Strona 1 z 21

: 06 kwie 2008, 12:56
autor: Radziu
Ja mam w tej chwili tylko jedne leginsy, ale nie używam ich jako facet. Jakieś 15-20 lat temu były modne leginsy takie grube błyszczące z lycrą, czy ktoś to jeszcze pamięta? Ja pamiętam, że bardzo mi się to podobało, miałem takie czarne i miałem też coś takiego tylko o długości nad kolano.

: 06 kwie 2008, 19:24
autor: pantyhoseman
Radziu, były modne???? przecież ostatnio także były i są modne. jesli chodzi o kobiety. z tym ze slyszalem ze wlasnie powoli legginsy ida na bok a maja wracac wlasnie rajstopy i to maja byc modne tej wiosny jaskrawe kolory. np zolte co ostatnio na prawde mozna zbaczyc na nogach kobiet.
Ja kiedyś znalazłem w szufldzie ammy przez przypadek legginsy. i powiem szczerze, ze mi jakos nie przypasowaly. moze dlatego, ze byly zakonczone koronka. ja jednak wole rajstopy ;)

: 06 kwie 2008, 21:42
autor: Danon
Ja nosiłem lycrowe legginsy i nie wzbudzały żadnej sensacji w otoczeniu. Fakt że była to miejscowość wypoczynkowa nad morzem i to w pełni sezonu. Miałem zarówno takie przed kolano, jak całkiem długie do kostek.

: 06 kwie 2008, 22:17
autor: kamil
Takich leginsów z błyszczącej kolorowej lycry jeszcze kilka sztuk mi zostało.Przypomnijcie sobie ilu chłopców i facetów chodziło po ulicach w takich kolorowych błyszczących leginsach kiedy weszły na rynek.O dziwo nikomu to nie przeszkadzało.

: 07 kwie 2008, 12:48
autor: Radziu
kamil, wcale tak dużo ich nie było. W mojej klasie w technikum jeden chłopak takie krótkie zakładał na WF, trochę się z niego podśmiewali po cichu, że odznacza mu się penis. A mi brakło odwagi żeby pójść w jego ślady.
pantyhoseman pisze:Radziu, były modne???? przecież ostatnio także były i są modne....
Tak, w zeszłe lato też były w modzie, ale już zupełnie inne niż te o których piszę.

: 08 kwie 2008, 16:57
autor: byczunio
ja takie krótkie, do połowy ud zajeździłem w zeszłym roku na siłowni, a kupowałem je jeszcze w latach 90. pod nazwą "kolarki", niby, że na rower.
Co do modnych teraz legginsów, takich co wyglądają jak rajstopy ucięte na wysokości kostek, to brrrr, strasznie tego u kobiet nie lubię, bo mi kalesony przypominają (i optycznie skracają nogę). Dla mnie bardziej obciachowe są tylko pasiaste wełniane getry, takie jak dziewczyny w socjaliźmie robiły z obciętych rękawów od swetra (reszta swetra słuzyła za kamizelkę - tzw. bezrękawnik).

: 04 maja 2008, 16:41
autor: Danon
A u mnie wróciły legginsy do łask. Na majówkowego grila dużo lepsze od dresów, a w jakimś stopniu nawiązują do "nowej mody". Narazie wygrzebałem z szafy takie czarne, nie rzucające się w oczy, ale może poeksperymentuję trochę również z tymi kolorowymi. Byli znajomi - zero reakcji - czyli strój jak najbardziej akceptowany.

: 04 maja 2008, 20:46
autor: Radziu
A miałeś je bez niczego, czy jeszcze szorty do tego :?:

: 04 maja 2008, 20:51
autor: Danon
Legginsy czarne z lycry, trochę połyskujące. Pod nimi rajstopy cieliste coś koło 15 den. Góra dość długa luźna koszulka z krótkim rękawem - kończąca się mniej więcej tak jak krótkie mini :-) . Wydaje mi się że wyglądało bardziej sportowo niż "podpadająco".

: 15 maja 2008, 00:25
autor: rajman
dr.pantyhose pisze: To były jeszcze czasy przedinternetowe a spodenki-kolarki męskie nie były jeszcze znane.

W spodenkach kolarkach jeździłem na rowerze we wczesnych latach siedemdziesiątych. Byłem tak zwanym wyczynowym sportowcem-kolarzem. W zimne dni na rower zakładało się rajtuzy kolarskie. Nie miały stóp tylko gumkę pod piętą która zapobiegała podciąganiu nogawek do góry. Te spodenki o których tutaj piszesz czyli spodenki robione z lycry na wzór i podobieństwo spodenek kolarskich nagle pojawiły się na ulicach miast a potem i wsi na początku lat dziewięćdziesiątych jako typowo męski element ubioru. Dopiero po kilku tygodniach zaobserwowałem pierwsze dziewczyny które odważnie wbiły się w takie spodenki i często paradowały dumnie obok swoich twardzieli w takich samych majtkach. Rok lub dwa lata później te spodenki przeistoczyły się w długie czarne leginsy i zostały całkowicie zawłaszczone przez płeć powszechnie uważaną za piękną z czym jednak czasami trudno się zgodzić. Następnego lata te same spodenki na męskich tyłkach stanowiły już pretekst do nazwania nosiciela pedałem i ciotą....

: 15 maja 2008, 08:01
autor: dr.pantyhose
U nas to najpier dziewczyny takie spodenki ubierały. Chłopak to od razu byłby kojarzony z ciotą. Pewnie mnie coś ominęlo albo co region to obyczaj.

