Unisex Fashion

Witajcie. Mam pytanie, czy ogólnie warto zacząć chodzić w rajstopach? Czuję taką potrzebę, Rajstopy mnie nawet podniecają ale czuje opór, że to nie męskie. Najgorzej będzie pokazać się rodzinie,

Pytasz: jak zacząć chodzić w rajstopach?
To zależy czy będziesz je nosił pod długie spodnie czy do krótkich spodenek.
Jeśli tylko pod spodnie to musisz trochę poczekać aż się ochłodzi
Wtedy możesz przekonać rodzinę, że jest Ci zimno, a kalesony czy inne gacie są obleśnie i niewygodne...
Ja chodziłem w latach 70 ubiegłego stulecia w męskich rajstopach, bo takie były ogólnie dostępne. Takie rajstopy nosił mój ojciec i wielu kolegów. Potem, jak nagle zniknęły ze sklepowych półek, przeszedłem bezboleśnie na damskie rajstopy

Kondzio1995 pisze:...czy ogólnie warto zacząć chodzić w rajstopach? ...

Nie warto. Jak dobrze poczytasz forum, to się przekonasz, że większość nosicieli ma dużo różnych (często wymyślonych) problemów, których przez wieki nie potrafią pokonać. Po co więc się męczyć, daj sobie spokój i podniecaj się dziewczynami. To przyniesie zdecydowanie więcej korzyści.

Kondzio1995, nie słuchaj tego wiecznego narzekacza i uprzykrzacza tylko noś co chcesz i nie patrz na to co mówią/piszą takie osoby jak radziu (szczególnie, że jak sam twierdzi "nosi" rajstopy).
Na początek pamiętaj, że trzeba jednak ogolić lub wydepilować nogi, bo jak założysz rajtki to będzie to wyglądać brzydko i nieestetycznie. A na start zacznij od rajstop najlepiej dopasowanych kolorystycznie do twojej karnacji i cienkich (15-20 den).

Ja akurat nie mam na co narzekać. Nie uprzykrzam, tylko wyrażam swoje zdanie.

Radziu pisze:Nie uprzykrzam, tylko wyrażam swoje zdanie.

No tak, ale zamiast pomóc, wesprzeć, to robisz coś zupełnie odwrotnego. W ten sposób nigdy nie "wywalczymy" nic.

Kto komplikuje prostą rzecz ? Aby zacząć chodzić w rajstopach należy :
1. Kupić rajstopy ( lub podkradnąć jakiejś kobiecie w rodzinie)
2. Założyć na nogi I lepiej nie potergać.
3. Chodzić w nich.

Pomagam przecież. Jeżeli ktoś ma wątpliwości i możliwość wyboru, chodzić czy nie. Podniecać się rajstopami czy dziewczynami, to uważam że powinien sobie odpuścić .

Ja natomiast uważam, że można cieszyć się zarówno z noszenia rajstop jak i obcowania z ubranymi w nie dziewczynami :) Każdy robi tak jak czuje. Nie należy się przy tym zbytnio przejmować opiniami i reakcjami ludzi.

Ale kolega napisał, że rajstopy go podniecają.

No i co z tego, że go podniecają. Ma prawo czuć się w nich tak jak chce i odczuwać to co chce. Można podniecać się rajstopami i dziewczynami.

Tylko to że być może kieruje nim fetysz, a nie moda, więc nie to forum.

Fetysz nie fetysz, uważam że każdy może tu zaglądać i wypowiadać się pod warunkiem, że zachowuje tematykę tego forum i nie wierzę w to by nie było tu choć jednej osoby, dla której rajstopy to m.in. fetysz. Bądźmy obiektywni a nie naiwni :)

Pisałem o tym nie raz. Fetyszyści tu są, są i transi, pewnie i inni. Chodzi o to, żeby pisać tu o modzie, a nie fetyszach.

A ja dla odmiany Radzia rozumiem. Jeśli rajtki cię kręcą i zdecydujesz się je nosić na co dzień to lepiej dobrze to przemyśl bo jest to droga bez powrotu (jak już raz w tym zasmakujesz już nie będziesz chciał z tego zrezygnować). Ludzie nas nie rozumieją a jak czegoś nie rozumieją to często budzi to lęk mniej lub bardziej świadomy który może się objawiać przez różne nieprzyjemności. Czasem żałuję że spróbowałem rajstop bo z ojciec tego nigdy nie zaakceptuje ale cóż z domu mnie nie wyrzuci ale czasem powie coś lub spojrzy się dziwnie więc można z tym żyć. Poza tym pełna akceptacja bliskiej rodziny.

