Strona 1 z 1

Przejdzmy od slow do czynow.....

: 04 lis 2008, 00:12
autor: 5609938
Witam,
(przedstawie sie na koncu postu)

Chcialbym zaproponowac rozpoczecie zorganizowanej akcji majacej na celu zmiane.
Otoz, ja i moja zona zwrocilismy uwage na pewne mechanizmy rynkowe.
Jej gust jest dosc wybredny i nieczesto zdarza sie, ze moze kupic w sklepie cos, co jej sie podoba.
W zwiazku z tym, chodzi, pyta ekspedientki, narzeka i wybrzydza.
W koncu zwykle cos tam sobie sama zawsze uszyje, a jak nie da rady to idzie do znajomego krawca, ktory zrobi to tak jak mu powidziano, ze ma byc.
Potem ubiera to (wyglada extra oczywiscie) i dalej idzie i szuka ciekawych ciuchow.

No i co? Ano to, ze pol roku pozniej podobne rzeczy pojawiaja sie w sklepach.
Innymi slowy, moja zona w pewien sposob wplywa (do pewnego stopnia) na to co sprzedaje sie w sklepach.
A skoro ona moze, to przeciez zorganizowana grupa wielu osob moze tym bardziej!
Napisze wiecej, dowiedzielismy sie jak to dziala.
Otoz, w niektorych sklepach, sprzedawcy sa specjalnie szkolenia aby zwracali uwage na gusta klientow i maja donosic do swoich managerow czego klienci szukaja.

Wobec tego wyobrazmy sobie szeroko zakrojona akcje dywersyjna w skali kraju.
Niech kazdy poprosi "pania swojego serca", zone, dziewczyne, zaufanych znajomy, zeby wybral sie do jakiegos duzego i "waznego" sklepu i zapytal czy sa w sprzedazy meskie rajstopy. Akcja powinna byc zorganizowana w czasie i zsynchronizowana. Powinna rowniez trwac przez jakis czas, przykladowo, jeden rok.

To tyle jezeli chodzi o pomysl akcji zorganizowanej.
Teraz o sobie.
Jestem facet, 39 lat, czysty PH od dziecka.
Mieszkam poza granicami kraju.

Pozdrawiam....
5609938

5609938, Załóż temat w powitalni i tam coś o sobie napisz.
papa_smerf

: 04 lis 2008, 09:39
autor: papa_smerf
Tak, tylko tą akcją możemy zaszkodzić sobie, bo mimo, że dopominamy się rajstop dla mężczyzn, to tak do końca nie chodzi nam o rajstopy męskie. My chcemy rajstop ogólnie dla obu płci takich samych.
Więc raczej nasze panie powinny pytać o rajstopy unisex, dla pań i panów takie same.

: 04 lis 2008, 09:44
autor: Jinks
Jestem za jesli mialy by sie juz pytac to powinny to byc pytania w kierunku rajstop unisex.

: 04 lis 2008, 09:45
autor: Radziu
Z tego wyszło by coś w rodzaju flash moba ;-)

: 04 lis 2008, 13:54
autor: Danon
Miś miał cukiernię i codziennie odwiedzał go zajączek z pytaniem:
"czy jest tort ze śledziami".
Oczywiście miś za każdym razem odpowiadał że nie. Aż któregoś razu postanowił zrobić taki tort. Jak co rano zajączek przyszedł i zapytał:
"czy jest tort ze śledziami?"
Miś zadowolony mówi do niego że tak i to całkiem świeży. Na to zajączek:
"to ciekawe kto go kupi".

W tym przypadku myślę że wywołany efekt będzie taki sam.

: 04 lis 2008, 14:06
autor: byczunio
5609938 opisuje mechanizm działający w krajach wysokorozwiniętych. Tam rzeczywiście idzie informacja zwrotna klient-sprzedawca-producent. My nalezymy do krajów rozwijających się, a więc kupujemy to, co kraje rozwinięte wyprodukują i nie skonsumują. Nikt nas o zdanie nie pyta o czym przekonałem się nie raz.

