Unisex Fashion

A jak u Was?

U mnie dzisiaj pogoda na rajstopy jest akurat idealna: 18°C, słaby wiaterek, niebo lekko zachmurzone.
Zresztą jak dla mnie, to dobra pogoda na rajstopy jest zawsze. Bo gdy jest cieplejszy dzień (powyżej 25°C) to chodzę w cienkich 8-10 den, a gdy chłodniej, tak jak dzisiaj, to 20-30 den. I jest OK

U mnie sezon zakończony. Czekam do jesieni :)

hehe u mnie rozpoczęty z cienkimi rajstopami :) nie ma co czekać do jesieni

A ja do pracy chodzę w pończochach do spódnicy. Przecież dresscode nie pozwala na gołe nogi . Wczoraj nie byłem w pracy, ale było na tyle chłodno, że cały dzień wytrzymałem w, tym razem, rajstopach, także do spódnicy, ale dżinsowej.

Czas odświeżyć temat . Dziś w Poznaniu sauna . Zastanawiam się nad ponczochami lub rajstopami 8 den... A u was jak ?

U nas w Z.G. 29°C, więc sezon letni można chyba już uznać za rozpoczęty. Ja dziś mam na sobie 20 DEN (Gatta Relaxmedica) i wcale nie jest mi za gorąco A 8 DEN trzymam na naprawdę afrykańskie upały.

Na południu 25-27 stopni zależy gdzie. W mojej wiosce 25, a w Zagłębiu Dąbrowskim gdzie spędziłem popołudnie było 27. Z rajstop zrezygnowałem nawet najcieńszych.

Wykombinowalem skarpetki 60 den lycra . Ciężko by je rozróżnić od typowych męskich... nie zwracają uwagi nawet jeśli założymy je do polbutow i krótkich spodenek.

Te skarpetki na zdjęciu to chyba są raczej z mikrofibry, a nie z lycry Ze swojego doświadczenia mogę stwierdzić, że 40 den też spokojnie można nosić, bo naprawdę trzeba się mocno przyjrzeć, aby je odróżnić na nogach od cienkich bawełnianych, nawet na boso czy do sandałów. A już w półbutach to na 100% nikt nie odróżni.

Może 1 i 2 ... cholera wie ... opakowań nie zbieram .. grunt , że się sprawdzają. Jak to się mówi lepszy rydz niż nic ...

KaroLycra, uważaj tu z takimi zdjęciami, zaraz zlecą się hordy atakując Cię o fetysz... Bo zdjęcie stopy bez "styluzacji" to według części tutaj fetysz w czystej postaci. Żeby była jasnosc, dla mnie jest ok

A niech sobie mówią i uważają co chcą. Nie przejmuje się zbytnio . Żyjąc w Polsce i znając problematycznosc Polaków to wiem, że zawsze gdzieś coś bedzie nie tak... więc na dobrą sprawę nie należy marnować czasu na myślenie o tym . Po 2 nawet jeśli będzie to np forma fetyszu to bedzie i tyle. Nie uważam by takie fetysz były negatywne bądź szkodliwe w jakim kolwiek stopniu.. różnorodność ludzi jest olbrzymia i ciężko walczyć z każdą odmiennościa tym bardziej jak sami jesteśmy w tzw mniejszości.

U nas 36 stopni bylo dzis i wszyscy z gołymi nogami.

Wysłane z P20 lite przy użyciu Tapatalka

U mnie w porywach do 32°C ale poranki chłodniejsze 16-18°C, dlatego rano założę sobie rajtki 20den ciemne lub beż. Później jednak ściągam bo bym się ugotował. Cieńszych rajtek jak 15den nie próbuję nawet bo to dla mnie na raz lub dwa założenia i kosz.

Ja noszę w takie dni beżowe skarpetki 15 den. Zdjęć Wam nie pokażę żeby uniknąć dyskusji o fetyszu.

A mi w zupełności wystarcza spódnica - krótkie mini dłuższa bluzka - jeśli stonowane kolorystycznie nikt nie zauważa - sprawdzone :).

W pewnym wieku i nie wszędzie wypada chodzić w mini.

Mam ten komfort że pracuję w terenie, w większości przypadków sam - nie muszę spotykać się z oficjelami, więc mini może być. Do samej pracy i tak trzeba założyć jakiś ciuch roboczy - więc przebieranie nieodzowne, A po pracy - powrót już tak jak chcę. A wiek - cóż rozum przychodzi z wiekiem..... do mnie jeszcze nie dotarł.

Super pogoda cały czas w spódnicy lub spódnice spodnie albo legginsy krótkie super na upały człowiek się nie męczy od temp

Ja mam nowy sposób na upały. Skarpetki do balerinek najlepiej z mikrofibry lub lycry i do tego buty oddychające do biegania. Bardzo wygodnie i przewiewnie prawie jak w sandałach.

Ktoś z Was miał może te skarpetki 8 den?

https://pl.calzedonia.com/product/bardz ... 161759.uts

Ja od dwóch dni używam rajstop w spreju , opalenizna w 5 minut https://www.youtube.com/watch?v=N7cFoWVNPa8

Fajne

Wysłane z P20 lite przy użyciu Tapatalka

Gdy jest za gorąco na rajstopy...