Opony zimowe

Moderatorzy: anipoki, dr.pantyhose

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
papa_smerf
AdminTeam
AdminTeam
Posty: 3262
Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
Lokalizacja: Polska południowa
Kontakt:

Post autor: papa_smerf » 09 sty 2010, 17:49

Cytat z początku tego tematu
papa_smerf pisze:Trzy dni mnie nie było, brak prądu, nieczynne telefony (komórki też i to wszystkich operatorów), pół metra kopnego śniegu... wszyscy stoją, ja nowiutkie zimówki 215/65R16 plus 4WD i byłem królem.
Myślisz, że to jest o Cinquecento? Nie pisałem, że cienias to jedyne moje auto. Na obecną chwilę mam cztery samochody w tym dwa z ABS, ale wszystkie na zimówkach.
Obrazek
Radziu

Post autor: Radziu » 09 sty 2010, 17:51

I jeszcze jedna sprawa. Nie twierdzę, że opony letnie na zimę są lepsze ani nawet tak samo dobre jak zimowe. Poprostu różnica moim zdaniem nie jest warta tego 1000zł które musiałbym na nie wydać, biorąc pod uwagę, że zima na drodze po której jeżdżę to naprawdę rzadkość.

Kiedyś jeździłem dużo więcej po całej Polsce i nie tylko, to i opony zimowe kupowałem, wtedy to miało sens, teraz nie ma i tyle.

[ Dodano: 2010-01-09, 17:53 ]
papa_smerf pisze:Myślisz, że to jest o Cinquecento? Nie pisałem, że cienias to jedyne moje auto. Na obecną chwilę mam cztery samochody w tym dwa z ABS, ale wszystkie na zimówkach.
No cóż, nie wszystko muszę pamiętać.

Ty masz, bo dla Ciebie opony zimowe mają sens, dla mnie nie. I niewiem dlaczego tak wszyscy się upieracie, że mi też są niezbędne.
Awatar użytkownika
papa_smerf
AdminTeam
AdminTeam
Posty: 3262
Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
Lokalizacja: Polska południowa
Kontakt:

Post autor: papa_smerf » 09 sty 2010, 18:15

To Ty się upierasz, że są Ci niepotrzebne bo dobrze jeździsz i w Warszawie zimy się nie odczuwa. Gdy tym czasem inni Warszawiacy są przeciwnego zdania, a ostatnie dni pokazują, co i my daleko od Warszawy widzimy, że i w Waszym mieście bywa kiepsko gdy trochę sypnie.
Obrazek
Radziu

Post autor: Radziu » 09 sty 2010, 18:34

papa_smerf pisze:To Ty się upierasz, że są Ci niepotrzebne bo dobrze jeździsz i w Warszawie zimy się nie odczuwa.
Cieszę się, że to zrozumiałeś.
byczunio
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 4010
Rejestracja: 08 lut 2008, 12:36
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: byczunio » 09 sty 2010, 21:53

Radziu, nie zdziw się, jak ktoś na Ciebie wpadnie na drodze (na Twój samochód) zimą a firma ubezpieczeniowa nie wypłaci Ci odszkodowania (z jego polisy OC), bo ...nie miałeś opon zimowych. Podobnie policja, choć mniej rygorystycznie, może uznać z tego samego powodu Twoją winę. Ja jużo takich przypadkach słyszałem, choćpolicja teżcały rok jeździ na letnich z braku funduszy na zakup zimówek.
Radziu

Post autor: Radziu » 09 sty 2010, 21:57

Bzdura totalna, już o tym pisałem. Przepisy obowiązują wszystkich, a nie ma żadnego przepisu mówiącego o oponach, badania techniczne mam aktualne i tylko to się liczy, zresztą badania robione były zimą na letnich oponach i nikt się nie przyczepił, choć dignosta wspomniał, że mam letnie opony.

[ Dodano: 2010-01-09, 22:04 ]
OK, bzdura bzdurą, ale po przegooglaniu netu potwierdzam, że firmy ubezpieczeniowe czasami próbują bezprawnie wykorzystać niewiedzę kierowców.

http://dziennik.pl/wydarzenia/article88 ... wanie.html

Ja osobiście o takim przypadku nie słyszałem.
bodex
Znawca tematu
Znawca tematu
Posty: 598
Rejestracja: 03 wrz 2008, 10:36
Lokalizacja: Okolice Warszawy
Kontakt:

Post autor: bodex » 11 sty 2010, 09:46

Niektóre firmy w warunkach polisy AC mają zapis, że brak opon zimowych może być uznany za "rażące zaniedbanie", co skutkuje nie wypłaceniem odszkodowania.