: 05 lis 2008, 00:06
autor: 5609938
Tak, zgadzam sie.
Po co sie wysilac, skoro i tak sie nie uda.
Jednym z najgorszych wrazen jakie w Polsce mozna odniesc jest stosunek sprzedawcy do klienta.
Przyklady: Empik na rynku w Krakowie, Cukiernia Pellowski przy ulicy Rajskiej w Gdansku.
Smiem zauwazyc, ze jednak zdarzaja sie sklepy z przeszkolona zaloga.
Przewaznie sa to duze "department-store".
Do licha, wszyscy narzekaja, ze Polske zalewaja zachodnie hipermarkety.
No to jest okazja, zeby to wykorzystac.
A jak sie pokaze w sklepach "tort ze śledziami", to na pewno ktos go kupi.
Ja bede pierwszy, a wy?
Mysle, ze mamy dosc poteznego sprzymierzenca: pieniadze.
Producent chce wyprodukowac i sprzedac.
Sprzedawca, chce sprzedac.
Wszystkich interesuja pieniadze.
Jezeli zobacza, ze interes sie jakos kreci, to w kat pojda uprzedzenia.
Swego czasu mozna bylo dostac w sklepach Caritasu "Kod Leonarda DaVinci".
Kogo interesuje to, ze "Kod Leonarda" jest religijnie niepoprawny, skoro mozna to sprzedac i na tym zarobic?

Nasze panie chodza dzisiaj w spodniach, rajstopach, sukienkach, krawatach, garniturach, ba, nawet uprawiaja bieganie w gaciach gimnastycznych i sportowych biustonoszach. Cokolwiek by na siebie nie ubraly, nikt sie nie zgorszy.
Ale nie zawsze tak bylo. One to sobie wywalczyly.
Byly zgorszenia i skandale, czyz nie?

Pozdrawiam i do napisania....

: 05 lis 2008, 08:50
autor: dr.pantyhose
5609938 pisze:Mysle, ze mamy dosc poteznego sprzymierzenca: pieniadze.
Mam wiele pomysłów co chciałbym kupić w sklepie i tego nie ma. Albo ja mam dziwny gust, albo jestem jedyny co to chce kupić, więc producenci tego nie produkują. Chyba działa tutaj komercjalizacja. Sprzedają tylko to co zejdzie w dużych ilościach. Chyba prawdą jest to, że rodzimi producenci podpatrują "zachód". Moja żona jest teraz w Polsce i mówiła mi, że w sklepach są teraz ubrania takie jak w UK rok, pół roku temu.

: 05 lis 2008, 09:24
autor: bodex
dr.pantyhose pisze:Chyba działa tutaj komercjalizacja. Sprzedają tylko to co zejdzie w dużych ilościach.
Teraz mamy "kryzys", szczególnie na zachodzie ale podobno i u nas jest mniejszy ruch w sklepach. A jak zabraknie rynku zbytu to może producenci zaczną szukać innych klientów ? Opracowanie nowego pudełka wiele nie kosztuje, więc kto wie :)

: 05 lis 2008, 09:40
autor: byczunio
5609938 pisze:Mysle, ze mamy dosc poteznego sprzymierzenca: pieniadze.
Producent chce wyprodukowac i sprzedac.
Sprzedawca, chce sprzedac.
Wszystkich interesuja pieniadze.
Przytoczę tu przykład z męskimi stringami w hipermarketach. Były, ale się zmyły, mimo, że kupowałem w ilościach w pełni zaspokajających moje potrzeby. W kilku róznych sieciach dopytywałem się, co się z nimi stało. Wszędzie była ta sama odpowiedź: za słabo się sprzedawały. Małe sklepiki też mają jakoś niespecjalnie bogatą ofertę męskich stringów o cenach nie wspominając.

: 05 lis 2008, 10:09
autor: Kornecken
no rzeczywiscie- zawsze się zastanawiałem co sie stało z tymi stringami meskimi w sklepach? na pewno ktos je kupował, ja na przykład bardzo lubiłem te ze sklepów H&M- wiem że się sprzedawały bo po paru dniach wieszaki były puste, a wsród nich przebierały również panie... a teraz nie idzie tam wogóle takiej bielizny kupić, jednie bokserki fajne mają jeszcze... podobnie z Auchan, Carrefour- kiedyś były tam np. bardzo fajne stringi męskie Belllinda, a teraz tylko jakieś bawełniane bezkształtne szaro-bure "gacie po tacie".
Jedne co mi zostało to allegro oraz ebay... ostatni zakup az z Singapuru :) - fajne bokserki-biodrówki oraz kilka par stringów... no ale ja bym wolał wejść do sklepu, poprzeglądac, pogrymacić i w końcu nabyć :D

: 05 lis 2008, 10:17
autor: dr.pantyhose
Kornecken pisze:a teraz tylko jakieś bawełniane bezkształtne szaro-bure "gacie po tacie".
Chyba "Wielki Brat" zadziałał i zadecydował za nas co mamy nosić.