: 15 maja 2008, 11:01
autor: byczunio
rajman pisze:Te spodenki o których tutaj piszesz czyli spodenki robione z lycry na wzór i podobieństwo spodenek kolarskich nagle pojawiły się na ulicach miast a potem i wsi na początku lat dziewięćdziesiątych jako typowo męski element ubioru. Dopiero po kilku tygodniach zaobserwowałem pierwsze dziewczyny które odważnie wbiły się w takie spodenki i często paradowały dumnie obok swoich twardzieli w takich samych majtkach. Rok lub dwa lata później te spodenki przeistoczyły się w długie czarne leginsy i zostały całkowicie zawłaszczone przez płeć powszechnie uważaną za piękną z czym jednak czasami trudno się zgodzić. Następnego lata te same spodenki na męskich tyłkach stanowiły już pretekst do nazwania nosiciela pedałem i ciotą....
Niestety dopiero w zeszłym roku wymyślono (i opatentowano) męskie push- upy więc wtedy w nich mogli chodzić tylko faceci, którzy na prawdę mieli dużo w spodniach.

: 15 maja 2008, 21:48
autor: Danon
byczunio pisze:.....wtedy w nich mogli chodzić tylko faceci, którzy na prawdę mieli dużo w spodniach.
No nie przesadzajmy - lycra jako materiał jest na tyle rozciągliwa, że nie ma problemu ze zmieszczeniem w wiadomym miejscu sporej wielkości pomarańczy, a może i małego arbuza :-) . Inna sprawa że męskość jest wówczas dość mocno wyeksponowana, dlatego wolę założyć na wierzch dłuższą koszulkę, która w sytuacjach niezręcznych zasłania co nieco (taka prawie mini sukienka - ale typowo męska :-) )

: 16 maja 2008, 02:31
autor: dr.pantyhose
A ja zamierzam wprowadzic do codziennego użytku sportowego rajstopy bezstopowe. Takie trochę leginsy ale o wiele fajniejsze. Żona niedawno mi kupiła więc pewnie nie będzie się mnie wstydzić gdy razem będziemy tak biegać.

: 20 maja 2008, 10:54
autor: byczunio
Danon, zrozumiałeś mnie dokładnie na opak. Napisałem, że typowe mache uważają, że trzeba MIEĆ duże przyrodzenie, by móc chodzić w takich obcisłych kolarkach.

: 20 maja 2008, 11:48
autor: Radziu
Ja nie lubię jak widać mi przyrodzenie, ale maczo nie jestem ;-)

: 20 maja 2008, 11:50
autor: Danon
A to sorry - ale ze wszech stron w społeczeństwie dobiegają głosy, że facet na dupę musi zakładać obszerne pantalony, bo gdzie by mu się interes pomieścił, natomiast męskość jest mierzona wielkością rzeczonego - więc wystąpił u mnie pewien stereotyp rozumowania :-) . Dla niektórych panienek to najlepiej aby u faceta nigdy nie opadał, stąd wniosek że potrzebny odpowiedno duży luz w temacie gaci. Nigdy natomiast nie wpałem na to aby się "reklamować" w ten sposób. Zresztą - podejrzewam że niektórzy mogliby tam umieszczać "ciała obce" w celu poprawy wizerunku krocza :-) .

: 20 maja 2008, 11:55
autor: Radziu
Ale chodzić z widcznym pobudzeniem to niezły obciach według mnie. Zresztą ubierając się tak jak się ubieram, nie mogę sobie na to pozwolić.

: 20 maja 2008, 14:20
autor: byczunio
Danon pisze:Zresztą - podejrzewam że niektórzy mogliby tam umieszczać "ciała obce" w celu poprawy wizerunku krocza .
Na tym właśnie polegają męskie push-upy!

[ Dodano: 2008-05-29, 10:30 ]
a mogą być getry na dole wykończone koronką? Moja żona ma dwie pary takich: jedne białe tuż przed kolana, drugie czarne, do połowy łydek. Wogóle ich nie używa, więc mogę je jej podprowadzić.

: 13 lip 2008, 11:12
autor: Radziu
byczunio pisze:...a mogą być getry na dole wykończone koronką? Moja żona ma dwie pary takich: jedne białe tuż przed kolana, drugie czarne, do połowy łydek.
Takie czarne to i ja mam, trochę mnie korciło żeby wyjść w nich jako facet, ale narazie używam ich wyłącznie ja ko kobieta.

A zobaczcie w czym jest ten "ksiądz" z okładki :-)

Obrazek

: 15 lip 2008, 17:40
autor: kasior
To nie ksiądz tylko jakiś aktor . Sportowo ubrany tylko na czas przedstawienia takie czerwone łaszki duchownego jakoby przywdział. nic szczególnego

: 16 lip 2008, 11:13
autor: byczunio
Radziowi chodziło o te blałe błyszczące lycrowe kolarki - legginsy co ma pod spodem

: 16 sie 2008, 07:37
autor: pawel88
legginsy nie sa za grube?

: 16 sie 2008, 08:48
autor: papa_smerf
pawel88 pisze:legginsy nie sa za grube?
Na co za grube? Wszystko zależy od temperatury zewnętrznej i dodatkowego ubioru.

: 16 sie 2008, 20:56
autor: pawel88
papa_smerf pisze:
pawel88 pisze:legginsy nie sa za grube?
Na co za grube? Wszystko zależy od temperatury zewnętrznej i dodatkowego ubioru.
pod spodnie;p