Ale przy wypłacie z OC opony nie mają znaczenia, chociaż oczywiście ubezpieczyciele próbują czasami kręci.
Radziu

Post autor: Radziu » 12 sty 2010, 23:20

Na szczęście ja takie firmy omijam z daleka.

A na pocieszenie powiem wam, że od poniedziałku już nie stwarzam zagrożenia na Warszawskich ulicach. Przesiadłem się do ZTM :lol:

Ale zima i brak opon zimowych nie miała na to wpływu. Postanowiłem oszczędzić w tym miesiącu kilka stówek, w związku z planowaną przeprowadzką do świętego miasta :-P

Inna sprawa, że miejsc parkingowych na terenie firmy drastycznie ubyło, po tym jak zaparkowały góry śniegu zgarniętego z terenu :pala
Awatar użytkownika
Danon
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 1571
Rejestracja: 18 lis 2007, 00:08
Lokalizacja: Podlaskie
Kontakt:

Post autor: Danon » 13 sty 2010, 00:28

Radziu pisze:w związku z planowaną przeprowadzką do świętego miasta
Radziu - decyzja zapadła? Dobrze to przemyślałeś? Wiesz.... to specyficzne miejsce i specyficzni ludzie....
Rozum przychodzi z wiekiem - niestety najczęściej jest to wieko trumny.
Awatar użytkownika
papa_smerf
AdminTeam
AdminTeam
Posty: 3262
Rejestracja: 17 sty 2008, 21:46
Lokalizacja: Polska południowa
Kontakt:

Post autor: papa_smerf » 13 sty 2010, 08:55

I rejestracja będzie hanyska na "S", a nie taka dumna na "W" :lol:
Obrazek
Radziu

Post autor: Radziu » 13 sty 2010, 09:15

Mieszkałem tam już parę lat temu przez parę lat, jak się wszystko uda zorganizować to się przeprowadzamy.

A co do rejestracji to raczej nie będę przerejestrowywać. Zresztą żadnej dumy w rejestracji nie widzę :-P
Awatar użytkownika
krzyś
Zasiedziały na forum
Zasiedziały na forum
Posty: 843
Rejestracja: 24 lis 2009, 20:44
Lokalizacja: zdw
Kontakt:

Post autor: krzyś » 13 sty 2010, 11:07

co do wypowiedzi że jak ma się letnie opony to ubezpieczyciele nie wypłacają odszkodowania. pierwsze słyszę. mi wypłacili bez problemu mimo że auto było już do skasowania, mojemu znajomemu przy drobniejszej stłuczce też. a wracając do tematu letnich opon zimą, to są fajne. od sylwestra nie mogę wyjechać z osiedla :shock:.
Radziu

Post autor: Radziu » 13 sty 2010, 11:55

Ciekaw jestem czy na zimówkach byś wyjechał :?: Ja w sobotę zakopałem się w śniegu na drodze osiedlowej, ale dokładnie w tym samym miejscu zakopał się sąsiad na zimówkach. Był głęboki śnieg, a pod spodem lód.
Awatar użytkownika
Danon
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 1571
Rejestracja: 18 lis 2007, 00:08
Lokalizacja: Podlaskie
Kontakt:

Post autor: Danon » 13 sty 2010, 13:33

papa_smerf pisze:I rejestracja będzie hanyska na "S", a nie taka dumna na "W" :lol:
a od kiedy to na W są dumne rejestracje :shock:
Rozum przychodzi z wiekiem - niestety najczęściej jest to wieko trumny.
Radziu

Post autor: Radziu » 13 sty 2010, 13:35

haha, np WR to prawdziwy powód do dumy :-P
tom49
Znawca tematu
Znawca tematu
Posty: 564
Rejestracja: 11 lis 2007, 21:49
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Post autor: tom49 » 13 sty 2010, 15:16

Ja mam WR, ale nie czuję się z tego powodu dyskryminowany. W Warszawie jak chcę zmienić pas, nawet w największym korku, mnie puszczają. W Radomiu zmiana pasa to trudna sztuka. Radomscy kierowcy są wyjątkowo złośliwi. W Krakowie, w którym często bywam, nie czuję się źle z moją rejestracją, podobnie jak i w Zakopanem. Ale mój kuzyn z Krakowa w lizingowym aucie z warszawską rejestracją zawsze miał drobne kłopoty na parkingach pod wyciągani narciarskimi w Białce Tatrzańskiej. A wracając do opon zimowych, mam je od 2003 roku. Wcześniej jeździłem na letnich.
Tomek
Radziu

