Strona 1 z 1

1 grudnia wspólne zakupu w Warszawie

: 29 lis 2012, 13:43
autor: rajart
Cześć.
Może jest ktoś chętny na wspólne zakupy nowomodowe.
1 grudnia po południu będę w Warszawie i chciałem sobie parę rzeczy kupić,
oprócz rajstop to jakieś body z krótkim rękawem.

: 29 lis 2012, 21:22
autor: dr.pantyhose
To zaproszenie chyba do warszawiaków. Mnie ominie ta przyjemność.
Na zakupy chodzę z żoną.

: 29 lis 2012, 23:01
autor: Radziu
Sorka ale jakoś nie widzę sensu takich wspólnych zakupów.

: 30 lis 2012, 09:24
autor: rajart
Radziu pisze:Sorka ale jakoś nie widzę sensu takich wspólnych zakupów.
A ja nie widzę żadnego sensu Twojej wypowiedzi w tym temacie, bo nic całkowicie nie wniosła.

: 30 lis 2012, 09:45
autor: Radziu
Spoko, wypowiedziałem tylko swoje zdanie jako potencjalny zakupowicz do pary.

PS. Fajne zdjęcia na fotosiku :lol:

: 30 lis 2012, 18:53
autor: dr.pantyhose
Radziu pisze:PS. Fajne zdjęcia na fotosiku
Też chcę zobaczyć.

: 30 lis 2012, 20:43
autor: Radziu
Wpisz sobie www. i dalej to co ma w adresie emai po @l w podpisie pod postem.

: 30 lis 2012, 22:34
autor: dr.pantyhose
Już cofam słowo, że chcę zobaczyć.

: 02 gru 2012, 12:15
autor: anipoki
Zerknąłeś i cię cofło tak jak chyba niejednego z forumowiczów. :-x
Sorry rajart, ale to co tam prezentujesz to mi pachnie czystym fetyszem a nie nową modą...

: 02 gru 2012, 15:33
autor: nero
anipoki pisze: rajart, ale to co tam prezentujesz to mi pachnie czystym fetyszem a nie nową modą...
Dokładnie, zgadzam się. To nie jest nowa moda ani jakikolwiek styl tylko chęć pokazania się w taki a nie inny sposób, którego nie toleruję.

: 02 gru 2012, 16:21
autor: Radziu
Ja się udały zakupy? Był ktoś chętny?

: 13 sty 2013, 09:18
autor: Grzeslaw
Ja też na takie zakupy to wolę z kobieta :-)

: 13 sty 2013, 10:14
autor: Radziu
To weź żonę i ruszaj do sklepów.

Nadal jestem ciekaw jak Rajartowi poszły zakupy i czy znalazł się ktoś chętny.

: 13 sty 2013, 12:51
autor: Kornecken
Radziu pisze:To weź żonę i ruszaj do sklepów.

Nadal jestem ciekaw jak Rajartowi poszły zakupy i czy znalazł się ktoś chętny.
Nie masz czasem w głębi ducha 100% pewności że nikt chętny się nie znalazł ? Nawet takie inicjatywy jak poznanie się i wspólne piwo nie wypalają, chociaż w przypadku rajarta jest nieco inaczej :-)

: 14 sty 2013, 11:03
autor: Grzeslaw
Nie mam żony, a tylko dobrą przyjaciółkę i z nią czasem chodzimy na takie zakupy :-)