: 05 lis 2008, 10:23
autor: Danon
5609938 pisze:Niech kazdy poprosi "pania swojego serca", zone, dziewczyne, zaufanych znajomy, zeby wybral sie do jakiegos duzego i "waznego" sklepu i zapytal czy sa w sprzedazy meskie rajstopy.
5609938 pisze:A jak sie pokaze w sklepach "tort ze śledziami", to na pewno ktos go kupi.
byczunio pisze:męskimi stringami w hipermarketach. Były, ale się zmyły,
5609938 pisze:Po co sie wysilac, skoro i tak sie nie uda.
dlatego uważam że nawet jeśli akcja zostałaby przeprowadzona nie wiem jak - nic ona nie da. Osobiście jest mi zupełnie obojętne co pisze na opakowaniu rajstop - interesuje mnie dobra jakość za rozsądną cenę. Jak chcę to noszę jak nie to nie - jeśli rajstopy są jako-tako dopasowane do reszty ubrania (a nie np krótkie spodenki + rajstopy + kożuch + 20 stopni mrozu) nikt nie zwróci na niem uwagi.

: 05 lis 2008, 17:13
autor: papa_smerf
byczunio pisze:Przytoczę tu przykład z męskimi stringami w hipermarketach. Były, ale się zmyły, mimo, że kupowałem w ilościach w pełni zaspokajających moje potrzeby.
Sam byłem świadkiem w pewnym towarzystwie jak wyśmiewano panów noszących stringi. Stringi to rzecz nie męska tak to brzmiało, panie wysmiewały, a panowie przytakiwali. Dopóki takie osoby o prymitywnym podejściu do zycia będą w towarzystwie wiodly prym nic się nie zmieni.
Teraz żałuję, że nie zareagowałem prostym pytaniem "a co w tym złego, czy szanowna pani wie jak dobrze jajka leżą w stringach"?
Wiele wody musi upłynąć zanim głos ludu weźmie górę nad krzykaczami.
Producenci rajstop i stringów też zbytnio patrzą na zdanie naszych kołtunów, a nie patrzą na trendy światowe i to co zaczyna być powszechnie akceptowane. Na razie tylko rajstopy jako medykament maja prawo bytu, ale przynajmniej to.

: 05 lis 2008, 18:16
autor: Radziu
papa_smerf, mogłeś też zacząć wyśmiewać damskie stringi ;-)

: 05 lis 2008, 18:43
autor: papa_smerf
Radziu pisze:papa_smerf, mogłeś też zacząć wyśmiewać damskie stringi ;-)
Dlaczego? Jestem za jednymi i drugimi. Trochę bym sie wygłupił wobec własnego sumienia, bo niektóre damskie uważam za lepsze od męskich.
Problem w tym, żeby ci ludzie zrozumieli, że nie ma żadnej różnicy jeśli chodzi o prawo do ubioru, między obiema płciami. Oni tę różnicę tworzą, nie wiem dla jakiego powodu.

Zachowują się jak prymitywne kury, które siebie nawzajem tolerują, ale wystarczy, że jedna jest ranna wtedy wszystkie się rzucają na nią aby dobić. Może wielu w tym towarzystwie stringi miało, ale przyklaskiwało krzykaczom z braku odwagi. Ja nie przyklaskiwałem, ale też nie zareagowałem jak było trzeba. Może to sprawa spóźnionego zapłonu? :-(

: 05 lis 2008, 19:08
autor: Radziu
Właśnie to wyśmiewanie miałoby dać im do myślenia. Może doszliby do wniosku że nie ma żadnej różnicy jeśli chodzi o prawo do ubioru. Ja tak właśnie robię w różnych sprawach, miałem już tak już odnośnie farbowania włosów, japonek i letniej lekkości w ubiorze. Odnośnie stringów też kiedyś miałem ciekawą dyskusję, ale już nie pamiętam jak to było.

: 07 lis 2008, 21:54
autor: larix
Myślę że ta propozycja by pytać sprzedawców o rajstopy męskie jest godna uwagi. Trudno powiedzieć jaki by to odniosło skutek, ale może warto spróbować. Można by też nękać producentów znanych firm pytaniami (e-mail), kiedy wypuszczą na rynek odpowiedni dla nas wyrób. Te przykazania wyczytałem na e-mancipate, jako główne było, by kupować i nosić wyłącznie męskie, ale jestem zdania by rajstopy były bezpłciowe.

: 17 lut 2009, 11:55
autor: kochamrajstopy
proponuje zrobić zlot w stolicy:)