Post autor: Radziu » 13 sty 2010, 15:33

Ja mniej więcej w 2003 roku ostatni raz miałem zimówki :lol:
Awatar użytkownika
krzyś
Zasiedziały na forum
Zasiedziały na forum
Posty: 843
Rejestracja: 24 lis 2009, 20:44
Lokalizacja: zdw
Kontakt:

Post autor: krzyś » 13 sty 2010, 15:57

ja za najbardziej złośliwe rejestracje uważam te warszawskie. najpierw coś zbroją, potem z podkulonym ogonkiem próbują zgubić auto siedzące im metr na ogonie i trąbiące za każdym razem jak coś znowu spierniczą (moje). zdarzyło mi się kiedyś że gość był tak zdenerwowany że nie mógł ruszyć ze skrzyżowania, ja oczywiście cały czas trąbiłem. z reguły szkoda paliwa tak za kimś jeździć i żona mi mdleje w aucie, ale czasami przynosi to satysfakcję. zastanawiam się tylko kiedy przyjdzie ten dzień w którym ktoś obije mi ryja :-|.
Radziu

Post autor: Radziu » 13 sty 2010, 16:07

Szczerze mówiąc, to takie trąbienie, ściganie, niezachowanie bezpiecznej odległości, nienajlepiej o Tobie świadczy, ani tymbardziej, że daje Ci to satysfakcję.
Awatar użytkownika
krzyś
Zasiedziały na forum
Zasiedziały na forum
Posty: 843
Rejestracja: 24 lis 2009, 20:44
Lokalizacja: zdw
Kontakt:

Post autor: krzyś » 15 sty 2010, 10:29

może i świadczy, ale czasem przyniesie skutek i taki wariat zaczyna jechać nieco wolniej.
Awatar użytkownika
Danon
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 1571
Rejestracja: 18 lis 2007, 00:08
Lokalizacja: Podlaskie
Kontakt:

Post autor: Danon » 15 sty 2010, 12:20

krzyś pisze:czasami przynosi to satysfakcję. zastanawiam się tylko kiedy przyjdzie ten dzień w którym ktoś obije mi ryja
no wiesz..... jest ryzyko - jest zabawa. Ale może lepiej ucharakteryzuj się na transa i pospaceruj trochę po zaułkach stolicy - jak będziesz zachowywał się prowokująco to w końcu Ci się uda :-)
Rozum przychodzi z wiekiem - niestety najczęściej jest to wieko trumny.
Radziu

Post autor: Radziu » 15 sty 2010, 16:33

Etam, w Żyrardowie wystarczy wyjść wieczorem na dworzec.... dla pewności może wyjść w rajstopach :-P
Ostatnio zmieniony 17 sty 2010, 20:28 przez Radziu, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
krzyś
Zasiedziały na forum
Zasiedziały na forum
Posty: 843
Rejestracja: 24 lis 2009, 20:44
Lokalizacja: zdw
Kontakt:

Post autor: krzyś » 17 sty 2010, 18:28

w rajstopach, wieczorem na dworzec? w żyrardowie? wysyłacie mnie na śmierć? :shock:
Awatar użytkownika
Danon
Stary wyga
Stary wyga
Posty: 1571
Rejestracja: 18 lis 2007, 00:08
Lokalizacja: Podlaskie
Kontakt:

Post autor: Danon » 17 sty 2010, 20:04

To się nazywa HARD-CORE czy jakoś tak :-) :-) :-)
Rozum przychodzi z wiekiem - niestety najczęściej jest to wieko trumny.
Radziu

Post autor: Radziu » 17 sty 2010, 20:32

A tak wracając do tematu. Wczoraj 15 minut zajęło mi wygrzebanie się z miejsca postojowego. Zaparkowałem na ulicy w głębokim śniegu, to jeszcze było do przeżycia. Ale w ciągu tygodnia pług kilka razy przejechał ulicą i usypał mi górkę śniegu powyżej progu. To też byłoby jeszcze do przeżycia, ale ten śnieg w między czasie musiał się trochę roztopić, a później zamarzł, bo nawet z buta niemogłem tego rozgarnąć. Tylko czy zimowe opony coś by mi tu pomogły :-?
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości