 10:54

Pozdrawiam Was z włoskiej plaży w Bibione :)
rmaciej1983
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 171
Rejestracja: 28 lis 2010, 16:22
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: rmaciej1983 » 27 cze 2011, 15:05

Dziękujemy za pozdrowienia.
Ja we Włoszech byłem w maju. A na wakacje planuję jechać na Gibraltar.
Radziu

Post autor: Radziu » 27 cze 2011, 15:22

widziałem Twoje fotki na NK. chętnie bym przeczytał relację z Twojego wyjazdu.
rmaciej1983
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 171
Rejestracja: 28 lis 2010, 16:22
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Post autor: rmaciej1983 » 27 cze 2011, 17:04

Widziałem, że widziałeś :).
Relacja jest tutaj: http://myslacy-inaczej.blog.pl (notka p.t. "Wyprawa - zapiski z dziennika").
Powinna być za jakiś również na http://narowerze.info , ale trudno mi powiedzieć kiedy.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 79 gości