Ogólnie to cieszę się że się odważyłem. Chodzenie w rajtkach sprawia mi frajdę, podobają mi się moje nogi w nich a i mam rajtki na każdą porę roku więc już nie marznę ani się nie przegrzewam w chłodniejsze dni tak więc żyje zdrowiej.

Musisz sam podjąć decyzje ale ja radziłbym jednak spróbować.

Pozdrawiam

Ps. Polecam zacząć chodzić w rajtkach męskich np:

http://allegro.pl/nowosc-grube-rajstopy ... 82635.html

http://sklep.adrian-rajstopy.pl/produkt/moro.php

Lub bawełnianych a potem możesz spróbować czegoś bardziej "kobiecego". A co do faktu że rajstopy kojarzą się z kobietami to tylko wpływ mody. Rajstopy zostały stworzone przez mężczyzn dla mężczyzn. Jeśli jednak chcemy aby ludzie sobie o tym przypomnieli powinniśmy walczyć o nasze prawa.

@Kondzio1995: Czy warto chodzić w rajstopach sam ocenisz "na własnej skórze" za kilka miesięcy. Nadejdą nieco chłodniejsze dni i ocenisz: czy założyć kalesony pod spodnie, czy może lepiej ciepłe bawełniane rajstopy.
Już tu kiedyś pisałem że gdy żona kupiła mi kalesony to użyłem je do mycia samochodu. Rajstopy pod spodnie noszę od 5 klasy podstawówki, (z 2 letnią przerwą na pobyt w wojsku) i tak już zostanie.

dr.pantyhose pisze:Kto komplikuje prostą rzecz ? Aby zacząć chodzić w rajstopach należy :
1. Kupić rajstopy ( lub podkradnąć jakiejś kobiecie w rodzinie)
2. Założyć na nogi I lepiej nie potergać.
3. Chodzić w nich.

Salomonowa wypowiedź. Chcesz chodzić, to kup i chodź. Jaki problem ? :) Ja tak robię. No, może poza latem, gdy czuję się w nich jak w plastikowym pancerzyku.

Kondzio1995 pisze:Witajcie. Mam pytanie, czy ogólnie warto zacząć chodzić w rajstopach?

Kup sobie rajstopy zwracając uwagę na to aby wybrać właściwy rozmiar i po prostu je noś. Teraz dla kogoś kto jest niezdecydowany to trochę za ciepło na noszenie rajstop pod spodnie, bo od tego właśnie proponował bym zacząć, ale np. w połowie października będzie już na to właściwa temperatura.

Myślę że na początek najlepiej kup rajstopy w dużym markecie wraz z innymi zakupami, bo zwykle tak bywa ze początkujący w temacie mają cykora co do takiego zakupu.

Polecam obejrzeć stronkę:
http://sklep.adrian-rajstopy.pl/sklep/m ... ection.php
Tam znajdziesz męskie rajstopy w sprzedaży wysyłkowej.

"A jedno co warto to upić się warto "

Kondzio robi podpuchę ,a Wy dajecie się nabrać
Jak napisał że to go podnieca,i czuje się w nich dobrze ,to po co pytania -"czy warto"?
Kondzio pewnie chodzi w nich juz od dawno ,tylko sie zgrywa ,że jest nowicjuszem w tym temacie ;i właśnie ,tyle w temacie.

Tak Nero masz rację każdy z nas lubi chodzić w rajstopach. Ja oprócz tego że lubię to jest to mój mały fetysz i się tego wcale nie wstydzę. Chociaż nie mam takich osiągnięć jak Wy w wychodzenia i pokazywanie się w nowomodnym stroju. Zaledwie 3 razy wyszedłem ze śmieciami i kawałek kolo swojego bloku. Za każdym razem myślałem że mi serce wyskoczy ale jakoś było.

Też na początku miałem obawy przed kupnem ale teraz w każdym sklepie czy na bazarze mogę iść i kupić nawet jak będzie tam mnóstwo kobiet nic strasznego.

Nic nie chcę mówić, ale autor tego postu chyba nas nabija w butelkę, bo jeżeli ktoś kolwiek sprawdził jego profil, to był on raptem dwa razy zalogowany, z czego za drugim razem dopiero napisał ten post.
Prawdopodobnie jest to kolejny oszust, któremu się nudziło w dany dzień i szukał sobie rozrywki.